jerry hzs Opublikowano 18 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 Slawku z powodu zimna i u nas lekki zastoj . Artur i Krzysiek juz cos zlowili na Tajemnej w styczniu . Tadek jeszcze nie byl nad woda w tym roku . Jacek oczywiscie mloci na lodzie . Ja rowniez nie bylem . Ale juz temperatury oscyluja w przedziale dzien +5 i w nocy -5 . Tak ze do 1 marca cos tu sie obskoczy z rzek lososiowatych . Ja mysle ze Tadek albo dzis albo jutro juz pojedzie ...bo sie bardzo nerwowy zrobil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 18 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 Ale juz temperatury oscyluja w przedziale dzien +5 i w nocy -5 . jerry to ty masz już prawdziwą wiosnę w porównaniu do Polski dziś u mnie było zero na termometrze i mówiło się, że jest ciepło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 18 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 Nooo... jest w sam raz aby powedrowac nad brzegami rzek . Tak sie zapowiada ten tydzien . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkorp76 Opublikowano 18 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 To moze i ja cos dorzuce ,co prawda steelhead na muche ale zwiazane z tematem. Wiosenny na rzece pere marquette w michigan.Pozdrawiam Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 18 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 Czesc Artur widze ze Ci sie udalo wstawic filmik . Czy to z zeszlego roku czy juz ze stycznia obecnego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkorp76 Opublikowano 18 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 To jest jeszcze z kwietnia zeszlego roku ,ale ten film jest z przed kilku dni. Na niecenzuralne slowa prosze nie zwracac uwagi. Pozdrawiam Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 18 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 Wesoło było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkorp76 Opublikowano 18 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 Oj bylo! W ostania sobote zlapalismy trzy ryby,srebrne steelheady.Jak bede mial zdjecia to wstawie!Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr. Steel hammer Opublikowano 18 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkorp76 Opublikowano 19 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2010 No i wlasnie to jest urok zimowych wypraw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 19 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2010 Polskie klimaty jak bedą okazje to prosimy o wiecej takich filmów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 2 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Trafiłem na stronkę jednego z guidów. Niesamowite rybki łowią też pod lodem. Task sobie myślę, po licho organizować zawody na crappie i bluegillach, jak mońża ścigać takie kabany?!? http://www.benkueng.com/forums/forums/thread-view.asp?tid=20 8&posts=16&start=1 ech... gdyby tak u nas.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 2 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Coś takiego?? <_< Lód też mają konkretny.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 6 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2010 Od polowy stycznia zaczely sie wypady na steelheady nad Tajemna do Indiany . Na polnoc od nas wszystko pozamarzane i nawet nikt nie probuje , oczywiscie na lodzie mozna ale to nas nie interesuje . Tadek zaczal z Artkiem i Krzysiem w polowie stycznia co widac na filmiku wyzej . Ja wybralem sie w przedostatnia sobote stycznia . Zaraz po audycji wskoczylismy do samochodu i w dluga do Indiany . Dzien byl pochmurny i wilgotna zimnica . Ja musialem wykupic licencje jednodniowa bo nie mam na Indiane calorocznej . Licencje zawsze kupuje w starym sklepie wedkarskim u starego Waltera . Zawsze wita nas dziwny klimat zakurzonych przynet i lazacych kotow . Sklep ma swoj niepowtarzalny nastroj . Po wizycie u Waltera szybko nad wode . Tajemna River to przepiekna rzeka , ma niesamowicie duzo ciekawych miejscowek . Tadka zawsze denerwuja ci co laza z ikra , oni z splawikiem sa najwieksza konkurencja . Nasza wedrowka az do poznego wieczora byla bez wyjscia czy tracenia . Zarowno Tadek jak i ja mielismy male salmonidy jak kielbie ktore czepily sie wirowek Cwikowek . Wracajac jeszcze na odchodne Tadek rzuca i wyciaga jedynego steelheada , i to on ukoronowal wyprawe i pozowal do zdiec . Tydzien pozniej rowniez wybralem sie z Tadkiem nad Tajemna . Tym razem pogoda byla sloneczna ale bylo bardzo mrozno . Znowu odwiedziny u Waltera . Tu zastajemy syna jego brata . Chlopak ma na imie Luke . Pyta sie z kad jestem jak mowie ze z Polski to on ze zna ze to taki maly kraj w Europie . Gadamy lamana angielszczyzna ale usmiechamy sie duzo i klepiemy po plecach ...jest okey . Glaszczemy koty , robimy zdiecia w tym antykwariacie i nad wode . Ja oczywiscie mam plecionke na kolowrotku . Kilka rzutow w tym mrozie i robi sie sznurek . Tadek przez cala zime uzywa zylki i wie co robi . Po 40 minutach wracamy do samochodu zeby podjechac w inne miejsce i Tadek mi daje kolowrotek z zylka ktory ma zapasowy . Ja