Skocz do zawartości

Woblery Harjera


Rekomendowane odpowiedzi

Ha, ha :D Gdy po katastrofie czarnobylskiej pojechałem nad jezioro, na urlop, to zrobiłem "takie cudo" siedząc nad wodą - mutanta chrząszcza :) Pisałem o tym wcześniej, gdy odnalazłem go -zapomnianego, po latach. Teraz czeka w pudełeczku na nowy sezon ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Prezentuję ostatecznie skończone nowe modele moich woblerów, typowych, do połowów szczupaka ;)

 

t5q9.jpg

 

1. Dziobas - płoć, DR, i drugi model dziobaska - okonka, DR - pływające

2. Klasyczny - okoń, DR,  11 cm,  20 g  -  pływający

 

Uwaga:  zastrzegam kopiowania oraz wykorzystywania prezentowanych zdjęć !

 

Pozdrawiam, Harjer :)

Edytowane przez Harjer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dałeś do ognia Kolego !!!

Znakomita robota a ten okoń to już przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Mam nadzieję , że można teraz już kupić , póki się inni nie zorientują.

Zamawiam w ciemno  wszystkie te dziobasy i ze 3 okonie. Wyborny wygląd. Ciekawe na ile schodzą przy tych sterach ?

Zawsze mówili że robisz świetne wobki, a z resztą pokazujesz swój kunszt przez te 12 stron z obrazkami. Jesteś wart ryzyka. Liczę na sukcesy w Szwecji...ha,ha.  Pozdrawiam

Dane przesyłam na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Dziobasy na 100% będa schodziły do 3,5 m, (może więcej?) Teraz nie mam możliwości autentycznego sprawdzenia - wszystko skute lodem!  Natomiast okoń klasyk, będzie schodził głębiej - mniejszy kąt ustawienia steru, który do konturu jest szerszy i dłuższy,oraz większa waga 20 g, pozwoli mu spokojnie zanurzyć się o metr głębiej - do ok. 4,5 m

Prezentowane modele były robione z myślą o tym, by mogły być przez wędkującego spokojnie wyrzucane w spinningowaniu z brzegów, jak też, by można je było użyć do połowów trollingowych.

Wobler dziobas, typu płoć - biało ryb, będzie dekorowany w różnych deseniach - realistycznych. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Harjer,

 

Część woblerów już doszła. Powiem tak; te zdjęcia nie pokazują tak, jak są pięknie zrobione w realu.

Te kolory i dopracowane szczegóły. 

Dziękuję , że dałem się skusić i cieszę się teraz , jak małe dziecko. Towar "Miodzio" .

Czekam z utęsknieniem na resztę i potem testy na basenie....ha,ha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Z serii "Owady jak w naturze". Nowe modele: świerszcza i konika polnego ;)

p9c8.jpg

 

Świerszcz. Wabik pływający, dł. 3,5 cm,  waga 1,30 g

 

3woc.jpg

Konik polny. Wabik pływający, dł. 4 cm, waga ok. 2 g

 

djdb.jpg

 

Koniki polne i świerszcze. Łowimy klenie i pstrągi :)

 

Harjer ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

C.d.  serii  "Owadów jak w naturze"

 

Dzisiaj prezentuję:    osę  i  chrabąszcza majowego  ;) 

 

ssku.jpg

 

Osa, wabik pływający-smużący o wadze 0,80 g i dł. 3 cm. Drobniutka akcja

 

70i6.jpg

 

Osy w troche większym "stadku"

 

8vp5.jpg

 

Chrabąszcz majowy, (przed odlotem - rozchylone pokrywy skrzydeł!). Wabik pływający-smużący o wadze 1,20 g i dł. 3 cm.

Nowy model na ten sezon  ;)

 

Chrabąszcze majowe - parę sztuk więcej dla lepszego obejrzenia :)

1e88.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można także "strugnąć" wabika tak ;)

Chrząszcze wodne: pływak żółtobrzeżek zielony i np. nadać mu taką pracę, (średnio agresywną małego drapieżcy ;) )

http://www.youtube.com/watch?v=5oyGF9hmFEs

t1ua.jpg

Pływak żółtobrzeżek zielony. (malowanie, lakierowanie-pędzel, ręczne)

 

Pozdrawiam, Harjer :)

Edytowane przez Harjer
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Dzisiaj dalszy ciąg z mojej mojej serii: "Owady jak w naturze".

