Skocz do zawartości
  • 0

Alternatywa dla Lowrance/Humminbird - Raymarine Dragonfly


rower26

Pytanie

Witam wszystkich,

 

Poniżej info nt. nowego sonaru z gps od Raymarine - model Dragonfly.  Na zdjęciach wygląda ineteresująco. Downscan + tradycyjny sonar czyli alternatywa dla nowości od Lowrance czyli Elite 7.

 

Cena w stanach ok 650 dolarów. Jakieś doświadczenia ze sprzętem elektroniką Raymarine ?

 

http://www.raymarine.com/view/?id=6854

 

Pozdr,

Rower

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Wojtek - jesli chcesz porwownywac to ... rob to ale biorac pod uwage ceny podobnych modeli w tym samym kraju... BO jesli zaczniesz stawiac obok siebie cene takiego raymarine w usa vs. cena odpowiednika lowrance humminbird u przedstawiciela w polsce to... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

O Raymarine Dragonfly bedzie mozna coś powiedziec jak ktoś tego użyje. Na razie to dopiero ma byc dostępne od marca.  Największą innowacją jest użycie CHIRP-owego przetwornika. Jakość odwzorowania powinna być dużo lepsza. Zasięg maksymalny jest 2 krotnie większy od zwykłych DSI i DI. Czekam by zobaczyć filmiki z pracy tego urządzenia a nie wyidealizowane screenshoty i symulacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

O Raymarine Dragonfly bedzie mozna coś powiedziec jak ktoś tego użyje. Na razie to dopiero ma byc dostępne od marca.  Największą innowacją jest użycie CHIRP-owego przetwornika. Jakość odwzorowania powinna być dużo lepsza. Zasięg maksymalny jest 2 krotnie większy od zwykłych DSI i DI. Czekam by zobaczyć filmiki z pracy tego urządzenia a nie wyidealizowane screenshoty i symulacje.

 

a możesz coś więcej o CHIRPie? sam tylko rzuciłem okiem i 350kHz na kolana nie rzuca. stąd zasięg, ale kosztem "rozdzielczości" (zdaje się). screeny screenami, ale nikt nie wie czy tam stada waleni czy może gupiki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moim zdaniem to co pokazują wizualizacje na stronie producenta wygląda co najmniej zachęcająco. Nie zgodzę sie z Tobą nrt 80: to co pokazują na wizualizacjach Dragonflay'a na czestotliwości 350 kHz (DownVision ) to dla mnie odwzorowanie obiektów leżących na dnie jest niemalże fotograficzne i wygląda moze nawet lepiej niz w Lowrance i Humminbird. Tylko ciekawe jakie będzie w praktyce a nie w materiałach marketingowych producenta. Jeśli bedzie takie w rzeczywistości to bedzie to duzy skok bo pozwoli korzystać z funkcji obrazowania na głebokościach, które były po za zasięgiem obecnie dostępnych modeli od Lowrance i humminbird- realnie na Bałtyku max 50-60m.


Sama technologia CHIRP znana jest już ponad pół wieku. Wykorzystywało ją wojsko a także w badaniach oceanograficznych i geologicznych.
Pierwsze pzretworniki CHIRP w miarę pzrystępnej cenie do zastosowań rekreacyjno-hobbystycznych i malej komercji opracował Airmar 2-3 lata temu. Temat jes złożony. W skrócie: zwykłe klasyczne analogowe pzretworniki echosond pracują na częstowtliwości 50 i/lub 200 kHZ i wysyłaja sygnmał o takowej. Z technologię CHiRP będą nam pracowały urządzenia mające echosondę szerokopasmową cyfrową. Ponadto sygnał jest emitowany nie w jednej konkretnej czestotliwości a w szerszym spektrum czestotliwości pomiędzy 25- 210 KHZ. Jest on ok ok 10 razy mocniejszy niz sygnał klasyczne j echosondy. pozwala pentrowac wieksze głębokości nawet do 3-4 tyś metrów. daje lepsze bardziej wyostrzone odczyty, pozwala wyzbyć sie wielu zakłóceń. Moduł echosondy szerokopasmowej obsługującej CHIRP owe przetworniki oferują SIMRAD, Raymarine, Garmin i mozna to podłączyć do niektórych MFD tych producentów. Kosztuje to ok  2000-2500 USD moduł + ok 1000 -1500 USD przetwornik + cena MFD bo na czymś musimy to sobie wyświetlić.
Moim zdaniem CHIRP w takiej postaci w jakiej teraz jest dostępna to technologia nie na nasze polskie warunki tylko na głębokie łowiska morskie.

