Skocz do zawartości
  • 0

Krótka kolumna (S) vs długa kolumna (L)


Artur Z.

Pytanie

Witam

 

Pytanie do specjalistów.

 

Czym (i czy wogóle) różnią się w użytkowaniu łodzie podobnych wymiarów z pawężą do krótkiej i długiej kolumny , np. jest kilka łodzi ze Słupcy , 410 ma pawęż na krótką kolumnę , 420 na długą kolumnę (jednoskorupowe) , łódź Michał z Milexu (około 400cm)  na długą kolumnę , masa innych dwuskorupowych podobnej długości - krótka kolumna .

 

Jaka jest różnica w użytkowaniu łodzi wędkarskiej tej samej długości - około 4 metrów na krótką i na długa kolumnę?  jakie są wady i zalety jednej i drugiej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Kolego tu potrzebna wysokość pawęży , ale takie małe pontony to raczej mają krótką. Tylko jak ma mieć dokładaną pawęż to zwróć uwagę na moc i wagę silnika bo takie to chyba raczej pod elektryki. Lepiej parę stów dołożyć i kupić z oryginalną sklejkową, zamontowaną na stałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam pytanie do ludzi którzy się znają. 

Czy będzie jakąś przeszkoda jeżeli do łodzi w której powinien być silnik S, zamontujemy silnik z stopą długą ?

Będzie to przeszkadzać w osiągać lub w innych parametrach ??

 

 

Przy szybkim pływaniu będzie mocno chlapał

Przy szybkim pływaniu ograniczy prędkość w górnych zakresach nawet o kilka km.

Skeg będzie około 10-16 cm niżej niż normalnie, co może się wiązać z problemem w wożeniu na przyczepce albo podpływaniu do brzegu - duża łatwiej coś uszkodzić.

Edytowane przez psulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie mam pytanie odnośnie silnikow Tohatsu a mianowicie chodzi o długość stopy ponieważ kolega kupił Tośkę 9,8 2008 r czterosów ,opisana na tabliczce jako stopa S po zmierzeniu okazuje się że ma 46 cm a powinna mieć mniej ,coś ok.43-43,5? Ja mam też Tośkę 5 w 2 suwie i z ciekawości zmierzyłem stopę i ma tyle samo 46 cm.Czy były jakieś pośrednie długości pomiędzy S a L ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Uwaga dla początkujących czyli takich jak ja. Jeżeli planujesz zakup łodzi a potem silnika, to najlepiej wybrać cały zestaw od razu a potem dokupić wcześniej wybrany motor. Trzeba zapoznać się z wymiarami kolumny, a nie tylko opisem (Slub L). Oczywiście jest to uwaga dla posiadających dyscyplinę budżetową, czyli dla tych co muszą kupić raz a dobrze. No bo jak wiemy są też pasjonaci odsprzedawania itp. ale to inna bajka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wymiar podwany jest dla pawęży o nachyleniu około 12 stopni. Jeżeli mierzysz całkowicie opuszczony, to będzie więcej. Silnik w miarę tiltowania podnosi się lekko do góry.

 

Wysłane z mojego ASUS_Z01RD przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

chcę kupić mały silnik spalinowy, max 5KM, żeby go ze sobą zabierać na wypady nad wodę. Nie posiadam swojej łódki, i nastawiam się na takie z wypożyczalni.

Zastanawiam się nad wyborem S czy L.

 

Posiadałem przez chwilę mały 2,5KM z krótką stopą, ale przy dużej fali, zwłaszcza płynąc pod wiatr, odnosiłem ważenie że śruba wychodzi z wody.

Obawiałem się że może dojść do zaburzenia chłodzenia, a tym samym skrócenia ( zakończenia) żywotu silnika.

 

Nie wiem czy to był źle ustawiony trym, czy po prostu do tej łódki trzeba było już silnik z długą stopą ( w/g teorii silnik był dobrze zestawiony, tj. płyta kawitacyjna była ok 2 cm poniżej dna łodzi )

 

Wiem że kolumna L to tylko ok 10 cm różnicy, ale czy jeśli śruba będzie za głęboko, to nie odbije się to na skuteczności silnika ? 

Za długą stopą przemawia teoretycznie to że mogą się trafić różne łodzie, ale z praktyki nie wiem czy większość łodzi wiosłowych jest pod S czy pod L ?

 

z jaką stopą bralibyście silnik do takiego "turystycznego" zastosowania ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To może i mnie coś doradzicie:


Suzuki DF15 na łodzi 390x165 (waga łodzi ok.140kg) ŚRUBA ORYGINALNA 9 1/4 x 10


Silnik bardzo szybko przyspiesza i bardzo szybko łódź wchodzi w ślizg.


Prędkość ok 40km/h ale nawet gdy dodam druga osobę plus kupę klamotów nie robi to na tej Suzuce zbyt dużej różnicy wciąż startuje jak głupia i szybko jest w ślizgu. Przyspiesza bardzo szybko jakby przy dodawaniu gazy wchodził silnik na obroty bez żadnych opóźnień rozpędzając łódź ale niestety tylko do 3/4 rozkręcenia manetki później już gdy się dodaje gazu do max nic się nie dzieje tylko silnik robi się taki głośny i jakby głuchy ale obroty już się nie zwiększają.....


Nie można delikatnie ruszyć bo delikatne dotkniecie gazu i już wyrywa jak głupi.


Nie mam obrotomierza wiec nie powiem jakie łapie max obroty.


Na przeglądzie pierwszym Pan mi powiedział że z tych 17 mth mam napływane 11 godzin  juz z obrotami 4000 czyli wychodzi na to ze podczas pierwszych godzin stosując się do zaleceń suzuki rozkręcając manetkę na niecałe 1/2 on miał już 4000obr. a starałem się nawet nie dokręcać do 1/2 bo było napisane ze  ok.3000obr. ( oczywiście pisze o pływaniu już po tych pierwszych godzinach)


Czy to możliwe ze śruba ma za lekko i trzeba spróbować zwiększyć skok na 11 bądź 12 cali ?


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...