szwagier.janusz Opublikowano 20 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2013 Czy ktoś z Was próbował już zmierzyć się z tymi potworami? Szukam uwag dot. metod połowu, przynęt, okresu itp. Pozdrawiam,Janusz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryst Opublikowano 21 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Może te informacje Ci pomogą: http://www.african-angler.co.uk/index.php?option=com_content&view=article&id=34&Itemid=97 Jakiś czas temu czytałem artykuły John'a Wilson'a ale nie pamiętam gdzie. Chyba w polskiej prasie wędkarskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muskie Opublikowano 22 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2013 Byłem na jeziorze Nasera na 3 wyprawach (w marcu 2010, styczniu 2011 i listopadzie 2011).Mam kontakt z profesjonalną firmą przewodników egipskich.Bardzo fajne łowienie, głównie na spinning, trolling i martwą rybkę.Sporo okazów dwucyfrowych. Poza okoniami nilowymi fajne łowienie ryb tygrysich (Tigerfish). Napisałem kilka relacji z wypraw na www.fishbiggame.pl oraz kilka artykułów do Wędkarskiego Świata, m.in. w numerze 6/2011. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagier.janusz Opublikowano 22 Stycznia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2013 Może te informacje Ci pomogą: http://www.african-angler.co.uk/index.php?option=com_content&view=article&id=34&Itemid=97 Jakiś czas temu czytałem artykuły John'a Wilson'a ale nie pamiętam gdzie. Chyba w polskiej prasie wędkarskiej. Dzięki . Oczywiście poszperałem trochę w necie i trochę poczytałem, ale chciałem to jeszcze skonfrontować z bardziej osobistymi wrażeniami kogoś, kto tam był i połowił. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagier.janusz Opublikowano 22 Stycznia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2013 Byłem na jeziorze Nasera na 3 wyprawach (w marcu 2010, styczniu 2011 i listopadzie 2011).Mam kontakt z profesjonalną firmą przewodników egipskich.Bardzo fajne łowienie, głównie na spinning, trolling i martwą rybkę.Sporo okazów dwucyfrowych. Poza okoniami nilowymi fajne łowienie ryb tygrysich (Tigerfish). Napisałem kilka relacji z wypraw na www.fishbiggame.pl oraz kilka artykułów do Wędkarskiego Świata, m.in. w numerze 6/2011. Dzięki Muskie. Oczywiście znam tę relację z "WŚ", ale chyba czytałem też coś świeższego. Zajrzę oczywiście na wskazaną stronę. Jak byś porównał te swoje wyprawy z punktu widzenia ich terminu? PozdrawiamJanusz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muskie Opublikowano 23 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2013 z trzech wypraw styczniowa była najlpsza, najwięcej okazów między 8 - 20 kg.W listopadzie było wiecej drobniejszych, ale padł jedn prawie 30 kg.Od przewodnika wiem, że zimą łowi się mniej, ale większych, natomiast kwiecień/maj to okresdużej ilości brań, ale mniejszych (mniejsze to takie 4-8 kg).W każdej chwili może paść potwór 40-60 kg i to jest rajcujące Ja miałem jednego na kiju i niestety plecionka strzeliła Ale z pewnością jeszcze tam wrócę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawidos Opublikowano 23 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2013 http://vod.pl/koszmar-darwina,81519,w.htmlPolecam obejrzeć historia z okoniem nilowym w tle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muskie Opublikowano 28 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2013 to ten najwiekszy z listopada 2011. Skakał nad wodę 4 razy. Szkoda, że kamera była wtedy na drugiej łodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 31 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2013 Ożesz niezły smok.Jakby go tak na pheniksa UL "zapiąć" . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacavip Opublikowano 31 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2013 Ożesz niezły smok.Jakby go tak na pheniksa UL "zapiąć" . Można byłoby wtedy powiedzieć że to on zapiął nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muskie Opublikowano 31 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2013 Ożesz niezły smok.Jakby go tak na pheniksa UL "zapiąć" .Najlepiej, jak te UL mają ciężar wyrzutu do ok. 100 g Czasami rybska biorą na 8-12 metrach głębokości. Standardowo między 4 - 8 metrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagier.janusz Opublikowano 1 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2013 Najlepiej, jak te UL mają ciężar wyrzutu do ok. 100 g Czasami rybska biorą na 8-12 metrach głębokości. Standardowo między 4 - 8 metrów.Zamierzam wkrótce to zweryfikować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muskie Opublikowano 3 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2013 Zamierzam wkrótce to zweryfikować. Fajna zabawa, świetna sceneria. Setki wysp-wysepek, tysiące ptaków,Beduini, czasami jakiś krokodyl Tylko nie zapomnij dobrego kremu do opalania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 5 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2013 ... i tabletek przeciwko klątwie faraona... choć z drugiej strony to lepiej chlać wóde bo działa zdecydowanie lepiej .... pół ubiegłorocznego urlopu w Egipcie spędziłem na kiblu. Całe