 

W Raymarine Dragonfly wykorzystano pewnie tylko jakieś elementy tej technologi. Bo sam przetwornik CHIRPowy Airmar'a kosztuje ponad 1000 USD. Dziwnie jest ze producent podaje tylko konkretne częstotliwości na jakich bedzie pracowało urządzenie 200 i 350 kHZ a nie ich przedziały co jest charakterystyczne dla CHIRP. Prawdopodobnie od tego urządzenia CHIRP zacznie byc stosowana także w tańszych (ok 1500 USD) urządzeniech innych producentów.

Czas pokaze co ta Ważka jest warta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moim zdaniem to co pokazują wizualizacje na stronie producenta wygląda co najmniej zachęcająco. Nie zgodzę sie z Tobą nrt 80: to co pokazują na wizualizacjach Dragonflay'a na czestotliwości 350 kHz (DownVision ) to dla mnie odwzorowanie obiektów leżących na dnie jest niemalże fotograficzne i wygląda moze nawet lepiej niz w Lowrance i Humminbird. Tylko ciekawe jakie będzie w praktyce a nie w materiałach marketingowych producenta. Jeśli bedzie takie w rzeczywistości to bedzie to duzy skok bo pozwoli korzystać z funkcji obrazowania na głebokościach, które były po za zasięgiem obecnie dostępnych modeli od Lowrance i humminbird- realnie na Bałtyku max 50-60m.

 

mądrego zawsze fajnie się czyta i uwierzę na słowo ;) do tej pory żyłem stereotypem, że im krótsza fala tym dokładniejszy obraz można uzyskać. no ale teoria to jedno, a to co na echu to drugie. jak piszesz, zobaczymy co wyjdzie z tego ćwierkania dla plebsu. no i, co dla mnie istotniejsze, poczekam na świergolący sidevision. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

mądrego zawsze fajnie się czyta i uwierzę na słowo ;) do tej pory żyłem stereotypem, że im krótsza fala tym dokładniejszy obraz można uzyskać. no ale teoria to jedno, a to co na echu to drugie. jak piszesz, zobaczymy co wyjdzie z tego ćwierkania dla plebsu. no i, co dla mnie istotniejsze, poczekam na świergolący sidevision. 

 

mądrego zawsze fajnie się czyta i uwierzę na słowo ;) do tej pory żyłem stereotypem, że im krótsza fala tym dokładniejszy obraz można uzyskać. no ale teoria to jedno, a to co na echu to drugie. jak piszesz, zobaczymy co wyjdzie z tego ćwierkania dla plebsu. no i, co dla mnie istotniejsze, poczekam na świergolący sidevision. 

Na nasze wędkarskie potrzeby w kategorii zwykłe klasyczne analogowe echosondy: niska częstotliwość np. 50 kHZ lepiej przenika na większe głębokości, daje szeroki stożek ale nie najlepsza szczegółowosć. Moim zdaniem niezbędna na morze do wyszukiwania ławic i pozwala obserwowac przynęte jak łowimy na trola z windą.

200 kHz mniejsze głębokości do ok 150m, trochę węższy kąt stożka. Wyskoka szczegółówość.

Obecnie większość dobrych echosond wędkarskich na śródlądzie oferuje nam 83/200 kHz a na morze 50/200 kHz. Oczywiście z podziałęm ekranu i jednoczesna pracę na tych 2 częstotliowościach i to w zupełności wystarczy.

Podobna ogólna zasada w sprzetach z obrazowaniem dolnym: DI, DSI i jak je tam zwał: 800 kHz lepsza dokładność i wyostrzenie obrazu, niższa np. 455 KHz głębsza penetracja ale trochę mniejsza szczegółowość.

 

Bardziej zaawansowane modele echosond i różne MFD pozwalają nam na ogromny wybór przetworników o różnej charakterystyce, w zalezności od naszych potrzeb, typu łowiska, rodzaju łodzi, grubości portfela i wielu innych czynników.

Pewnie by można by o tym ksiązkę napisać.

W kategorii echosond wędkarskich ameryki juz raczej nie odkryje żaden producent, technologie sa znane od dziesięcioleci. Chodzi tylko by miniaturyzować, obniżać koszty i wypuszczać co 2-3 lata nowe modele dla tych co podniecają sie gadżetami i muszą mieć to co najnowsze.

