Skocz do zawartości
  • 0

Kamizelka dla najmłodszych


soja

Pytanie

Czołem,

w tym roku mój dzieciak kończy dwa latka.

Rozważam, aby w tym sezonie zabrać go choć parę razy na łódkę i popływać w strefie mocno przybrzeżnej. Stąd pytanie. Jakie są  Wasze doświadczenia z pływaniem z pociechami. W jakim wieku zabieraliście maluchy na łódź i w końcu czy możecie polecić jakąś kamizelkę na łódkę dla najmłodszych?

A może dwulatek to jeszcze za wcześnie na oswajanie z "tatusiową" pasją?

 

pozdrawiam

soja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Hej,

 

Ja mam takiego ancymona 2 lata i 2 miesiące. Żona jeszcze nie zgodziła się żebym zabrał go choć na chwilę na łódkę, a miałem ochotę, on chyba też :). Zwróć uwagę że kamizelki asekuracyjne startują od wagi osobnika 15 kg. :)

 

Może w tym sezonie letnim już spróbuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja pierwszy raz pływałem z synem jak miał 3 latka.

Taka kamizelka jak z linku poniżej wystarczy w zupełności w razie potrzeby (ważne aby miała kołnierz). Oczywiście oby takowa nie wystąpiła, bo woda zimna i będzie po zabawie ;) .

W tym wieku burty łodzi są dla maluchów dość wysokie, więc dlaczego nie mielibyście spróbować żeglugi razem.

Nie zapomnij o jego zabawkach- na łodzi to podstawa. Z resztą o wiele bardziej wolą zbierać ślimaki- na brzegu :)

Pozdrawiam i powodzenia!

Przykładowa kamizelka:

http://allegro.pl/aqua-kamizelka-ratunkowa-xxs-0-10kg-promocja-i2933237050.html

Edytowane przez PLECIONA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Spokojnie, ja moją córę zabrałem na ponton w kamizelce 15-20 i mimoże raczej szczupła jest to dało się dopasować. To było jak miała 2lata i 2msc i się podobało małej, oczywiście na kolanach u mamy. Jak była kilka miechów strasza zabrałem kobitki na łajbę ze spaliną i też było grzecznie. W tym sezonie mam nadzieję zabrać je kilka razy.

Nie powinno być problemu z małolatem na krypie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki Panowie za wskazówki. Najtrudniejsze mam już za sobą - przekonałem żonę do tego pomysłu:) więc czekam na letnie miesiące żeby popływać z młodym.

@PLECIONA ta kamizelka którą zlinkowałeś wydaje się być ok. - dziękuję

O zabawkach Które trzeba zabrać na łódkę tez myślałem - to na wypadek gdyby jednak dwulatek nie miał jeszcze ochoty polować na okonie:)

pozdrawiam

soja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

to czym się bawi??? nie woblerami i gumami :) moje córki się na tym wychowuja innych zabawek nie potrzebowałyby, ale na łódke żona nie pozwoli zabrać ni huhu...

No jak czym? Ostatnio pływałem tak: ja- MU do 140 gr., a syn z czymś o wiele mocniejszym- pianino dla najmłodszych:).

W domu nie szło wytrzymać, a na otwartej przestrzeni, zdawać się mogło- Chopin.

Dodam, że rybom nie przeszkadzało i wszyscy byli zadowoleni:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...