Woblery Harjera

[Harjer]

Hm. Dzięki Rafał

Kotwice? - to tylko wrażenie wizualne. Zakładane są o nr 3/0 - takie na jakie pozwalają przepisy. Ponadto rozstaw grotów jest proporcjonalny do szerokości tułowia woblera.

Czy kotwice o jeden numer większe w tym modelu trollingowym spowodują, że wobler będzie bardziej skuteczny? Myślę, że nie

Pozdrawiam

Edytowane 23 Października 2013 przez Harjer

[mifek]

nie, nie. mi chodzi tylko o EFEKT WIZUALNY... Nie twierdze, że sa do du..szy... (bez urazy dla Darka Duszy)

[Harjer]

nie, nie. mi chodzi tylko o EFEKT WIZUALNY... Nie twierdze, że sa do du..szy... (bez urazy dla Darka Duszy)

 

Tak, tak. Przecież doskonale wiem w czym gustujesz!

[Harjer]

Już wcześniej zaprezentowałbym mojego nowego woblerka, lecz zmuszony byłem regenerować go, gdyż pogryzł go szczupaczek i trochę zabiegów przywróciło mu jego "blask".

Krasnopiórka. Mój, zawsze zabierany do pudełeczka woblerek i jak okazało się - bardzo łowny.

Myślę, że trochę pomysłowości i pracy da każdemu z nas wiele satysfakcji

Pozdrawiam

Harjer

Edytowane 24 Października 2013 przez Harjer

[Harjer]

Ha, ha !

Przez przypadek w swojej piwniczce znalazłem robala    ! (oczywiście, że chodzi o przynętę!  ). Pająki są i owszem, bo gdzie ich nie ma.

W dwa lub trzy lata po katastrofie w Czarnobylu pośród ludzi w tamtym rejonie rozszerzyły się choroby nowotworowe. Dzieci zaczęły rodzić się ze zniekształconymi kończynami, a nowotwory dostały pożywkę do rozwoju swoich wrednych komórek. W akwenach wodnych ryby nie odławiane i mające dobre warunki zaczęły osiągać monstrualne rozmiary!

Bali się wszyscy - co będzie się działo w kolejnych latach i w przyszłości. Promieniowanie niosło tragiczne żniwo ! Dopiero w wolnych mediach, od początku lat dziewięćdziesiątych zaczęło napływać więcej trwożących informacji o szerzących się tam chorobach popromiennych, zgonach.

Przypominam sobie, że latem 89 lub 90 roku będąc na urlopie nad jeziorem lgińskim (woj. wielkopolskie) te wiadomości o "monstrach" w wodach czarnobylskich - skłoniły mnie do wystrugania chrząszcza - monstrum !

 

Z gałęzi drewna lipy zrobiłem wówczas "potworka" na szczupaka

Osiągnął on długość 4,7 cm. Korpus jest o szerokości 2,3 mm a grubość ma 2 cm. i wagę 9g.

 

W domu, po powrocie z urlopu został pomalowany farbami plakatowymi, z czegoś tam zrobiłem nóżki, do t...ka włożyłem mu piórko, ster w dziub, jakiś lakier i pływał. Był łowny szczególnie wiosną i latem - właśnie na szczupaka. Cieszę się, że odnalazłem to wiekowe "cudo", a żeby było do rymu: zobaczę czy na wiosnę "znów się udo" zapiąć na niego szczupaczki oraz klonki-kluski!?

Wymieniłem kotwiczkę, bo tamta obrosła korozją, no i oczywiście wyczyściłem go, by nabrał ponownie blasku

 

Pozdrawiam

 

[atb69]

Woblery ładne , ten  robal - mastodont  ma zło w oczach 

 

Po godzinach dodania postów widzę że nadal sa problemy ze spaniem.

[Harjer]

 

Ale dzisiaj, teraz, to wyjątkowo już mi się chce spać  

 

Woblery ładne , ten  robal - mastodont  ma zło w oczach 

 

Po godzinach dodania postów widzę że nadal sa problemy ze spaniem.

 

Chyba dlatego, że wówczas były złe czasy !

 

Pozdrawiam

[Harjer]

Ale niektóre rzeczy można zmienić

Dlatego też wkleiłem mu oczka "współczesne" 3D  i właśnie zabieram go na klonki.

