Oleix Opublikowano 16 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2007 Tak rajmund wygrał tak samo jak ja obroniłem tytuł mistrza polski juniorów jako chyba pierwszy w polsce 2 razy pod rząd Brało duzo szczupaków głownie na slidery wiec pobawicie sie na zlocie ja złapałem wymiarowe 2 bolenie i 2 okonie a oprucz tego z 8 krótkich szczupaczków jeden 47cm na salmo percha 12 cm rąbany prawie płakałem jak sedzia przyłozył go do miarki i zabrakło 3 cm... ale dziisaj rano też prawie płakałem ze szczescia jak wyrąbałem bolka 54cm na gusmana A daniel dostał baty 2 tury na zero jedna z rybą ja jako jedyny zaliczyłem wszystkie tury na czysto w kazdej miałem rybke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 16 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2007 No to spiesze z gratulacjami. Wspaniały wynik i wspaniały sukces. Rajmund wygrał? No prosze ale moja podwarszawska wiocha ma spiningistów. R.L , M. Sz i jeszcze kilku co z rybami na Ty są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel Wirek Opublikowano 17 Września 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Tak rajmund wygrał tak samo jak ja obroniłem tytuł mistrza polski juniorów jako chyba pierwszy w polsce 2 razy pod rząd Brało duzo szczupaków głownie na slidery wiec pobawicie sie na zlocie ja złapałem wymiarowe 2 bolenie i 2 okonie a oprucz tego z 8 krótkich szczupaczków jeden 47cm na salmo percha 12 cm rąbany prawie płakałem jak sedzia przyłozył go do miarki i zabrakło 3 cm... ale dziisaj rano też prawie płakałem ze szczescia jak wyrąbałem bolka 54cm na gusmana A daniel dostał baty 2 tury na zero jedna z rybą ja jako jedyny zaliczyłem wszystkie tury na czysto w kazdej miałem rybke No nie pofarciło mi i nie tylko Ale fajnie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ginel Opublikowano 17 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Tak rajmund wygrał tak samo jak ja obroniłem tytuł mistrza polski juniorów jako chyba pierwszy w polsce 2 razy pod rząd Brało duzo szczupaków głownie na slidery wiec pobawicie sie na zlocie ja złapałem wymiarowe 2 bolenie i 2 okonie a oprucz tego z 8 krótkich szczupaczków jeden 47cm na salmo percha 12 cm rąbany prawie płakałem jak sedzia przyłozył go do miarki i zabrakło 3 cm... ale dziisaj rano też prawie płakałem ze szczescia jak wyrąbałem bolka 54cm na gusmana A daniel dostał baty 2 tury na zero jedna z rybą ja jako jedyny zaliczyłem wszystkie tury na czysto w kazdej miałem rybke No nie pofarciło mi i nie tylko Ale fajnie było Daniel jak byś nic kompletnie nic nie zlowił to byś dostał nagrode. Tak jak ten senior. No chyba, że dostałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cole Opublikowano 17 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Ten senior to gość z którym ja byłem na mistrzostwach:D Daniel w III turze złowił mojego okonia nie tylko Ty Michał miałeś krótkie szczupaki...ja też miałem takie pod 50... Daniel również 49 cm...no ale coż brakło troszke szczęścia, które Tobie sprzyjało cały czas...chociażby okoń równe 18 cm w 1 turze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel Wirek Opublikowano 17 Września 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Tak rajmund wygrał tak samo jak ja obroniłem tytuł mistrza polski juniorów jako chyba pierwszy w polsce 2 razy pod rząd Brało duzo szczupaków głownie na slidery wiec pobawicie sie na zlocie ja złapałem wymiarowe 2 bolenie i 2 okonie a oprucz tego z 8 krótkich szczupaczków jeden 47cm na salmo percha 12 cm rąbany prawie płakałem jak sedzia przyłozył go do miarki i zabrakło 3 cm... ale dziisaj rano też prawie płakałem ze szczescia jak wyrąbałem bolka 54cm na gusmana A daniel dostał baty 2 tury na zero jedna z rybą ja jako jedyny zaliczyłem wszystkie tury na czysto w kazdej miałem rybke No nie pofarciło mi i nie tylko Ale fajnie było Daniel jak byś nic kompletnie nic nie zlowił to byś dostał nagrode. Tak jak ten senior. No chyba, że