Skocz do zawartości

Urząd Skarbowy a Allegro


erixon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , jak to jest ze sprzedażą woblerków na Allegro? Ile można sobie dorobić ze sprzedaży woblerków nie odprowadzając podatku? (jako osoba legalnie pracująca). Czytałem różne wypowiedzi na innych forach i jedni pisza że można dorobić 1 tys zł inni że 3tys miesięcznie .. Jak to jest w końcu, czy jeśli wystawie  w serwisie Alllego woblerków na przykładowo 600zł - na miesiąc  to czy skarbówkę to zainteresuje?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to nie wiem ile można sobie dorobić, wiem za to, że skarbówka interesuje się zakupami na allegro i wybiórczo ściga co niektórych handlarzy. Jest i na naszym forum przedstawiciel tego urzędu, nawet ostatnio śmialiśmy się, że będzie coś musiał zrobić z naszymi sprzedawcami i zaplusić u szefostwa. :P

 

 

Powodowany koleżeńską reprymendą, zmuszony jestem jednak wyedytować posta. Otóż kolejny raz okazałem się być złośliwym bydlęciem, a to co w moim mniemaniu jest poczuciem humoru, jest w istocie niczym innym, jak pierwszej wody złośliwością, godną stetryczałego, cierpiącego na łuszczycę gnoma. Oświadczam, że nic mi nie wiadomo o uśpionym agencie Urzędu Skarbowego na naszym forum. Wszystkich, którym swoim nieśmiesznym dowcipem spowodowałem nawrót choroby wrzodowej serdecznie przepraszam B) , faktycznie, żart w odbiorze uroczy niczym widelec wbity w krocze z doczepionym rachunkiem za telefon ;) . W ramach pokuty – proszę:

 

http://taxmachine.pl/PITy-roczne/Kwota-wolna-od-podatku-PITy-2012.html

Edytowane przez Dagon
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moga sie upomnąć o VAT 

 

Tylko tyle czy może jeszcze grożą za to jakieś kary finansowe?

 

 

 

@Dragon

Cytat:

http://taxmachine.pl...-PITy-2012.html  - czyli legalnie mogę sobie dorobić 3tyt zł? (sorry  za te pytania ale jestem zielony w tych kwestiach)

 

Przykładowo:

W ciągu roku w serwisie Allegro sprzedam moje "wyroby" (:D) na kwotę nie przekraczającą 3091 zł to nie muszę rozliczać się z tego w rocznym zestawieniu PIT?

Edytowane przez erixon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@erixon jestem tak samo biegły w tych kwestiach jak i ty, dlatego korzystam z płatnych usług księgowych i mam dylematy z głowy. Tobie też zalecam, nigdzie nie uzyskasz pewniejszych informacji, odradzam natomiast kombinowanie na własną rękę, widzę, że starasz się uczciwie podejść do tematu, zależy ci na tym by nie podpaść i grać fair, dlatego poszukaj odpowiedzi u fachowca. Jeśli nie chcesz płacić księgowej za jednorazową pomoc, skorzystaj z tego serwisu - http://www.lexforum.pl/


Link, który zapodałem wcześniej wydawał mi się odpowiedni, ale teraz troszkę poszperałem i już sam mam wątpliwości, poniżej masz wpis z kafeterii odnośnie sprzedaży na allegro, poczytaj, ale i tak namawiam z uporem, skorzystaj z porady księgowej, będziesz miał 100% pewności czy przy osiąganych przez siebie dochodach i charakterze umowy o pracę możesz nie odprowadzać podatku od określonej kwoty.

 

 

"Prowadzenie działalności gospodarczej na Allegro

Jeśli zarabiasz na Allegro jako osoba zupełnie prywatna i nie prowadzisz jeszcze działalności gospodarczej, to możesz narazić się na poważne konsekwencje.

Nawet jeżeli sprzedajesz na bardzo małą skalę, zgodnie z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej, powinieneś założyć firmę. Nawet kiedy jest to nieregularne.

Chyba, że jest to faktycznie okazjonalne, jak na przykład sprzedaż własnych niepotrzebnych przedmiotów. Pamiętaj jednak, że w takim przypadku każda umowa sprzedaży na kwotę powyżej 1000zł (przez osobę nie prowadzącą działalności gospodarczej) zobowiązuje do złożenia deklaracji PCC oraz do zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych.

Działalnością gospodarczą, zgodnie z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej, jest każda zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.

Podstawowe cechy działalności gospodarczej to:

* zarobkowy charakter (działalność nastawiona na osiąganie dochodu, zysku),
* wykonywanie działalności w sposób zorganizowany (struktura organizacyjna, wyposażenie, biuro itp.),
* wykonywanie działalności w sposób ciągły (nie okazjonalny, jednorazowy, przypadkowy).

Jeżeli Twoja sprzedaż na Allegro ma te cechy, to powinieneś założyć firmę.

