Lososiowate Michigenu - nowe odkrycie

[jackybrown]

Arek ,przypon z fluorocarbonu dziala i to bardzo,lowie w kenoshy tylko z przyponem od 5 lat i wiem ze przypon robi kolosalna roznice.Nie ma co przesadzac z gruboscia tzn minimum to 8 lbs....ja osobiscie uzywam 10 lbs seaguar albo 12lbs przy plecionce 10 lbs sufix 832 i kijku avid 9.6 5/8oz kreciol to mg 4000 (lepiej sie rzuca z duzej szpuli i hamulec sie tak nie grzeje jak w malych 2500)ponadto fluor lepiej wytrzymuje kontakt ze skalkami.

[papur]

przyznaje, bylem slabo przygotowany za maly kolowrotek, za slaba zylka jak na taki kij, Irek mial jakas zylke STRENA nie widoczna w wodzie 6lb no to sobie przypon zrobilem hehe, ale jaka jazda bylaaa

[papur]

czas najwyzszy odswiezyc watek...

pogoda nie sprzyjala lowieniu lososi z brzegow jeziora Michigan, bylo doslownie kilka dobrych dni tego lata. Obecnie przy brzegu plywaja lososie czekajac na solidny deszcze zeby wejsc do rzek i odbyc talo. Jednak kilka dni temu powial zachodni wiatr i pozwolil nam zlowic rowniez kilka srebrniakow.na zdjeciach kolejno 13lb, 12lb, 15lb(coho) i 17lb i 18lb king salmon.

wszystkie srebrne ryby zlowione przy dnie na jeden rodzaj blachy, chociaz probowalismy wiele roznych podobala sie tylko ta jedna hehe, Irka ciemna metrowa na jego ulubionego moonshine'a.

 

 

[papur]

Coho

 

[papur]

[admin]

Niezłe rybska! Znam to miejsce?

[papur]

nie wiem, ale zawsze mozesz poznac

Niezłe rybska! Znam to miejsce?

 

[admin]

Chyba będzie trza - a steki będą? Nie z ryb ... tylko te normalne

[papur]

da sie zalatwic hehe

[Darecki72]

Piekne rybki. Jeden konkretny deszcz w rzekach sie zaroji.

[papur]

Piekne rybki. Jeden konkretny deszcz w rzekach sie zaroji.

sam jestes rybka to sa RYBYYYY hehe

bedzie sie dzialo po deszczu, juz muszki krece

[admin]

Papur, wrzuć kilka wzorów muszek (zdjęć) na forum - chętnie się?poogląda na co tam łowicie.

[papur]

eee swoich nie bede wstawial, nie bede sie kompromitowal, koszlawe troche mi wychodza hehe,

moze kiedys jak potrenuje, ale wedlug pewnej ksiazki najlepsze sa glo bugi i stosuje sie je najczesciej, ale rowniez rozne nimfy i streamery. Jak zaczniemy muchowac to moze wiecej napiszemy

[Darecki72]

Piekne rybki. Jeden konkretny deszcz w rzekach sie zaroji.

sam jestes rybka to sa RYBYYYY hehe

bedzie sie dzialo po deszczu, juz muszki krece

Ryby to ty zobaczysz za tydzien.

[papur]

Piekne rybki. Jeden konkretny deszcz w rzekach sie zaroji.

sam jestes rybka to sa RYBYYYY hehe

bedzie sie dzialo po deszczu, juz muszki krece

Ryby to ty zobaczysz za tydzien.

lepiej nie obiecuj hehe

 

[Darecki72]

Zobaczyc -zobaczysz, ale czy zlowisz ???

[Dr. Steel hammer]

[jerry hzs]

takie dwie muchy do Skinnera 20 i masz tonacego na muskie za tydzien

[Darecki72]

No to piekne suche muszki krecicie.

[papur]

jaja se robicie wypier.... nas z formu

[Jozi]

A to nie jest przypadkiem eksportowa mucha z dalekiego wschodu

.

[Dr. Steel hammer]

[papur]

Dokladnie rok temu u boku sp Tropiciela i Archiego stawialem pierwsze muchowe kroki. Pamietam dzien kiedy Tadek zlowil okolo 20 lososi a ja jednego malego basa hehe. Ale ile znaczy uczyc sie od najlepszych. W tym roku Tadek towarzyszyl mi duchem. Pierwszego dnia zlowilem okolo 7 na 20, drugiego tylko 2 na 5 ale lowilem tylko 1,5h, trzciego mialem okolo 30 morderczych holi i wyciagnietych 11 lososi w tym jeden metrowy i jeden srebrny coho. Muchy, ktorych uzywam to glownie glo bugi (szybko i tanio sie kreci) i ESL. Mam tez pudeleczko z nimfkami ale na nie jeszcze przyjdzie czas.

W wodzie bardziej stojacej uzywalem spining i woblera, znowu skuteczny okazal sie woblerek od P.G. na ktorego siadl ladny coho i jeden sredni king.

Irek tylko muchowal i tez mial dobre wyniki.

Wplanie mamy kolejne wypady na lososie i muskie ale zycie wszystko komplikuje, zobaczymy ile sie uda zrealizowac.

 

 

[papur]

coho na spina

[papur]