wepster Opublikowano 12 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2017 (edytowane) i takie jeszcze zwyklaki i jeden galaktyczny Edytowane 12 Listopada 2017 przez Kamil G (dawniej @Wepster) 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek1 Opublikowano 12 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2017 Ale,pycha...mniam,mniam no sam bym je schrupał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyprys19 Opublikowano 12 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2017 i takie jeszcze zwyklaki i jeden galaktyczny SI_20171112_173408.jpgKamilu odłóż mi proszę tego z żółtym (pomarańczowym ) brzuszkiem z ostatniej fotki,bo jeszcze nic nie mam od Ciebie w gablotce, a właśnie ten wpadł mi w oko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wepster Opublikowano 12 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2017 Hahaha Darek zwyrolu ty ty Jeszcze takie się zapodziały cyborgowate 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wepster Opublikowano 12 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2017 Kamilu odłóż mi proszę tego z żółtym (pomarańczowym ) brzuszkiem z ostatniej fotki,bo jeszcze nic nie mam od Ciebie w gablotce, a właśnie ten wpadł mi w oko.Odłożony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 12 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2017 (edytowane) Dobry wieczór Weekend spędzony nad Wisłą, nie na rybach a na ustawianiu. Chyba tego etapu robienia woblerów nie lubię najbardziej W gotowości do boju jakieś 120 szt. nowych cukierków 3 i 3,5 cm na brzany, klenie i co tam jeszcze sobie zechce je zeżreć 120 szt , to na jakieś 10 dni łowienia w znanymi i lubianym przez nas miejscu. Edytowane 12 Listopada 2017 przez pisarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wepster Opublikowano 13 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 120 szt , to na jakieś 10 dni łowienia w znanymi i lubianym przez nas miejscu. No fakt! Czasami zastanawiam się czy zamiast kolejnych woblerów nie zabierać że sobą na brzany sprzętu do nurkowania... W naszych wiślanych realiach taka inwestycja zwróciła by się momentalnie w towarze 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian83 Opublikowano 13 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 (edytowane) Panie piękne piękne raz jeszcze piękne a jakąś pracę filmik masz? Raz jeszcze gratki za wykonane wobki ???????????????? Edytowane 13 Listopada 2017 przez Damian83 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 13 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 Wszystkie są piękne[emoji4] ale te z 3 fotki bardzo mi się podobają. No i cyborgi [emoji7] Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peekol Opublikowano 13 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 Miazga Kamil...Rozwala mnie ilość pracy włożonej w malowanie woblerów, które jak piszesz często rwiesz. Szacun!Jak Ty tą kropkową łuskę tak równo od ręki zrobiłeś? Masakra! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kocajek Opublikowano 13 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 (edytowane) Kamilu,Jeżeli są na sprzedaż, a zakładam że są odłóż mi:3szt - ze zdjęcia 53szt - ze zdjęcia 83szt - ze zdjęcia 9i to "galaktyczne" cudoReszta na privZ góry dziękuję To jest wątek autorski, a nie bazar. Handel odbywa się na giełdzie i na priv. Edytowane 13 Listopada 2017 przez woblery z Bielska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LOLO Opublikowano 13 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 Mogę sobie tylko wyobrazić ile te cudeńka pracy kosztowały ale efekt jest niesamowity 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 13 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2017 Witam Kamil - przy tej wielkości wobków spokojnie ustawianie można robić w wannie.Krótka sztywna podlodówka i jedziesz... Oszczędzasz czas i warunki nieporównywalne.I gwarantuję,że 99% będzie poprawnie ustawionych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wepster Opublikowano 14 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Witam Kamil - przy tej wielkości wobków spokojnie ustawianie można robić w wannie.Krótka sztywna podlodówka i jedziesz... Oszczędzasz czas i warunki nieporównywalne.I gwarantuję,że 99% będzie poprawnie ustawionych.Tu się z Tobą Romku nie zgodzę... Te wobki robię z przeznaczeniem na ryby łowione w mocnym uciągu i muszą być ustawione idealnie żeby trzymały się mocno i stabilnie dna w rwącej rynnie. Uważam, że w wannowych warunkach nie da się tego uzyskać. Kiedy wrzucisz takiego woblera na szybką wodę i spróbujesz nie co szybciej poprowadzić pod prąd to okazuje się nagle, że w wannie szedł jak po sznurku a tu się wykłada. I zabawa z przeginaniem od początku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Ha haa:) A ja nie zgodzę się z Tobą Można tak szybko pociągnąć, że aż uderzy w brzeg wanny. I jeśli chodzi poprawnie to to zobaczysz. Czy Rapalla testuje swoje wobki nad brzegiem rzeki?? Tak z ciekawości spróbuj kiedy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyprys19 Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Rapalla testuje swoje wyroby w sztucznym kanale,w którym możesz sobie regulować nawet prędkość płynącej wody,więc raczej więcej ma to wspólnego z rzeką niż z wanną Romku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bułka Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Dobry wieczór Weekend spędzony nad Wisłą, nie na rybach a na ustawianiu. Chyba tego etapu robienia woblerów nie lubię najbardziej W gotowości do boju jakieś 120 szt. nowych cukierków 3 i 3,5 cm na brzany, klenie i co tam jeszcze sobie zechce je zeżreć Takie ładne, że żal do wody wrzucać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Z moich doświadczeń jednoznacznie wynika, że ustawianie woblerów w wannie jest dobre wtedy jeśli zamierzamy łowić w wannie Ile "idealnych" wannowych woblerów poszło do kosza po rzecznej weryfikacji nawet nie będę pisał zwłaszcza na początku zabawy w lure.Zmieniające się natężenie przepływu, zawirowania, przeprowadzanie przynęty za wystającym głazem itd. w wannie tego nie uświadczysz. