Daiwa Ryoga 1016hl vs Shimano Calcutta Conquest 101dc

[PILOT]

Witam:)!

 

Mam dylemat, który z nich zakupić. Po wyprzedaniu całego sprzętu, po czasie zaplanowałem skompletować mały arsenał do takich oto zastosowań:

 

1. na lekko 5-20g 

2. średnio 5-40g

3. ciężej 40-100g

 

Pozycja nr 3 zrealizowana (Daiwa Pluton). Następna w kolejności miała być pozycja nr 1 z cc51 lub cc51dc. Następnie do średniego castingu pozycja nr 2 i tu myślałem o Shimano Antares DC7LV, CC101dC, Ryoga 1016hl. 

 

Tak to miało wyglądać ale niestety jak to napisał jeden z kolegów z forum - "plany planami a życie życiem..."

 

Obecnie chciałbym się skupić na wyborze jednego w miarę uniwersalnego multiplikatora, który obsłuży komfortowo przynęty od 5g do 60g - głownie lotne woblerki od 4cm do 7/8cm pstrąg, okoń, jaź, kleń, gumy i koguty z opadu na główkach max 25g oczywiście na sandacza oraz woblery i jerki od executor 9, 12, rapala DT 7cm po salmo slider 10, fatso 10s.

 

I tak zaczęły mi po głowie chodzić - Ryoga 1016hl lub CC101dC. Jeżeli chodzi o Ryogę to oczywiście z dodatkową tuningową szpulką do przedziału 5-25g z odpowiednio cienką i mocną plecionką i fabryczna standardowa do 30-60g z mocniejszą pletką. 

No i CC101dc też biorę po uwagę ale tu nie wiem czy istnieje możliwość i jest taka konieczność zakupu szpulki tuningowej .

 

I teraz pytanko, który wybrać? W skrócie - ma dość komfortowo i daleko rzucać (oczywiście przy odpowiednim kiju) woblery od 5g, nadawać się do opadu pod sandacza na koguty 25g oraz do jerkowania na szczupaki i podpinania większych woblerów. Ma również jak pisałem daleko posyłać przynęty. Chciałbym go podpinać do trzech może nawet do czterech kijów.

 

Jeżeli jeden z nich spełniłby moje oczekiwania i okazał się taką uniwersalną maszynką to zdecydowałbym się na sprzedaż Plutona. Wtedy na tą chwilę byłby jeden multik i 3,4 patyki. Po głowie chodzi mi również Daiwa Stezz lub cc51dc do przedziału 5-35g (pstrąg, sandał) wtedy pluton by został do przedziału 40/60 do 100g.

 

Jakie są wasze opinie i propozycje na ten temat:)?

 

Edytowane 15 Lutego 2013 przez PILOT

[elmo]

.

Edytowane 9 Kwietnia 2015 przez elmo

[pitt]

ja na ten problem patrze w sposob nastepujacy ... po co poszukiwany kolowrotek ma robic do 60 gram, skoro pluton robi od 40 w gore? takie bym, sobie, postawil pytanie ... po odpowiedzi, ze w zasadzie nie musi, celowalbym w CC 101 (tez mialem nie tak dawno troche podobny dylemat, CC 101 czy ryoga 1016 i CC 101 wygral jako jedyny kandydat do zakupu) ... nie wiem jak to bedzie za wabikiami po 5 gram, bo mnie, osobiscie, takie kwestie nie interesuja, do takich zadan uzywam spininngu ... i to bylaby takze moja druga propozycja, kolowrotek ze stala szpula, cos w wielkosci 2500, na dwa sezony, a potem ...

a potem moze znowu zycie bedzie rozowe i dopusci plany do realizacji, czego szczerze zycze

[BOSMAN 76]

Ja używam casta od 10 w górę, a lżej to tylko spin.

[RafałWrocław]

http://jerkbait.pl/topic/12100-conquest-101-vs-ryoga-1016/

 

ze względów wielkościowych sprzedałem CC201 z SVS (jakoś mi w reku nie leżał) i szukałem o numer mniejszego. Ja wybrałem Conqesta 101 z SVS (nie miałem w rękach Daiwy). Celowałem w górny zakres przynęt. U mnie robi pod 20-70g i bez jęknięcia daje radę. Z 5g nawet nie próbowałem (jest na nim plecionka 20LB). Ponoć da się... (@Tomy chyba testował).

 

Tomek miał chyba CC51 z Availem a nie 101  

[PILOT]

ja na ten problem patrze w sposob nastepujacy ... po co poszukiwany kolowrotek ma robic do 60 gram, skoro pluton robi od 40 w gore? takie bym, sobie, postawil pytanie ... po odpowiedzi, ze w zasadzie nie musi, celowalbym w CC 101 (tez mialem nie tak dawno troche podobny dylemat, CC 101 czy ryoga 1016 i CC 101 wygral jako jedyny kandydat do zakupu) ... nie wiem jak to bedzie za wabikiami po 5 gram, bo mnie, osobiscie, takie kwestie nie interesuja, do takich zadan uzywam spininngu ... i to bylaby takze moja druga propozycja, kolowrotek ze stala szpula, cos w wielkosci 2500, na dwa sezony, a potem ...

a potem moze znowu zycie bedzie rozowe i dopusci plany do realizacji, czego szczerze zycze

