Skocz do zawartości
  • 0

Nasze łodzie


Kuba Standera

Pytanie

Witam

 

Pozwoliłem sobie na założenie nowego wątku, tym razem o łodziach, widzę że na forum jest wielu użytkujących własne łodzie i myślę że moglibyśmy się wymieniać ciekawymi rozwiązaniami, rozwiązywac wiele problemów jakie są z tematem łodzi zwiazane. Zawsze ktoś już coś przerabiał i wie jak to rozwiązać, nie ma sensu wyważać otwartych drzwi.

 

Wcześniej posiadałem typową irlandzką łódkę - szklaka :mellow: , 19 stóp długości, z silnikami najpierw hondy 5hp (pomyłka przy tak dużej łodzi) a póżniej yamahy 9,9 (oba były 4suwowe). Łodka dobra do łowienia na muchę - bardzo powoli dryfowałą na wietrze, dodatkowo dosyć dzielna na wzburzonych wodach - z Ramayem wychodziliśmy przy wietrze dochodzącym do 60km/h (tak przynajmniej podawał serwis meteo) i.... udawało sie wrócić. Jednak całkowity brak wygód, oraz niedostosowanie do potrzeb łowienia szczupaków (brak siedzeń, wysokie burty, mała stabilność boczna) spowodowały że pożegnałem się z tą łodzią i zacząłem szukać czegoś innego.

 

post-236-1348913576,4002_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Rognis nie do końca masz rację - rozróżnia się siłę wiatru i stan morza - obydwa w skali Beuforta. Siła wiatru np. 7 nie powoduje od razu stanu morza 7 - na to trzeba czasu i odpowiedniej głębokości- ilości wody(np. na zatoce gdańskiej a w szczególności puckiej nigdy nie osiągniesz 7 stanu morza .. nawet przy sile wiatru 10 - za mało wody).

 

Piana na falach to już 3-4 st. A przy 7 stanu morza na tej łódce był byś już przeszłością - morze i woda w tych warunkach jest naprawdę destruktywne i już 350 czy 400 ton żelaza w formie statku jest niewiele warte.Przy sile wiatru 7 jestem w stanie bez kłopotu uwierzyć że na Żarnowcu czy Łebsku dałeś radę, ale ta woda nigdy nie osiągnie stanu morza 7.

 

Rognis bez urazy - jestem związany z morzem zawodowo od 15 lat, a moi koledzy z anakond właśnie ryzykują życiem najczęściej w czasie gów...ej pogody żeby ratować życie tych co uważają że im lekarz od głowy nie jest potrzebny.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

A przy 7 stanu morza na tej łódce był byś już przeszłością - morze i woda w tych warunkach jest naprawdę destruktywne

 

 

 

Dlatego jasno napisałem, że pływałem po akwenie zamkniętym i że bałbym się przy 7ce wypływać na otwarte morze.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czy starasznie :angry: to nie wiem, ale na pewno jest głsniej w razie upadku czegos metalowego :mellow: , ogólnie jeśli jestes nauczony cichego zachowania na łodzi to jest ok, nie zauważyłem aby rybki jakoś szczególnie zauważały róznice w stosunku do poprzedniej łódki ;) , zapobiegawczo i izolacyjnie, co jest bardziej dokuczliwe, kłade na podłodze złozony na pół koc, taki gruby i włochaty, ale z jakiegoś tworzywa sztucznego, mam miekko, cicho i ciepło, a w razie zmoczenia wieszam go na sznurku i po godzinie jest praktycznie suchy, bo woda spływa jak z kaczki, nie trzyma wilgoci jak bawełna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pytam, bo w Norwegii też na świeżutkim aluminium pływaliśmy.. Upadek pilkera było słychać dwa fiordy dalej :D

Zapytani o wrażenia/uwagi przez właściciela od razu poradziliśmy wyłożenie dna...

A jak się łódź sprawuje? Czy stabilnością dorównuje poczciwym pychówkom?? Bo na przyczepce prezentuje się świetnie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Trudno mi odpowiedzieć, nigdy nie pływałem pychówką, ale pływałem róznymi łodkami w ogólnoeuropejskich wodach i najbardziej przypasowała mi ta łodka, właśnie pod wzgledem stabilności, a miałem okazję kilka razy pływać w szwecji na metrowej fali podobnie na Turawie, nie wiem natomiast dlaczego przystosowana jest do silnika 5KM, ja zapodałem 6KM, a myśle że 15KM było by ok, pływałem również sportsmanem 400 z silnikiem 15KM i był dużo, duzo mniej stabilny. Zanim ją kupiłem dobrze odrobiłem lekcje i jestem zadowolony, również istotnym parametrem jest waga i mobilność, bez problemu z 14letnim synem przenoszę ją przez wał na Odrze czy Warcie i woduje z ostrogi,

czy samemu swobodnie przy łagodnym brzegu pakuje ją z wyposażeniem na wózek.

