wepster Opublikowano 14 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Marcin, a jak myślisz: w jaki sposób swoje woblery testuje Salmo? Mają mały zbiornik z wodą, coś kształtem podobne do akwarium. Długość prowadzenia przynęty zbliżona do warunków wannowych. Jeśli konstrukcja była wcześniej testowana (mowa o prototypie) i wszystko zostało dopracowane, to kolejne powielane egzemplarze będą zachowywać się podobnie, tak samo. Zatem wanna to sprawdzenia poprawności pracy woblera w tym przypadku powinna wystarczyć. Niemniej warto zrobić próby w rzece. Jedną z zalet testowania w rzece jest możliwość sprawdzenia wobka na dłuższej żyłce, w poprzek rzeki itp. Można także sprawdzić tor poruszania się wobka.No własnie Salmo testuje woblery również w "rynnie" z płynącą wodą. Mam w ogole w planach sobie zrobić coś takiego na zimę Mam podobne spostrzeżenia co Pride, wiele woblerów które w wannie pracowały fajnie zmieniły się w zupełnie inne przynęty po wrzuceniu do wody płynącej. Wanna ze stojącą wodą to zbyt krótki odcinek żeby wobler zdążył nabrać własciwej amplitudy, ledwo zacznie pracować a już hamuje. Co innego jeśli wanna jest przepływowa a woda jest napędzana pompą... takie jest moje zdanie , podparte doświadczeniami jak np to: Latem zrobiłem partię ok 40 szt woblerów na brzany. Z braku laku ustawiłem je pewnego popołudnia na j. Szczęśliwickim. Wypad na brzany i... praktycznie co trzeci wobler wymagał sporej korekty po postawieniu go w szybkiej rynnie. 3/4 tego brzanowania spędziłem na ustawianiu po raz drugi tych samych woblerów. A przy ekspresowym zwijaniu na jeziorku wszystkie zasuwały jak po sznurku. Od tej pory wszystkie woblery przeznaczone na rzeką ustawiam w płynącej wodzie, w miejscach z mocnym równym uciągiem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wepster Opublikowano 14 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 (edytowane) ooo nawet widzę, że Cyprys mnie z filmem ubiegł Ważną kwiestię "góra/dół" poruszył Janusz vel Woblery z Bielska Wykonując woblery ręcznie nigdy nie jesteśmy w stanie zrobić kilkudziesięciu identycznych co do mm pod względem umieszczenia przedniego oczka, wysokości obciążenia, konta osadzenia steru itp. Często trzeba oczkiem, podczas ustawiania, któregoś nieco przygasić albo dodać mu wigoru a czasem nawet (w dr-ach) podgiąć oczko pod innym kontem względem korpusu by z szaleńca nie do ustawienia, odskakującego to w jedną to w drugą zrobić posłusznego skubańca idącego jak po sznurku Może inaczej jest z woblerami z formy, w których margines błędu jest mniejszy ale ja się na tym nie znam bo mam tylko nożyk i patyki Edytowane 14 Listopada 2017 przez Kamil G (dawniej @Wepster) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Kamilu, ale w taki sposób jak robi Salmo swoich wobków brzanowych byś nie przetestował i nie wyłapał błędów. Akwarium z przepływającą wodą zrobił @Padus, ale tam wobler stał w miejscu (nie był ciągnięty): http://jerkbait.pl/topic/80821-padus-woblery-i-patenty/page-5 Można spróbować wyciągnąć jakieś wnioski co do budowy takiego stanowiska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wepster Opublikowano 14 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Kamilu, ale w taki sposób jak robi Salmo swoich wobków brzanowych byś nie przetestował i nie wyłapał błędów. Akwarium z przepływającą wodą zrobił @Padus, ale tam wobler stał w miejscu (nie był ciągnięty): http://jerkbait.pl/topic/80821-padus-woblery-i-patenty/page-5 Można spróbować wyciągnąć jakieś wnioski co do budowy takiego stanowiska.No właśnie myślałem o czymś podobnym ale głębszym i szerszym. Połowka rynny/rury o średnicy 1-1,5m i długości ok 3m z zamkniętym obwodem za pomocą plastikowych rur z pompą na wejściu powinny zdać egzamin. Mam magazyn do dyspozycji na którym mogę sobie takiego cudaka postawić więc może się w zimę pobawię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 No właśnie myślałem o czymś podobnym ale głębszym i szerszym. Połowka rynny/rury o średnicy 1-1,5m i długości ok 3m z zamkniętym obwodem za pomocą plastikowych rur z pompą na wejściu powinny zdać egzamin. Mam magazyn do dyspozycji na którym mogę sobie takiego cudaka postawić więc może się w zimę pobawię Bardzo chętnie zobaczę produkt finalny. Takie techniczne sprawy mnie interesują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wepster Opublikowano 16 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2017 Sławku, z kim jak z kim ale z Tobą nie omieszkam się podzielić takimi technicznymi zabawkami 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.