Skocz do zawartości
  • 0

Nasze łodzie


Kuba Standera

Pytanie

Witam

 

Pozwoliłem sobie na założenie nowego wątku, tym razem o łodziach, widzę że na forum jest wielu użytkujących własne łodzie i myślę że moglibyśmy się wymieniać ciekawymi rozwiązaniami, rozwiązywac wiele problemów jakie są z tematem łodzi zwiazane. Zawsze ktoś już coś przerabiał i wie jak to rozwiązać, nie ma sensu wyważać otwartych drzwi.

 

Wcześniej posiadałem typową irlandzką łódkę - szklaka :mellow: , 19 stóp długości, z silnikami najpierw hondy 5hp (pomyłka przy tak dużej łodzi) a póżniej yamahy 9,9 (oba były 4suwowe). Łodka dobra do łowienia na muchę - bardzo powoli dryfowałą na wietrze, dodatkowo dosyć dzielna na wzburzonych wodach - z Ramayem wychodziliśmy przy wietrze dochodzącym do 60km/h (tak przynajmniej podawał serwis meteo) i.... udawało sie wrócić. Jednak całkowity brak wygód, oraz niedostosowanie do potrzeb łowienia szczupaków (brak siedzeń, wysokie burty, mała stabilność boczna) spowodowały że pożegnałem się z tą łodzią i zacząłem szukać czegoś innego.

 

post-236-1348913576,4002_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

A to moja łajba już w pełynm rynsztunku i w akcji B)

 

Maciek, piękna sprawa - ja mam chytry plan, aby na przełomie 2008/2009 rozejrzeć się za odpowiednią spaliną, w 2009 pojeździć trochę do Silurusa i opływać się z moim silnikiem na wynajętych stamtąd pychówkach po Wiśle i Narwi, a na 2010 sprawić sobie swoje cudo.

No chyba że rzeczywistość mnie zaskoczy :mellow: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@biosteron, rejs w górę Bugu jest przewidziany na następny sezon, także w razie czego będziesz miał gości :D

 

Miło by było,jestem za :D,wiec do siego roku,tak najlepiej do końca czerwca bo potem niżówka.No chyba że będziesz spływał gdzieś z góry rzeki.

 

Panowie, jeżeli sądzicie, że więcej ryby jest w okolicach Osłowa, Gnojna czy Niemirowa to się mylicie a jeżeli chodzi o Bug graniczny to rozumiem, tam można połowić.

 

Pozdr.

 

Salmo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No nie @Maciejowaty i nic się nie przypucowałeś :angry:

Super sprzęcik. Może będzie okazja kiedyś na niej popływać!

Gratki.

 

Hmm..no przecież Cie zapraszałem :D ...mam na piśmie się do Ciebie zwrócić? :lol:

:lol: Myślałem, że nadal pływasz Łupinką,a Tyś taki sprzęt sobie sprawił. No, no.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@biosteron, rejs w górę Bugu jest przewidziany na następny sezon, także w razie czego będziesz miał gości :D

 

Miło by było,jestem za :D,wiec do siego roku,tak najlepiej do końca czerwca bo potem niżówka.No chyba że będziesz spływał gdzieś z góry rzeki.

 

Panowie, jeżeli sądzicie, że więcej ryby jest w okolicach Osłowa, Gnojna czy Niemirowa to się mylicie a jeżeli chodzi o Bug graniczny to rozumiem, tam można połowić.

 

Pozdr.

 

Salmo

 

A ja miałem na myśli że kolega @gacopyrz przewiezie mnie z szybkością światła ta swoją łodzią :D.A ryby to swoją drogą...posiadam dwa asy w rękawie :mellow: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

[quote title=biosteron napisał(a) dnia Fri, 12 September 2008 03:06

A ja miałem na myśli że kolega @gacopyrz przewiezie mnie z szybkością światła ta swoją łodzią :D.A ryby to swoją drogą...posiadam dwa asy w rękawie :mellow: .

 

I o to chodzi :D

Dwa asy Biosterona, dwie wędki, jedna łódka, dwóch gości, wiatr we włosach, Bug, a ryby? Panie ryby to kiedyś były :lol:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W wolnych chwilach skleciłem sobię taką łodeczkę metodą szycia i laminowania ze sklejki. bercia a dzisiaj łódeczka przeszła test z ośmiokonnym silniczkiem. :mellow:

Jakość filmiku marna niestety nie było kamerki pod ręką. :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Remek - zlot pewnie dopiero na wiosnę bo przy obecnym stanie wody wiślacy z Warszawy mieliby problem żeby spotkać się z tymi z dołu Wisły :D

 

W przyszłym roku nie ominiemy warszawskiego wiosennego zlotu na wodzie :D

Mam nadzieję zorganizować taki zlot, bo już sporo łodzi w naszej jerkbait'owej flocie warszawskiej :mellow:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A tutaj nasze nowe cacko :mellow: :mellow:

 

Duża, ciężka, wygodna, bardzo stabilna i szybka łódź Tracker Pro Deep V-16.

Na dziobie platforma do wędkowania + fotel obrotowy + kilka schowków. Na bokach schowki.

Konsola kierownicza ze wszystkimi potrzebnymi wskażnikami, manetką gazu i trymem do silnika. Przed konsolą fotel obrotowy + drugi fotel obok.

Na pokładzie oczywiście echosonda, GPS oraz antena z radiem VHF.

Silnik Mercury EFI 50 KM (nowoczesny cztero cylindrowy czterosuw na wtrysku).

Silnik elektryczny Motor Guide Trolling Motor zamontowany na dziobie.

Maxymalna prędkość jaką osiągnęliśmy płynąc na sporej fali w ślizgu, w 3 osoby z pełnym ekwipunkiem wędkarskim to 54 km/h :D

Ostatnio przetestowana przy warunkach 7 w skali Bft.

 

:mellow:

 

 

 

post-12-1348914156,1461_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@ rognis oko a na którym akwenie był ten test 7 Bft widzę antenę ukf czy to było morze ?

Jans

 

Test był na akwenie zamkniętym, ale dosłownie metr od morza :D

Antena VHF, a nie UKF :D

Łajba na pewno nadaje się na morze, ale oczywiście bez przesady. W bardzo złych warunkach raczej bym nie ryzykował. To nie okręt :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeżeli była to naprawdę 7 (kwestia czy stan morza/wody czy siła wiatru - bo to nie to samo)to radzę udać się do lekarza od głowy i dać na mszę.

 

VHF = UKF

 

Skala Beauforta (Bft) oznacza siłę (prędkość) wiatru i wysokość fali. Bft jest w skali od 0 do 12.

Przy skali Bft nie ma znaczenia czy to morze, czy jezioro, czy zbiornik zaporowy. To oznaczenie siły wiatru i wysokości fal.

 

7 w skali Bft oznacza bardzo silny wiatr z porywami o prędkości od około 40 do 60 km/h oraz spiętrzające się fale, silne kołysanie i spychanie łodzi z kursu.

 

Zdarzało się nie raz, że przy 7 Bft pływaliśmy po zbiornikach. Oczywiście na otwarte morze bałbym się wypłynąć przy tej sile wiatru.

Jednak na jeziorach i zbiornikach można pływać i to nawet przy 8 Bft. Wszystko zależy od tego jaką ma się łódź i na co można sobie pozwolić.

 

 

Jeżeli chodzi o VHF=UKF to oczywiście masz rację. Myślałem, że UKF to to samo co UHF.

 

 

Uwagi w stylu lekarza od głowy proszę sobie zostawić dla siebie. Naucz się dyskutować na poziomie, albo nie bierz udziału w dyskusji!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...