W okół otaczani jesteśmy przyrodą, która swoją piękną krasę jak co roku, już niebawem zacznie okazywać. Zima tego roku - króciutka. Wysokie temperatury budzą zieleń i co niespotykane - owady !

Obserwując przyrodę, każdy z nas wiele ciekawych zjawisk może zaobserwować i podpatrzeć, jak to jest w naturze !

Przychodząc nad wodę, każdy z nas zaabsorbowany jest łowieniem ryb. Jednak warto jest spojrzeć również co dzieje się na powierzchni wody, przy dnie w pobliżu brzegu i w trawie w okół nas. 

Na powierzchnię wody spadają różne owady. Te, które zginęły spływają z nurtem. Te, które jeszcze żyją - bronią się, usiłując oderwać się od lustra wody. Z gałęzi drzew zwisającymi nad wodą, spadają owady i ich larwy. Na dnie żerują chrząszcze wodne. Czasami pod naszym nosem przepłynie żabka wodna, a z brzegów rzek nurt wypłukując ziemię, niesie za sobą pędraki i robaki.

To wszystko w okresie rozkwitu, (od wiosny do później jesieni) stanowi większość podstawowego pokarmu wielu gatunków ryb.

Gdy niedostateczna jest ich ilość, wówczas pokarm stanowi narybek.

Tak więc - wystarczy tylko dobrze obserwować naturę i ją naśladować. Później już tylko nasza umiejętność puszczenia owada na wodę lub jego prowadzenia i  cierpliwość niesie przyjemność obserwowania ataku na imitację owada-wabika, np. przez klenia, pstrąga czy jazia. :)  ;)

Największą radością i zadowoleniem jest, gdy złowimy tę wymarzoną rybkę, a później ją wypuścimy !!! :)

"Zaufaj naturze"

Pozdrawiam

Harjer

post-53112-0-76170900-1392898163_thumb.jpg

post-53112-0-26559900-1392898176_thumb.jpg

post-53112-0-44571900-1392898197_thumb.jpg

post-53112-0-82923200-1392898207_thumb.jpg

post-53112-0-99400100-1392898219_thumb.jpg

post-53112-0-63789900-1392898283_thumb.jpg

post-53112-0-43026300-1392898297_thumb.jpg

Edytowane przez Harjer
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Na początku lutego zaprezentowałem nowe modele moich woblerów - "Dziobasów". Kontynuując temat, prezentuję Kolegom nowy dekor woblera o agresywnej i wabiącej doskonale drapieżnika kolorystyce. Desingn ten mam sprawdzony od lat i doskonale czyni przynętę, zarówno tę malutką od 2 cm jak i te woblery "klocki" - duże - łowną ! o czym przekonali się Ci, którzy posiadają moje woblery w prezentowanej kolorystyce.

Do maja "Tygrys" - tak je nazywam :) więcej nie urośnie, wystarczy mu długość 12 cm i waga 20 g  ;)

Uwaga: model woblera zastrzeżony prawem autorskim !

 

Pozdrawiam, Harjer

 

 

post-53112-0-25471900-1392979862_thumb.jpg

post-53112-0-06125400-1392979881_thumb.jpg

post-53112-0-92751000-1392979890_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu i dla siebie musiałem znaleźć czas. Uzupełniając swoje przynęty zrobiłem kilka do mojego pudełeczka :)

 

http://www.youtube.com/watch?v=EEzSK6MuHns

http://www.youtube.com/watch?v=cZH3RUPd_iQ

http://www.youtube.com/watch?v=JGs6z8wGA7M

post-53112-0-04429400-1393254509_thumb.jpg

post-53112-0-04956600-1393254701_thumb.jpg

post-53112-0-55665700-1393387886_thumb.jpg

post-53112-0-48429700-1393388102_thumb.jpg

Edytowane przez Harjer
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

 

Ponad dwa lata temu (2011 r.) zabrałem się do pracy nad woblerem - imitacją skorupiaka: raka pręgowanego. Zrobiłem kilka sztuk raczków, nadłubałem się, wyrzeźbiłem i w założeniu zaplanowałem, że będzie on miał ster z przodu, pod główką ! Wówczas odbiegając od natury, gdyż rak uciekając porusza się do przodu, ale tyłem! :) Mnie wydawało się, że jakoś tak będzie ładniej :D

I co, nie słuchając rad juniora, robiłem dalej swoje. On zrobił dla siebie raczka i było super, ma go do dzisiaj. Ja uparty robiąc błąd, nie potrafiłem raka uruchomić. Nic nie pomagało: zmiany wielkości i kształtów sterów, przemieszczanie dociążeń. Martwy, po prostu martwy.