dostałeś. Nie, niedostałem żadnej nagrody I dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaDza Opublikowano 17 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Miałem również możliwość uczestniczyć w tych zawodach!! Krótko przedstawię jak wyglądało to z mojego punktu widzenia!!Udało nam się potrenować z kolegami z Okręgu opolskiego 2 dni przed samymi zawodami. Łowiliśmy pojedyncze duże okonie, mi udało się również złowić niedużego bolka. Najwięcej jednak połowiliśmy szczupaczków, dominowały jednak sztuki w przedziale 45-51cm więc nastawianie się na nie na samych zawodach było wielce ryzykowne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaDza Opublikowano 17 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Dzień pierwszy.Losuje sektor A razem z innym kolegą z klubu Wojtkiem. W tym sektorze miałem namierzone tylko miejsca szczupakowe więc na nie popłynąłem. Dość szybko łowię 2 szczupaki…po 49cm. Pech!! Wojtek w tym samym czasie melduje o złowieniu kilku okoni więc podpływam pod niego. Łowię 2 sztuki, kolega z łódki 5 ładnych ,,garbów’’ kilka powyżej 30cm. Zaczyna mocno wiać, ciężko nam się utrzymać na kotwicy, nic więcej nie udaje się mi złowić. Jestem dopiero 20 w sektorze więc na ,,mistrza’’ już nie mam szans . Sektor wygrywa Sławek Czajkowski z 12 ładnymi okoniami.Dzień drugi.Jeszcze nie wieje…Jestem w sektorze B. Wylosowałem kolegę z Rzeszowa, postanawiamy najpierw sprawdzić miejsca okoniowe by zaliczyć turę a później polecieć już ,,na grubo’’ .Zaczyna dmuchać…Trafiam ładnego okonia i wtedy się zaczyna…Dmucha…Uciekamy!!! Na Zalewie Sulejowskim dopuszczone są tylko silniki elektryczne więc nie jest za wesoło. Dostajemy kilka ładnych fal do łodzi, płyniemy z prędkością 1,5 km pod wiatr. Na szczęście udaje nam się dotrzeć pod brzeg tu już nie wieje tak mocno. Później się okazało, że jedna z łodzi zaliczyła wywrotkę a znaczną część łodzi została ściągnięta z jeziora przez Policje i WOPR. Łowimy na skraju ,,górki’’ z roślinnością. Po chwili kompan z łodki zacina szczupaka ok.50cm niestety ten wypina się przy samym podbieraku. Kilka minut później moje ,,kopyto’’ odprowadza pod samą łódkę ok.50cm boleń, zauważyłem go w ostatniej chwili gdy przynęta znajdowała się nad wodą, szybka reakcja podrzucam bolkowi gumę pod nos a ten o dziwo ją atakuje. Niestety na skuteczne zacięcie nie było szans i po chwili bolek spada z kija .Później długo, długo nic się nie dzieje…patrzę na zegarek zostało 4 minuty do końca tury. A może by tak spróbować na….rzut. przynęta wpada do wody i bach potężne branie . Szybki hol bo nie wiele czasu do końca i największy szczupak zawodów(były 2 takie same)ląduje w podbieraku! Ale fart!! Całe 74cm i moja skromna ,,życiówa’’. Jestem 3 w sektorze. W tym samym sektorze pada jeszcze taki sam szczupak i boleń 77cm. Dzień trzeci.Trzeba jechać na ,,grubo’’ nie ma nic do stracenia a jest cień szansy na dobre miejsce. Lecimy z moim kolegą Robertem na miejsca szczupakowe. Robert jest znakomitym ,,szczupakowcem’’ o czym miałem się w krótkim czasie boleśnie przekonać. W ciągu godziny Robert wyciąga 3 szczupaki, 52,54 i 48cm. Pokazując przy tym prawdziwą jerkową klasę. Ja o jerkowaniu nie mam bladego pojęcia a moje szczupakowe przynęty nie robią na ,,zębaczach’’ żadnego wrażenia. Brania ustają, płyniemy na inną miejscówe, Robert w pierwszym rzucie na slidera wyciąga pięknego 67cm szczupaka . Sektor pozamiatany!!Nie odpuszczam biorę od niego slidera i postanawiam, że do końca zawodów będę łowił tylko na niego. Podpatrywanie mistrza przynosi efekty łowię 2 szczupaczki po 45 . Trudno jednak o wymiarową sztukę i tą turę jestem na 0. Ogólnie impreza bardzo udana i mam nadzieję, że za rok będę miał możliwość ponownego startu.Gratulację dla Mistrza Rajmunda!