Skocz do zawartości

Woblery Harjera


Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś, jeden z kolegów napisał, że tworzę woblery giganty. Jednak jak nam wiadomo, wędkarzy są tysiące. Każdy ma inny pogląd na dobór przynęt do własnego upodobania, techniki wędkowania - (spinningowania) i gatunku poławianych ryb. Korzystamy z różnych łowisk nam dostępnych. Ci, którzy mają szersze możliwości wypływają na otwarte wody, duże zapory, zbiorniki, zalewy czy też morza.

Łowiąc duże drapieżniki stosujemy min. woblery różnej wielkości, ale potrzebujemy także przynęt tych większych - woblerów "gigantów", jak np. takich jak "Hard" prezentowany na zdjęciu. 

U nas nie ma na nie dużego zapotrzebowania. Robię je   jednostkowo, (w bardzo małych seriach).

 

Poniżej przykład. Jeden gatunek rybki - krasnopiórka, a ile jest możliwości twórczej w robieniu woblerów ;)

 

post-53112-0-01813400-1400743120_thumb.jpg

post-53112-0-73470000-1400743135_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, cieszę się :)

Także cieszę się, że odnalałem ten jedyny egzemplarz, który odtworzyłem :)

Wiem, że będą łowne !, gdyż przy testach, ( na jeszcze nie pomalowanym wobku, tylko w samym białym podkładzie) miałem bicie szczupłego, który spiął mi się w trakcie holu.

Pozdrawiam :)

To masz pomysł na nowy kolor którego niemasz w ofercie - duszek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To miał być krokodyl - duszek. Jest, lecz ciemny ;)

Zrobiłem większego ducha, co by się bardziej bać!  I co może być :D

Niezły ten Twój duszek   ;) lecz ja bym zrobił jeszcze bielszego, jasniejszego, tylko ciemne cieniowanie pod oko.

 

 

Ja tak sobie zrobie :D może dodam troche brokatu na grzbiecik ...

 

 

A tak serio to bardzo fajne malowanie.

Edytowane przez atb69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezły ten Twój duszek   ;) lecz ja bym zrobił jeszcze bielszego, jasniejszego, tylko ciemne cieniowanie pod oko.

 

 

Ja tak sobie zrobie :D może dodam troche brokatu na grzbiecik ...

 

 

A tak serio to bardzo fajne malowanie.

 

Ha ! Brokacik jest ! tylko tego nie widać na zdjęciu. Całość, pyłek brokatowy srebrny ! Boczki i spód duszka jest w malowaniu perłą. Efekt niesamowity a szczególnie na grzbiecie i w okól oczu ;)

Postaram się zrobić zdjęcia tak, by było to widoczne :)

A jutro wyruszamy na sportowe połowy, ( szczupak, okoń ) Duch przejdzie pierwsze sprawdzenia ;)

Trochę się natrudziłem,ażeby chociaż taki efekt wyciągnąć! - w kwestii uwidocznienia efektu nałożonego brokatu. No cóż fotografem nie jestem, ale coś niecoś widać :P

 

ps. Byliśmy na łowisku specjalnym. Duch sprawdzony w pracy z krótkim sterem. Jest OK. Nurkuje do około 2,5 m, świetna akcja. 

Niestety młodzi byli lepsi ode mnie pod względem połowów :D

post-53112-0-41759900-1401478416_thumb.jpg

post-53112-0-70608500-1401478679_thumb.jpg

Edytowane przez Harjer
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i jest ! Długo nosiłem się z zamiarem zrobienia go w wersji łamańca trzycięściowego.

Wiedząc jak ciężko jest dociążyć tego woblera, tak, by miał on prawidłową akcję, (pomijając kwestrię steru - o tym później), z wzornika wykonanego z drewna lipowego, wykonałem formę w silikonie do odlewów z pianki PU.

Jest to pierwszy prototypowy model woblera, już z pianki PU.

Najwięcej problemu było z umieszczeniem i dobraniem odpowiedniej wagi obciążenia. Wielokrotnie zmieniane były punkty jego umieszczania, (nawiercanie zewnętrzne). Miejsca po nawiertach musiały być wypełniane wstawkami pianki, tzw. korki, by nie zmienić wagi woblera. Pianka PU ma tę zaletę, że przy testach swobodnie możemy robić wielokrotne próby w wodzie poszukując prawidłowej pracy wobka i dokonując jego wyważania.

