Skocz do zawartości

Syrsan...


costi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie - mój pierwszy post na tym forum.

Do tej pory tylko czytałem jerkbait,czytałem, czytałem i się wyczytałem :mellow:

Syrsan !!!

Relacje i foty mnie powaliły. Przeszukałem forum i relacje z Syrsan, mnóstwo info, podpowiedzi ale nie znalazłem ( chyba że słabo szukałem Embarassed ) informacji na temat jesiennych wypraw nad zatokę Świerszczy. I tu moja ogromna prośba do ludzi, którzy łowili w Syrsan lub innych szkierach jesienią. Chcemy połowić od 23 do 30 września. Jakieś charakterystyczne miejscówki na jesienne szkiery, może za wcześnie chcemy jechać? Kilka lat temu jesienią odwiedziliśmy Asnen i ... dostaliśmy srogie lanie - raptem kilka średnich szczupaczków. Zatem koledzy jeśli ktoś ma jakieś wskazówki to bardzo proszę o podpowiedzi.

 

z góry dzięki

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Costi,

Witaj na forum.

 

Myślę, że nie będzie źle. Przede wszystkim Syrsan nie są takimi typowymi szkierami. To raczej takie ogromne jezioro, które znacznie ułatwia łowienie bo szczupaki w takich okresach zajmują czytelne miejscówki. W tym roku wiosna okazała się strasznie pomieszana. Przyznam szczerze mieliśmy problem, ale również problem mieli inni o czym mówił nam w ostatni dzień przewodnik wędkarski. Marek Szymański pojechał już w czerwcu. Wtedy szczupaki spłynęły już z tarlisk, z wiosennych miejscówek i Marek łowił je tradycyjnie na spadach w czytelnych miejscach. Wyniki miał rewelacyjne! Tak więc jeśli masz już doświadczenie w połowach szczupaków na jesień będzie na pewno łatwiej na Syrsan.

 

Jutro zatelefonuję do Marka i spróbuję wyciągnąć od niego informacje. Z tego co się orientuję on zwykle jeździł na Syrsan jesienią. Będziesz miał informacje z pierwszej ręki.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remek takie info byłoby super :D

pozdrawiam

 

 

Cześć,

Rozmawiałem właśnie z Markiem. Przepraszam za poślizg. Marek powiedział jesień i Syrsan: zdecydowanie TAK. Powiedział, że do listopada woda jest bardzo dobra, a wyniki są porównywalne z wiosną. Listopad już nie za bardzo ze względu na nieprzewidywalność pogody. Poza tym powiedział, że w bieżącym numerze WŚ 9/2007 w artykule Szczupakowa taktyka http://www.wedkarskiswiat.pl/content/view/326/288/ opisał swoje doświadczenia z jesiennych połowów szczupaków właśnie bazując m.in. na Syrsan. Powiedział mi wszystko tam jest napisane :).

 

pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

costi-witam

Miejsce legenda biorac pod uwage ze to prawdziwa dzicz mozesz smialo liczyc na udana wyprawe o rybach niewspomne bo sam dostaje zawrotow glowy. :D

Moze niezbyt tematyczne bo z kajakiem w tle ale przedstawia okolice ktorej nieda sie odmowic.

http://www.stannakajak.se/aktuellt/le/index.htm

milego odbioru i udanego polowu B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dzięki za odpowiedź.

O Syrsan niestety musimy zapomnieć - najnormalniej w świecie nie ma już miejsc - dopiero listopad :angry:

Zastanawiamy się nad Archipelagiem Św. Anny - macie jakieś informacje? - to ponoć świeży temat w Eventur fishing.

 

pozdrawiam

Krzysiek

 

Tak rzeczywiście. Pierwszy raz o Archipelagu Św. Anny usłyszałem na konferencji prasowej Eventur Fishing w tym roku. Byliśmy tam zaproszeni jako jedyny portal internetowy oraz WŚ i WW. Podczas spotkania omówiono nowości w ofercie i było tam o Św. Annie. Z opisu wynikało, że to świetne mijesce obfitujące w dużą populację szczupaka. Mówiono też o wielkich szczupakach i sporej ilości. Z tego co wiem na wyjsździe studyjnym połowiono tam nieźle. Miejsce piękne i dziewicze. My w tym roku zrobiliśmy sobie w ostatni dzień wycieczkę (ja do szpitala Guzu na pociąg) i przejeżdżaliśmy obok st. Anna. Niestety nie mieliśmy czasu by tam wskoczyć. Na promie jednak spotkałem Piotra Motykę (szefa EventurFishing). Właśnie wracali z Świętej Anny. Niestety nie połowili. Dlaczego? Ponieważ z całej okolicy na św. Annę wpłynęły śledzie. Piot mówił mi, że nie dało się łowić. Było aż gęsto od śledzi!!!! Oczywiście nie znaczy to, że tam szczupaków nie było - były ale ich łowienie w takich warunkach jest bardzo trudne. Ilość śledzi była taka, że szczupaki otwierały gęby a śledzie same wpływały do gardła. Tak więc szczupaki nie były chętne by gonić przynęty.

 

Jeśli traficie na okres przed śledziami to nałowicie się i to super. Podobno to świetne miejsce. Pomyśl sobie jakie tam muszą być szczupaki jeśli tam jest takie żarcie! Jeśli jednak wpłyną tam śledzie jak w tym roku to będziecie mieli bardzo trudno. Zapytaj najlepiej ludzi z Eventura.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...