Nasze łodzie

[Kuba Standera]

Witam

 

Pozwoliłem sobie na założenie nowego wątku, tym razem o łodziach, widzę że na forum jest wielu użytkujących własne łodzie i myślę że moglibyśmy się wymieniać ciekawymi rozwiązaniami, rozwiązywac wiele problemów jakie są z tematem łodzi zwiazane. Zawsze ktoś już coś przerabiał i wie jak to rozwiązać, nie ma sensu wyważać otwartych drzwi.

 

Wcześniej posiadałem typową irlandzką łódkę - szklaka , 19 stóp długości, z silnikami najpierw hondy 5hp (pomyłka przy tak dużej łodzi) a póżniej yamahy 9,9 (oba były 4suwowe). Łodka dobra do łowienia na muchę - bardzo powoli dryfowałą na wietrze, dodatkowo dosyć dzielna na wzburzonych wodach - z Ramayem wychodziliśmy przy wietrze dochodzącym do 60km/h (tak przynajmniej podawał serwis meteo) i.... udawało sie wrócić. Jednak całkowity brak wygód, oraz niedostosowanie do potrzeb łowienia szczupaków (brak siedzeń, wysokie burty, mała stabilność boczna) spowodowały że pożegnałem się z tą łodzią i zacząłem szukać czegoś innego.

 

[MarasR]

Są jeziora gdzie jest ograniczona max moc silnika spalinowego plus dopisek zakaz jazdy na skuterach wodnych. 

Co ciekawe straży miejskiej ,policji i innych służb te ograniczenia nie dotyczą . Można zobaczyć jak Policjanci  patrolują * akweny na skuterach wodnych.

 

* tak naprawdę to latają na pełnym gwizdku i potrafią sobie poskakać po nawrotce na swojej fali !!

 

Widok takich stróżów w takim "patrolowaniu" wody można porównać do małolatów ,którzy dobrali się do bemki starego i udają  ,że jeżdżą w drifcie czyli hulaj dusza piekła nie ma.      

[pawlo29]

Macie Wielkie jeziora ze strefą ciszy ale na elektryku jak fala przyjdzie to lipa , ja zabierał bym małą spalinę dla bezpieczeństwa i pytanie jakie mandaty wystawiają policjanci jak ktoś użyje takiego silnika w Bardzo trudnych warunkach

[BOSMAN 76]

Ciekawi mnie jak policja na elektryku będzie patrolowała okolicę???

[MarasR]

Pytanie zasadnicze co to są trudne warunki.Rozmawiając kupę lat temu z właścicielem wody gdzie był zakaz używania spaliny . Mogłeś mieć ją na pawęży tak przykręconą ustawioną aby nie miała kontaktu z wodą. Można iść dalej . Silnik elektryczny a na łodzi agregat spalinowy bo przecież agregat nie jest zabroniony.

[Pietruk]

Pytanie zasadnicze co to są trudne warunki.Rozmawiając kupę lat temu z właścicielem wody gdzie był zakaz używania spaliny . Mogłeś mieć ją na pawęży tak przykręconą ustawioną aby nie miała kontaktu z wodą. Można iść dalej . Silnik elektryczny a na łodzi agregat spalinowy bo przecież agregat nie jest zabroniony.

Niestety w strefie ciszy agregat nie przejdzie.

Tak samo nie przejdzie jazda autem po lodzie w strefie ciszy.

 

Kombinujcie dalej    

[Quent]

Niestety w strefie ciszy agregat nie przejdzie.

Tak samo nie przejdzie jazda autem po lodzie w strefie ciszy.

 

Kombinujcie dalej

Zależy jak jest prawo napisane.

Nie widziałem jeszcze takiego zapisu który wykluczałby agregat

 

 

Quent

www.elipsa.info

[Pietruk]

Zależy jak jest prawo napisane.

Nie widziałem jeszcze takiego zapisu który wykluczałby agregat

 

 

Quent

www.elipsa.info

Definicja z Google

 

Strefa ciszy – w Polsce: obszar obejmujący zbiornik wodny oraz jego brzegi, a także lasy, na których nie wolno wytwarzać hałasu powyżej 45 dB. Strefy ciszy wyznaczane były rozporządzeniami wojewodów, po zmianach administracyjnych od 01.01.1999 r.

 

 

Jeśli pracuje ciszej to może być i agregat czy inne "cóś"

[Quent]

Trzeba czytać konkretną uchwałę najczęściej rady powiatu.

Są tam zwykle wyłączenia czyli wszelkie tam służby mogą sobie pływać na spalinie i generować hałas tylko przeciętny podatnik nie może.

 

 

Quent

www.elipsa.info

[Pietruk]

Ameryki nie odkryłeś swoim wpisem.

 

Przeciętny podatnik nie prowadzi akcji ratunkowych przeciętnych podatników, resztę sobie sam dopisz...

 

Ale jak chcesz się kopać z koniem to Twój wybór. 

 

Wątek jest tematyczny jak i wiele innych zszedł na "psy" bo trzeba poudawać że się wie najlepiej - gdzie jest moderator?

[Quent]

Ameryki nie odkryłeś swoim wpisem.

 

Przeciętny podatnik nie prowadzi akcji ratunkowych przeciętnych podatników, resztę sobie sam dopisz...

 

Ale jak chcesz się kopać z koniem to Twój wybór.

 

Wątek jest tematyczny jak i wiele innych zszedł na "psy" bo trzeba poudawać że się wie najlepiej - gdzie jest moderator?

 

Niepotrzebnie się tak grzejesz.

Nie wiem lepiej. Wiem jak jest tam gdzie mieszkam stąd moja sugestia aby czytać konkretne uchwały.

Masz problem z prowadzeniem dyskusji to nie bierz w nich udziału.