Jeżeli prowadzisz działalność gospodarczą na Allegro bez zgłoszenia do właściwego organu (w tej chwili do Urzędu Miasta lub Gminy, wkrótce do Urzędu Skarbowego) narażasz się na poważne konsekwencje. Grozi Ci postępowanie karno-skarbowe oraz naliczenie podatków według tego co uzna Urząd Skarbowy."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ta skala problemu, odwrócone intencje, kolega @erixon stara się być uczciwy, kolesie wyłudzający wręcz przeciwnie. Taki śmieszny kraj, jeden boi się, że nie zapłaci grosza od pięciu groszy, inny żyje z tego co rzesze bojących skrzętnie odprowadzają i faktycznie, masz rację, śmieje się i nie drży przed skarbówką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadają i wielcy i mali, wielcy pewnie rzadziej, bo tak to już nad Wisłą bywa, że im większy złodziej tym większe plecy. Ja rozterki sprzedających na allegro rozumiem, od jakiegoś czasu straszy się monitorowaniem serwisów aukcyjnych, audytami i innymi niespodziankami, a nasze przyjazne państwo lubi sięgać do kieszeni przeciętnych ciułaczy, tak jest łatwiej, kasa pewna a rozsiana pocztą pantoflową panika gwarantuje dodatkowe profity od przestraszonych, nawróconych podatników. Władający nam miłościwie, czy to z tego, czy innego politycznego podwórka czerpią chyba jakąś niezdrową satysfakcję w zachowaniu tych dysproporcji, kochany rodak, tylko wtedy jest kochany gdy mu wybierać przychodzi, za to gdy już wybrał, no cóż, niech płaci. @ Krzysiek_W ja rozumiem twój punkt widzenia, jak bardzo śmieszna, tragikomiczna wręcz jest wizja ścigania państwowym organem domowych woblerostrugaczy, ale ta wizja to niestety nie jest fikcja i obawiam się, że może nie za rok, nie za dwa, ale wkrótce możemy się przekonać jak daleko sięgają chciwe łapki skarbówki. Off top się trochę robi, za daleko od pytania a jeszcze dalej od odpowiedzi, dlatego jeszcze linka do poczytania wkleję i zmykam. :ph34r:

 

http://www.komputerswiat.pl/blogi/blog-redakcyjny/2012/02/fiskus-przeswietli-aukcje-jest-sie-czego-bac.aspx

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie taki znowu offtop. Warto przypomnieć, że komórki US powołane do kontroli handlu online istnieją od ok. 2 lat. Nie pamiętam dokładnie kiedy usłyszałem o tym po raz pierwszy. Ponadto US ma 5 lat na to aby, żądać od podatnika wszelkich informacji. Tak długo jak nikt nas nie nachodzi jest spokój. Problem jest jak dostajemy jakieś wezwanie w sprawie sprzed 4 lat i się zaczyna cyrk. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Postanowilem odswierzyc temat.  3 tyg temu bylem w US pytac sie  czy moge odprowadzc podatek (rekodzielo 18%) w rocznym zeznaniu PIT  ( z woblerow na mc wpadnie raz 100zl , raz 200 niekiedy wogole) Starszy Pan odpowiedzal cytuje: Moze Pan sobie dorobic ile tylko zechce jesli jest tak mozliwosc ale musi pan odprowadzic podatek w rocznym PIT . Dzis znow bylem sie dokladnie wypytac i jakis mlodszy Pan mowi,  ze musze otworzyc otworzyc dzalalnosc gospodarcza :D A to jest smiech na sali bo ja sie z tego w zyciu nie utrzymam. Nie wiem czy wyczytal to w necie bo kazal mi wyjsc na chwile czy mowil to z glowy.

Wiec pytanie do Was koledzy czy ktos wie czy moge sie rozliczyc ze swojego rekodziela w rocznym PIcie w rubryce 'Inne dochody'.  Nie wiem teraz kto ma racje czy Pan starszy czy Pan mlodszy :/

 

Sorry ze bez polskich znakow ale taka klawiature mam. Pozdrawiam

Edytowane przez erixon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byś nie zrobił to bez znaczenia. W PL, urzędy skarbowe interpretowały przepisy, a potem swoje własne decyzję na różne sposoby po kilku latach, doprowadzając wielomilionowe przedsiębiorstwa do upadku. Dlatego nie martwił bym się zanadto. 

Edytowane przez Krzysiek_W
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Oświadczam, że nic mi nie wiadomo o uśpionym agencie Urzędu Skarbowego na naszym forum.

 

Dobra dobra, a teraz Dagonie wyjaw nick jego, abyśmy mogli lżyć go w słowie i w piśmie, a przy spotkaniu wysmagać batogiem ;).

 

@erixon, nie pytaj ich bo oni sami w US nie wiedzą o czym mówią (podobnie jak w ZUS-ie).

