Skocz do zawartości
  • 0

Aku żelowy a mozliwość odpalenia fury w mroźne dni


godski

Pytanie

Wyjeżdżam na tydzień odpocząć. Problem jest taki, że jak z Janek dojade do Mikołajek to fura tam będzie stała bez ruchu kilka dni.

Jako że co roku robie sobie taki urlop, to wiem, że po kilku dniach postoju na mrozie może byc problem z odpaleniem. Na około 6 podobnych wypadów 2 razy miałem ten problem. 

Mam mocną żelówkę 120AH. Czy można ja wrzucić do bagażnika razem z przewodami rozruchowymi i wykorzystać?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Bo Niemcy od dawna kładą GEL do swoich audików czy beemek, w marce dla ludu też pewnie.

Tylko ten GEL jest pewnie przystosowany do rozruchu i inaczej oddaje prąd -  ma być dużo i krótko, a my kupujemy GEL do elektryka gdzie ma być mało ale długo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tomi101 to co MAsz pod maską jest można rzec to takie FERRARI wśród akumulatorów  ... reszta 

to tylko erzac ...  ;)

Poza tym o ile dobrze pamiętam to "żółta" OPTIMA jest żelówką ale rozruchową. 

Zacznij go pielęgnować to posłuży jeszcze kilka lat.  ;)

 

    OPTIMA mozna poczytać  

Edytowane przez zamki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Bo Niemcy od dawna kładą GEL do swoich audików czy beemek, w marce dla ludu też pewnie.

Tylko ten GEL jest pewnie przystosowany do rozruchu i inaczej oddaje prąd -  ma być dużo i krótko, a my kupujemy GEL do elektryka gdzie ma być mało ale długo. 

Czy Niemcy od dawna kładą Gel do swoich furmanek to nie wiem i pewnie nigdy się nie dowiem bo nie miałem okazji kupić takiego auta nowego z salonu.Chyba że miałeś na myśli wymianę standardowych baterii na żel ,po zakupie auta przez kierowców.Mój samochód raczej nie był od nowości wyposażony w baterię żelową ,bo ma kilka lat więcej niż zamontowany w nim akumulator.

 

Tomi101 to co MAsz pod maską jest można rzec to takie FERRARI wśród akumulatorów  ... reszta 

to tylko erzac ...  ;)

Poza tym o ile dobrze pamiętam to "żółta" OPTIMA jest żelówką ale rozruchową. 

Zacznij go pielęgnować to posłuży jeszcze kilka lat.  ;)

 

    OPTIMA mozna poczytać

FERRARI czy nie,ważne że sprawuje się świetnie :) .Piszecie że żółta Optima jest żelówką rozruchową?W linku podanym przez Zbyszka nie ma wyraźnie tego zaznaczonego,a zakres wykorzystania jest szeroki.Jakie oznaczenia/symbole mają baterie typowo rozruchowe ,a jakie do pływania na elektryku?

Zbychu,co rozumiesz przez pielęgnację tego aku. ,aby posłużył jeszcze parę lat?

Przez cały okres jego użytkowania raz go rozładowałem(przez zamarznięte paliwo) i naładowałem niskim prądem przez 12h.Użyłem standardowego  prostownika,choć gdzieś czytałem że należy stosować dedykowane do żelówek.

Wczoraj odkułem go z lodu i śniegu do zdjęcia.

To wszystko co przy nim zrobiłem przez prawie 7lat.

 

Pozdrawiam Tomi B) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Czy Niemcy od dawna kładą Gel do swoich furmanek to nie wiem i pewnie nigdy się nie dowiem bo nie miałem okazji kupić takiego auta nowego z salonu.Chyba że miałeś na myśli wymianę standardowych baterii na żel ,po zakupie auta przez kierowców.Mój samochód raczej nie był od nowości wyposażony w baterię żelową ,bo ma kilka lat więcej niż zamontowany w nim akumulator.

 

Pierwszy z brzegu link znaleziony na portalu aukcyjnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 Tomek  miałem na myśli ładowanie. Co jakiś czas warto naładować aku ładowarką 

i mam tu na mysli takie ładowanie "konserwacyjne" czyli mały prąd i bardzo długi czas. 

Ja swój w zimę "pieszczę" ze dwa razy w miesiącu przez cały wekend. 

O żółtej OPTIMIE w linku piszą, że jest  głębokiego wyładowania z dużym 

prądem rozruchowym   :)

 

 

 Pietruk stosowanie aku "żelowych" do aut to nic nowego. 

Producenci dojrzeli do tego po serii reklamacji gdzie akumulatory padały. 

Szereg dodatkowych urządzeń pracujących jeszcze dłuższą chwilę

 jakie dzisiaj montują w autach jest dla baterii 

rozruchowej wręcz zabójcza. Połączenie fukcjii rozruchu i głębokiego wyładowania

z zachowaniem mocy jest idealnym rozwiązaniem stąd  technologia AGM gdzie CIEKŁY elektrolit

został uwięziony między włóknami maty szklanej, bo czysta technologia żelowa czyli elektrolit w postaci żelu

jak do tej pory ma nieco małe prądy rozruchowe. 

 

ps. Bardziej wypasione bmw maja  taka fajną pompkę cieczy gdzie po zgaszeniu silnika 

     tłoczy ona jeszcze dłuższą chwile płyn w układzie ogrzewania co pozwala grzać się w aucie 

    jeszcze kilka minut bez odpalania silnika stąd najczęściej w takich autach siedzą AGM .  ;)

Edytowane przez zamki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moje BMW potrzebuje prądu rozruchowego 800A a w moim aku AGM jest prąd rozruchowy 560A - więc przed wyjazdem warto sprawdzić ile Twoje auto potrzebuje amperów żeby odpalić. Ja swojego nie mogę odpalić, nim wymieniłem akumulator w aucie kilka razy tego próbowałem. Z benzyną może dać radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...