Może wygłodniała kluseczka go pożre?

[Harjer]

Okon super

Powyżej na fotkach trolli Hard faktycznie ten zielony szczupak wygląda z tego ujęcia aparatu jak okonek

 

Woblery trollingowe:  HARD

 

Ażeby nie było wątpliwości przedstawiam trolla Hard - Okonia,  nowy design,  (żywica i stal ! - zęby się łamią !  )

- A przy okazji kolejny design Hard'a - Gold&Silver. Ten model jest typowym tradycyjnym rękodziełem - drewno lipy

Pozdrawiam

[Harjer]

Witam

 

Właściwie to nie wiedziałem, gdzie, w jakim temacie zamieścić ten wątek ?

Jako że jest to imitacja ryby - postanowiłem zamieścić go na swojej stronie - moim wątku.

Nie jest to przynęta - wobler, jeszcze !, gdyż taki model woblerków jest w trakcie mojej produkcji rękodzielniczej.

Prezentuję imitację okonia, lecz w formie breloczka !

 

Kiedyś jeden z moich dobrych znajomych poprosił mnie o wklejenie do woblerków boleniowych, pięknych zresztą! - sterów, bo oryginalne wypadły !

W rozmowie zapytał się czy zrobię mu breloczek - okonia. Oprócz połowów sandacza uwielbia łowić okonie ! stąd jego prośba. Przyjąłem zamówienie i tak oto powstał brelok okonia, którego odlałem na podstawie zrobionego wzornika z drewna lipowego w zrobionej, ( nie w 100% udanej formie ). Breloczek jest z żywicy, a kolor pokryty został także żywicą

Niejednokrotnie inspiracje przychodzą niespodziewanie

 

Harjer

Edytowane 16 Listopada 2013 przez Harjer

[Harjer]

Witam

 

Tak jak powiedziałem, tak jest.

Inspiracją był breloczek okonka, (fotki powyżej) i oto woblerki okoni. No -  ciuć ciuć, troszeczkę nieznacznie zmienny disign

Długość 6 cm, waga ok. 8g., w wersji pływającej i tonącej.

Okoń czerwony i realistyczny. Rękodzieło, drewno lipy.

 

Harjer

[Tomala]

fajnie wyszły te zielone według mnie ciekawsze ale drugim nic nie brakuje

[Harjer]

Witam

Dzięki. To odbiór w/g osobistego gustu  Jednakże wiemy, że na "trąconą" wodę, (mętną) świetną przynętą jest min. tzw. "żarówa". Tak też na pochmurne dni i zmierzch oraz noc. Kolorystykę mam sprawdzoną od lat.

Przykładowo na taki disign jak okoń czerwony zawsze mam dużo brań klenia i wieczornego okonia. . Na okonia real, silnie tonącego, właśnie tej wielkości 6 cm na Nysie Kłodzkiej windowałem królowe rzek - brzany.

Pozdrawiam

[Harjer]

Witam

Podobnymi modelami woblerów podobnymi akcją do "kołysek" są prezentowane poniżej woblery.

 

Harjer

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 6 Grudnia 2013 przez Harjer

[Harjer]

Witam

 

Tym razem prezentuję woblery do połowów głowacicy, chociaż zakładam, że będą stanowiły świetną przynętę również na szczupaka i sandacza.

Woblery 12,5 cm  z długim sterem zanurzają się max do głębokości 1,70 m.

Woblery mniejsze 10,5 cm - typowe na głowacicę zanurzają się max do 1,5 m.

 

Posiadają drobną akcję pracy wykluczającą agresję. W prowadzeniu zachowują się jak naturalna ryba.

 

Wyciśnięta łuska na folii aluminiowej tworzy świetną strukturę dającą ładny efekt i podwyższającą łowność przynęt poprzez upodobnianie ich do wyglądu realistycznego ryb. Rzeźba skrzeli i dobór kolorystyczny daje także dobry efekt załamania światła. Pozostaje tylko znaleźć drapieżnika i oczekiwać efektów

Harjer

[Harjer]

Witam

 

 

 

 

 

Przedstawiam kolejny nowy design na woblerze trollingowym Hard - Yellow Black Dots

 

 

Ta seria woblerów wykonywana jest przeze mnie z żywicy i wbrew pozorom jest przy jego zrobieniu dużo pracy. Odlewane są w dwóch formach dwie połowy woblera. Odlewy po kilkudniowym utwardzeniu uzbrajane są wewnątrz w grzechotką i stelarze z drutu stalowego nierdzewnego o grubości 2 mm.

