Skocz do zawartości

Jeden taki dzien w roku


lukomat

Rekomendowane odpowiedzi

Mikolaj w tym roku przyszedl do mnie znacznie wczesniej :mellow: Zmeczony szczupakowymi rajdami postanowilem powrocic do korzeni, czyli pstrag&losos. Zaczelo sie od malych kropkowancow, ktore zaciekle atakowaly woblerki, ale na lososiowym sprzecie za bardzo teo nie odczuwalem.

 

 

 

cdn...

post-128-1348913528_thumb.jpg

post-128-1348913528,077_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczepilem na koncu zestawu Frisky 7dr w kolorze SBO i zaczalem chlastac wode. Zastanawialem sie, czy w koncu trafi mi sie cos, co wygni mi szczytowke. Ktorys tam dziesiaty rzut, potezne kopniecie na koncu i najpiekniejsza muzyka pod sloncem, czyli gwizd kolowrotka i swist zylki tnacej tafle wody. Kilka minut szalenstwa i podebralem za ogon srebrna torpede.

 

 

 

cdn...

post-128-1348913528,1461_thumb.jpg

post-128-1348913528,2267_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usiadlem na brzegu, odpalilem papierosa... Zartowalem oczywiscie, przeciez nie pale, ale zadzwonilem do staruszka pochwalic sie rybka. Przyznam sie szczerze, ze sporo szczescia mialem, bo rybka okrecila sie zylka i jeden ze zwojow sie przetarl na kamieniach, ale pozostale zwoje trzymaly na tyle mocno, ze wyjalem ja bez problemow. Tylna kotwiczka zgnieciona, ale siedziala w nozycach, a przednia w gornej wardze. Ech pomyslalem sobie, ze chyba pora konczyc, bo musialoby mnie dzisiaj spotkac cos naprawde ekstra, zeby pozostawilo wrazenie. Cos mi podpowiedzialo, zeby jeszcze pomieszac wode, ale tym razem w kamienistych przelewach. Zaczalem oblawiac ponizsza miejscowke.

 

 

 

Pozdrawiam

post-128-1348913528,2938_thumb.jpg

post-128-1348913528,3959_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo, brawo. :mellow: Pstragi, lososie...czegoz chciec wiecej?

 

Niech mi ktos jeszcze powie, ze w Polsce dzierzawa wód jest prowadzona OK...

 

Kuba to nie jest niestety codziennosc, ale przy odrobinie szczescia mozna trafic na odpowiednie warunki. Znam natomiast takie rzeki ze zlapanie kilkunastu lososi (podczas jesiennego ciagu lub zaraz po tarle) nie jest nieosiagalne, tylko, ze zezwolenia sa masakryczne jak dla studenta (puki co :mellow: ). Mysle ze warto jeszcze tu podkreslic, ze praktycznie wszystkie rzeki sa w prywatnych rekach albo naleza do klubow, ktore dbaja o rybotan. Ale takie przyklady mozna znalezc tez w Polsce.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale takie przyklady mozna znalezc tez w Polsce.

 

Pojedyncze, niestety... :(

 

 

@Kuba,

 

od czegoś trzeba zacząć. Już teraz mamy w Polsce 3 łowiska pstrągowo - lipienowe z prawdziwego zdarzenia, gdzie łowi się dużo ryb i o okazy wcale nie jest tak trudno jak gdzie indziej.

Myślę, że jeszcze jakiś czas i powstaną takie łowiska na Pomorzu. Mam nadzieję, że w końcu znajdzie się ktoś kto zajmie się chociaż jedną z naszych rzek trociowo - łososiowych.

 

Potrzeba na to czasu i nadziei! :mellow:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...