 

wspomniana 400

 

post-621-1348914160,951_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

najbardziej przypasowała mi ta łodka, właśnie pod wzgledem stabilności, a miałem okazję kilka razy pływać w szwecji na metrowej fali podobnie na Turawie, nie wiem natomiast dlaczego przystosowana jest do silnika 5KM, ja zapodałem 6KM, a myśle że 15KM było by ok, pływałem również sportsmanem 400 z silnikiem 15KM i był dużo, duzo mniej stabilny. Zanim ją kupiłem dobrze odrobiłem lekcje i jestem zadowolony, również istotnym parametrem jest waga i mobilność, bez problemu z 14letnim synem przenoszę ją przez wał na Odrze czy Warcie i woduje z ostrogi,

czy samemu swobodnie przy łagodnym brzegu pakuje ją z wyposażeniem na wózek.

 

 

 

 

Witaj

Mam pytanie - obecnie posiadam właśnie sportsmana 400 ale miewam czasem kłopoty z mobilnością - nie ma najmniejszej szansy zeby go gdziekolwiek we dwóch przenieść.

Piszesz że 440 jest bardziej stabilna - tzn na fali czy stabilna poprzecznie? Rozmawiałem kiedyś z komanczem i mówił ze do tej łodzi jego zdaniem maksymalnie 10hp. Mógłbyś coś napisać w ramach porównania obu łodzi?? Nie znam nikogo innego kto miałby z obiema do czynienia. Sportsman jest super, ale czasem myślę o extra miejscu dla 3 osoby i możliwości swobodnego wodowania w mniej dostępnych miejscach gdzie nie zawsze podjadę autem (szlabany)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak byłem w Kilonii, widziałem sensowny wózeczek do nieodległego transportu łodzi typu Linder, z duralu, składany teleskopowo dyszel, dość duże koła, ok. 300 euro.

100kg to 100kg. Kiedyś zakładałem szelki z pasem, długie korki i nie było łódki, której bym nie pociągnął. Największy kłopot podczas samotnych wypraw jesiennych był z naprowadzeniem łódki na dupsko niewiadówki i jednoczesne pokręcanie wyciągarką (przy silnym wietrze bieganina przód-tył, przód-tył). Potem, po operacji kręgosłupa, używałem rolek z rur hydraulicznych PCV, wreszcie wyciągarki mocowanej wprost do haka z długą przedłużką (poliamidową lub kevlarową), nawet 80-metrową. Po wstępnym wyciągnięciu łódki z pochyłości dopiero brałem się za normalne ładowanie. Niestety, z biegiem lat to wszystko trwa coraz dłużej, a wystarczyłoby dwóch zdrowych facetów. Wózka kilońskiego sam dotąd nie używałem, ale może tej wiosny kupię wraz z Linderem 440 do którego się przymierzam już kilka lat (póki co mam w Szwecji Crescenta42 - bardzo wdzięczną, laminatową łódź jeziorową). Łaknę od Ciebie i Robsona wszelkich wiadomości o alumkach, staram się przed zakupem odrobić lekcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W ostatnią sobotę byłem u sympatycznego szkutnika w Kętrzynie po łódkę 430cm, która okazała się prawie odpowiadać moim potrzebom. Jeszcze myślę, może ją kupię - sporo poprawek dostosowujących, ale wykonanie solidne, bez okradania lódki z laminatu.

Usłyszałem tam sympatyczną anegdotę o kliencie, który prosił o łódkę, ale żeby była wykończona na srebrny metalic. Zdumiony szkutnik próbował dojść przyczyny takiego podejścia (odbicia światła? niewidzialnośc dla ryb? itp.) i wtedy usłyszał - taki mam samochód i przyczepę (!) a lubię, żeby grało kolorystycznie ...

Wędkarze są na ogół dość praktyczni - nie zdajemy sobie sprawy jakie potrzeby artykułują inni klienci - krzesełeczko dla wnuczka, haczyk ubaniowy, podpórka na torebkę żony, czy wtyk do parasola ogrodowego ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jest to troszkę przebudowany kadłub Crescenta. Długość łodzi 5,6m szerokość 2,1m waga jakieś 450kg silnik Yamaha 50KM , zapasowy Tohatsu 5KM. Całość dobrze się spisuje, łódź jest bardzo stabilna , dobrze wchodzi w Bałtyckie fale, od razu wchodzi w ślizg. jest to identyczny kadłub jak ten : http://www.crescent-boats.se/pl/552bjornen.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...