Nasze łodzie

[Kuba Standera]

Witam

 

Pozwoliłem sobie na założenie nowego wątku, tym razem o łodziach, widzę że na forum jest wielu użytkujących własne łodzie i myślę że moglibyśmy się wymieniać ciekawymi rozwiązaniami, rozwiązywac wiele problemów jakie są z tematem łodzi zwiazane. Zawsze ktoś już coś przerabiał i wie jak to rozwiązać, nie ma sensu wyważać otwartych drzwi.

 

Wcześniej posiadałem typową irlandzką łódkę - szklaka , 19 stóp długości, z silnikami najpierw hondy 5hp (pomyłka przy tak dużej łodzi) a póżniej yamahy 9,9 (oba były 4suwowe). Łodka dobra do łowienia na muchę - bardzo powoli dryfowałą na wietrze, dodatkowo dosyć dzielna na wzburzonych wodach - z Ramayem wychodziliśmy przy wietrze dochodzącym do 60km/h (tak przynajmniej podawał serwis meteo) i.... udawało sie wrócić. Jednak całkowity brak wygód, oraz niedostosowanie do potrzeb łowienia szczupaków (brak siedzeń, wysokie burty, mała stabilność boczna) spowodowały że pożegnałem się z tą łodzią i zacząłem szukać czegoś innego.

 

[MIGOTKA]

Ale oczywiście nadaje się do kotwicy uciąg prawie jedna tona .

Właśnie dla tego sienie nadaje. Niech przyłapie dna kotwica i możemy łódkę w pionie postawić. Oczywiście to extremalna sytuacja.

[maniek1972]

No to żeś Jędrek pozamiatał....  Pikękna i szybka   Gratlacje.   Jak wrażenia po wodowaniu??

[endriu24]

temu ją zmieniam na wciągarkę minikoty deh hand 40 a ta idzie na aledrogo.

Mówiąc krótko fruwa  na szybkiej śrubie  około 65na godzinkę

Edytowane 18 Kwietnia 2014 przez endriu24

[pabik]

No naprawdę piękna rzecz , gdybym ja miał gdzie pływać na takim sprzęcie to pewnie już bym kasę zbierał 

[MIGOTKA]

temu ją zmieniam na wciągarkę minikoty deh hand 40 a ta idzie na aledrogo.

Mówiąc krótko fruwa  na szybkiej śrubie  około 65na godzinkę

mam taka minkotę i myslałem ze może bym zmienił na coś innego. Dlatego pytałem.

[MIGOTKA]

Łódka została z pomocą Jacka ( Blekka) rozbroiona z silnika a potem zdjęta z przyczepki . Z braku możliwości przewrócenia jej do góry nogami  została jedynie przechylona na bok i  podparta w wielu miejscach. Potem nastąpiło żmudne skrobanie. Ponieważ warstwa farby  do usunięcia była gruba najskuteczniejszym narzędziem okazała sie zwykła skrobaczka. Po oskrobaniu przyszła kolej na szlifowanie. Tam gdzie powierzchnie były płaskie pojechałem szlifierką oscylacyjną. A wszelkie rogi i niedostępne miejsca ręcznie. Kawałek o kawałku. Kolejne było mycie karcherem. Po wytarciu  do sucha odtłuszczanie acetonem.Następnie przykleiłem taśmę malarską by ograniczyć wyjeąrzdzanie na białe. Malowałem wałkiem . Dwukrotnie co około 2 godziny..  Potem około 24 godziny schnięcia. I tak była zrobiona najpierw jedna strona a potem druga i pawęż.

Potem ponownie przyjechał Jacek . Wciągneliśmy najpierw łódke na przyczepkę. Założyłem nową sklejkę na pawęż pod silni na miejsce starej. Potem założyliśmy silnik. Niestety nie obyło się bez sensacji przy zakładaniu silnika. Głupia zamiana miejsca mocowania masy na rozruszniku dała sporo emocji. Na szczęście udało sie to ogarnąć.

Łodka wymaga jeszcze malutkich porawek malarskich i gdzie nie gdzie doczyszczenia z naniesionej przypadkiem farby. Tym nie mnie prezentuje się sporo atrakcyjniej

 

Troszkę wcześniej łodka dostała  całkowicie nową instalację elektryczną. , Nowe lampy butrowe i rufową na ledach. Zainstalowałem wodoodporna tablicę rozdzielczą. Założyłem wciągarke kotwicy.

Silnik dostał nowe sterociągi i nową manetkę z wiązką kabli.

Na przyczepce wymieniłem lampy na całkowicie wodoodporne również na ledach.

To chyba wszystko

[MIGOTKA]

A tak wyglada to po.

[MIGOTKA]

Silnik jest stary ale w planach wymiana na prawie nową 115 nastke firmy na razie nieznanej.

