Skocz do zawartości

Pomóż "Przyjaciołom Raby" - kup kubek!


Kuba Standera

Rekomendowane odpowiedzi

Ehhh panowie kolejny raz musze pisać tu na forum bo maila się nie doczekam , nie lubie wywlekać brudów na forum ale inna forma na was nie działa - kubków jak nie bylo tak nie ma powiem wam ze Mefisto mi szybciej młynki załatwia a warto wspomnieć ze z Ciechocinka ich nie zamawia ... Jak wam się nie chce , nie macie czasu czy słabą pamięć to przelejcie mi kase na konto i skończmy tą szopke ...

Co prawda nie należę  do "Przyjaciół Raby" ale mam tam kilku przyjaciół nawet jedna osoba była zaangażowany w te „Kubki”. Jeśli chcesz to napisz mi na PW swoje dane nr telefonu, ile kubków kupiłeś kiedy wpłaciłeś kasę pod jaki adres miała być wysyłka itp., skontaktuje się z chłopkami w celu wyjaśnienia sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasiek

Nie sądzę, by ktoś chcący wspomóc działania PR miał się teraz jeszcze tłumaczyć gdzie, kiedy i ile wpłacił. Ja bym się przynajmniej mocno wk...

Przeczytaj ten wątek. Osoba zajmująca sie wysyłką - Dejv skontaktowała się, potwierdziła wpłatę, Rafał dopłacił za drugi kubek i....

Wszelkie dane chłopaki mają, a przynajmniej odpowiedzialni za aukcje. Wystarczy pójść na pocztę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba rozumiem to ja poprostu zaproponowałem ewentualną pomoc choć jeszcze raz dodam, że nic wspólnego z PR nie mam. Może udało by mi się wyjaśnić sytuację bo rzeczywiście nie wygląda to ciekawie fajna inicjatywa i szkoda kwachu ;)


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek - lipnie to mało powiedziane...

 

Działając kiedyś w ramach PR mam kontakt i mam nadzieję wiem co się stało.

Paczka do Ciebie i zwrot kasy sa z tego co mi napisano w drodze. Stąd prośba byś dzisiaj i jutro sprawdził konto i czekał na kuriera.

Paczka - w sensie kolejna, poprzednie 2 nie dotarły, mają sprawdzić po numerach gdzie utknęły.

Nie takie szopki miałem z pocztą więc skłonny jestem w to uwierzyć.

Brak kontaktu i odzewu to faktyczna lipa po całości, ale na to niestety nie mam wpływu. Gdybym ja organizował tą akcję mógłbym się po głowie posypywać a tak... To tylko chętnie bym głowę urwał, niestety, po za zasięgiem.

 

Tym razem paczka puszczona kurierem, nie pocztą, więc powinna trafić gdzie trzeba.

Sprawę przypilnuję i postaram się wyjaśnić jaki był los poprzednich dwóch wysłanych do Ciebie, ponoć poszły od razu, tylko potwierdzenia są w książce wysyłkowej u księgowej, mam tylko nadzieję ze nie zjadł ich pies, razem z zeszytem.

Well, dowiemy się na dniach kto zawalił i gdzie poszło nie tak.

 

Myślę ze jedyne co mogę to w imieniu Przyjaciół Raby (mam upoważnienie) przeprosić za ta wtopę. Jest to spory strzał wizerunkowy i pozostaje mieć nadzieję ze zostaną z tego wyciągnięte wnioski na przyszłość.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał - jest to w pełni zrozumiałe.

Chłopaki usiłują z wtopy wyjść z twarzą, dajmy im szansę :D

To są bardzo porządnie działający muszkarze i super ludzie. Wtopka się stała, mam nadzieję ze ze względu na pocztę (wiele na to wskazuje że poczta paczkę uszkodziła i trafiła na magazyn, nie zwrócono do nadawcy). Ale prośba - dajcie chwilkę, by sprawę wyjaśnić. 

Jedno gwarantuję, nie zostaniesz "w dole pleców" i kilka osób przy sprawie trzyma rękę na pulsie.

Będzie dobrze.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym o nic zły nie byl jak by tylko ktoś z nich do mnie napisał przeciez wypadki losowe to norma ja jestem wyrozumiały pod tym wzgledem , ale zero odzewu  - gdyby nie Ty to dalej bym myślał ze maja mnie w du.... i nic z tym nie robią ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panie Rafale,

Z tej strony "szef" Przyjaciół Raby - Paweł Augustynek Halny. Na wstępie chciałbym w imieniu wszystkich Przyjaciół Raby bardzo przeprosić za zaistniałą sytuację. Mam potwierdzenie od kolegów, że dziś poszła kurierem (już nie pocztą) przesyłka z kubkiem i gratisem w ramach przeprosin. Adres podaje na priva, dla potwierdzenia. Koledzy badają też sprawę poprzedniej paczki, ponieważ wysyłka odbywała się przez sponsorujący nas sklep internetowy i nie mamy bezpośredniego dostępu do książki nadawczej.

Bardzo mi przykro, że tak długo musiał Pan czekać na odzew, za co również przepraszam. Do tej pory nie było żadnych tego typu problemów i zarówno prowadzący akcję koledzy, jak i zaprzyjaźniony z nami sklep internetowy wywiązywali się z obowiązków wzorowo. Niemniej patrząc na posty widzę, że sprawa zaczęła się miesiąc temu, rozumiem więc irytację i poczucie oszukania. Jak tylko dotrą do mnie wyjaśnienia co było powodem zaginięcia poprzedniej przesyłki natychmiast przekażę do Pana wiadomości. Mam nadzieję, że ten incydent nie zrazi Pana do naszej działalności i akcji internetowych.

Jeszcze raz przepraszam w imieniu Przyjaciół Raby.

 

Przy okazji dziękuje Kubie Standerze za poinformowanie o problemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwali się że ktoś ma chęci organizować takie zbiórki i całym sercem popieram takie akcje (oby jak najwiecej) . Cała ta sprawa nabrała negatywnych emocji tylko i wyłącznie przez brak komunikacji - jak juz pisałem wypadki moga sie zdazyc wszedzie i ja to rozumiem ale poczułem sie olany po całości przez to ze nikt nie raczyl nawet maila napisac z wyjaśnieniem całej sprawy . Dzieki wielkie i życze wam jak najwielec sukcesów w zarybianiu raby i mimo wszystko zawsze możecie liczyć na moje wsparcie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że cała ta sprawa znalazła swój pozytywny finał. Patrząc na stoisko i jego organizację przez Przyjaciół Raby na zabrzańskich targach, doznałem lekkiego dysonansu. Niemniej fajnie, że już się wszystko wyjaśniło. A kubeczek też posiadam (tudzież moja ładniejsza połowa ma go w pracy, ku zdziwieniu i pytaniom niewtajemniczonych w muchowy proceder koleżanek :) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I super że wszyscy hepi.

Wiem, ze to słabe wytłumaczenie  ale każdy z PR ma swoje życie, ostro zasuwa by powiązać koniec z końcem, rzeka to wolontariat. Shit happens, tu przypuszczalnie nie z winy ludzi z PR tylko poczty

"Rabusie" to naprawdę dobre ludki i pozytywne postacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...