To wszystko wiązało się jednocześnie ze sterem. Próby, próby i jeszcze raz próby, powodowały wielokrotne wycinanie coróż to innego kształtu i wielkości steru, aż do porządanego skutku. Okazał się nim ster "łyżkowy" - prosty. To wszystko dało akcję woblera spokojną z pracą ogonową. :)

 

 

 

 

post-53112-0-29465000-1402240798_thumb.jpg

post-53112-0-23993700-1402240817_thumb.jpg

post-53112-0-25115700-1402240831_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Kiedyś w maju pisałem, że zabrałem się za robienie woblerów białorybu. Zrobiłem wzornik,(uniwersalny) ;) taki kształt ażeby można go było robić w designu płoci, czy np. krąpia, karasia. Później moja niedyspozycja zdrowotna nie pozwoliła mi na "struganie". W miarę możliwości cieszę się, że, gdy pogoda pozwala mogę wypłynąć na rzekę i z pontonu obrzucać miejscówki lub potrollingować.

Jak mówią, "szewc w dziurawych butach chodzi" :D Siedzisz i myślisz, że to co masz, to mało, że przydałoby się jeszcze coś !

Pomału, bez pośpiechu zrobiłem na trola - płoć, wobka łamanego. Pięknie "zasuwa" za pływadełkiem, tylko szczęście nie dopisuje, na tego i inne nic nie mogę zapiąć ! jakby ryby nie było :mellow:  No cóż, Odra niejednokrotnie jest kapryśna, a przy tym wszystkim - strasznie zmącona na odcinkach, gdzie trwa przebudowa wałów przeciwpowodziowych  :angry:

 

Płoć, dł. 14 cm, waga 28 g, pływająca, zanurzenie 3,5 m, (drewno lipy)

 

 

 

post-53112-0-17821600-1405242019_thumb.jpg

post-53112-0-02057300-1405242029_thumb.jpg

post-53112-0-99051800-1405242040_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak fajnie się złożyło, że jedno z ostatnich zamówień woblerów zawiera dwie płocie, klasyczną, (wobler w całości) i łamaną jednoczęściowo :)  Dlatego też mam przyjemność zaprezentować - płocie na wiele sposobów !  :D oczywiście pod względem wykonania woblerów. 

Miały być w miarę możliwości pomalowane realistycznie i oczywiście - wykonanie w drewnie. :)

Jako że są w fazie nakładania warstw lakieru, (aktualnie 3 warstwy, docelowo 7 warstw) więc są na zaczepach bez wklejonych sterów.

Trzecia płoć - trollingowa będzie oczekiwała lepszych czasów ;)

I jeszcze jeden wobek sumowy - karaś.

 

Pozdrawiam :)

 

post-53112-0-59908800-1406107107_thumb.jpg

post-53112-0-45237900-1406107120_thumb.jpg

post-53112-0-31702700-1406107137_thumb.jpg

post-53112-0-34012800-1406107203_thumb.jpg

post-53112-0-37964100-1406107328_thumb.jpg

Edytowane przez Harjer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są i takie osoby, którym woblery o powyższych rozmiarach wydają się za duże, preferują mniejsze ;) No cóż każdy z nas ma swoją technikę połowów i preferuje różnego rodzaju i wielkości przynęt. Jednak w technice połów klenia i jazia - metodą spinningową jest określona wielkość przynęt z których z wielkością nie można przesadzić !. 

Poniżej więc prezentuję kilka owadów - woblerków służących do połowów klenia, jazia, pstrąga.

Przynęty wykonane tradycjonalnie, ręcznie z drewna lipy.

Pozdrawiam

Harjer ;)

 

post-53112-0-59860500-1406575656_thumb.jpg

post-53112-0-93657800-1406575668_thumb.jpg

post-53112-0-75718700-1406575689_thumb.jpg

post-53112-0-21074600-1406575701_thumb.jpg

post-53112-0-26406200-1406575732_thumb.jpg

post-53112-0-43606800-1406575751_thumb.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czas i cierpliwość. Pewnych faz procesów nie można przyśpieszyć.

Płotki i inne cudaki skończone :) więc mogę zaprezentować jak to wygląda. ;)

Ile taka płoteczka i okonek mierzy i waży ?. Czy jest mozliwość wykonania bardzo płytko schodzących? Tak 5-10 cm przy podniesionym kiju i wolnym zwijaniu ? Super wyglądają. Oko cieszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile taka płoteczka i okonek mierzy i waży ?. Czy jest mozliwość wykonania bardzo płytko schodzących? Tak 5-10 cm przy podniesionym kiju i wolnym zwijaniu ? Super wyglądają. Oko cieszą.

Klasyczne o dł. 12 cm są o wadze ok. 30 g.

