janusz.walaszewski Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Witajcie Koledzy.Temat, który zaproponowałem jest trochę zbyt ogólny, mogę udzielić porad jedynie w odniesieniu do Parsęty, Radwi i trochęRegi. Sądzę jednak, że w odniesieniu do innych rzek można będzierównież je zastosować. Jeśli macie pytania, pytajcie odpowiemna wszystkie w miarę mego doświadczenia. Zaznaczam nie będzie teorii tylko informacje oparte na wieloletnim doświadczeniu.Pozdrawiam JachuPs. Zapraszam początkujących trociowców, którzy chcieliby zweryfikować swoje wiadomości czy zasłyszane opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Bartek85 Opublikowano 30 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 Co za różnica jaka rzeka? Jak ma wziąć to weźmie nieważne czy będziesz miał wobka Siudakiewcza czy innego Kowalskiego, aby praca była poprawna. Łowienie jak dla mnie nudne jak flaki z olejem, brania ze środka rzeki, młócenie jednej miejscówki przez dłuższy czas, jedyne co to ciekawych ludzi można poznać. Piszesz o 10 woblerach na 4 dni..., jeśli nie znasz rzeki to w jeden dzień urwiesz;), kup lepiej kilka kenartów, a za zaoszczędzone pieniądze kup sobie porządne kotwice i kółka łącznikowe. Te opowieści, że na tej rzece wobler X jest najlepszy to możesz między bajki włożyć, najwięcej łowią te woblery, które są w wodzie najczęściej, Regi nie znam, ale na Redzie co drugi na wrzyszcze łowi, bo najłowniejsze... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 ryba1981 Opublikowano 30 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 Co za różnica jaka rzeka? Jak ma wziąć to weźmie nieważne czy będziesz miał wobka Siudakiewcza czy innego Kowalskiego, aby praca była poprawna. Łowienie jak dla mnie nudne jak flaki z olejem, brania ze środka rzeki, młócenie jednej miejscówki przez dłuższy czas, jedyne co to ciekawych ludzi można poznać. Piszesz o 10 woblerach na 4 dni... , jeśli nie znasz rzeki to w jeden dzień urwiesz;), kup lepiej kilka kenartów, a za zaoszczędzone pieniądze kup sobie porządne kotwice i kółka łącznikowe. Te opowieści, że na tej rzece wobler X jest najlepszy to możesz między bajki włożyć, najwięcej łowią te woblery, które są w wodzie najczęściej, Regi nie znam, ale na Redzie co drugi na wrzyszcze łowi, bo najłowniejsze... Często jeżdzisz na trocie ? raczej nie . To co napisałeś domyślam się że wywnioskowałeś z łowienia keltów, a między Regą a Redą nasz ok. 1m różnicy w głębokości , a co do reszty w pełni się z tobą zgadzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Jano Opublikowano 30 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 (edytowane) może Rega, może Reda,tak czy inaczej... good luck Edytowane 30 Listopada 2016 przez Jano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 popper Opublikowano 30 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 (edytowane) Edytowane 30 Listopada 2016 przez popper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Bartek85 Opublikowano 30 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 Często jeżdzisz na trocie ? raczej nie . Odkąd 80% łowionych troci rozmiarami niewiele różni się od pstrągów to rzadko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 gaweł Opublikowano 30 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 dziękuję kolego już wcześniej przeczytałem ten artykuł zależy mi na informacjach od łowców na tej konkretnie rzeceTeoria jest, sprzęt bazowy też brakuje podpowiedzi o miejscach i przynętachmoże na redze ktoś ma swoje doświadczenia poparte sukcesami ? chodzi o Regę ale ok poszukam dokładniejRega węższa ale głębsza Połapaliśmy co prawda na wiosnę ze 3-4 lata temu na Kazikowym Dorado.Ciężkie longi nr4,wahadła będą odpowiednim orężem,tak mi się wydaje bo na Regę jeździłem tylko ze 20 razy.W Nowielicach bazę mieliśmy i tam zaczynaliśmy/z plaży niedaleko też można /a i gumy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 salmon1977 Opublikowano 11 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2016 (edytowane) I