Ja od czasu gdy mniej zastanawiam się nad parametrami elektroniki a bardziej skupiam się na łowieniu to mam lepsze efekty :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na nasze wędkarskie potrzeby w kategorii zwykłe klasyczne analogowe echosondy: niska częstotliwość np. 50 kHZ lepiej przenika na większe głębokości, daje szeroki stożek ale nie najlepsza szczegółowosć. Moim zdaniem niezbędna na morze do wyszukiwania ławic i pozwala obserwowac przynęte jak łowimy na trola z windą.

200 kHz mniejsze głębokości do ok 150m, trochę węższy kąt stożka. Wyskoka szczegółówość.

 

no to jasne jest. im wyższa częstotliwość tym krótsza fala (też- słabsza), więc albo moc (penetracji), albo szczegóły. stąd wszystkie downscany przy 450-800, jedyna nowość w tej rewolucji to cena i brak stożka a siepanie płaszczyzną. to wszystko wiem ;) dlatego mnie zaciekawił Twój wpis o CHIRPie i 350 kHz. jak słusznie zauważasz technologia to jedno, a to co echo z tego wykrzesa to drugie. jeżeli dragonfly robi "zdjęcia" przy max 350, to co zrobiłoby zwykłe 200, tyle, że nie w stożku. wstydu by pewnie nie było, a może byłoby "głębiej i szybciej"... no i ciekawe co side'em? bo o to mi głównie chodziło. downscan i inne podobne, to dla mnie gadżet. dostajemy kawę na ławę, a 80-90 procent można poprawnie zinterpretować ze zwykłego echa (i z tego co wiem nie ma wygodniejszej formy interpretacji twardego dnia od zwykłego "koloru"). side- to już co innego, tą technologię warto mieć na łodzi gdy często się pływa po nowych miejscówkach. na dobrze znanych kałużach również jest zbędna.

 

Ja od czasu gdy mniej zastanawiam się nad parametrami elektroniki a bardziej skupiam się na łowieniu to mam lepsze efekty :)

 

mam podobnie. ostatnio nawet się mocno zastanawiałem czy nie cofnąć się w czasie na jednej z łódek i nie zainstalować starego LCXa, za to 10 calowego ;) pomysł upadł ze względu na pęknięty ekran. głębokość, twardo/miekko, ławica drobnicy, czasem mapa- imo nic więcej na śródlądziu nie jest potrzebne. no, może jakiś FLS na Wisłę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

R. Dragonfly nie ma funkcji side scan. Na 200 kHZ oferuje nam obraz klaseycznej chosondy, Piszą o technologi CHIRP, tyle ze nie podają żadnych szczegółów. Czas zweryfikuje co to warte, na pewno nie można powiedzieć ze to zły sprzet. jak ktos potzrebuje na głeboka wodę to pewnie mu sie sprawdzi. Na obecna chwile jestem przekonany do HDS + structure scan, na moje potrzeby wystarczy i to z zapasem.
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No to ja też mam pytanie bo znowu się napaliłem na coś , o czym nie mam zielonego pojęcia.

Najpierw , po godzinach latania po sklepach napaliłem się na Lowrance Elite 7x HDI za 600 euro nówka ze wszystkimi gadżetami.

Później dorwałem właśnie Raymarine Dragonfly w cenie 610 euro bez żadnej mapy a za 690 z Navionics EU Silver (mapą poglądową Europy).

Jednak sprzedawca powiedział mi ,że Silver to bieda bo nie ma pozaznaczanych tam tyle pierdołów co Navionics Gold i żeby brać wersję Gold bo można ją później co roku darmowo upgrade'ować, tyle że sama N.Gold wymaga dopłaty 240 euro. :angry: (karta pamięci Navionics pozwalająca na wgranie dowolnej mapy Navionics XL Gold.

Zapytałem , czy nie można by sobie gdzieś z sieci samemu ściągnąć tego Gold'a , ale podobno takiego ściągniętego nie można później upgrade'ować.  

Prawda to czy nie?

I czy poważnie te różnice między silver i gold są tak znaczne?

 

 

 

Edytowane przez makamba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No to ja też mam pytanie bo znowu się napaliłem na coś , o czym nie mam zielonego pojęcia.

Najpierw , po godzinach latania po sklepach napaliłem się na Lowrance Elite 7x HDI za 600 euro nówka ze wszystkimi gadżetami.

Później dorwałem właśnie Raymarine Dragonfly w cenie 610 euro bez żadnej mapy a za 690 z Navionics EU Silver (mapą poglądową Europy).