[janih]

Panowie a jak sie sprawdza ten dock hand mini koty? napewno na jesieni piekna sprawa gdy woda zimna

 

nigdzie nie moge znalesc info na temat poboru pradu

[MIGOTKA]

Ja ze swoich wrażeń nie polecam.

Pod tą ładną pokrywa jest mała płytka elektroniczna z 3 przekaźnikami. I niestety mi ie tak trafiłoże się podwieszały.

Początkowo niewiedziałem co sie dzieje. Potem dopiero w sumie przypadkowo odkryłem dolegliwość.

Nowa płytka kosztuje 20 kilka dolarów

a przesyłka ponad 40 dolarów

 

 

Samo wciąganie jest bardzo miłe choć jeśli parkujesz głęboko to potrwa to chwil kilka zanim wyciągnie kotwicę.

No i cena oryginalnej kotwic jest chora. ( mam inna dociążoną)

Kotwica musi być dość ciężka(ponad 7 kf) bo inaczej nie zadziała wyłącznik krańcowy od opuszczania.

Samo opuszczanie też jest dość powolne. Niestety nie ma tak że zwalnia szpulę bęben liny i ta opada  luźno. To opuszcza silnik.

[urasenty]

Pływałem łódką z taką wciągarką. Wrażenia słabe,bardzo wolno opuszcza kotwice i wciąga. Przy wiekszej głębokości i silnym wietrze trzeba się namanewrować silnikiem. A na rzece w silniejszym nurcie klapa. 

[kotwitz]

Najlepsza wciągarkę robi firma bajceps , no i kotwicowy niezastąpiony

[Paprykarz]

A coś innego-lepszego w tej cenie ? Pewnie że są lepsze i szybsze, tylko że jakby ze trzy razy droższe  Ja ją chwalę, na tyle co ich wzięli znajomi to faktycznie kilka razy (trzy lub cztery przez ostatnie pięć lat) padły przekaźniki od opuszczania w dół i nigdy żaden inny. 

[kotwitz]

Wygoda na pewno jest ale z tego co piszą koledzy to na dużych głębokościach sprawdza się raczej przy flaucie.

Przy okazji, jak się chwalą wszyscy to i ja się pochwalę

[staszek]

Ło jejku.

Przy WASZYCH łódkach moja to gorzej niż tratwa............ . Ma jedyną zaletę: mimo wszystko pływa

[kotwitz]

 Ma jedyną zaletę: mimo wszystko pływa

Dokładnie Staszku, przekonałem się o tym zmieniając. Grunt żeby było po co pływać, reszta to nasze fanaberie

[puszek7]

Hmmm Piękne pływadełka Panowie. 

Jak tak się człowiek napatrzy.. to Aż żal, że u mnie tak mało wody ze spalinami w opcji.  

[inzynieroneteu]

temu ją zmieniam na wciągarkę minikoty deh hand 40 a ta idzie na aledrogo.

Mówiąc krótko fruwa  na szybkiej śrubie  około 65na godzinkę

@endriu24 mizesz podac typ tej sruby, i ile wazyla ta lodka w czasie gdy leciala 65km/h?

[endriu24]

Łódka na testach była odchudzona bez dodatkowych  foteli 2 aku do elektryka i całego osprzętu myślę że na pewno nie przekroczyła 500kg  parametry śruby podam dopiero jutro popołudniu ma do tej kryby 3 sztuki 2 sportowe i jedną normalną. ale z pełnym osprzętem i 3 osobami osiąga 55km  sprawdzone przez wcześniejszego właściciela

[kotwitz]

Ciekawią mnie te śruby endriu24, szczególnie te sportowe. Wkleisz fotki?

[inzynieroneteu]

no wlasnie tez czekam na info o tych srubach 65 km/h to juz zacna predkosc na takiej lodce,z takim silnikiem

[epopado]

 

A to moje pływadełko z yamką 9.9 sport o pojemności 362cm3, o której kiedyś pisał kolega paawelek83 pisał w któryms z postów. Łódka to Woźniak 410. W nadchodzącym sezonie czeka ją przebudowa pokładu 

[endriu24]

Jutro rano jadę z łajbą nad wodę to dokładnie sprawdzę jakie prędkości ma na każdej śrubie oraz zrobię fotki jestem ciekaw  bo dziś doszło do niej śilnikl dziobowy 2 sztuki aku po 120ah i kotwica 14 kg czyli praktycznie ten sam ciężar co z 2 pasażerami  ,postaram się zrobić fajne fotki i opisać na której śrubie jakie wyniki . To do jutra do około 20.00.

[kotwitz]

To super, mam tylko pytanie z czego odczytujesz prędkość? Z GPS czy z zegarów?

[endriu24]

Prędkość będę sprawdzać oboma miernikami gps i zegary i prędkościomierz w echosondzie humminbird z takim urządzeniem jak wiatraczek .Tak żę 3 urządzenia pomyłka  raczej niemożliwa.