na srebrniaKa mors 3 prowadzony w pół wody(b.dobrze dziala dwukolorowy)..mi osobiście najlepiej leży odcinek Nowielice -Włodarka ale miasto potrafi dać fajną rybe-super odcinek ponizej biedronki.Kenarty sa ok,łowne,choć jestem fanem Sendali :)long 3 15 g.to juz wiosenna przyneta.http://www.wedkomania.pl/imgs_upload/Image/artykuly2009/kwiecien/plocie%20pstragi%20trocie/a37.jpg Edytowane 11 Grudnia 2016 przez salmon1977 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 maciekd01 Opublikowano 14 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2017 Odkopuję. Wątek z 2007 bardzo ciekawy, szkoda że ucichł. Jachu @janusz.waliszewski jesteś wciąż aktywny nad Parsętą? Ja niedługo wybieram się po raz pierwszy nad Parsęte. Wyjazd rodzinny nad morze, ale poranki nad rzeką moje Przeczytałem cenne porady i artykuły linkowane w wątku, mam nadzieję, że uda się teorie wcielić w czyn. Ubawiłem się tylko czytając pewien stary tekst o statystykach połowu troci. Wyszło, że najtrudniej złowić rybę gdy księżyc w nowiu. No to sprawdzam w kalendarzu, mój pobyt nad Parsętą pokrywa się dokładnie z nowiem Także wymówkę na ewentualny brak wyników już mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 bartek Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2017 Jak będziesz codziennie próbował to przy odrobinie szczęścia może coś złowisz. Łowienie letnich troci to przypadek. Ludzie którzy mieszkają nad rzeką i są na rybach codziennie łowią kilka-kilkanaście ryb przez sezon. Byłem w tym roku nad Parsętą na początku lipca. Warunki teoretycznie idealne- deszcz,pochmurno,chłodno,wietrznie,sztormy na Bałtyku. W trzech przez 4 dni zaliczyliśmy jedną rybę 55cm. Codziennie było słychać o jednej rybie na rzece na parędziesiąt łowiących osób. Tak to mniej więcej wygląda. Niestety ale jak nie ma ryb to z pustego i Salomon nie naleje. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 maciekd01 Opublikowano 7 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2017 Byłem, 3 poranki nad rzeką spędziłem, bez efektów, ale nie miałem wysokich oczekiwań. Wiem, że to w dużej mierze kwestia szczęścia, któremu można pomóc często bywając nad wodą, więc te moje kilka godzin to za mało. Sprawdziłem kilka miejscówek, generalnie fajna rzeka i jeżeli tylko będzie znowu okazja, to chętnie spróbuję ponownie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Jano Opublikowano 7 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2017 A mi wczoraj piękny srebrniak sponiewierał dość mocny zestaw pstrągowy... bez szansszkoda, byłby niezły "przyłów" 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Delbanka Opublikowano 7 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2017 Emocje choć może krótkotrwałe były, więc trochę osłodzą sponiewierany zestaw Prawda jest też taka, że kiedy my kończymy łowy do nich przystępują ci spod ciemnej gwiazdy, stąd też niekończąca się walka o rybę na rzekach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 karkoszek Opublikowano 15 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2017 (edytowane) Odkopuję, bo chyba nie ma lepszego tematu o trociach na pomorzu.Z nudów i bezrybia w mojej okolicy zastanawiam się nad jednorazowym wypadem nad Inę 31.XII lub w któryś dzień stycznia.Gdzie szukać keltów? Wyczytałem, że prostki żwirowe i kamieniste. I rynny. Zakręty w ogóle sobie odpuścić?Daleko nie mam, ale w PZW nie jestem. Edytowane 15 Grudnia 2017 przez karkoszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 sebek7575 Opublikowano 17 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2017 Wrócę trochę do kwestii prawdopodobieństwa złowienia troci na pierwszym wyjeździe Ja swoją trafiłem na pierwszym wypadzie będąc na rodzinnych wczasach w lipcu na pomorzu.Warunki pogodowe to totalne burze,ulewy od dobrych pięciu dni z krótkimi przejaśnieniami dosłownie lało non stop.Bardzo wysoka woda w rzekach...ale ogólnie również bardzo ciepłoMiejsce połowu to oczywiście rzeka a przynęta to long wirówka w rozmiarze nr5 podany