jerry hzs Opublikowano 3 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2009 Wlasnie zaczal padac pierwszy snieg...nadchodzi Pani Zima ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 7 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 Z wiesci jakie dochadza wynika ze tylko pojedyncze ryby sa lowione , jest troche za mrozno i trzeba czekac na minimalne ocieplenie zeby sie ruszyly . Ile czasu ? nie wiadomo zblizaja sie nastepne mrozy . Tadek i Archie cos w sobote polowili na Ruciance ....dzis juz bardzo slabo szlo wedkarzom . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Archie Opublikowano 8 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 A wiec tak, w piatek po poludniu melduje sie nad Rucianka ponizej wylegarni. Woda jest jescze brudna i podniesiona ale juz zdatna do lowienia. Niestety na mijescowce jest juz 3 wedkarzy. Ide wiec powyzej wylegarni na moja tajna miejscowke. Widze w na przelwie kilka ryb, powoli skradam sie do tylu i najpierw do boju rzucam sprawdzona juz mala czrna nimfke. Niestety zero wspolpracy. Zaskoczony nieco zakladam experymentalna muche, duza czarna kosmata nimfe na haku 6. Podaje tego kosmacza w nurt troche bez przekonania i juz w pierwszym dryfie mam mocne targniecie szytowka. Ryba wychodzi do powieszchni i trzesie lbem a potem robi kilka ladncy odjazdow i mlynow. Po kilu minutach jednak mam ja juz w podbieraku, ladny samczyk browna ale dosc maly tylko 68cm ale zazarl muche az po skrzela. Fotka i po krotkiej reanimacji ryba odplywa. Ide w gore rzeki przez lesny odcinek ale niestety nie widze zadnych ryb na moich ulubionych miejscowkach. Spotykam ryby dopiero na polu golfowym gdzie juz w pierwszym rzucie na mala czarna cos mi siada. Ryba najpierw trzesie lbem, robi pare mlynow i potem splywa w dol rzeki. Jestem przyjemnie zakoczony bo jest naprawde waleczna jak na browna. Laduje ja w plytkiej zatoczce i tym razem to samica ale znowu maluszek bo tylko 65cm. Fotka, do wody i ze jest juz ciemno to zwijam manele i na skroty przez chaszcze ide do auta. Niestety jak sie przez nie przedzieralem gubie aparat co na jaw wychodzi dopiero w domu. Nie szkoda mi tyle apartu bo byl tani i po ostaniej kapieli i tak juz dogorywal ale fotki z rybami przepadly. Na drugi dzien w sobote jestem nad woda o 2giej. Parkuje pod zapora i schodze w dol do pola golfowego. Na porohach spotykam Tadka. Przy mnie na woblera siada mu maly sczupaczek ok 25cm. Gadamy chwilke ,opowiada mi ostatnich przeprawach ze steelheadami w Indianie no i troszke sie nakrecam. Fajnie jest lapac browny bo sa duze i ladne ale jesli chodzi o walecznosc to do steelhadow sa jak Golota do Adamka. Dochodze do miejsca gdzie wczoraj zlowilem rybe i zamiast lowic przez nastepne pol godz szukam aparatu. Gdy tak przeczesywalem habezie nagle dostrzegam w wodzie grubego browna. Stoi na plyciznie zaraz przy brzegu. Powoli biore wedke i klade mu nimfe tuz przed pysk. Jiguje i przeciagam wzdkoz pyska kilka razy, nagle czuje opor, zacinam i ryba powoli odplywa i zaczyna spokojnie krazyc. Na szczescie zanim zdazyla wejsc w nurt zgarniam ja w podbierak. Ta jest troche wieksza bo jest grubasna i ma ok 72cm. Niestety apartu nie znalazlem .Dzisiaj melduje sie nad rzeka juz o 11 (znowu) z nowym aparatem. Woda jest juz niska i klarowna. ale jest dosc zimno. Niestety rybki gdzies wcielo, na calym lesnym odcinku mam tylko jednego sploszonego browna, a na polu golfowym nie widze ani ogona. Wracam sie ponizej wylegarni. Jako ze woda jest czysta zmieniam przypon na cienszy co okazuje sie bledem bo juz w pierwszym rzucie siada mi duzy i gruby srebniak. Kilka szalonych mlynow i przypon strzela jak nitka. Wkurzony ide powyzej wylegarni na moje tajne miejsce i znowu skradam sie do ladnej trocki ktora siedzi powyzej przelewu. Niestety moje indianskie podchody sa zniweczone przez podla kaczke ktora splywajac ploszy mi rybe. Nie koncze jednak dzisiejszego dnia o kiju bo w jednym dolku udaje mi sie zlowic malego pstrazka. Ostatnie pol godz katuje jescze przelew ponizej wylegarni jednak bez rezultatow. Dzisiaj bo bylo prawdopodobnie mojezakonczenie sezonu 2009. Jutro ma juz byc w Wisonsin sniezyca a w czwartek zapowiadaja tegie mrozy. Takze byle przeczekac do wiosny lub chociaz do najblizszego ocieplenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 8 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Archie,Dzięki za relację! Rzekę można nazwać - rzeką utraconych aparatów PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 10 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2009 Dzis nadszedl grozny podmuch z polnocy -15 C z wiatrem ...popaduje z przerwami snieg . W weekend ma byc minimalnie na plusie . Wieczorem wstawie kilka zdiec z poczatku grudnia Tadka z steelheadami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 11 