Skocz do zawartości

Przyłowy 2013


Forecast

Rekomendowane odpowiedzi

Łówmy drapieżniki od maja do grudnia. Kontrowersyjna propozycja. Przez 8 miesięcy każdy może sobie powędkować ile wlezie. 5 miesięcy postu - konserwacja sprzętu, żon, dzieci itd. itp. Koniec z tłumaczeniami, że ta kotwica 3/0 w zimę to na okonie. Albo guma 10 cm w marcu/kwietniu to na dużego okonia/jazia.  

ch... tam.... Nie łówmy wcale, tylko testujmy HI-END'owe kołowrotki na sucho na łąkach :)   (kontr- kontrowersyjna propozycja)

 

Tak długo jak mówimy o świadomym wędkarstwie a nie kłusownictwie / mięsiarstwie tak długo nawet łowiąc przypadkowo trące się jazie, czy leszcze robimy o WIELE więcej pożytku wodzie - odstraszając kłusoli - niż szkody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łówmy drapieżniki od maja do grudnia. Kontrowersyjna propozycja. Przez 8 miesięcy każdy może sobie powędkować ile wlezie. 5 miesięcy postu - konserwacja sprzętu, żon, dzieci itd. itp. Koniec z tłumaczeniami, że ta kotwica 3/0 w zimę to na okonie. Albo guma 10 cm w marcu/kwietniu to na dużego okonia/jazia.  

Super .Kto łowi marcowe klenio/jazie na duże gumy ?zdjęcia? .Swidome  złowienie kleni /jazi na wiosnę na dużą gumę w Polsce wielki szacun .tylko niech to zobaczę.

Łowię ryby od 20 lat świadomie ,przyłowy zdarzają  mi się barrrrrdzo rzadko(raz na kilka lat).Porzuciłem jesienne łowy gumą dla woblerów nie dla tego że są dużo skuteczniejsze tylko dla tego że praktycznie nie ma przyłowów :D a ryby które łowię żerują a nie siedzą  w norze i skubią za ogonek

Wypuszczam wszystkie ryby DOPIERO OD 13 LAT!!!Wczesniej zabierałem ryby bo wydawaoo mi się że jestem strasznym łowcą :lol:  :lol:

Rybą od której zacząłem wypuszczac  i na łowienie patrzeć inaczej wszystko był sandacz 98 cm.(jak jeszcze mi się trafi coś takiego bede chodził do kościoła co niedzielę)

Nie znam nikogo kto (odpuszczając wody pstrągowe)łowł w marcu na 8cm kopyto nie licząc na przyłów ;) ]

ile z tych polskich klenio jazi pokazanych na forum jest złowionych na podobne przynęty

Przepraszam że przytoczę ale forecast, skalka i innni powinnni chyba łowić na troszkę inne przynęty bo jakos nie załuważyłem  by te pierdólki które przeczepiają do żyłki 0,12 dawały Duże przyło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możemy testować też low-endowe. To nie o to chodzi jakie. Swoje zdanie podrzymuję.

Wędkarze których wymieniłeś i wielu innych na pewno są zacni i przestrzegają wszelkich norm, niekoniecznie przepisów, tylko norm zdroworozsądkowych. Ale jaki to jest procent ogółu poławiajacych drapieżniki???

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak łowmy na duże gumy, woblery na te swoje super wędki/kołowrotki w marcu .łoł

Robimy , kupujemy je po to żeby łowić i powinny cieszyc ze złowione zostały w czasie tarła/zimowania na Phenixa czy Stellę w czasie tarła

Może w tym temacie  jestem ortodoksyjny  ale uwazam że albo cos robimy albo tyko czsami nie dopasowując  do sytłacji którta nam pasuje

 

pozdrawiam

Edytowane przez jacekp29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedze, że temat kopyta w kwietniu rozhulał się na dobre...

 

Panowie na kopyto w kolorze marchewki co roku łowie klenie w Wiśle, zaczynam od małych kopytek 3 cm i kończę na 7cm z końcem kwietnia bo w maju "przesiadam" sie na bolenia

 

Od 24 lat biegam z wędką nad wodę i od tego czasu nie wziąłem żadnej ryby, a moje zachowanie nad wodą i obcowanie z przyrodą jest wzorowe i jak by wszyscy tak robili mielibyśmy istne eldorado w rzekach.....

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma dużo wspólnego. Polakowi przychodzi łatwiej drugiego zgnoić niż podać pomocną dłoń.

 

Dzisiaj facet przechodząc obok mnie bąknął, że na "spinning" to jeszcze za wcześnie (gwoli wyjaśnienia - łowiłem na muchę). Ludzie, nie bądźcie tacy jak ten facio. Zgłosić dla moda, nie obijać sobie gęb, zastanowić się co robicie więcej "dla wody" niż tylko umoralnianie na forum i stwierdzić czy jesteście sami w porządku.

 

Pozdrawiam

Salmo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3.2. Zabrania się łowić ryby w ustalonych dla nich okresach  (...)
 

Tacy świadomi koledzy i łowią na duże kopyta i woblery w okresie  kiedy chronione są wszystkie duże drapieżniki :o Może jeszcze niedługa jazie zostaną rybą łowioną w trolu bo przecież nie jest zabronione a takowe ktoś w ten sposób kiedyś złowił...

A jak biorą bolki przy jaziowaniu to nie zmieniają łowiska :o

I niby zawsze wolno łowić i wypuszczać? Nieprawda bo jak nie wolno ich łowić to co wypuszczać :angry:

 

No i już :( ...

Edytowane przez FidoAngel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zważywszy na cały wątek o świadomym! łowieniu szczupaków w okresie ochronnym na Wersminii, to tutaj jest baaardzo ciekawe.

 

Ciekawy temat poruszyłeś. Wędkarze myślą, że wszystko jest ok, przyjadą, połowią zgodnie z prawem. Nic mylnego. Na tej wodzie obowiązuję Ustawa o rybactwie śródlądowym i rozporządzenia do niej, tak samo jak na wodach PZW. Najgorzej tłumaczyć to baranom co myślą, że na czymś trzeba zarabiać, a właściciel stratny być nie może... Był moment, że właściciel robił zawody w kwietniu, ale prawdopodobnie obejrzał się w porę :lol:

 

Taka to śmieszna czasami etyka wędkarska.

 

Pozdrawiam

Salmo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy wypad z Krystianem na Jazio-Klenia zaowocował przyłowem w postaci latawca na przynętę dobrze znaną.

Która dziś była nr1. Prócz przyłowu trafiały się same maleństwa kleniki jaziki okonki i nawet jeden sandaczyk.

Krystian dzielnie wpuszczał mnie przed siebie na swoje bankówki żebym poczuł jaziora na kiju.

Niestety jak to z rybkami nie chciały z nami te większe współpracować.

 

Wielkie podziękowanie dla Krystiana za udany wypad. Do następnego ;)

post-48900-0-27735100-1366741690_thumb.jpg

post-48900-0-75175100-1366741710_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak to czasami bywa z tymi rybkami ;) brań było sporo,ale faktycznie same maleństwa skakały do wobka...Sebastian,następnym razem będzie lepiej... ;) miłe towarzystwo i wędkarskie pogaduchy rekompensowały brak "kleniozaurów" i "jaziozaurów"... :D dzięki i do następnego..pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...