pod drugi brzeg w okolice mostu...powolne prowadzenie z prądem zaowocowało pięknym strzałem srebrniaka 70cm 4kg...kij AVID 260cm 7-21 nie dał najmniejszych szans rybie a walka była bardzo efektowna(młynki, taniec na ogonie).Ryba była pewnie zapięta za aż 3 groty kotwicy.Ogólnie w okresie deszczowym co rusz słyszałem że często łowili.Później pogoda znacznie się poprawiła ,upały,woda opadła bardzo w rzece i po rybach....sądzę że wróciły do morza. Teraz wybieram się ponownie po latach na pomorską troć już od 02.01 na kilka dni ale sądzę że nie będzie tak słodko.Koledzy którzy regularnie łowią zimową troć narzekają bardzo że najpierw rybacy czyszczą,później choroby dalej kłusole a te ostatnie nie dobitki zostają dla wędkarzy Słyszałem że 2-4 lat zawody otwierające na Słupi kończą się z wynikiem zerowym wśród startujących. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 comen Opublikowano 18 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2017 Odkopuję, bo chyba nie ma lepszego tematu o trociach na pomorzu.Z nudów i bezrybia w mojej okolicy zastanawiam się nad jednorazowym wypadem nad Inę 31.XII lub w któryś dzień stycznia.Gdzie szukać keltów? Wyczytałem, że prostki żwirowe i kamieniste. I rynny. Zakręty w ogóle sobie odpuścić?Daleko nie mam, ale w PZW nie jestem.Łowienie troci nie jest szablonowe. Zimowe czyli kelty wolą rzekę, gdzie mogą się schować przed nurtem czyli różnego rodzaju przeszkody kamienie, drzewa, muldy piasku.Tak jak pisałeś rynny- bo tam nurt przy dnie jest wolniejszy i tak samo jest też na zakrętach, gdzie też jest uskok dna.Niekiedy ryba stoi pod samym brzegiem, gdzie jest wyraźna burta.Ryba potrafi te uderzyć w takim miejscu, które nijak nie pasuje do tych szablonów. W dobrych miejscówkach warto też pokombinować ze zmianą przynęt. Ryba nie uderzy w woblera, ale walnie w wahadło czy też obrotówkę.Jak jesteś początkujący to łów w miejscach, gdzie jest więcej wędkarzy i obserwuj gdzie łowią, miejsca w których są łowione ryby trzeba zapamiętać i łowić tam w przyszłości., obserwować ślady na brzegu- wydeptany śnieg przez innych wędkarzy, krew po złowionej rybie itd. Jak sam napisałeś nie ma lepszego tematu i dodam jeszcze ,że temat jest jak rzeka w której te ryby pływają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 janusz.walaszewski Opublikowano 18 Grudnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2017 Sezon się zbliża, przypomnę artykuł o stosowaniu wahadeł w "trociowaniu" http://jerkbait.pl/page/index.php/index.html/_/sprzet/trociowe-wahadla-r161 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Paweł nizinny Opublikowano 27 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2017 Janusz, mam prośbę....: Nad Parsętą spędziłem kilka dni łowienia, dobrych 10-12 lat temu, jeszcze za czasów spinningowania. Łowiłem tylko w dolnym biegu rzeki. Jeśli możesz, napisz czy warto, i jak tak to w jakich rejonach, ostrzyć sobie zęby na trocie z muchą w tej rzece. Nie chodzi mi o kelty, czyli interesuje mnie okres marzec - wrzesień. Z góry dzięki.pozdrawiamPaweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 janusz.walaszewski Opublikowano 27 Grudnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2017 (edytowane) Janusz, mam prośbę....: Nad Parsętą spędziłem kilka dni łowienia, dobrych 10-12 lat temu, jeszcze za czasów spinningowania. Łowiłem tylko w dolnym biegu rzeki. Jeśli możesz, napisz czy warto, i jak tak to w jakich rejonach, ostrzyć sobie zęby na trocie z muchą w tej rzece. Nie chodzi mi o kelty, czyli interesuje mnie okres marzec - wrzesień. Z góry dzięki.pozdrawiamPaweł Cóż, wiem nie wiele więcej niż Ty ...Natomiast do łowienia na muchę dolny odcinek jest odpowiedni, to dosyć obszerne pojęcie i trudno tak jednoznacznie się wypowiadać. Dużo zależy od pory roku, aktualnego stanu wody, domniemanej i wiadomej obecności ryb w rzece itd itp. Niemniej jest wiele miejsc, które można obłowić komfortowo muchówką - od Karlina do Zieleniewa, o brodzeniu raczej nie ma mowy, choć w