Jednak sprzedawca powiedział mi ,że Silver to bieda bo nie ma pozaznaczanych tam tyle pierdołów co Navionics Gold i żeby brać wersję Gold bo można ją później co roku darmowo upgrade'ować, tyle że sama N.Gold wymaga dopłaty 240 euro. :angry: (karta pamięci Navionics pozwalająca na wgranie dowolnej mapy Navionics XL Gold.

Zapytałem , czy nie można by sobie gdzieś z sieci samemu ściągnąć tego Gold'a , ale podobno takiego ściągniętego nie można później upgrade'ować.  

Prawda to czy nie?

I czy poważnie te różnice między silver i gold są tak znaczne?

 

Bartek :wub: ,

Często korzystasz z echosondy? :wub: .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A zatem w materii wzierników pouczać Cię nie sposób :lol: .

 

Sam piszesz, iż w kwestii echo/GPS nie masz dużego doświadczenia.

Czy wobec tego warto pakować w urządzenie z wodotryskami na Twoim etapie?

Średnia półka i nie koniecznie kolor a dopiero po opanowaniu takiego urządzenia mierzyć w bardziej skomplikowane.

Żaden ze mnie autorytet by dawać Ci podobne rady jednak myślę, iż na starcie bardziej skorzystasz z prostszego urządzenia ;) .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Robert67 - dzięki za sugestie. ;)

Zdecydowałem się jednak na tego Raymarine  Dragonfly w wercji Silver EU.

Zadecydowała cena bo wyszło ponad 1000zł taniej niż w PL.

 

Wybrałem Silver bo Gold niczym specjalnym mnie nie skusiła .

Jedyne plusy to to ,że można ją ciągle , na bieżąco uaktualniać i ma zaznaczone na mapach  głębokości poniżej 10m a Silver tylko od 10 wzwyż.

 

Wcześniej rozpatrywany Lowrance Elite 7x HDI wyszedłby pewnie w podobnych kosztach ,albo i taniej , ale wybrałem mniej spotykaną zabawkę. :D

Za kilka dni ma dojechać. :)

Edytowane przez makamba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziś nie wytrzymałem ciśnienia.

Przykręciłem transduser do deski , deskę do wody i zacząłem rozgryzać Dragonfly.

Po godzinie rozgryzłem.

Przynajmniej tak mi się wydaje.

Ominąłem tylko detale związane z GPS.

Nawet jakiś samouczek po polsku jest tam wgrany.

Wygląda na bardzo proste w obsłudze , wręcz intuicyjne.

Menu w języku polskim.

 

Pierwsze wrażenie pod względem wykonania po wyjęciu z pudła to jakby postawić Apple przy zwykłym PC.

Strasznie łatwo zostają ślady paluchów na ekranie.

 

 

post-50881-0-29607200-1372598663_thumb.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Coś cisza o wrażeniach z użytkowania. Pływa z tym ktoś? Rozmawiałem z kuzynem żony, który jest zawodowym rybakiem. Twierdzi, ze zawodowo wykorzystują głównie sprzęt Raymarine i bardzo go sobie chwali. Dlatego bardzo interesują mnie opinie wędkarzy. Jak masz to pisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kilka fotek z Dragonfly.

Wszystko na ustawieniach auto.

Bez ustawień indywidualnych.

Kwiatki i rybki . ;)

Interpretacja dowolna.

Jest jeszcze opcja robienia fotek na kartę w urządzeniu , ale jeszcze nie próbowałem i pstrykam aparatem.

Po zmniejszaniu fotek zrobiła się trochę pixeloza.

 

post-50881-0-79003900-1381209451_thumb.jpgpost-50881-0-60257900-1381209458_thumb.jpgpost-50881-0-25057600-1381209463_thumb.jpgpost-50881-0-96200000-1381209468_thumb.jpg

post-50881-0-84676300-1381209474_thumb.jpgpost-50881-0-30935200-1381209478_thumb.jpg

Łódka?

post-50881-0-59207200-1381209482_thumb.jpg

post-50881-0-16627800-1381209487_thumb.jpg

post-50881-0-52978600-1381209491_thumb.jpgpost-50881-0-10443100-1381209496_thumb.jpgpost-50881-0-08184600-1381209523_thumb.jpgpost-50881-0-22172500-1381209527_thumb.jpg

post-50881-0-86397400-1381209531_thumb.jpgpost-50881-0-67214100-1381209535_thumb.jpg

Edytowane przez makamba
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...