Moje woblery - Wepster

[piotro82]

Ciekawa konstrukcja, kiedyś znalazłem podobnego jak byłem na wakacjach w Jaśle , ktoś urwał go na drzewie nad rzeką Wisłoką, na Odrze pięknie waliły w niego klenie

[woblery z Bielska]

A jak pracuje bez steru?

[wepster]

Nie pracuje. Oczko jest przystosowane do steru sdr

[samwieszkto]

Wepster. Piękne robisz te wobki.

Ale studentem to musisz być fatalnym.

No chyba że studiujesz ichtiologię ze specjalizacją lurebuilding .

[joker]

Za krótki pierwszy człon, stąd "ogon" gasi jego pracę. Przyjrzyj się pracy klasycznym "jointed", a rozwiązanie znajdziesz 

[wepster]

Dla kolegi Bartol cienkopis do skrzeli

[wepster]

Witam kolegów. Dawno mnie nie było ale znalazłem chwilę więc coś wrzucę. Ogólnie brak czasu mnie ogranicza ale malutkimi kroczkami pracuję nad raczkami. Dziś postanowiłem wykończyć jednego i postarać się pogodzić lotność z pracą. Wcisnąłem do niego 0,4 grama ołowiu, chlup do wanny i zawód! Tak jak się obawiałem wobek pracuje ale wykłada się na boki. Śrucina 0,4 g przy jego gabarytach (2cm) jest ogromna i wciśnięta w środek sięga aż pod sam grzbiet przez co raczek traci stabilność. Nie mając wyjścia zamocowałem mu jeszcze jedną śrucinę pod spodem tworząc popularne ostatnio "jajo". Broniłem się przed tym ręcami i nogami bo nie chciałem być posądzony o plagiat a poza tym uważam że szpeci to nieco wygląd przynęty ale cóż począć, siła wyższa....

No więc mój jajcasty raczek trafił do wanny a tam cud! pracuje super a przy tym stał się jescze istnym pociskiem i napewno osiągnie większą głębokość.. Nie wiem na ile ten pomiar jest wiarygodny ale tania waga z allegro pokazała 1,6 grama bez zaszpachlowanego rowka, farby i lakieru..

Dla porównania przy hornecie 2,5 cm wraz z kotwiczką pokazała prawie tyle samo

A tutaj praca

http://www.youtube.com/watch?v=yHD6IFDhmiQ&feature=youtu.be

 

[joker]

świetna robota, powiem szczerze, że pomysł na budowanie woblerów bezpośrednio na haczykach dawno chodził mi po głowie, twoje raczki mnie przekonały bym opracował jakiś wzór

[TADEK 1]

KOLEGO KAMILU RZUĆ PRACE I WEŹ SIĘ ZA STRUGANIE WOBKÓW  .. NIE ZAPOMNIJ O SERII WOBKÓW DLA KOLEGI ???

[wepster]

Nie żebym był nieskromny ale nie mogłem się oprzeć 

 

[joker]

właściwie taka skromność to cnota 

[FISHER_MAN]

witam jestem kompletnie zielony w temacie lurebuildingu i bardzo bym prosil aby ktos byl laskawy i podal link do filmiku instruktazowego jak pomalowac wobler gabka:0

[wepster]

hmmmm... Ciężka sprawa z tym filmikiem bo ja przynajmniej takiego nie spotkałem nigdzie. Ogólnie tak opisowo to gąbeczka powinna być jak najdrobniejsza, Czyli mieć jak najmniejsze dziurki(niezła i ogólnie dostępna jest ta ze zmywaków do naczyń). Gdy masz już zapodkładowanego wobka, np na biało, to się bierzesz za malowanie. Tniesz gąbeczkę na paseczki, wielkości takiej jaką wygodnie ci się trzyma i jedziesz. Wylewasz sobie odrobinę farby na "coś", maczasz w niej gąbkę i dotykasz do wobka. Im mocniej dociskasz tym mocniejszy kolor uzyskujesz. Jeśli chcesz uzyskać efekt delikatnego naniesienia koloru, po prostu umocz gabkę w farbie i "pociapaj" nią po jakiejś kartce dotąd aż uzyskasz zadowalającą cię intensywność koloru. Na początek lepiej potrenować sobie na jakimś papierze, żeby zobaczyć o co kaman. Trochę wprawy i będziesz w stanie robić piękne przejścia tonalne np. od czarnego grzbietu do jasnych boczków. Aha! Jeszcze ważna rzecz. Po nałożeniu jednego koloru lepiej poczekać aż farba przeschnie przed nałożeniem następnego. Niewyschnięta farba ze spodu będzie się kleić do gąbki i spiepszy robotę, no chyba że chcesz uzyskać takie właśnie ciapańca z przebijającym kolorem ze spodu. Wszystko w Twoich rękach i Twojej inwencji twórczej. Trochę treningu i będzie git. Na pewno sobie poradzisz

[woblery z Bielska]

Gąbkę dobrze pociąć na niewielkie kawałki, wygodnie do trzymania jest użyć np peanów.