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 Dwa steelheady Tadka z Tajemnej River z poczatku grudnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 11 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 Archie trzyma przylow Tadka... szczupaczka (25cm) ktore zdazaja sie na Ruciance [moderator: musiałem regulamin] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 12 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2009 Jurku,Na co nasz Trpiciel je wytargał? Spining, czy muszka? PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 12 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2009 Na Tajemnej tylko spining ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 17 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2009 To są najpiękniejsze ryby na świecie.......Straszna szkoda że w Polsce nikt nie jest zainteresowany losem wędrownych tęczaków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 3 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2010 Ostatni steelhead zlowiony na zakonczenie sezonu 30 grudnia 2009 roku na Tajemnej River w Indianie pzez Tadka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 3 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2010 Przepiękna ryba!! To już koniec sezonu?? Nie będzie więcej zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzecho Opublikowano 3 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2010 Prawdziwe kloce Mogę sobie tylko wyobrazić jak walczą. pzdrGrzecho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 3 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2010 No nie chcialem stary rok pozegnac tym zdieciem . W grudniu ponad 20 steelheadow Tadek zlowil oraz kilka brownow , w jednym dniu 12 !!! . W Indianie minimalnie cieplej i on tam ma blisko ...to jego rzeka ...Tajemna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 4 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2010 Przepiękna ryba!! To już koniec sezonu?? Nie będzie więcej zdjęć Dobra, dobra, juz wystarczy. Admin moze spokojnie zamknac watek i przeniesc do innej zakladki, najlepiej cafe jerkbait, zeby nie denerwowal <_< Oby zima w Indianie byla dluga i mrozna Jerry, polamania kija na stalowej glowie w 2010!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 17 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Jeszcze troche grudniowych steelheadow Tu Tadka na muszke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 17 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 17 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Podebranie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 17 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Tadeusz z steelheadem http://img34.imageshack.us/img34/208/pc272789.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Jurku,Patrzę już nawet nie na ryby tylko na liczbę wędkarzy, znajomych w Chicago i okolicach i ... już wiem, że można u Was zrobić zlot j.pl PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Archie Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Dobrze gada, dajcie mu wodki. Ja bym proponowal gdzies na przelom marzec/kwiecien akurat na wiosenny ciag steelheadow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 17 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Najpierw kilka slow o zdieciach . Na swieta dostalem nowy komputer od dzieci . Jest tu jakas inna obrobka zdiec , trwa to dluzej i trzeba je tak pomniejszac zeby sie zmiescic w tym limicie Jerkbaita ze traca na jakosci . Nawet jak tu jestem to widze ze nie otwieraja sie wszystkie i to mnie niepokoi czy wy je widzicie . To ostatki z grudniowych lowow Tadka , Krzysia i Artura . Czesc na muche , wiekszosc na spining . Teraz bedziemy juz wstawiac ryby i widoki z nowego roku . Nie mysle otwierac nowego watku tylko ciagnac ten nadal . Ktos nowy wchodzac tu bedzie wtedy mial przed soba caly material . Zlot to jest dobra mysl . Nie wiem czy zebranie tych samolubow , samotnikow i egoistow jest mozliwe w jednym miejscu i czasie ...?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 18 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 PIękne ryby Jurku. Chyba wszyscy już czekamy na Twoje wiosenne kropkowane szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 18 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 jeszcze poltora miesiaca Baloo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 18 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 jeszcze poltora miesiaca Baloo...Jerry rozumiem Twoje przebieranie nogami. Ja mam trochę podobnie. Oprócz jednego wypadu to we wszystkich innych możliwych terminach mam -10 i łowienie wtedy jest mało przyjemne. Zwłaszcza castingiem, gdzie są tak małe przelotki Czekam choć na minus 2-3 stopnie a zero to by było błogosławieństwo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.