Skocz do zawartości

Siła hamulca multiplikatora.


Nizdęb

Rekomendowane odpowiedzi

Quantum Energy PTs E101 HPTs Burner

 

W powyższym multiku mam problem z mocą hamulca, wydaje się zdecydowanie za mała...
 
Hamulec (regulowany tą gwiazdką) od minimalnej siły hamowania (odkręcony), przez mniej więcej pół zakresu podczas kręcenia prawie nie reaguje, no może troszkę, potem podczas dokręcania siła hamowania zwiększa się nieznacznie a ostatnia ok. pół obrotu, dosłownie kilka tyknięć zębatki siła zwiększa się do maximum ale to maximum to moc może 2 kg Dodam że ostatnie pół obrotu dokręcam już na siłę. Obrazowo napiszę że nie podniosłem na nim 2 litrowej coli, mam wrażenie że podniósłbym ledwo 1 kg, góra! Deklarowana przez producenta moc to 18 lbs, czyli ok. 8 kg, chyba dobrze liczę?
 
Generalnie 90% zakresu dokręcania zmienia siłę hamulca o 10% a 10% zakresu zmienia siłę hamulca o 90% ale cała moc (mam wrażenie) jest dużo za mała. Przy dokręconym na siłę i do końca hamulcu w wędce Max Empire 20-60 wygina się tylko szczytówka.
 
Czy hamulec w multiplikatorze podczas pracy powinien terkotać?
 
Macie jakieś rady?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o luz na filmie. Jeśli go nie było wcześniej to prawdopodobnie coś nie  tak z ponownym złożeniem. Mogą być podkładki źle poskładane, albo brak jakiejś podkładki. Choć luz wstecz jest niepokojący, bo przecież tam jest oporówka. Trzeba sprawdzić na schemacie. Co do hamulca. Na pewno, linka siedzi ciasno na szpuli? Nie ślizga się? Jeśli linka jest OK, to po kolei sprawdziłbym czy tarcze cierne były smarowane i jak mocno. Jeśli były to sprawdziłbym jak jest na sucho. No i jeszcze jedno. Z czego te tarcze są i czy po łowieniu hamulec był zwalniany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o luz na filmie. Jeśli go nie było wcześniej to prawdopodobnie coś nie  tak z ponownym złożeniem. Mogą być podkładki źle poskładane, albo brak jakiejś podkładki. Choć luz wstecz jest niepokojący, bo przecież tam jest oporówka. Trzeba sprawdzić na schemacie. Co do hamulca. Na pewno, linka siedzi ciasno na szpuli? Nie ślizga się? Jeśli linka jest OK, to po kolei sprawdziłbym czy tarcze cierne były smarowane i jak mocno. Jeśli były to sprawdziłbym jak jest na sucho. No i jeszcze jedno. Z czego te tarcze są i czy po łowieniu hamulec był zwalniany. 

 

Kołowrotek kupiłem nowy, przynajmniej taka była deklaracja sprzedawcy ale i przyznać trzeba tak wyglądał. Dotarł z odkręconym hamulcem. Wczoraj, jeszcze przed rozkręceniem poszedłem pierwszy raz w życiu porzucać testowo, zauważyłem dziwne objawy kręcenia się w miejscu szpuli mimo dokręconego hamulca. Teraz zaczynam zastanawiać się czy cała nawinięta plecionka nie "stała w miejscu" a szpula kręciła się. Zostawiam to na razie bo wtedy kołowrotek był jeszcze przed rozkręceniem i pierwszym odstrzałem wahadła :) od którego wszystko się zaczęło...

 

Jesteś w 100% pewnien, że cała plecionka nie obraca się zględem szpuli?

 

Co do "wykładniczego" zrostu siły hamowania wraz z dokręcaniem gwiazdki - nie pierwszy to (i zapewne nie oststani) Quantum, który tak ma.

 

Jestem w stanie zaakceptować pewne niedogodności "fabryczne" jeśli cena jest atrakcyjna ale moim głównym problemem jest słaby hamulec, nierównomierność wzrostu siły hamowania ma mniejsze znaczenie.

 

Hej,

Taki luz również miałem w pewnym modelu multika. Nie wiem, czy występował "od nowego" i pojawiał się wtedy, gdy hamulec był słabiej dokręcony. Po dokręceniu na "ok 85%" i wzwyż znikał.

 

Pozdro

Robert

 

Tu luz jest zawsze, bez względu na dokręcenie hamulca. Możliwe że źle złożyłem kołowrotek  bo na 99% tego nie było.

 

Na poniższym schemacie:

 

1. Które to podkładki księżycowe, w ogóle "układ hamulca"?

2. Które to łożysko oporowe?

 

Czy te luzy mogą być spowodowane złą kolejnością 57, 56 lub tylko obu 56? Wydaje się że obie 56 to to samo. Mam wrażenie że u mnie pomiędzy 55 a 53 są dwie części i nie wiem czy nie władowałem tam jednej 56... 

 

Tu schemat:

 

e_epts_lhexp.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podkładki księżycowe to nr 56 - przy składaniu MUSZĄ BYĆ usytuowane względem siebie w taki sposób ( ) inaczej nie będzie sprężynowania i regulacji docisku...

