Skocz do zawartości
  • 0

Nasze łodzie


Kuba Standera

Pytanie

Witam

 

Pozwoliłem sobie na założenie nowego wątku, tym razem o łodziach, widzę że na forum jest wielu użytkujących własne łodzie i myślę że moglibyśmy się wymieniać ciekawymi rozwiązaniami, rozwiązywac wiele problemów jakie są z tematem łodzi zwiazane. Zawsze ktoś już coś przerabiał i wie jak to rozwiązać, nie ma sensu wyważać otwartych drzwi.

 

Wcześniej posiadałem typową irlandzką łódkę - szklaka :mellow: , 19 stóp długości, z silnikami najpierw hondy 5hp (pomyłka przy tak dużej łodzi) a póżniej yamahy 9,9 (oba były 4suwowe). Łodka dobra do łowienia na muchę - bardzo powoli dryfowałą na wietrze, dodatkowo dosyć dzielna na wzburzonych wodach - z Ramayem wychodziliśmy przy wietrze dochodzącym do 60km/h (tak przynajmniej podawał serwis meteo) i.... udawało sie wrócić. Jednak całkowity brak wygód, oraz niedostosowanie do potrzeb łowienia szczupaków (brak siedzeń, wysokie burty, mała stabilność boczna) spowodowały że pożegnałem się z tą łodzią i zacząłem szukać czegoś innego.

 

post-236-1348913576,4002_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Wodowałem się wczoraj i tylko przetestowałem. Zestaw waży jakieś 500kg, za główkami/na przykosie trzyma spoko, do pływania pod prąd się nie nadaje. Silnik na maksa płynie z minimalną prędkością, aku znika w oczach, ale założenie było, że to ma być tylko kotwica albo kontrolowany dryf.

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

 

Paweł, to taka sama jak miałeś poprzednio ? czy to straż lub policja z mbk.com ? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Używasz dziobowego jako kotwicy na Wiśle?

Po wczorajszym dniu stwierdzam definitywnie, że kotwica z silnika to zajebisty wynalazek na Wiśle. Zwykłej użyłem tylko dwa razy w miejscach, gdzie drenaż aku byłby bardzo szybki. Cicho, szybkie i ciche przestawienia o kilka-kilkanaście metrów, w miejscówkach typu przykosa siorbie prąd.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

U mnie jest doładowanie aku ze spaliny, po spłynięciu aku jest pełne, doładowuje się przy zmianie miejscówek. To wystarcza. Alternator daje niby 17A, ale to przy maks obrotach. Na przykosach i za główkami silnik chodzi na prędkościach 1-2 (wskazanie pilota), bierze naprawdę niedużo. W silnym nurcie tez utrzyma, ale prędkości są w granicach 8-10, więc aku 115Ah znika w oczach. Na takie miejsca kotwica.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak z ładowaniem to co innego ????. Podpytuję, bo mam obawy czy w moim przypadku taka kotwica zda egzamin. Waga mojego zestawu to ok. 300kg +załoga z tym, że ja prawie zawsze kotwiczę w nurcie. Mam też ładowanie i 1xaku 100Ah, ale nie zawsze robię długie przeloty. Mógłbym dorzucić jeszcze jeden aku. 100Ah gdybym miał pewność, że taka opcja zda egzamin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokładnie nie wiem 300-350kg,U mnie tez doładowanie dużo daje na przelotach.

Giedrius, twój zestaw to jakieś  370kg tak na moje oko. Goły kadłub około 210kg + aku +  wykładzina + klej + silnik + wyciągarka + kotwica + paliwo + osprzęt (foteliki, uchwyty, okoablowanie, pompy) i się zbiera. U mnie jest jakieś 530-540kg na pusto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 Twój zestaw 510+55lbs a mój 410+55lbs. Nigdy jeszcze nie wspomagałem kotwicą elektryczną.Z resztą mam połamaną od nawijanie linki szpule i czekam na nową. :)

Nie chodzi o to, po prostu szkoda aku. Utrzymać utrzyma, ale ekonomiczniej jest stanąć na kotwicy. Mówiłem bierz kotkę, to się uparłeś na wynalazki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Hej szukam dla siebie łodzi o długości od 4,4 do 5,2m bardzo stabilnej z płaskim dnem oraz dużą przestrzenią z racji tego że jeżdżę na wózku inwalidzkim. Podrzucie jakieś propozycje gdzie mógłbym taką łódkę kupić dla siebie. Na zdjęciu jestem w pożyczonej łódce kolegi o dł. 3,9m a na drugim zdjęciu łódka 4,4m kolegi z szynami do zjazdu wózka inwalidzkiego.b2aedf99c6b6261e624f7e15678f2676.jpg12f30f586a18d134cbf04bf49e589e3a.png

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wszystko zależy jakim budżetem dysponujesz.

Jeśli większym to proponowałbym zamówienie pokładu pod twoje wymagania.

Ja w swojej zrobiłem pokład wysoko, Ty zapewne będziesz potrzebował trochę niższego, zapytaj u kolegi @psulek, robi fajne łodzie z alu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak jak napisał @SkiDivPL wszystko zależy od budżetu. Większość romanopodobnych 430-440 cm imho raczej odpada, bo pełno tam bakist i ławek, a co za tym idzie mało wolnego pokładu.

 

Jedna mogłaby się ewentualnie nadać, gdyby producent ją trochę zmodyfikował pod Ciebie, co pewnie nie jest problemem: https://www.olx.pl/oferta/fisker-430-pro-lodz-wedkarska-dla-profesjonalistow-bardzo-stabilna-CID767-IDlP5D8.html

 

Z tańszych łódek z laminatu z dużym płaskim pokładem są np. Sempery 410-440, ale tam pokład może być za wysoki dla bezpieczeństwa osoby na wózku.

 

Niski pokład ma np. Pegazus 450, ale w takich budżecie moim zdaniem bardziej kalkuluje się już łódka aluminiowa (w takim przypadku również polecam kontakt z Pawłem @psulek).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jest jeszcze Pegazus 425 który może być "prawdopodobnie" bez ławeczki środkowej z dość sporą ilością miejsca w środku. ( piszę prawdopodobnie , bo podczas rozmowy z producentem coś takiego pojawiło się w rozmowie).

 

Pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Polecam się zgłosić do Psulka. Ma kilka sprawdzonych kadłubów które świetnie pływają,sam jestem bardzo zadowolonym posiadaczem łodzi płaskodennej z jego stajni i mogę polecić. Myślę że uskrobie coś dla Ciebie i dopasuje układ pokładu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A łódź na bazie pływaków katamarana z pełnym pokładem i relingami nie rozwiązałaby kwestii przestrzeni?

 

Stabilność nie do pobicia, ilość m2 również, nautycznie bardzo dobre to jest.

Edytowane przez Maciej_K
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Hej szukam dla siebie łodzi o długości od 4,4 do 5,2m bardzo stabilnej z płaskim dnem oraz dużą przestrzenią z racji tego że jeżdżę na wózku inwalidzkim. Podrzucie jakieś propozycje gdzie mógłbym taką łódkę kupić dla siebie. Na zdjęciu jestem w pożyczonej łódce kolegi o dł. 3,9m a na drugim zdjęciu łódka 4,4m kolegi z szynami do zjazdu wózka inwalidzkiego.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

Myślę że warto spojrzeć na artykuł kolegi z tego portalu, chyba nie ma lepszej rekomendacji niż od praktyków

 

https://www.wedkarzebezbarier.pl/index.php/10-aktualnosci/24-moja-pierwsza-lodz

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...