Nasze łodzie

[Kuba Standera]

Witam

 

Pozwoliłem sobie na założenie nowego wątku, tym razem o łodziach, widzę że na forum jest wielu użytkujących własne łodzie i myślę że moglibyśmy się wymieniać ciekawymi rozwiązaniami, rozwiązywac wiele problemów jakie są z tematem łodzi zwiazane. Zawsze ktoś już coś przerabiał i wie jak to rozwiązać, nie ma sensu wyważać otwartych drzwi.

 

Wcześniej posiadałem typową irlandzką łódkę - szklaka , 19 stóp długości, z silnikami najpierw hondy 5hp (pomyłka przy tak dużej łodzi) a póżniej yamahy 9,9 (oba były 4suwowe). Łodka dobra do łowienia na muchę - bardzo powoli dryfowałą na wietrze, dodatkowo dosyć dzielna na wzburzonych wodach - z Ramayem wychodziliśmy przy wietrze dochodzącym do 60km/h (tak przynajmniej podawał serwis meteo) i.... udawało sie wrócić. Jednak całkowity brak wygód, oraz niedostosowanie do potrzeb łowienia szczupaków (brak siedzeń, wysokie burty, mała stabilność boczna) spowodowały że pożegnałem się z tą łodzią i zacząłem szukać czegoś innego.

 

[womaly23]

Ciężki wynik do osiągnięcia ale kto wie i takie przypadki się zdarzają - mój znajomy ma łodkę 4 m jednopłaszczową , taka wąska,  silnik yamaha 9.9  2003 r nic nie kombinowana , ogólnie zestaw jakoś tak cały fajnie ze sobą zgrany - i czy sam czy we trzech 44-45 km/h MASAKRA

 

Ale na tym filniku co kolega pisze że 67 km/h naprawde widać, że to pięknie pruje..... Wszystko gra szczegółów , wyskości zamocowania silnika, rodzaju śruby  jak i samej łodzi, może na paliwie odrzutowym pływa

 

Muszę pomierzyć swoją w tym sezonie - po wymianie termostatu który był USZKODZONY w pozycji otwartej , może pójdzie z 1 km/h więcej  he ,  licze na deko mniejsze spalanie

Edytowane 9 Marca 2015 przez womaly23

[Michał81]

^{Sam bym w to nie uwierzył gdybym nie zobaczył jak zostało to zmierzone. Ale jak widać dobrze dobrana śruba i można dać ognia}

^{https://www.youtube.com/watch?v=zHy1Vyytpao&t=90}

Edytowane 9 Marca 2015 przez Michał81

[welpa1809]

A po co na rybach 67 ,to wyścigi jakieś czy coś.Widzę że ten horn to wszystkie kategorie naj,brakuje jacuzzi,holu do narciarza i zaraz miejsca do łowienia zabraknie bo lodówka będzie.A i tak mój fiat 500 nie wejdzie.

[Michał81]

welpa1809 - zawsze lubisz wcinać się w czyjąś rozmowę ze swoimi mądrościami?

 

ja se lubię przycisnąć i widzę, że womaly też

 

PS. jacuzzi w tym roku wstawiam sobie ale dla ryb, natomiast hol już mam od nowości oraz lodówkę też

Edytowane 9 Marca 2015 przez Michał81

[pabik]

... i znowu monotematycznie     HHH!!!!! is the best , ja myślę , że wędkarze robią zawody wędkarskie kto złowi więcej , a nie kto " dojdzie szybciej " , choć nie twierdzę , że pewnie też bym chciał tak szybko pływać choć to nie jest priorytetem w wędkarstwie ( tak myślę), może jakieś forum motorowodne kolego ???

Edytowane 9 Marca 2015 przez pabik

[Michał81]

Jestem ciekawy czy kiedykolwiek w Polsce zniknie stereotyp wędkarza w gumofilcach...   i niektórzy zrozumieją, że dla niektórych wędkowanie to jest jedna z wielu przyjemności.. a dla innych sprzęt wędkarski to gadżet ... Mój znajomy kupił za prawie 200 tys bassa używanego... i ktoś by powiedział po co? bo lubi takie zabawki i ma na to kasę

 

Nawet Rosjanie patrząc na filmy zmieniają mentalność...

 

Wystarczy też popatrzeć na Szwedów co wieszają na małe łódeczki...

https://www.youtube.com/watch?v=22UenLh-3GI

i po co?