Wykonanie takich wobków - jak najbardziej jest możliwe! i wcale nie ma potrzeby unoszenia szczytówki, by pracowały na takiej głębokości jaką podajesz.

Problem w tym, że w połowie sierpnia wyjeżdżam na wakacje nad jedno z największych naszych jezior i choćbym miał robić dzień i noc - niemożliwym jest bym teraz w najbliższym czasie przyjął zamówienie. Samo wykonanie woblerów z drewna, to bardzo szybka praca, lecz już poszczególne fazy: np.  impregnacja, malowanie, lakierowanie warstwowe - nie dadzą się przyśpieszyć. Po urlopie owszem, będzie to możliwe ;)

Pozdrawiam :)  

Ps. Myślę, że z moich woblerów na Twoje łowiska, doskonałym byłby "nosek" ! Może znalazłoby się coś ;)? Nie pamiętam, czy coś pozostało? 

Edytowane przez Harjer
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 JAK JA TO ROBIĘ.

 

Nietypowe woblery z drewna lipy.

 

Pierwsza zasada. Każdy zapewne wie, że do wszelkiego rzeźbienia modeli, w tym przypadku wykonywania woblerów drewno którego używamy do ich wykonania - musi być suche ! Proces sezonowania, suszenia drewna niestety trwa długo.

Użycie drewna nie w pełni wysuszonego skutkuje pękaniem każdego zrobionego modelu, a w przypadku woblerów - szczególnie !!!

Zmienna temeratura, wilgotność, powoduje, że drewno "pracuje". Powstają naprężenia, które skutkują pękaniem powierzchni zabezpieczającej. Podobnie dzieje się, gdy powłoka lakieru zabezpieczającego zostanie uszkodzona, chociażby przez kotwicę,(przebicie), a sam wobler jest zbyt słabo zainpregnowany i następuje picie wody, a w konsekwencji - pękanie lakieru.

 

Ja używam drewna lipy. Dlaczego ? Doskonała wyporność i łatwość obróbki. Klasa twardości - średnia.

 

Prezentuję wykonanie nietypowego woblera - szczupaka, do połowów w trollingu na zatokach morskich, morzach i bardzo dużych, głębokich akwenach wodnych.

Uzbrojenie w dwie kotwice w/g naszych przepisów, (na naszych akwenach wodnych).

 

Użyte narzędzia:

- wyrzynarka stołowa,

- szlifierka do drewna,

- zdierak do drewna,

- pilniki modelarskie,

- wyrzynarka, (gumówka, mini szlifierka),

- papier ścierny o różnych parametrach ścieralności, ( od 80 - 200 )

 

Na zdjęciach poniżej prezentuję poszczególny proces wykonywania przynęty, (krótkie opisy pod zdjęciami).

To jak będzie wyglądał szczupaczek jako gotowy wobler - zależy już od naszych umiejętności plastycznych ;)

post-53112-0-80082000-1407528854_thumb.jpg

post-53112-0-85936800-1407528865_thumb.jpg

post-53112-0-22280200-1407528871_thumb.jpg

post-53112-0-65830400-1407528876_thumb.jpg

post-53112-0-18167500-1407528883_thumb.jpg

post-53112-0-33354200-1407528889_thumb.jpg

post-53112-0-81667400-1407528893_thumb.jpg

post-53112-0-08721100-1407528899_thumb.jpg

post-53112-0-09397200-1407528907_thumb.jpg

post-53112-0-95960600-1407528914_thumb.jpg

post-53112-0-05846100-1407528924_thumb.jpg

post-53112-0-78686100-1407528929_thumb.jpg

post-53112-0-26369600-1407528939_thumb.jpg

post-53112-0-55027800-1407528952_thumb.jpg

post-53112-0-46622100-1407528964_thumb.jpg

post-53112-0-42322500-1407528975_thumb.jpg

post-53112-0-27497900-1407528989_thumb.jpg

Edytowane przez Harjer
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cz. II. 


 


JAK JA TO ROBIĘ.


Nietypowe woblery z drewna lipy.


SZCZUPAK. Wobler trollingowy: 33 cm, 200 g, pływający.


 


Myślę, że wyszedł nieźle, chodź mogło być lepiej. ;)


Chodź to nie wymiar !, u mnie ten maluch nie objęty jest ochroną :D


Pozdrawiam. 


Jerzy :)


 


post-53112-0-44458600-1408038291_thumb.jpg

post-53112-0-35918600-1408038418_thumb.jpg

post-53112-0-57139300-1408038538_thumb.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...