szczęście nie był to wyjazd wędkarski bo wtedy bym bardziej żałował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kingadivers Opublikowano 5 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2013 Tabletek nie kupuj, mamy tam tego całą apteczkę, skuteczne tak samo jak wóda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muskie Opublikowano 6 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 Tabletek nie kupuj, mamy tam tego całą apteczkę, skuteczne tak samo jak wóda miejscowe tabletki są dużo skuteczniejsze od naszych. ... i tabletek przeciwko klątwie faraona... choć z drugiej strony to lepiej chlać wóde bo działa zdecydowanie lepiej .... pół ubiegłorocznego urlopu w Egipcie spędziłem na kiblu. Całe szczęście nie był to wyjazd wędkarski bo wtedy bym bardziej żałował Generalnie jeśi nie pijesz/nie płuczesz ust ichniejszą wodą, a w hotelu nie zamawiasz drinków z lodem (lód jest zazwyczaj robiony z kranówy) i używasz wyłącznie wody butelkowanej (a przy okazji regularnie się "dezynfekujesz" ), to nic Ci nie grozi. Ja już byłem z 10 razy w Egipcie i spoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kingadivers Opublikowano 6 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 Niestety przy nurkowaniu i kąpaniu się, pod prysznicem, czy to w basenie nie da się nie nabrać wody w usta. Ale nie oznacza to że zemsta jest murowana. Nie pijam w ogóle alkoholu, a zawsze będąc w Egipcie stołuję się na mieście, jem również dużo owoców płukanych pod kranówką i nigdy nie miałem takiej prawdziwej "zemsty", ale łagodniejsze jej objawy zdarzały się. Problem rozwiązują tabletki. Więc uważam że z zemstą nigdy, nic nie wiadomo. Moja żona która bardzo się pilnuje przed tą chorobą, w trakcie kilku pierwszych pobytów nie miała z nią problemów, a jednego wyjazdu dopadła ją tak intensywna choroba, że groziło jej odwodnienie i to w ciągu tylko jednej nocy. Rano gdy otworzono aptekę i wzięła tabletki choroba minęła jak ręką odjął. Spotkałem się w egipskich hotelach z tym że telefony są zainstalowane w toalecie, zastanawiałem się dlaczego Ale widząc prawdziwy atak "Zemsty Faraona" już nie mam wątpliwości dlaczego tam są. Po prostu nie da się dotrzeć "bezinwazyjnie" do telefonu przy łóżku żeby wezwać pomoc Mój syn bywa w Egipcie od 1 roku życia i też nigdy nie miał problemów z tą przypadłością. Zauważyłem natomiast efekt odwrotny. Gdy jestem dłużej w Egipcie organizm stopniowo przestawia się na tamtą florę bakteryjną i dolegliwość daje o sobie znać po powrocie do kraju i po przestawieniu się na nasze jedzenie. Być może to nie dotyczy tych którzy stołują się w hotelach, lub przebywają tam krótko, ja miewam z tym kłopoty po dłuższym pobycie. Nie mniej Antinal rozwiązuje ten problem dość szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muskie Opublikowano 7 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 wsród zdjęć przesłanych mi przez przewodnika egipskiego znalazłem kilka rozbudzających pozytywne emocje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kingadivers Opublikowano 7 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 Powiem tak. ŁOJEZU !!! Nawet nie chciałbym mieć takiego na kiju, niech ktoś inny z ekipy złapie. Mnie wystarczy że takiego zobaczę na żywo. Nie myślałem że kiedyś to powiem, ale to dla mnie za duża ryba do wędkowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muskie Opublikowano 7 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 Powiem tak. ŁOJEZU !!! Nawet nie chciałbym mieć takiego na kiju, niech ktoś inny z ekipy złapie. Mnie wystarczy że takiego zobaczę na żywo. Nie myślałem że kiedyś to powiem, ale to dla mnie za duża ryba do wędkowania Apetyt rośnie w miarę jedzenia Ja od momentu mojego pierwszego wyjazdu do Kanady (2005 rok) i złowienia na Fraser River 2 jesiotrów o wadze powyżej 100 kg polubiłem "przeciąganie liny" . A fotka z okazem, którego za moment wypuścisz: radocha2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagier.janusz Opublikowano 8 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2013 Powiem tak. ŁOJEZU !!! Nawet nie chciałbym mieć takiego na kiju, niech ktoś inny z ekipy złapie. Mnie wystarczy że takiego zobaczę na żywo. Nie myślałem że kiedyś to powiem, ale to dla mnie za duża ryba do wędkowania Damy radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kingadivers Opublikowano 9 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2013 Pewnie, że tak, jak nie będą brały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 9 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2013 Ogromne rybska ale wydaje mi się że 4 zdjęcie jest zmontowane . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 9 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2013 Obejrzane - na pierwszy rzut oka tak wygląda, ale jak sie przyjrzec to.. mozliwe ze nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muskie Opublikowano 10 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2013 Pewnie, że tak, jak nie będą brały Brać powinny, tym bardziej, że na jeziorze jest mała presja wędkarska.Miejscowi rybacy nastawiają się głównie na tilapię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.