 

 

i ster o grubości 5 mm.

 

Następnie obie połowy sklejane są żywicą epoksydową. Kolejną fazą jest zaszpachlowanie, a następnie oszlifowanie spoin i dalej - malowanie i nakładanie warstw lakieru zabezpieczającego od 5 - 7. Uzbrajane kotwicami nr 3/0 są gotowymi przynętami do połowów dużych ryb.

 

Harjer

Wobler trollingowy:  Hard Yellow Balck Dots - żywica

 

 

 

 

Hard - Yellow Black Dots. Dł. 21 cm, waga 124g, pływający, grzechotka, zanurzenie 10 m. Ster z poliwęglanu gr. 5 mm, formowany na "łyżkę

 

 

Mała 2 cm strzebelka potokowa- kleniowo jaziowa na łyżce steru Harda

 

 

Porównanie proporcji wielkości woblerów

 

 

 

Maluszek kleniowo jaziowy - 2 cm strzebelka potokowa, pływający

Edytowane 17 Stycznia 2014 przez Harjer

[Melanzyk]

Fajny ten trollingowiec. Masz inne wersje kolorystyczne? Na sprzedaż? Jak tak to jaka cena? ;-)

Pozdrawiam

[mifek]

moze taka?

 

http://jerkbait.pl/topic/32619-s-wobler-trollingowy-hard%C5%BC%C3%B3%C5%82ty-fluo-czarne-kropkip%C5%82ywaj%C4%85cy/

[wedkarzyk1]

Wow panie Jerzy kawał woba , planuje pan może filmik z pracą tego kolosa .

[Melanzyk]

moze taka?

 

http://jerkbait.pl/topic/32619-s-wobler-trollingowy-hard%C5%BC%C3%B3%C5%82ty-fluo-czarne-kropkip%C5%82ywaj%C4%85cy/

 

Dzięki Mifku ;-)

Przez Ciebie jestem chudszy o 6 dyszek

Pozdro

[Harjer]

Mam gdzieś nagranie z próbnych testów tych woblerów - poszukam. Jednak mankamentem jest testowanie "tego kolosa"   z brzegu. Raz, że jego waga do wyrzutu jest niesamowita, dwa, że model ten przy rozpoczęciu prowadzenia natychmiast ustawia się pod dużym kątem schodząc szybko do dna, a prowadzenie go do nagrania filmiku pod powierzchnią wody, (mówię o prowadzeniu z brzegu) jedną ręką trzymając wędzisko, a drugą nagrywając film - to ekstrema!

Jeszcze jesienią, gdy był okres na trola, kolega testował z łodzi cztery sztuki na Odrze i zalewie w Prężycach - rewelacja !

[Melanzyk]

Dawaj dane do przelewu i nie marudź zrobie przelew zanim żona z zakupów wróci.

Po co ma ją serce boleć

A tak swoją drogą, odkąd znów zacząłem zaglądać na jerkbaita kupiłem więcej wobków niż przez ostatnie 2 lata...

Chyba niedługo z torbami pójdę

[Harjer]

Dawaj dane do przelewu i nie marudź zrobie przelew zanim żona z zakupów wróci.

Po co ma ją serce boleć

A tak swoją drogą, odkąd znów zacząłem zaglądać na jerkbaita kupiłem więcej wobków niż przez ostatnie 2 lata...

Chyba niedługo z torbami pójdę

     Już je masz !  

 

A ja mam jeszcze w innej kolorystyce

[mifek]

Maciek jak ładnie poprosisz mikołaja to Ci może założyć blokadę na dział giełdowy

 

 

jak to mówia - czego czy nie widzą - tego sercu nie zal

[Harjer]

Gdyby chciał to do tego kolosa dołożyłbym Maćkowi breloczek. Przynajmniej zawsze miałby rybkę