Skocz do zawartości

zapieczony uchwyt kołowrotka


JacekL

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, załozyłem na blank nowy uchwyt kołowrotka, wymieniając w nim pierścień z nakrętką. przed przykelejeniem chodził w miarę gładko, po przyklejeniu też było ok., wiec zamierzałem zabrać się za lakierowanie omotek na dolnym elemencie. coś mnie tkneło i postanowiłem sprawdzić jak całość ma się z kołowrotkiem. Niestety uchwyt zaczął chodzić tak ciężko, że musiałem go czymś owinąć żeby krecić nakrętką. Myślałem że może go posmaruję oliwą techniczną, ale zrobiło się jeszcze gorzej. co tu można zrobić, rozwalac całość czy ta nakrętka może się jakoś rozchodzi, cieakwy jestem czy uchwyt po prostu rozsadza taśma papierowa którą owinąłem blank przed nałożenie uchwytu. pomocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie był komplet, oryginalna nakretka była dosyć długa zakrywała częśc gwintu, skróciłem długi uchwyt od strony gwintu, no i założyłem oryginalną fuji. faktycznie moze być niespasowany gwint, choć przed sklejeniem chodziło (dodam że sprawdzałem czy jest klej na gwincie, ale go tam nie ma). cos mi sie zdaje ze zrobiłem sobie troche dodatkowej niepotrzebnej roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...