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Rapalla testuje swoje wyroby w sztucznym kanale,w którym możesz sobie regulować nawet prędkość płynącej wody,więc raczej więcej ma to wspólnego z rzeką niż z wanną Romku. Marcin, a jak myślisz: w jaki sposób swoje woblery testuje Salmo? Mają mały zbiornik z wodą, coś kształtem podobne do akwarium. Długość prowadzenia przynęty zbliżona do warunków wannowych. Jeśli konstrukcja była wcześniej testowana (mowa o prototypie) i wszystko zostało dopracowane, to kolejne powielane egzemplarze będą zachowywać się podobnie, tak samo. Zatem wanna to sprawdzenia poprawności pracy woblera w tym przypadku powinna wystarczyć. Niemniej warto zrobić próby w rzece. Jedną z zalet testowania w rzece jest możliwość sprawdzenia wobka na dłuższej żyłce, w poprzek rzeki itp. Można także sprawdzić tor poruszania się wobka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Z moich doświadczeń jednoznacznie wynika, że ustawianie woblerów w wannie jest dobre wtedy jeśli zamierzamy łowić w wannie Ile "idealnych" wannowych woblerów poszło do kosza po rzecznej weryfikacji nawet nie będę pisał zwłaszcza na początku zabawy w lure.Zmieniające się natężenie przepływu, zawirowania, przeprowadzanie przynęty za wystającym głazem itd. w wannie tego nie uświadczysz. Ustawienie woblera - chcemy żeby prosto "chodził", aby się nie "wykładał". Jeśli to zrobimy poprawnie - choćby i w wannie - prędkość nurtu (natężenie) regulujemy szybkością pociągnięć.Koniec kropka. Natomiast nic a nic nie poradzimy na zawirowania nurtu.Przyznacie koledzy,że takie zawirowania spowodują zmianę kierunku ruchu metalowej błystki, czy mocno obciążonej gumy.Wobler w takich ekstremalnych warunkach podda się tym zaburzeniom to oczywiste.I nieważne jakiej będzie produkcji i gdzie będzie testowany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Ustawienie woblera - chcemy żeby prosto "chodził", aby się nie "wykładał". Jeśli to zrobimy poprawnie - choćby i w wannie - prędkość nurtu (natężenie) regulujemy szybkością pociągnięć.Koniec kropka. Natomiast nic a nic nie poradzimy na zawirowania nurtu.Przyznacie koledzy,że takie zawirowania spowodują zmianę kierunku ruchu metalowej błystki, czy mocno obciążonej gumy.Wobler w takich ekstremalnych warunkach podda się tym zaburzeniom to oczywiste.I nieważne jakiej będzie produkcji i gdzie będzie testowany... I na koniec trzeba dodać, że jak to w życiu zwykle bywa teoria ma się nijak do praktyki a może po prostu chodzi o spokój strugacza, że wysyła w świat przynętę sprawdzoną w każdych możliwych warunkach? każdy robi jak uważa, ja przerobiłem obydwa przypadki i zostaję przy rzece.Oczywiście nikogo do tego nie namawiam, jeśli ktoś uważa, że w wannie ustawi woblera jak trzeba to proszę bardzo, dla mnie okey, napisałem tylko swoje doświadczenia w tym temacie 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Ustawienie woblera - chcemy żeby prosto "chodził", aby się nie "wykładał". Jeśli to zrobimy poprawnie - choćby i w wannie - prędkość nurtu (natężenie) regulujemy szybkością pociągnięć.Koniec kropka.(...)Bardzo mi przykro, ale muszę zabrać głos. Mam inne zdanie. Od korekty "prawo/lewo", czyli tego, co każdy spinningista nad wodą powinien umieć zrobić, istotniejsza jest korekta "góra/dół", poparta ewentualną korektą (wygięciem) steru. By zrobić to we właściwy sposób "w wannie" potrzeba jest sporego doświadczenia. Dopiero wtedy wobler jest ustawiony właściwie, jeśli pracuje zgodnie z intencją twórcy, a nie wtedy, gdy pracuje bez wykładania się.I zapewne ten niuans miał na myśli Kamil vel Wepster 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyprys19 Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Marcin, a jak myślisz: w jaki sposób swoje woblery testuje Salmo? Polecam ten filmik.2 min. 45sek- jeśli uważasz Sławku,że to są warunki zbliżone do wannowych to nie mam pytań! Przepraszam Kamilu,że w Twoim wątku.Ustawiaj woblery tak,jak chcesz -oby tylko klienci nie byli rozczarowani...Po sterach widzę,że Twoje wobki schodzą dość głęboko i moim skromnym zdaniem ustawianie ich w wannie to nieporozumienie. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Marcin, po części zgadzam się. Ale to też odbiega od warunków testowania w rzece. Raczej na tak krótkim dyszlu nie testuje się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Marcin - a co to za różnica czy porusza się woda, czy poruszamy woblerkiem? Janusz - głębokość - to na etapie prototypu... Nad wodą raczej za dużo już nie osiągniemy.Jeśli zechcemy,żeby głębiej schodził.Żeby płycej to i owszem... Koledzy - zgadzam się, że każdy ma swój optymalny sposób.Jeśli podaję coś innego to tylko po to, żeby ewentualnie coś tam ułatwić...Nie jest moim zamierzeniem prowokować, denerwować czy co tam jeszcze:) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.