Dwa dni wcześniej wykonałem formę z silikonu, następnie zrobiłem odlew z pianki. To pozwoli mi na swobodne modyfikowanie woblera, próby wodne przy dociążaniu i poszukiwaniu właściwej akcji imitacji raczka.

 Zasypiałem z myślą, że powracam do pracy nad zrobieniem raczka i myślałem jak to będzie :)

Wczesnym rankiem zabrałem się do pracy - miałem plan zmodyfikowania woblerka. Kształt się nie zmienił. Jednak dokonałem zmiany usytuowania steru - pod ogonkiem, zmiany umiejscowienia "oczka" na kotwiczkę ogonową. Szczypce wykonałem z dwóch rodzai tworzyw sztucznych.

Najwięcej czasu musiałem poświęcić nad znalezieniem kształtu, wielkości i kąta nachylenia steru, by praca raczka była dla mnie zadawalająca oraz nad właściwym dociążeniem.

Udało mi się to jak sądzę w 80% To co Wyszło wystarczy, by przynęta prowadzona w akcji zamierzonej - ageryswnej, po dnie lub nad nim wytworzyła mgiełkę z mułu, piachu - co pobudzi do ataku okonki :)

Jednak w wersji ostatecznej zamierzam raczka wykonać ze szczypcami i nóżkami wykonanymi z silikonu. Tak zrobiona imitacja raczka będzie bardziej go robiła naturalnym  ;)

Mój wniosek - warto powracać do tego czego się nie skończyło !

 

Żeby nie było, że to rzeźba ! poniżej filmik z prezentacji pracy imitacji raczka - prototypu ;)

Harjer :)

post-53112-0-19149100-1393963456_thumb.jpg

post-53112-0-33086200-1393963477_thumb.jpg

post-53112-0-17055700-1393963493_thumb.jpg

post-53112-0-70252600-1393963510_thumb.jpg

Edytowane przez Harjer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Jerzy

Raczek bardzo mnie się podoba :D ,z ciekawością będę czekał na wersję ostateczną skorupiaka i jeśli będzie możliwość chętnie wrzucę go do swojego pudełka :) Tym bardziej że mam już wytypowane łowisko gdzie,jak przeczuwam,może pozamiatać :good: .Co do wykonania,mimo tego że to prototyp-jak zwykle baja.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..."Jednak w wersji ostatecznej zamierzam raczka wykonać ze szczypcami i nóżkami wykonanymi z silikonu. Tak zrobiona imitacja raczka będzie bardziej go robiła naturalnym  ;)"

Jasne, że cieszę się za pochwalny komentarz :) Dzięki.

Wracając do cytatu. Trochę włożenia pracy w wyrzeźbienie w lipie szczypiec, wykonanie formy z żywicy odlewniczej i można odlewać detale wraz z nóżkami. Później już tylko ich wklejenie - no i będzie tak jak chcę, czyli bardziej realistycznie. ;) Podejrzewam, że zmiana ta poprawi pracę woblera, szczególnie przy opadaniu raczka do dna. Obecnie ma on czasami tendencję do "siadania" na plecach. Dopiero szarpnięcie ustawia go we właściwej pozycji. Być może powodem jest to, że szczypce są sztywne lub też szeroki duży ster. Czas pokarze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Już pewien czas temu zacząłem uzupełniać swoje woblerki w te modele, które utraciłem całkowicie oraz te które pozostały już tylko po jednym egzemplarzu. Uzupełniam również swoje pudełeczka w nowe modele przynęt - woblerów.

Niejednokrotnie jest taki dzień, że posiada się inspirację i ma się chęć wystrugać coś nowego. Tak było ostatnio :) Po dwóch latach w końcu zrobiłem prototyp raczka pręgowanego i zabrałem się poniesiony fantazją ;)

Zrobiłem owada, głównie z myślą o połowie pstrągów, takiego by był troszkę "wypasiony" - większy :), ale by był pływający i przede wszystkim, by był to wabik łowny!