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel Wirek Opublikowano 17 Września 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 A no Robson w 3 dzień pozamiatał wszystkich Szkoda że w 2 turze ładny szczupak spioł mu się przy podbieraku.Wysoko by był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleix Opublikowano 17 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 @gadza te trzcinki z bolkiem to miejwiecej na wysokości Karolinowa??? Bo ja tam trenowałem z brzegu złapałem 3 bolki 65,45 i 30cm i sandaczyka 42cmale tam boleń jeden chodził potęzny 2 razy odprowadził woblera... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaDza Opublikowano 17 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Widze, że ostro trenowałeś przed tymi Mistrzostwami żeby juz rozpoznawać partie zbiornika po trzcinkach. Wszysko się zgadza to Karolinów!!A możesz mi powiedzieć czy był puchar za największego szczupala, bo My już musieliśmy wracać do domu i nie zostalismy na zakończeniu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaDza Opublikowano 17 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 No i gratulacje Oleix!!Nasz junior był tuż za tobą!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleix Opublikowano 17 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 tak puchar był za najwiekszego szczupaka A co do boleni to tam było pare ładnych sztuk na tych płyciznach ale dość trudne do złapania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 5 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2007 Nie było mnie trochę , albo przeoczyłem wątek ..Ale komentarz dołożę niewielki .Byłem na trzech MP .. Pierwszych w Płocku , na Warcie i Jeziorsku , no i teraz . Zawsze jako przygodny obserwator , nigdy zawodnik .Te trzy odsłony miały różne oblicza . Pierwsze jako radosny złot wielbicieli DAM-a , Cormorana , Balzera . Pełna improwizacja i emocjonujące , wiele obiecujące na przyszłość zdarzenie . Pełen spontan . Będę je dobrze wspominał .Te warciane to już inna bajka ..Catch as catch can.. Wszystkie chwyty dozwolone . Panowie w barwnych kaloszach . Nieskrywana specjalnie nieuczciwość . Kupowanie i podkładanie ryb . Organizacja pod psem . Smutne widowisko to było ..I te ostatnie na Sulejowie . Woda dość rybna , ale trudna zarazem , wymagająca wiedzy , wyobrażni i pewnego kunsztu . Jednak wyniki były skromne . Około setki wybornych spinningistów , poniekąd śmietana personalna i medialna , nie odrobiło lekcji .. Widziałem trzy tury w Swolszewicach , trzymam tam łódkę i pomieszkuję . Rozmawiałem z wieloma zawodnikami , sędzią sektorowym . Uderzyła mnie niesamowita ilość niewymiarowych ryb , głównie okoni . Naprawdę nie pamiętam kiedy na Sulejowie wywlokłem konusa poniżej wymiaru .Ten zalew słynie z dużych okoni . Wygrana Rajmunda Litwińskiego i dominacja warszawiaków jest prostą pochodną rozpoznania i umiejętności dostosowania się do wody . Sprzętowo i przynętowo . No i tylko godzina jazdy gierkówką . Reszta poszła w troki . Jakiż trujący powab ma ta metoda .. Las quasi gruntówek , quasi spinningów . Tak na oko , z 80% uczestników wyekwipowanych było identycznie . Jak tajemni pracownicy paramilitarnej firmy . Naprawdę ciężko było wycedzić jakiegoś oryginała czy indywidualność . Nie wydaje się , aby ten sposób przeżywania i praktykowania spinningu miał jakiś wymiar kreacyjny , był jakąś formą lokomotywy , inspiracji . Bardziej to wygląda na mechaniczne przeżuwanie przebrzmiałych trendów i mód . W ramach rankingów .Ale miały też plusy te mistrzostwa ..Największym , myślę , sukcesem tej imprezy są ryby których nie zabito . W drodze do podium ..Oraz niemal profesjonalna organizacja zawodów przea ZO Piotrków i Darka Dudara .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 6 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2007 Slawku masz piekny styl pisania , obserwacji ...zazdroszcze Ci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 7 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2007 Jerry , myślę że raczej jestem kandydatem na następnego tetryka.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.