niektórych miejscach i przy sprzyjającym stanie wody ...Osobiście wybierałbym odcinek od Ząbrowa (most) w dół do ujęcia wody w Bogucinie, prawym brzegiem Jak będziesz się wybierał, daj znać ... https://www.google.pl/maps/@54.1050043,15.6143941,14z?hl=pl zobacz na satelicie Edytowane 27 Grudnia 2017 przez janusz.walaszewski 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Paweł nizinny Opublikowano 27 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2017 Dzięki za namiary. Na pewno się odezwę. Zmienia się na lepsze pod nowym dzierżawcą, w/g Ciebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 janusz.walaszewski Opublikowano 27 Grudnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2017 Trudno jednoznacznie odpowiedzieć, nie wiele łowiłem w mijającym roku, choć wieści były budujące. Szczególnie zważywszy na wyjątkowo niesprzyjające warunki hydrologiczne przez większą część sezonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Delbanka Opublikowano 28 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2017 Pamiętajmy, że obecne wyniki w wodzie są efektem zarybień poprzedniego dzierżawcy. Czy ryb było w tym roku więcej, to bym nie powiedział, ale tu każdy moze mieć odmienne zdanie. Na pewno zadbano bardziej o medialne nagłaśnianie wyników. Co do przyszłości, to jeśli obecny dzierżawca dotrzymywałby wymogów kwoty zarybieniowej (w tym też gatunkowych), to po paru latach ryb powinno być ... bardzo dużo, jeśli nie za dużo. Chciałoby się jak najlepiej a czas pokaże co z tego wyjdzie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Paweł nizinny Opublikowano 28 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2017 Do sukcesu obok zarybień potrzebna jest jeszcze kontrola.... o tysiącu innych spraw nie wspomnę Liczę że będzie poprawa na plus. Piękna rzeka z dużym potencjałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 karkoszek Opublikowano 1 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2018 Ma ktoś może jakieś informacje na temat otwarcia na Inie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 admin Opublikowano 1 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2018 Nie wiem czy z Iny ale widzę, że Robert Jernaś już zaliczył ładną sztukę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Frogerset Opublikowano 1 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2018 Ja dziś startuje właśnie w Inowe kierunki dam znać jak by co, No i fotki jakieś cykne. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
janusz.walaszewski
Witajcie Koledzy.
Temat, który zaproponowałem jest trochę zbyt ogólny, mogę udzielić porad jedynie w odniesieniu do Parsęty, Radwi i trochę
Regi. Sądzę jednak, że w odniesieniu do innych rzek można będzie
również je zastosować. Jeśli macie pytania, pytajcie odpowiem
na wszystkie w miarę mego doświadczenia. Zaznaczam nie będzie teorii tylko informacje oparte na wieloletnim doświadczeniu.
Pozdrawiam Jachu
Ps. Zapraszam początkujących trociowców, którzy chcieliby zweryfikować swoje wiadomości czy zasłyszane opinie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
47
11
10
8
Popularne dni
20 Sie
28
2 Sty
15
21 Sie
11
23 Sie
9
Top użytkownicy dla tego pytania
janusz.walaszewski 47 odpowiedzi
Paweł nizinny 11 odpowiedzi
TERMOS 10 odpowiedzi
rocky 8 odpowiedzi
Popularne dni
20 Sie 2007
28 odpowiedzi
2 Sty 2018
15 odpowiedzi
21 Sie 2007
11 odpowiedzi
23 Sie 2007
9 odpowiedzi
Popularne posty
janusz.walaszewski
Sezon się zbliża, przypomnę artykuł o stosowaniu wahadeł w "trociowaniu" http://jerkbait.pl/page/index.php/index.html/_/sprzet/trociowe-wahadla-r161
Paweł nizinny
Aktualizacja i doprecyzowanie informacji.: Troć za wałki które robiła, straciła Wisłę, natomiast Wierzyca i Motława zostają u nich we władaniu. Wisła na tym obwodzie nie będzie dzierżawiona nikomu inn
Jano
A mi wczoraj piękny srebrniak sponiewierał dość mocny zestaw pstrągowy... bez szans szkoda, byłby niezły "przyłów"
Opublikowane grafiki
173 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.