Mam już w planach sprzedać Plutona jego rolę ma przejąć Ryoga 1016hl ale tu już do 60g i na prawdę sporadycznie fatso 14f (daje mały opór). Być może jest bardzo prawdopodobne, że nabędę również cc101dc. Czyli będą dwa kultowe multiplikatry. Już nie zależy mi na rozmiarze 51 z czasem pewnie nabędę ale na pierwszy rzut idą te dwa. Nie wiem teraz jak dopasować im role. Myślę, że cc101dc od dolnej granicy 5g do 25/30g a ryoga wyżej. Zarówno te 5g jak i fatso 14f - to sporadycznie. Najczęściej 8/30g oraz fatso10 przy jerkowaniu. I wiem, że te multiki mogą się dublować. Pozostaje teraz kwestia czy przy nabyciu obu konieczna jest zapasowa szpulka do ryogi? 

Edytowane 16 Lutego 2013 przez PILOT

[_ronin]

Miałem podobny dylemat. Kupić CC101 DC czy też nie.

 

  Ostatecznie odpuściłem, ponieważ by się dublowała z Ryogą 1016HL. Daiwa daje radę od 5g ,dokupiłem do niej tuning szpulę za 380pln.

Do 101DC nie dokupisz lekkich szpul, więc nie wiem czy zejdziesz z nią niżej niż 5g.

 

Wodzik jest prawie na tej samej wysokości co niskoprofilowcu np. w 201E. Konstrukcja pancerna pociągnie i 80g.
 

Zamiast CC101DC dokupiłem do mojej Ryogi jej większego brata 2020.

 

 

Jacek

 

Edytowane 18 Lutego 2013 przez _ronin

[pitt]

a nie masz namiaru na czlowieka, ktory sprzedaje CC 101 SVS w nienagannym stanie?

[_ronin]

Przykro mi, ale nie.

Edytowane 16 Lutego 2013 przez _ronin

[bartolo]

a nie masz namiaru na czlowieka, ktory sprzedaje CC 101 SVS w nienagannym stanie?

A co chcesz jeszcze jeden? 

[pitt]

teraz juz nie   talisker czy ardberg?

[bartolo]

Eeee... hmmm... Dun Bheagan 

[pitt]

nie wiem czy u nas dostane ... ale zobacze

[bartolo]

Nie szukaj, myślałem, że zadajesz retoryczne pytanko po co sam masz sięgnąć teraz 

A ja pisałem czym sam teraz się posilam 

Edytowane 16 Lutego 2013 przez bartolo

[pitt]

Never steal another man's woman and never water another man's whiskey   dobra, koniec tego OT, bo nas zbanuja  

[PILOT]

pitt - priv:)

 

poniżej 5g nie chcę schodzić 

Edytowane 18 Lutego 2013 przez PILOT

[PILOT]

Ma ktoś jakieś porównanie walorów rzutowych obu czyli cc101dc i ryogi 1016 w średnim castingu (5-35g)? 

 

Przerobiłem/przeczytałem mnóstwo opinii na przeróżnych zagranicznych forach i opinie są podzielone - głównie, że oba są świetne jedne z najlepszych. Jest to na prawdę trudny wybór. 

Ryoga + tuningowa szpulka da radę w przedziale 5-40g do tego ze standardową można swobodnie jerkować ciężej ale za to jest cięższa od cc101dc i "brzydsza" i nie wiem jakby to pasowało wszystko przy łowieniu woblerami do 10g. CC101dc jest ładna, kultowa i jak najbardziej 5-40g będzie sfobodnie a do jerkowania wydaje mi się, że już tak za bardzo się nie nada. Początkowo chcę nabyć jeden z nich. Chętnie pomacałbym oba, było by łatwiej. 

Edytowane 7 Marca 2013 przez PILOT

[Krzysiek_W]

Jak się wchodzi w kategorie kultowości i wyglądu to powstaje błędne koło, a potem wraca się i tak do korzeni. Uprościł bym to maksymalnie. Do jerkowania jakiś burek podwórkowy. Potem różnica z przeznaczenia młynka, do tego co zostanie, któryś z wymienionych wyżej, albo jeszcze co innego- będzie łatwiej. Prawa ręka nie wchodzi w grę co?

Edytowane 7 Marca 2013 przez Krzysiek_W

[PILOT]

Lewa. Nie chcę "burków":)

[Krzysiek_W]

Rozumiem 

[bazyloss]

chcesz ładną Ryogę 1016 - proszę bardzo :

 

http://www.megabass.co.jp/products/reel/lin10c-lr-zirconia-meteor.html

 

http://www.megabass.co.jp/products/reel/lin10-mars.html

[PILOT]

Znam je z widzenie;), zbyt futurystyczny wygląd jak dla mnie...nie podoba mi się.

[bazyloss]

no to mamy zupełnie inny gust, dla mega bomba , ale old schoolowy Cardiff też mi się podoba

Edytowane 7 Marca 2013 przez bazyloss

[Krzysiek_W]

A jeszcze są Morrumy rozmaite. Plastik w ilościach naprawdę niezbędnych, konstrukcja ta sama od lat 20tu , szpulka odłączana od piniona. Mnogość szpulek do wyboru. Wersje z magnesem i odśrodkowym, co kto woli. 

[Tomy]

Tak Morrum to dobra alternatywa w dobrych pieniądzach.Te tuningowe Ryogi super czad!ale ciężko je kupić.