grunwald1980 Opublikowano 4 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Witam, kto lowi z powodzeniem na to ustrojstwo.Czy artykul i kilka ciekwaych opini w necie.Moze ktos uzywa.Chodzi mi glownie o bolenie.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joza67 Opublikowano 4 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Miałem to przy okoniówce do gumek z opadu i powiem tak: moim zdaniem sztywniejszy niż klasyczna plećka choć odległość na jaką można posłać przynętę bardzo zadowalająca. Jeżeli woda brudna łapie jej kolor i wygląda paskudnie. Trzeba dobrać do niego odpowiedni rodzaj węzła (można znajeżć w necie) gdyż inaczej bardzo podatny na zerwanie jakby sam sie ciął. Poza tym wydaje mi się że na bolka lepsza chyba żyłka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 4 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Glownie chodzi mi o cos co ma mala srednice o ile w takich linkach mozna o srednicy mowic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makamba Opublikowano 4 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 (edytowane) http://jerkbait.pl/page/index.php/index.html/_/sprzet/bylo-nie-bylo-nanofil-pod-lupa-r282 Edytowane 4 Lutego 2013 przez makamba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 4 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Dzieki makamba, czytalem to juz.Wlasnei interesuje mnie jak sie sprawdza w praktyce.Bo jak przy expresie bolek przywali to boje sie ze linka strzeli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 4 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Nie kupuj tego świństwa. Tą Ci polecam na bolki http://jerkbait.pl/topic/18264-plecionka-ktora/page-5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateush Opublikowano 4 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Ja mam to "świństwo" i nic nie mogę o tym powiedzieć jeszcze bo nie łowione było . Ale jedno mnie zastanawia , pytałem kiedyś w innym wątku czy to "świństwo" nie gubi koloru jak tradycyjne plećki , chodziło mi o zielony nanofil i.... Przy nawijaniu na palcach zostaje zieleń z tej linki , może mniej tego jak z niektórych pleciek ale jednak . Zobaczymy jak ta zieleń będzie wyglądała po kilku wyprawach . W sumie to chyba wiem jak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 4 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Ja mam to "świństwo" i nic nie mogę o tym powiedzieć jeszcze bo nie łowione było . Ale jedno mnie zastanawia , pytałem kiedyś w innym wątku czy to "świństwo" nie gubi koloru jak tradycyjne plećki , chodziło mi o zielony nanofil i.... Przy nawijaniu na palcach zostaje zieleń z tej linki , może mniej tego jak z niektórych pleciek ale jednak . Zobaczymy jak ta zieleń będzie wyglądała po kilku wyprawach . W sumie to chyba wiem jak to zielone też jest ??? Ja to miałem takie białe to świństwo , rwało się, przecierało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tier Opublikowano 5 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2013 (edytowane) jest zielone. Mój zielony nanofil spędził miesiąc nad Odrą i nie stracił swojej barwy. Nanofil jest barwiony na etapie produkcji kompozytu. Ja w tym roku planuję zakup nanofila właśnie do połowu boleni. O węzeł się nie martwię bo ten podany przez producenta na ulotce jak jest prawidłowo zaciśnięty sprawdza mi się w 100%. A co do wyboru między żyłkami a plecionkami to nie jeden temat już się przewinął. Ja wolę łowić na plecionki i dlatego zmieniam tradycyjną plecionkę na nano gdyż dalej nim rzucę. Edytowane 5 Lutego 2013 przez tier Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miklas_64 Opublikowano 9 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 (edytowane) Witam, również używam Nanofila 0,12 i 0,17 ale białego i nie narzekam, zamiast węzła używam kliksa bezwęzłowego, tylko trzeba kilkanaście razy owinąć, bo jak za mało, to się potrafi ześlizgnąć, trochę na końcówce się strzępi, bo często łowię w zawadach, ale za to rzuty są dalekosiężne, na nowy sezon mam jeszcze nową 0,20. Mimo dużo negatywnych opinii na jej temat, ja jestem bardzo zadowolony. Edytowane 9 Marca 2013 przez miklas_64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 9 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 ..używam na pstrągi. Wytrzymałość liniowa spora w stosunku do przekroju, trzeba pamiętać o stosowaniu odpowiedniego węzła ( najlepiej podwójny palomar). Co jakiś czas obcinka 0.5-1m i jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateush Opublikowano 9 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Mi się podwójny palomer nie sprawdza , rwie się przy zaciskaniu pomimo dokładnego nawilżania . Stosuję taki jak poniżej węzeł , przy czym jak zaznaczyłem na schemacie owijam linkę 10x i następnie 2x przez "podwójne oczko" przy agrafce ( nanofil 0.10 ) . Trzeba dobrze nawilżyć przed zaciśnięciem . Nanofil na węźle trzyma moc , nie ścina go i nie "wyślizguje" się . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek1 Opublikowano 9 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Ja też mam to świństwo i jestem zadowolony przy odpowiednim węźle naprawdę się sprawdza mam 0,06 na okonia ale zdarzały się i 60 cm szczupaki jako przyłów i dawało rade.Polecam. Ps.nie wiedziałem że jest zielona trzeba zakupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIGOTKA Opublikowano 9 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 (edytowane) Hej.Ja łowię na nanofil pod lodem. Sprawdza się Ale stosuje łączniki bezwęzłoweTrzeba tylko kilka owinięć więcej dać bo jest śliski i może zjechać Edytowane 9 Marca 2013 przez MIGOTKA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 21 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo_bass Opublikowano 21 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Witam, Łowiłem nanofilem 0,08 na okoniówce i stwierdzam, że gorszego szmelcu to chyba nie ma. Jedyny plus to dość dalekie rzuty. Poza tym pleciona rwała się jak nitka i mocna strzępiła. Tak, że jednym słowem - nie polecam. To co polecam to plecionka POWER PRO 8 SLICK, najlepiej bezpośrednio z USA / jak ktoś ma takie możliwości/ a jedyny dylemat to brak średnic poniżej 0,12. Łowiłem na nią całe poprzednie dwa sezony i nie magę jej nic zarzucić. Cichutko przechodzi przez przelotki, mocna, nie strzępi się, minimalnie tylko gubi kolor, ale to wszystkie. Z cienszych plecionek polecam POWER STRIKE też USA, na którą chcę łowić w tym sezonie a opieram się jedynie na opinii kolegów którzy nią łowią i są z niej zadowoleni. Tak, że przetestuję osobiście w bieżącym sezonie i podzielę się wrażeniami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tier Opublikowano 22 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2013 "Jedyny plus to dość dalekie rzuty".... to jest własnie ten parametr dlaczego używam nanofila a nie innych plecionek do połowu jazi i kleni nad Odrą. Plecionka nie rwie się jak nitka. Jak jest poprawnie zawiązany węzeł to przy 0.12 trzeba się troszkę napocić żeby zerwać. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 22 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2013 nanofil to nie jest plecionka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tier Opublikowano 22 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2013 oczywiście że nie jest. żyłka to tez nie jest. ja tak mówię bo bliżej jej do plecionki ze względu na swoje parametry niż do żyłki chociaż pleciona nie jest :-) linka kompozytowa to będzie trafione określenie :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo_bass Opublikowano 24 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 Witam, Nie czepiajmy się szczegółów. Wiemy o co chodzi. Niech to się nazywa jak chce, ale i tak nie będę już na to łowił.No faktycznie @tier przy poprawnym węźle trudno zerwać takie ustrojstwo jak nanofil 0,12 a ja pisałem o połowie okonia i faktycznie w Polsce takich okoni nie ma, co by dały radę nanofil 0,12. Chyba, że znasz takie miejsca to daj znać, przyjadę, ale nie z nanofilem - bo jeszcze raz powtarzam, to szmelc i będę tak pisał bo żaden produkt wędkarski nie przysporzył mi tyle bólów głowy. Wodom cześć. P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 28 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2013 Dużo pisano o łowieniu cienkimi linkami jak w temacie a jak sprawa wygląda przy łowieniu na ciężko, np. sandacz? Faktycznie mało odporna na kamienie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kulu Opublikowano 28 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2013 W mojej opinii w ogóle mało odporna... . I nie pomagały wszechstronne kombinacje z wezłami. Strzelała na nich, przed nimi. W palcach strzelała równie chętnie. A że nie jestem sadystą zmieniłem nanofil 0,12 na pletkę 0,12. Jakoś nie zauważyłem gigantycznej różnicy w odległościach rzutu. Za to nerwów nie tracę. I wabików Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 28 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2013 Dzięki. Mam jasność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
januszz Opublikowano 28 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2013 Wg. mnie nanofil w porównaniu do Power Pro to porażka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
angler1212 Opublikowano 28 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2013 Używam czasem nanofila do łowienia pstrąga, klenia czy okonia na bardzo delikatnie i jak dla mnie jest tym co chciałem mieć. Używam rozmiaru 0,06. Jest cieniutka i nierozciągliwa, czyli to na czym mi zależało. Fakt, że przy zaczepach może strzelić, ale nie oczekuje od niej nie wiadomo jakiej wytrzymałości przy takim rozmiarze, tylko efektywności łowienia na malutkie przynęty. Leci z niej nieźle i jest cicha na przelotkach. Podobno trzeba trafić na dobry egzemplarz aby się nie rwał, ale ja takiego pecha nigdy nie miałem. No i jak dla mnie podstawa co do węzła, czyli podwójny PALOMAR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.