Edytowane 9 Marca 2015 przez Michał81

[pabik]

Jestem ciekawy czy kiedykolwiek w Polsce zniknie stereotyp wędkarza w gumofilcach...   i niektórzy zrozumieją, że dla niektórych wędkowanie to jest jedna z wielu przyjemności.. a dla innych sprzęt wędkarski to gadżet ... Mój znajomy kupił za prawie 200 tys bassa używanego... i ktoś by powiedział po co? bo lubi takie zabawki i ma na to ka

No to chyba rozumie kolega , że to forum wędkarskie dla których sprzęt wędkarski jest priorytetem , a nie tylko dodatkiem , więc jednak zapraszam na forum motorowodne .... 

[welpa1809]

Ja wolę łowić a nie przyciskać,wiesz na wielu wodach gdzie jeszcze trafiają się ryby nie ma potrzeby "przyciskania". Nawet powiem więcej nie jest to mile widziane przez innych użytkowników wody,nie tylko wędkarzy,i nie jest to zazdrość.Poza tym na rzece gdzie siedzi dużo ludzi też tak przyciskasz,pokazywanie swoich pieniędzy w ten sposób już dawno mi przeszło.Łowiłem parę razy na Zegrzu,zdarzyło się na mazurach i nic tak nie wku....wia jak tacy przyciskacze,słoma że wystaje to za mało napisać.I napiszę jeszcze że na wielu jeziorach jest tak że tubylcy nie lubią przyciskaczy i można mieć problem z zakupem na miejscu kompletu opon do auta.

[Michał81]

Po rzekach i komus po nosie nie pływam...

ale tu w tym roku się wybiorę na 100% (!!)

https://www.youtube.com/watch?v=z65pRh-CHAI

[pabik]

...będziemy śledzić i czekamy za opisem wrażeń ...

[womaly23]

Widzę , że zawsze komnetują użytkownicy łodzi z silnikami o mniejszej mocy użytkowników o większej mocy , czy widział ktoś żeby było na odwrót  ????

 

Wcisnąć lubię , pojeździć bokiem również dla mnie to zabawa i dodatek do ogólnego przeznaczenia środka transportu .. Komentujący jazdę bokiem również wyzywają , a jak mają okazję się przejechać i poczuć adrenaline wychodząc z samochodu  mają mokro w gaciach  czytaj orgazm:)

 

Skoro został założony wątek nasze łodzie i forumowicze piszą co mają i jak im to pływa  to nie rozumiem po co jakieś uszczypliwe komentarze....

 

Chyba temat ten służy też przyszłym nabywcom środków pływających  - jakiś pogląd ogólny jest co z czym się je ... ;p

 

Pozdrawiam wszystkich użytkowników łodzi z silnikami o mocy każdej - również wioślarzy

Edytowane 10 Marca 2015 przez womaly23

[giaur27]

Panowie toż to trzeba się cieszyć, że rodacy robią łodzie, z których możemy być dumni także za granicą a nawet przewyższają inne renomowane marki.

 

Jeden lubi wolno drugi szybko- woda to dobro wspólne każdego i mają na nim prawo poruszać się wszyscy użytkownicy i ci na wiosłach i ci z potfforami na pawęży- trzeba ze sobą współżyć i nie doszukiwać się dziury w całym. Pewnie każdy by chciał mieć suuuper boat, ale nie każdego stać- mnie też nie (ale nie narzekam z tego powodu na cały świat i nie patrzę z zawiścią na tych, których na nie stać)- takie życie

 

Panowie więcej uśmiechu i życzliwości na wiosnę - a kto żyw niech rusza do kolektur totalizatora- może fortuna się uśmiechnie , a potem nad wodę i ruuuurrrra     

[Michał81]

.....na wielu jeziorach jest tak że tubylcy nie lubią przyciskaczy i można mieć problem z zakupem na miejscu kompletu opon do auta.

 

 

To tak jak z dwoma sąsiadami co jeden miał 10 krów, a drugi 2... i Ten co miał 2 nie kombinował jak zrobić aby mieć 10 tylko jak zrobić aby tamten co ma 10 stracił je..

 

 

 

a złap coś większego .. to dopiero można nawet kosę w plecach się spodziewać

Edytowane 10 Marca 2015 przez Michał81

[mario]

Wystarczy już tych 'uprzejmości'. Przypominam o temacie wątku!

[janih]

przecież łódka nie musi słuzyc wyłaćznie wedkarstwu - czasami fajnie zabrać znajomych czy ewentualnie żone i rekreacyjnie sobie poplywać bez napinania się na ryby:)

[lukson]

Trochę odchodzimy od tematu...