go zakladam i gdy juz mam skomletowany zestaw probujemy ruszyc ale samochod nie zapala . Co sie okazuje zostawilismy go na swiatlach i siadl akumulator . Gdy ruszalismy z Chicago bylo ciemno a gdy dojechalismy juz swiatel nie bylo widac . Jak na zlosc nikogo nie ma na parkingu zeby wziasc jumpa . Po pol godzinie czekania ruszamy do pobliskich zabudowan i szczesliwie trafiamy na warsztat . Gdy probuje wytlumaczyc wlascicielowi warsztatu ze siadl nam akumulator i potrzebujemy jumpa on twardo chce nam sprzedac samochod ...taki niestety jest efekt naszej znajomosci angielskiego . Dopiero przez telefon nastepuje pomoc w tlumaczeniu i osiagamy zamierzony cel . Podjezdrzamy samochodem z bateria i po przekreceniu kluczyka nasz Dodge zapala . Wlasciciel bardzo sympatyczny gosc dostaje od nas 20tkie $ i duzo ciepla z oczu . Czekamy chwile az samochod troche sie zagrzeje i podladuje akumulator . Tadek postanawia podjechac w miejsce ktore Artek nagral na tym filmiku . Tu zaczynamy wedrowke wzdluz zakretow Tajemnej . Ja probuje wirowek i woblerow ale bez zadnego efektu . Tadek duzo uzywa dzis Executorka diabelka , tak go nazywam bo ma takie plomyczki czerwone przy glowie . Ten Executorek to 5 SDR , na zylce Tadka to zabojca i executor . Tym razem skusil dwa steelheady . Do wirowek nie bylo wyjsc . Przy nas wedkarz zlowil tez ladnego steelheada na ikre pod splawikiem . Obie te wyprawy traktuje jako nauke i trening przed pstragami . Spostrzegam ile mi brakuje techniki , wyczucia w tych jednak trudnych zakrzaczonych rewirach ..bo zapal jest . Sa miejsca w ktorych mowie Tadkowi ze lepiej zeby nie wziela ...bo jak ja wycholowac ? nie ma szans ...najpierw niech wezmie odpowiada...potem sie bedziemy martwic ...okey , moze nastepnym razem zagryzie stalowa paszcza . W ten weekend jedziemy kibicowac Jackowi i Zbyniowi na lodzie . Nie wiem czy wroce jeszcze nad Tajemna w lutym ...od marca zaczna sie pstragi ...Tadek z Artkiem i Krzysiem byli teraz w tygodniu i znowu cos nagrali z holu ..byc moze Artek to tu wrzuci ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 6 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2010 Tajemna River Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 6 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2010 Antykwariat wedkarski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 6 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2010 To jest nasz Walter Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 6 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2010 Tu zawsze sa ryby...nie zawsze chca zagryzc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 24 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 Lekcja pogladowa z kapitalnej miejscowki ...milego ogladania.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 24 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 Pieknosci sa non stop lowione , Tadek i jedna z nich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziuta Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 @jerry hzs, ale nam tu ciśnienie podnosisz , prosimy o jeszcze.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 Rozumiem, ze filmik nie byl ciety. Nawet 2 minuty walka nie trwala. Dosyc krotko bym powiedzial jak na rybe takich rozmiarow. Kondycja po ziemie slaba czy to standard? Wiesz cos Jerry na ten temat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 24 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 Wiec tak ...Tadek z Artkiem probuja sil w nagrywaniu filmikow . Sprzet to cyfrowy aparat z trzyletnim stazem . Efekty sa rozne ...ale coraz lepsze . Tu Luko masz cala akcje bez ciecia . Trwalo krotko ale popatrz ze to pstragowa rzeka , ta ryba ma ten kawalek podlogi i tyle z tego wynika . Oczywiscie sa dluzsze hole i wypiecia nie sfilmowane bo to na razie pojedyncze proby . Tu masz podejscie do miejscowki , dwa rzuty , hol i podbieranie . Przypomnij sobie metrowe steelheady ktore tu z Tajemnej wstawialem i wyobraz sobie jak one cisna . Dzis wieczorem wstawimy z synem jak Artek holuje i laduje male Coho ktore zadko tam sie zdarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 24 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 Jerry ja nie grymasz, oby wiecej takich filmikow!!! Tak sobie to tylko porownalem do lososia czy trotki podobnych rozmiarow i mysle, ze pomimo malej wody ciezko by wyjac ja w takim tempie. Nie biore oczywiscie pod uwage keltow.Czekam na kolejne hole no i kiedy w koncu ty sie pojawisz z taka rybka?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 24 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 Sprobujemy na pstragach cos nakrecic , w marcu sie zaczyna sie . A ja ? no coz... slabym niedzielny wedkarzyna ale zapewniam Cie ze strasznie to kocham i widze pewne rzeczy innymi oczami ...zjawiska ktorych inni nie zobacza ...nie patrz wiec na mnie jak na wedkarza tylko aha ..Jacura Mistrzuniu i Tadek tez Mistrzuniu juz tam dzis smycza ...a ja do roboty ... Oni mi zazdroszcza ze ja do roboty... a ja Im ze na Stalowe Lby pojechali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.