Przydają się również patyczki higieniczne (do uszu), którymi wygodnie nanosisz na gąbkę niewielkie ilości farby.

Powodzenia

[FISHER_MAN]

wielkie dzieki za odpowiedzi jestem bardzo wdzieczny . Mam jeszcze jedno pytanie jakiej farby uzywacie do podkladu?

Edytowane 25 Marca 2013 przez FISHER_MAN

[wepster]

Jeśli chodzi o podkład to każda farba, która dobrze kryje i nie gryzie się z poliuretanem.... czyli najbezpieczniej jakaś akrylowa. Ja akurat używam jedynki akrylowej fasadowej, maluję zanurzeniowo, tylko prosto z puchy jest za gęsta więc trzeba trochę rozcieńczyć z wodą

[maxi1992]

Ja stosuję na podkład śnieżki nitro

[FISHER_MAN]

aha kolejny raz wielkie dzieki

[wepster]

Schnąc w lakierze czekają na spotkanie z rybimi paszczami niczym wojsko szykujące się do wymarszu

W końcu się przełamałem i dokończyłem.

Myślicie, że 3 warstwy domaluxa wystarczą? Bo wydaje mi się, że nie ma potrzeby kłaść grubiej...

[wepster]

Witam szanowne grono builderów.

 

Ostatnimi czasy wykończyłem większą partię raczków, ale muszę się przyznać, że nie wszystko poszło tak jak miało pójść....

Wszystko było super dopóki nie przetestowałem ich rzecznym bystrzu   Raczki pracują fajnie na stojącej wodzie i w średnim uciągu, ale w mocnym nurcie niestety są nie stabilne i się wykładają! Po prostu wcisnął im ołów za wysoko i dostałem nauczkę, ale cóż począć... teraz zrobił bym to inaczej ale już po ptokach. Szkoda, bo zrobiłem ich sporo, gdyż miały pójść w świat no ale w tej sytuacji wszystkie zostaną w moim pudełku. Myślę, że na stojące wody i wolniaki będą spoko, ale ich celem miały być głównie rzeki. Jeśli wystarczy mi motywacji i czasu to podejdę znowu do tego tematu i tym razem zrobię to jak trzeba!

dł 2 cm 

waga 1,4-1,6 g

materiał lipa

wklejane oczka z drutu 0,4 mm

haki VMC

Edytowane 25 Kwietnia 2013 przez wepster

[wepster]

A tutaj glapki sdr dla kolegi z forum

 

2,5 cm 

2 g

pływające

 

 

3 cm

3g

pływające

 

 

3,5 cm

5g

pływające

 

 

[joker]

Kamil, taki problem, to nie problem. Działają i będziesz miał gdzie użyć. Dopracujesz na szybki nurt następne.

Poza tym, co dużo pisać, bardzo dobrze dobrane kolory. Super.

[wepster]

Dzięki Robercie.

Bardzo liczę się z Twoim zdaniem i każda pozytywna opinia z Twojej strony to dla mnie wielki komplement. 

Pozdrawiam

[deichkind]

 malowanko bardzo fajnie!! Gratki

[woblery z Bielska]

Napracowałeś się, to widać. Jeśli nie spełniają Twoich wymagań i celów, do jakich je stworzyłeś, to mam jedną radę - kombinuj dalej. Poświęć któregoś z gorzej pracujących i spróbuj mu zmniejszyć ster. Może w nurcie będzie stabilniejszy. A że nie będzie (lub będzie słabo) pracować w wodzie stojącej? Skoro był tworzony z myślą o nurcie...

Spróbowałbym też któregoś pozbawić tego pięknie pomalowanego steru i wkleiłbym zwykły z poliwęglanu, pod innym kątem. Wiem, straci na urodzie, ale wiedza z takiego doświadczenia zostanie.

Nie poddawaj się. Na ratowaniu nieudanych konstrukcji można nauczyć się najwięcej. Udanych zwykle szkoda do testów