Zwróć się z pytaniem na piśmie jeszcze wyżej do Izby Skarbowej, wtedy żaden US nie będzie tego kwestionował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interpretacja przepisów skarbowych to jest dopiero państwo w państwie, każdy US ma prawo do takowej i nie musi się liczyć ze zdaniem czy inna wykładnią innych US.

Trzeba pytać w swoim a najlepiej mieć to na piśmie. Taka nasza 'skala" to jest śmieszna i tylko początkujący gówniarz  z US może się po coś takiego schylić....

Reszta jak w najnowszym polskim filmie....

 

Pamiętam jak na początku tego stulecia  musiałem dopłacić jakiś odroczony podatek w sumie kilkadziesiąt tys złotych plus odsetki, nie umiałem tego dobrze zrobić bo zmieniały się w tym czasie kilka razy, więc zadzwoniłem do znajomej która była wówczas ważna personą w MF i zrobiła to dla mnie.

W moim US powiedziano mi ze to błędne wyliczenie i naliczono kwotę ok 3 razy wyższą, poprosiłem z naczelnikiem, przyszedł i poinformował mnie że pracownik dobrze policzył i moja znajoma nie zna się chyba na podatkach (nie mówiłem kim jest) więc nie czekając długo zapytałem czy zechciał by mojej znajomej wyjaśnić jak ma to obliczyć,- zgodził się, zadzwoniłem, rzedła mu mina z każdą sekundą rozmowy i na końcu naliczono jeszcze niższą kwotę niż wyliczyła znajoma....!!!!!

Pieniądze miałem w portfelu więc w kasie zażądałem tylko żeby na kwicie był stosowny wpis iż wpłacona kwota wyczerpuje wymagane zobowiązanie podatkowe w całości i że US nie będzie sobie rościł w przyszłości żadnych żądań z tego tytułu. Znów opór kasjerki, znów telefon i pismo spoczęło w mojej teczce a za resztę kupiłem sobie fajny kijek i butelkę szampana dla Bożenki....

 

Można się śmiać, można płakać ale tej rzeczywistości się nie odczaruje... żadnym zaklęciem... 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra dobra, a teraz Dagonie wyjaw nick jego, abyśmy mogli lżyć go w słowie i w piśmie, a przy spotkaniu wysmagać batogiem ;).

 

Oj, to by było dopiero, gdyby się wydało, lincz na najbliższym zlocie murowany. :lol:

Chociaż skóry łatwo by zapewne nie sprzedał, a właściwie nie sprzedali.

Tak, tak, więcej ich tutaj, wielu urzędników państwowych wędkuje. Z zalecenia lekarza głównie, ot takie medyczne kuriozum, odreagowują przebywając z bliższymi sobie, zimnokrwistymi stworzeniami.  ;)

 

 

 

Dla miłośników dopytywania, kto, dlaczego i czy widzi ich IP, odpowiadam zawczasu – znowu żartowałem. ;)  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic złośliwego, ale... Gdyby ten wątek przeczytali kolesie, którzy wyłudzają VAT za paliwo i materiały budowlane, to pampersy odpadły by im ze śmiechu.  ;)

Heh komentarz mistrzowski! ukradniesz 1000zł to Cie wsadzą do paki ewentualnie przybiją zawiasy, ukradniesz miliony to Cie zawsze wyratują ! Taki kraj...

 

 

Kiedyś na cafe allegro czytałem że skarbówka a jakże zarzuca macki na handlujących tamże ale tu chodziło o osoby które sprzedają dużo, wystawiją jeszcze więcej i generują duży ruch. Wystawiając rzeczy w ilości kilku nastu aukcji jednocześnie to na Ciebie nawet nie spojrzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W brutalnej przestrzeni światowych finansów staniemy się wkrótce piekłem podatkowym, tak w opozycji do podatkowych rajów, droga już jasno wytyczona do celu, jak widać. :angry:

Poprawi się za to znacznie życie seksualne podatników, takiej ilości dymania i na tak wiele sposobów, jakimi wkrótce nas fiskus uraczy, nie doświadczały nawet ułańskie markietanki. :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem kiedyś w radiu wypowiedzi jakiegoś urzędnika.
Sprzedaż na allegro nie jest objęta podatkiem w momencie gdy:

- cena sprzedawanego przedmiotu nie przekracza wartości nowego,oryginalnego produktu.
Przykład, kupujemy t-shirt Adidas za 150zł.nie używamy go, nie zdejmujemy metek a sprzedajemy go za 200zł. w akim przypadku łamiemy prawo.

Jak by się miała rzecz z woblerami. Koszt wyprodukowania jednej sztuki jest stosunkowo niski, przyjmijmy 5zł.
Sprzedając wobler za 4.99zł. nie łamiemy prawa urząd skarbowy raczej nie zwróci uwagi na taką kwotę, ale gdy sprzedajemy hurtowo kilkadziesiąt woblerów po cenie wyższej niż koszta produkcji powinniśmy rejestrować działalność i odprowadzać podatek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...