 

łozysko oporowe - PRAWDOPODOBNIE 53 - rzuc okiem w opis bedzie pewnie coś w stylu roller bearing

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podkladki ksiezycowe to nr 56 - przy skladaniu MUSZA BYC usytuowane wzgledem siebie w taki sposob ( ) inaczej nie bedzie prezynowania i regulacji docisku...

 

łozysko oporowe - PRAWDOPODOBNIE 53 - rzuc okiem w opis bedzie pewnie coś w stylu roller bearing

 

Rzeczywiście chyba miałem źle złożone te podkładki lub za dużo smaru, z hamulcem już doszedłem do ładu. Martwi mnie tylko ten luz... Macie jakieś typy?

 

Kiedy podczas skręcania kołowrotka nakręcam hamulec (gwiazdkę) na oś to zrobić to do końca na siłę czy zostawić czując większy opór? Generalnie do pewnego momentu nakręca się a potem opór jest większy i zbija "otwarty kabłąk" (nie wiem jak się ten mechanizm w multiku nazywa). Trzymając na siłę otwartą blokadę mogę dokręcać go mocniej ale obawiam się że mogę coś pozrywać...

 

zapytam, z glupia frant, raz jeszcze, czy jestes w 100% pewnien, ze cała plecionka nie obraca sie na szpuli?

 

Tak, sprawdzałem dokładnie. Wczoraj przewinąłem ciasno plecionkę.

 

No i na koniec. Na schemacie widzę zaledwie jedną tarczę cierną w dużym kole, więc nie wiem czy ten młynek może mieć te 18lbs hamulca.

 

http://www.tackledirect.com/quantum-energy-pts-baitcast-reels.html Z tego wynika że 18 lbs.

 

Hamulec już przeszedł tuning, starłem trochę smaru, poprawiłem podkładki księżycowe i jest chyba OK ale martwi mnie ten luz.

Edytowane przez Nizdęb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, sprawdzałem dokładnie. Wczoraj przewinąłem ciasno plecionkę.

 

Ciasno, czy nie, o ile nie dowiązałeś jej do podkładu z żyłki lub nie mocowałeś na taśmę/ do otworów w szpuli, prędzej czy później możesz mieć poważny problem. Oby nie na rybie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli typujesz łożysko oporowe, to zrób tak. Dokręć hamulec z pewną siłą i blokując szpulę palcem kręć korbką. Działasz tak jakbyś holował rybę. Hamulec powinien płynnie się poddawać. Jeśli "puszcza" łożysko oporowe, to będziesz czuł skoki, krótsze lub dłuższe. Jeśli wszystko działa płynnie, a w dalszym ciągu korba daje się cofnąć, to nie mam pomysłu, choć łożysko oporowe "łapie" natychmiast. Może ono się jakimś cudem rusza w gnieździe? Może też być, że część nr 47 ma luzy po obwodzie. Nie wiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam od siebie, ze wszelakie zabawy sprawdzania szpuli, lozysk i hamulcow jest najlepiej zrobic bez linki, czyli macajac gola szpule ... ten luz z filmu wyglada jak klasyczny back play, tylko cos ciezko chodzi, jak na back play, powiedzialbym prawie, tak na odleglosc i w krysztalowej kuli czytajac, ze hamulec miales bardzo mocno dokrecony, w tym momencie, zgadza sie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam od siebie, ze wszelakie zabawy sprawdzania szpuli, lozysk i hamulcow jest najlepiej zrobic bez linki, czyli macajac gola szpule ... ten luz z filmu wyglada jak klasyczny back play, tylko cos ciezko chodzi, jak na back play, powiedzialbym prawie, tak na odleglosc i w krysztalowej kuli czytajac, ze hamulec miales bardzo mocno dokrecony, w tym momencie, zgadza sie?

 

Zgadza się. Co to back play?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

back play to wlasnie taki minimalny luz na oporowce, ktory jest czesto spotykany w multiplikatorach, roznego kolorytu ... najlepiej zdejmij plecionke do nagiej szpuli i sprawdz, czy hamulec faktycznie jest slaby - tu hamulec na beton, i czy masz back play - tu hamulec mozesz miec ustawiony powiedzmy na 50%, ale w obydwoch przypadkach sprawdz ruszajac szpule palcem, nie korbka i nie ciagnac za plecionke ... szybko stwierdzisz co jest co

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale efekt "back play" luzu na łożysku oporowym, to jest mikro. To nie jest to co na filmie. Tym bardziej, że tego nie było. Chyba, że mówimy o starszych młynkach - nie myląc z młynkami bez oporówki, blokowanych samym "pawlem". W nowych konstrukcjach to jest ledwo wyczuwalne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

back play to wlasnie taki minimalny luz na oporowce, ktory jest czesto spotykany w multiplikatorach, roznego kolorytu ... najlepiej zdejmij plecionke do nagiej szpuli i sprawdz, czy hamulec faktycznie jest slaby - tu hamulec na beton, i czy masz back play - tu hamulec mozesz miec ustawiony powiedzmy na 50%, ale w obydwoch przypadkach sprawdz ruszajac szpule palcem, nie korbka i nie ciagnac za plecionke ... szybko stwierdzisz co jest co

 

Jako że nie mam jak w pracy przewinąć plecionki to zrobiłem Twój test z plecionką. Rzeczywiście luz jest, dodam że w trakcie tego testu korbka pozostawała nieruchoma mimo ruchu szpuli.

 

http://www.youtube.com/watch?v=wqFBuV9V4pU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...