Skocz do zawartości
  • 0

Nasze łodzie


Kuba Standera

Pytanie

Witam

 

Pozwoliłem sobie na założenie nowego wątku, tym razem o łodziach, widzę że na forum jest wielu użytkujących własne łodzie i myślę że moglibyśmy się wymieniać ciekawymi rozwiązaniami, rozwiązywac wiele problemów jakie są z tematem łodzi zwiazane. Zawsze ktoś już coś przerabiał i wie jak to rozwiązać, nie ma sensu wyważać otwartych drzwi.

 

Wcześniej posiadałem typową irlandzką łódkę - szklaka :mellow: , 19 stóp długości, z silnikami najpierw hondy 5hp (pomyłka przy tak dużej łodzi) a póżniej yamahy 9,9 (oba były 4suwowe). Łodka dobra do łowienia na muchę - bardzo powoli dryfowałą na wietrze, dodatkowo dosyć dzielna na wzburzonych wodach - z Ramayem wychodziliśmy przy wietrze dochodzącym do 60km/h (tak przynajmniej podawał serwis meteo) i.... udawało sie wrócić. Jednak całkowity brak wygód, oraz niedostosowanie do potrzeb łowienia szczupaków (brak siedzeń, wysokie burty, mała stabilność boczna) spowodowały że pożegnałem się z tą łodzią i zacząłem szukać czegoś innego.

 

post-236-1348913576,4002_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

U nas 6 tysi to nie powala, ale coś tam się znajdzie. Ten co go mam na oku to 400 z 10konna honda i przyczepą za 4700, ale to było 2,5 tygodnia temu, i obawiam się że mogła pójść w świat.nowa 400 z przyczepą i konsolą to 5500e a trzeba mieć silnik jeszcze :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

445 max 6000 euro

445 basic 4500 euro

 

Chyba żartujesz z cenami :mellow: ? u nas 400 nowa to ok 4000, arkip to subtelne 8-9tysiów. Wychodzi kolejny raz że IE jest cholernie droga. Kurde z wrażenia chyba się kopsnę na zakupy do szwecji kiedyś :mellow:

A jak silniki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nowy 440 23,900koronek , to by bylo jakies 8 tys z chakiem .

Uzywane sa w cenie ale strzelajac mozna by bylo wyrwac gdzies za 3,5-6 tys zl .Starsze modele z drewnianym dnem widzialem juz za 1000zl .

Jest mozliwosc rozbudowy tych modeli linder sprzedaje np .caly pulpit kierowniczy ,niewnikalem co wiecej .

Standerus rozumiem ze chcesz cos lekkiego ,funkcjonalnego ,moze 10-20koni za burta ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

445 nie będzie w używce bo to nowosć na ten rok.

Poczekam ze dwa-trzy lata może się zaczną pojawiać.

dokładnie, czegoś takiego szukam - droga Peresady, małe, lekkie, zwinne i mój dodatek czyli silnik a nie podkaszarka do trawy :mellow: i będzie cudnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

445 max 6000 euro

445 basic 4500 euro

 

Chyba żartujesz z cenami :mellow: ? u nas 400 nowa to ok 4000, arkip to subtelne 8-9tysiów. Wychodzi kolejny raz że IE jest cholernie droga. Kurde z wrażenia chyba się kopsnę na zakupy do szwecji kiedyś :mellow:

A jak silniki?

 

Kuba ceny linderów w Irlandii są takie same jak wszędzie w europie.

czasem jest nawet taniej:

poszukaj na apollo nowy 440 z 2007 kosztuje 3140euro.

pozdrawiam!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No pewnie że będzie lepiej, ale życie zaczyna sie po 17stu i po 50-tce (stopach i koniach :mellow: )

@standerusie czyżby Irlandię opanowała recesja? :mellow:

 

No niestety, trzeba powoli spojrzeć w oczy faktom....

Przez rok od kiedy to napisałem ceny żywności 30%, paliwa 30%, chata 12%, energia 20%. Pensja 4% :angry: trzeba zacząć przycinać wydatki. Następny pod nóż będzie landrover jak tak dalej pójdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dwupoziomowa przyczepa podłodziowa - wczoraj widziałem taką w telewizji, w migawce o czymś tam. Czterech ludzi w samochodzie (mój to VW T4) i z tyłu dwie łódki do/po ok. 160kg - Crescenty 420 lub polskie klony. Tak sobie marzę, wtedy każda para ma swoją łódkę a ponieważ wszyscy umiemy wiosłować ...

Czy ktoś zna jakieś tropy do takiej dwupoziomowej przyczepy?

Przy okazji - zadowalający zestaw na duże jeziora (30 lat praktyki) kosztuje teraz 3500 za trailer Brenderupa, tyleż za dobrą wiosłową łódkę V-kształtną (6km/h we dwóch i 8-9km/h solo) i tyleż za Yamahę 4KM - do spokojnych przelotów na łowisko i do domu (15 km/h). Pali zasadniczo twarożek, pomidora i kawałek kiełbasy na gorąco na 8 godzin, chłodzenie piwem lub herbatką. Silnik pali coś koło dwóch butelek od coca-coli na dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie,

 

Noszę się z zamiarem kupna jakiegoś solidnego pływała – jestem z Wrocławia. Czy jest w tym mieście lub okolicach jakiś port/stanica (cokol wiek) gdzie można sensownie cumować łódź w sezonie czy też trzeba taki klamot zawsze na przyczepkę i do domu?

 

Dzięki z góry za odpowiedzi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...