{moje woblery} atb69

[bigrafi]

Deadfish - extra. Jak nieżywy

[atb69]

Deadfish - extra. Jak nieżywy

Twoje też niezłe z tej piany    

[atb69]

Była i taka żaba

 

 

[Wędkamojehobby]

Hahaha dobre wygląda jakby wiecie co robiła... odrzut w d... miała

[atb69]

Hahaha dobre wygląda jakby wiecie co robiła... odrzut w d... miała

 

dobre 

mówisz że kopakabana 

Edytowane 7 Lutego 2013 przez atb69

[atb69]

nowe

 

 

[Wędkamojehobby]

Sprzedajesz na kilogramy?

[marcelinho2204]

hehe pająk masakra..taki sam wisi u mnie w domu pod sufitem

[atb69]

między innymi wyszło to

 

kleniowe:

 

bączki 3,5cm  ok 4gr

 

dr,y 3,5 cm 

 

4cm 

 

3 - 3,5cm

 

 

 

 

 

[atb69]

 

dr 5 cm

 

4cm nowy brokat

 

7,5 cm

[wildriver]

Fajne ogólnie,robaczek z gałami extra!Brokat kosmiczny taki

[atb69]

Tradycyjnych wobków już mi starczy   teraz wyciapać trzeba będzie troche robactwa, sezon blisko

[joker]

Robactwo widywałem na innym forum i dobrze, że znalazło się na Jerkbait. Deadfish miodzio.

[atb69]

Widziałem na mojej wodzie nie raz jak klenie objadają się, polują, zbierają ważki.

Wydumałem sobie zrobić imitacje, ale jakoś prace utkneły w martwym punkcie.

 

Stan na dziś

 

 

I tu prośba o sugestie, uwagi i porady od was koledzy. Piszcie co dalej? Skrzydła na boki czy po korpusie? itp. 

Beda to wobki prototypowe, testowe, napewno coś tam zmienię po testach ale chodzi o ogólny zarys.

Długość + - 6 cm. 

 

Aktualnie zajmuję się innym robactwem 

 

 

 

[PGr1]

Tak przerabiałem, ale na razie są to "przynęty dekoracyjne", może coś by złowiły, ale jakoś nie było okazji żeby poświecić im więcej czasu, wodę widziały
tylko tak w ramach małych prób...
Ja starałem się robić w górnych granicach prawdziwej świtezianki, a w efekcie końcowym są jakieś przerośnięte...
Wygląda na to, ze Ty chcesz zrobić pływająca wersje, a tu jedno kosztem drugiego, albo imitacja owada... albo lotna przynęta...albo pływająca,
nie tonąca... wszystkiego raczej nieda się połączyć. Skrzydła zrobił bym rozłożone, jak owad który walczy z nurtem i próbuje się poderwać z tafli wody. Przy moich napomknałem jak kiedyś miałem pseudo-ważki ze skrzydłami z przeźroczystej pianki pod panele, tamte były fajne, pływające, ale po pierwszym ataku było po skrzydełkach... Jak zrobisz skrzydełka rozłożone, to lotność spadnie, chyba że z wiatrem to poleci jak latawiec... Do spławiania z nurtem, to jeśli uda Ci się zrobić w naturalnych proporcjach i pływający, to prawie tym nie machniesz...
Jak bym miał na to jakiś złoty środek, to znów bym się zmierzył z tematem, tak to mi zostaje dopingować Twojej pracy

[atb69]

Tak mają być pływaki, z założenia. 

Nie musi być to super wierna imitacja tylko łowny wobek.  Ciągle myślę nad materiałem na skrzydła, moze pióra? Zobaczymy. 

Wkażdym bąć razie skrzydła będą rozłożone.

Dzięki. 

[piotro82]

Pióra z kapki koguta w kolorze Gryzzly będą idealne na skrzydła

[atb69]

postępy w pracach pokaże

[woblery z Bielska]

Na skrzydła ważek materiał:

http://www.bogdangawlik.pl/index.php/cPath/322_114_411

Trwałe, prześwitujące i o różnych ciekawych kolorach, efekt trudny do oddania na zdjęciu. Opalizują "jak prawdziwe"

[and]

mam pytanie, czy ta ważka to ma być wobler ze sterem, czy bardziej jak mucha?

Jeśli ze sterem to skrzydełka rozłożone raczej się nie nadają, no i tylna kotwiczka, czy hak też mu w pracy nie będą pomagać. Ale jako mucha na "niehaku" to może być ciekawe i skuteczne

[atb69]

ma byc ster, dwie kotwy i ma być powierzchniowcem 

[atb69]

" mucha na "niehaku" " już była     

 

[PGr1]

Propozycja @woblery z Bielska ciekawa.
Przypomniało mi sie, że kiedyś przy jakimś robalu zrobiłem skrzydełka z flizeliny, może coś by z tego wyszło...

Skontaktuj się jeszcze ze Sławkiem, dawny@saw, obecnie @ Sławek.Sobolewski w tamtym roku miał z Anglii zamawiać orginalne skrzydła do ważek, zapytaj co z tego wyszło, może Ci podrzuci link, bo ja go zapodziałem...

 

A te oczy jak wyżej też ciekawe, można by je u ważki zastosować i na pewno zwiększają wyporność zamiast zmniejszać

Edytowane 15 Lutego 2013 przez PGr1

[and]

pisząc "mucha" miałem na myśli przynętę muszkarską, do prowadzenia jak w przypadku wykorzystywania muchówki.

Jeśli ta ważka ma mieć ster i 2 kotwiczki i jeszcze śmigać po powierzchni to postawiłeś przed sobą niełatwe zadanie. Wydobyć z czegoś takiego dobrą pracę nawet bez skrzydełek to już jest sztuka. Kibicuję Ci przy tym woblerku. Napisz po testach jak pracuje.

[atb69]

pisząc "mucha" miałem na myśli przynętę muszkarską, do prowadzenia jak w przypadku wykorzystywania muchówki.

Jeśli ta ważka ma mieć ster i 2 kotwiczki i jeszcze śmigać po powierzchni to postawiłeś przed sobą niełatwe zadanie. Wydobyć z czegoś takiego dobrą pracę nawet bez skrzydełek to już jest sztuka. Kibicuję Ci przy tym woblerku. Napisz po testach jak pracuje.

Napewno napisze