Powstał owad skrzydlaty, wyglądem dużo przypominającym Bryzguna brzozowca z mojej serii owadów, ale inny ;) Pracą także odmienną.

Nazwałem go "Rogatek George" (Rogatek Jerzego).

Prezentuję go poniżej na filmiku, ale inaczej :D

http://www.youtube.com/watch?v=lCYWiFVvPps&feature=youtu.be

 

post-53112-0-21540900-1394117831_thumb.jpg

post-53112-0-27208300-1394117845_thumb.jpg

post-53112-0-85065100-1394117865_thumb.jpg

post-53112-0-38726100-1394117881_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mistrzostwo... jakby go poprowadzić ,aby leciał nad wodą? ;) na latające ryby idealny.

:D Gdyby takowe, (latające) u nas były ?  ;)

Za to są owady  :)  które często wpadają do wody i to wystarczy, by tylko ich imitacje wrzucić  na wodę i niejednokrotnie pozwolić im tylko spływać z prądem wody i mamy efekt brań :P

Pozdrawiam :)

http://www.youtube.com/watch?v=4SSVD4itPqc

Edytowane przez Harjer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Kilka, niektórych modeli woblerków z mojej ostatniej serii. Woblery pstrągowo - kleniowe. Jest pośród nich jeden, który jest pośród wszystkich innych modeli - kilerem !

"garbusek" pasiaczek :)

 

Harjer

 

 

 

Edytowane przez Harjer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczcie co może się stać, gdy nie wszystko się udaje!

Kiedyś w której z serii odlewów piankowych w formie czterokomorowej,  jedna komora nie wypełniła się całkowicie pianką, która rozprężyła się tylko fragmentarycznie. Wypełniona została 1/4 komory formy i odlał się tylko "dupka" :) Już patrząc stwierdziłem, że będzie fajne "Coś" i na pewno wyjdzie z niej fajna larwa. :D

Odciąłem dolne uszko do mocowania kotwiczki. W ogonek i główkę wkleiłem uszka mocujące, mini ster pod pyszczek i powstało właśnie to - "Coś" ;) - nowe modele wobków. :D

Lampa błyskowa aparatu nie odzwierciedla naturalnych barw przynęt !

Harjer

post-53112-0-44916300-1394570332_thumb.jpg

post-53112-0-99634000-1394570347_thumb.jpg

post-53112-0-10419400-1394570364_thumb.jpg

post-53112-0-19785100-1394570388_thumb.jpg

post-53112-0-44812400-1394570408_thumb.jpg

post-53112-0-92291700-1394570421_thumb.jpg

Edytowane przez Harjer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Robal" bardzo fajny, ale "Mucha"! Duże, czarne oczy, trochę karykaturalna lecz jakże oddająca istotę, "muchowatość" owada budowa wobka. 

Przy tym kształt pozwalający domyślać się i lotności, i dobrej pracy woblera. 

Niedoróbka. Inspiracja. Szklanka do połowy pełna lub w połowie pusta. Twórcze myślenie zamiast wyrzucania w kubeł. Brawo :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Robal" bardzo fajny, ale "Mucha"! Duże, czarne oczy, trochę karykaturalna lecz jakże oddająca istotę, "muchowatość" owada budowa wobka. 

Przy tym kształt pozwalający domyślać się i lotności, i dobrej pracy woblera. 

Niedoróbka. Inspiracja. Szklanka do połowy pełna lub w połowie pusta. Twórcze myślenie zamiast wyrzucania w kubeł. Brawo :good:

:D Dzięki Janusz za ładny komentarz - opinię. Nazwałem tego stworka "Coś" i jeżeli Ty skojarzyłeś to "Coś" z muchą - to jest dobrze, tzn. że moja praca nie poszła na marne ;) Oby tak samo było z tym "Coś" w wodzie i z rybkami - czas pokarze?

Powstała także partnerka dla Coś,  Coś-ka II. (poniżej prezentuję fotki przy naturalnym oświetleniu :)

A zaczęło się to tak jak w podobny sposób, prezentowany poniżej ;)

post-53112-0-54559800-1394624088_thumb.jpg

post-53112-0-10621000-1394624177_thumb.jpg

post-53112-0-56063700-1394624224_thumb.jpg

post-53112-0-65150100-1394624258_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...