Skocz do zawartości
  • 0

"Porządki" na Forum


slawek_2348

Pytanie

Panowie,

skoro zawiązała się już grupa dbająca o ład w Działach Sprzedam-Kupię to może należy także zawiązac Komitet  ;)  pomagający dbac o poprawnośc językową na Forum. Nie chodzi oczywiście o wytykanie pojedyńczych błędów ortograficznych czy literówek, bo to może przytrafic się każdemu, ale niektóre posty wprost wołają o pomstę do nieba - całkowity brak interpunkcji, błędy ortograficzne, niechlujnośc, wulgaryzmy - są świadectwem braku szacunku do współużytkowników Forum.

Ja ze swojej strony deklaruję pomoc w tej walce  :) .

Może warto umieścic odpowiedni  zapis w Regulaminie?

A na koniec kamyk do ogródka Moderatorów i Admina: Regulaminy są bardzo mało widoczne, trudno je znaleźc ( w Dziale:  "Regulaminy, uwagi i spostrzeżenia na temat jerkbait.pl" istnieje podtytuł:

"W tym forum znajdziesz regulaminy jerkbait.pl." i rzeczywiście, znajdziesz,ale jak długo poszukasz - Regulaminy są na 2, 4, 5 stronie) - komu się będzie chciało ich szukac?. Jeżeli wymagamy przestrzegania reguł to niech będą one wyraźnie wyznaczone i dostępne. 
pozdrawiam:
Sławek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Witam,czy w takim razie należy ganić ludzi ludzi chorych np.na dysortografię,dysleksję czy dysgrafię...?Pytam z ciekawości,bo takich osób jest wiele (ok 10% społeczeństwa)a nie każdy w swoim profilu czy jako podpis pod postem chciałby napisać "przepraszam ale jestem zdiagnozowanym dysortografikiem"....pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dla osób przez Ciebie wymienionych istnieje możliwość korzystania np. z edytora tekstu z polskim słownikiem (tworzenie w nim tekstu i późniejsze wklejenie go na forum). Można? Można. Trzeba tylko chcieć. Co więcej, taka pomoc, w zakresie ortografii, oferowana jest przez sam silnik forum.

 

Pewnie, prościej i szybciej jest kaleczyć ojczysty język, serwując "dys-wymówkę", o której jeszcze kilka(naście) lat temu nikt nie słyszał, a gdy błędy były domeną ludzi najzwyczajniej niewykształconych a nie "chorych". Teraz to takie wygodne i proste :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dopytam w wątku "porządki", gdyż o porządek mi chodzi.

Bardzo przepraszam za pewne słowa które tu przytoczę, ale uważam rzecz za godną wyjaśnienia i bez pewnych cytatów nie potrafię właściwie uzasadnić swojej wątpliwości.

 

"Dostałeś link, nie potrafisz go kliknąć ? Googli nie umiesz u żywać ?  Gdybyś się odrobinę wysilił to nie zadawałbyś takich pytań, ale skoro chcesz zaistnieć jako ignorant to droga wolna.(...)"

 

"Żal mi ludzi, dla których świat wokół jest zawężony do wypluwek, zarybień i przerabiania świata pod kawałek kijka z linką."

"(...) Teraz było o eleminacji kormoranów za pomocą dzikich kotów, postanowiłeś po raz kolejny wypluć swoje wypluwki i dop... się do mnie, jak przystało na osobnika bez argumentów - pisząc jako głos wielu. Jak rozumiem, popierasz pomysły z kotami, bo wcale tego nie skomentowałeś - więc przykro mi ale wyczerpałeś swój limit."

"Mari - bardzo chętnie odpowiem na to pytanie : idź łapać dzikie koty. Gdybyś nie załapał, bo wyraźnie nie kojarzysz faktów - jakie pytanie, taka odpowiedź.(...)"

"Pytanie nie jest precyzyjne tylko głupie w kontekście wątku, ale rozumiem, że masz taki szczeniacki spósób poniżania myślących inaczej. Nie wiem skąd jesteś, pewnie z daleka od miejsca, które opisałem i wielu innych w okolicy, pełnych ptaków. 

Tak na początek - poczytaj, dowiedz się, potem wróć i grzecznie przeproś.

 

Tego typu sformułowania uważam za co najmniej niegrzeczne, wręcz obraźliwe dla interlokutorów. Gdy w stonowany, acz nieco żartobliwy sposób zwróciłem uwagę szanownego kolegi, by zechciał zrewidować swoją postawę, by zaprzestał obrażania - mój post został poddany moderacji!

Jako że - z ręką na sercu - nie chcę zostać zbanowany, pragnę wiedzieć, co wolno, a czego nie wolno mi czynić. 

Jak rozumiem, sformułowania typu "Tak na początek - poczytaj, dowiedz się, potem wróć i grzecznie przeproś" wolno mi w stosunku do kolegi grzecznie o coś pytającego używać, ale nie wolno cytować? Którym to stwierdzeniem tak bardzo uraziłem kolegę @Friko, że musiał mój wpis wysłać w niebyt?

Czy stwierdzenia w stosunku do kolegi, który - moim zdaniem - nadużył zasad, powiedzenie o nim, że jest skromny, uczynny, staranny w doborze słów było atakiem na niego? A może stwierdzenie o jego niewątpliwej inteligencji? 

Czy w kontekście tego wszystkiego, co i w jaki sposób wcześniej napisał, moje stwierdzenie o jego zbyt wybujałym ego było takim przekroczeniem zasad, że należało wpis czym prędzej poddać moderacji?

Nie podaję tu nicku cytowanego kolegi, bo absolutnie nie chodzi mi o personalny atak na wyżej wymienionego, chcę tylko wiedzieć, jakie granice przekroczyłem, by nigdy więcej się do nich nie zbliżać.

Z poważaniem

Janusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...