 

Dla mnie komfortowe i szybkie pokonanie dystansu na łowisko a następnie spędzenie kilku godzin na łodzi jest przyjemnością. Im lepszym sprzętem dysponuje tym większą ;-). Samo podpatrywanie rozwiązań a następnie "upgrade" łodzi do swoich potrzeb jeszcze bardziej przyjemność tę potęguje. Bynajmniej czas jak tracę na pływanie z miejscówki na miejscówkę nie jest dla mnie stracony, jest także formą przyjemności. 

 

W ostatni weekend poleciałem ok 43km/h czy jest mi to potrzebne...?

odpowiem nie a czy daje przyjemność...TAK

[godski]

Trochę odchodzimy od tematu...

 

Dla mnie komfortowe i szybkie pokonanie dystansu na łowisko a następnie spędzenie kilku godzin na łodzi jest przyjemnością. Im lepszym sprzętem dysponuje tym większą ;-). Samo podpatrywanie rozwiązań a następnie "upgrade" łodzi do swoich potrzeb jeszcze bardziej przyjemność tę potęguje. Bynajmniej czas jak tracę na pływanie z miejscówki na miejscówkę nie jest dla mnie stracony, jest także formą przyjemności. 

 

W ostatni weekend poleciałem ok 43km/h czy jest mi to potrzebne...?

odpowiem nie a czy daje przyjemność...TAK

Wszystko dobrze, ale co będzie gdy na zbiorniku 200-300 ha zbierze się 20-30 takich jak Ty? Lecących ponad 40 dyszki . 

[janih]

Wszystkiego zakażmy bedzie najlepiej

[newrom]

nie Siej demagogii. Jak na wodzie będzie tłok to nikt rozsądny nie będzie tak pływać. Równie dobrze byś mógł zapytać "a gdyby Twój syn, małoletni razem z całą klasą wpław przepływał? (sprawdzić czy nie ksiądz)

[lukson]

@newrom

 

Trafiłeś w sedno sprawy "Jak na wodzie będzie tłok to nikt rozsądny nie będzie tak pływać.".

Trzeba mieć wyobraźnie i wiedzieć gdzie i kiedy można sobie pozwolić na odkręcenie manetki.  Odrobina instynktu samo-zachowawczego też wskazana i odjąć gazu przepływając koło innych łodzi żeby jak to koledzy wyżej opisywali nie marnować czasu na poszukiwanie oponiarza w najbliższej okolicy ;-).

Edytowane 10 Marca 2015 przez lukson

[womaly23]

To ja zacytuję Korwina Mikke dla zamknięcia gdybania:)

 

Idzie kobieta ulica dookoła setka mężczyzn, każdy z nich ma przy sobie narzędzie gwałtu - gwałca?

[godski]

Na rozsądek mało liczę. Niestety, zakazy i wysokie kary u nas tylko działają. Dotyczy to także rybostanu.

Cenię sobie ciszę i spokój. Ganianie po 100-200 ha wodzie 40-50 km na godzinę nie ma sensu dla wędkarzy. Nikogo minuta nie zbawi.

Co innego wielkie akweny i morze. Ewentulnie duże rzeki gdy mamy wiele kilometrów do przepłynięcia na miejscówkę.

[womaly23]

Na rozsądek mało liczę. Niestety, zakazy i wysokie kary u nas tylko działają. Dotyczy to także rybostanu.

Cenię sobie ciszę i spokój. Ganianie po 100-200 ha wodzie 40-50 km na godzinę nie ma sensu dla wędkarzy. Nikogo minuta nie zbawi.

Co innego wielkie akweny i morze. Ewentulnie duże rzeki gdy mamy wiele kilometrów do przepłynięcia na miejscówkę.

 

Wysokie kary działają i zakazy  - jeżdzisz przepisowo  ( po mieście )bo ogólnie nie ma co się spieszyć, przezciez minuta nikogo nie zbawi?  Po miescie i osiedlowych uliczkach Fiat CC 700 z holenderskim gazem a  po trasie i pasach startowych BMW i Mercedesy??

 

Godski trochę więcej wiary w wędkarzy  bo myślę że to wiekszość kierowców łamie przepisy a większość wędkarzy je przestrzega....

 

Nie odbiegajmy od tematu  jakim jest " NASZE ŁODZIE"

Edytowane 10 Marca 2015 przez womaly23

[grelo6]

Kiedyś nad wodą widziałem takie coś . Facet z żoną sobie pływali na elektryku (strefa ciszy) no i zazdrościłem im wygody.

[newrom]

za cholerę nie wiem po co użyli przyczepy. Taniej, lepiej byłoby zbudować domek z kantówki i np OSB. Można by też docieplić. Przyczepa ma niewiele miejsca w środku i że względu na aerodynamikę nie jest optymalnie wysoka.