 

 

Quent

www.elipsa.info

[Pietruk]

EOT

[karkoszek]

W tej strefie ciszy to nie można nawet spokojnie porozmawiać, bo to ponad 45 decybeli

[ubot]

Nie bardzo rozumiem czemu ktoś się irytuje że służby mogą więcej niż pozostali..?

A co w tym dziwnego?  Przecież to zupełnie normalne (i raczej w każdym innym kraju też..)

Jak radiowóz czy straż włączy się do akcji to chyba na drodze i poza nią też może znacznie więcej prawda?

I co? to jakoś ludzie rozumieją.. W czym problem, są uprzywilejowani i tyle, zawsze tak było i będzie.

Zawsze można zmienić zawód i zacząć pełnić taką służbę..

[ubot]

Ciekawi mnie jak policja na elektryku będzie patrolowała okolicę???

A co nie da się..? Choćby tak...

[Quent]

Nie bardzo rozumiem czemu ktoś się irytuje że służby mogą więcej niż pozostali..?

A co w tym dziwnego? Przecież to zupełnie normalne (i raczej w każdym innym kraju też..)

Jak radiowóz czy straż włączy się do akcji to chyba na drodze i poza nią też może znacznie więcej prawda?

I co? to jakoś ludzie rozumieją.. W czym problem, są uprzywilejowani i tyle, zawsze tak było i będzie.

Zawsze można zmienić zawód i zacząć pełnić taką służbę..

 

Strefa ciszy jest teoretycznie po to aby chronić faunę, nie chodzi tylko o święty spokój okolicznych mieszkańców.

 

Na Międzyodrzu gdzie mieszkam co i rusz popyla jakaś służba na spalinie a normalny człowiek nie może. Gdzie tu logika?

Nie można nawet zwodować łódki na slipie. Są dwa piękne betonowe slipy ale "jedynie dla służb".

 

Dosyć mam tego państwa dla służb gdzie normalnego mieszkańca traktuje się z buta przy byle okazji.

Ciągle tylko jakieś pozwolenia, licencję, ograniczenia i płacić, za wszystko płacić.

Przeciętny wędkarz pływa jakaś kaprawa krypą z 30letnim silnikiem albo i nie pływa z braku kasy na paliwo. Wiem, widzę ile w sezonie łódek wypływa z przystani. To jest dramat.

 

 

Quent

www.elipsa.info

[Robert Dorado]

Definicja z Google

 

Strefa ciszy – w Polsce: obszar obejmujący zbiornik wodny oraz jego brzegi, a także lasy, na których nie wolno wytwarzać hałasu powyżej 45 dB. Strefy ciszy wyznaczane były rozporządzeniami wojewodów, po zmianach administracyjnych od 01.01.1999 r.

 

 

Jeśli pracuje ciszej to może być i agregat czy inne "cóś"

A jak się do tego ma kosa spalinowa piła łańcuchowa którą przez cały dzień nap... na brzegu?

Na Klimkówce to taka codzienność (przynajmniej kiedy jestem na rybach)

[Pietruk]

A jak się do tego ma kosa spalinowa piła łańcuchowa którą przez cały dzień nap... na brzegu?

Na Klimkówce to taka codzienność (przynajmniej kiedy jestem na rybach)

Chyba pomyliłeś adresata tego postu.

Wał z tematem do ustawodawcy.

[ubot]

To co z tą łodzią Panowie.., jeszcze płynie czy już na dnie..?

[Pietruk]

To co z tą łodzią Panowie.., jeszcze płynie czy już na dnie..?

Jak widzisz, zapitala jak ta lala.

Samo zło [emoji33]

[perch22]

Witam ,Panowie jeżeli chodzi o jezioro o którym pisałem ,nie wprowadzono strefy ciszy ,tylko zakaz używania jednostek pływających o napędzie spalinowym.

[Quent]

Witam ,Panowie jeżeli chodzi o jezioro o którym pisałem ,nie wprowadzono strefy ciszy ,tylko zakaz używania jednostek pływających o napędzie spalinowym.

O tym właśnie pisałem. Każda uchwała może być inna.

Na jeziorze niedaleko mnie wprowadzili ostatnio zakaz spaliny ale tylko w określonym czasie.

 

 

Quent

www.elipsa.info

[Pietruk]

Na Dadaju też chcieli to zrobić radni z Biskupca.

Okazało się że wojewoda Olsztyński uchylił bo coś tam coś tam.

Ale niech się wypowiedzą Ci co znają szczegóły takich dziwnych okresowych ograniczeń.

[Tresor]

PZW Zielona Góra wprowadziła na Odrze na odcinku jakiegoś parku Zakaz łowienia z silnikiem spalinowym (ok 15km rzeki). Dotyczy to tylko wędkarzy, bo odcinek ten jest drogą wodną. Odbywa się normalny ruch, barki, łódki, skutery, nawet ostatnio ślizgacze z DE to jest dopiero ciche jak idzie grupa 10-15 takich maszyn...   

Dziki kraj...

[BOSMAN 76]

A co nie da się..? Choćby tak...

https://www.youtube.com/watch?v=HWSTb3zBV_A

.

Oczym ty mówisz.???

To jakby maluszkiem gonić lambo.

Służby muszą mieć przewagę żeby były skuteczne.

Edytowane 31 Grudnia 2021 przez BOSMAN 76

[ubot]

A czy 400km/h na elektryku będzie ok..? Dobra na wodzie niech będzie połowa tego..

Bo jeśli tak to tylko kwestia czasu.. 

https://swiatmotocykli.pl/motocykle/wmc250ev-motocykl-elektryczny-rekord-predkosci/

Aż ktoś sobie zażyczy takie coś założyć do łodzi..