Skocz do zawartości

Rzeka Wkra


abarth7

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma tragedii podobno, rozmawiałem przed chwilą na kawie z Koleżankami w pracy które mają działki w Jońcu - wody więcej, ale nic się nie rozlało nigdzie - przynajmniej tak twierdzą... :)

Wylane tylko w Pomiechówku, łąki są zalane nad Narwią.

W Kosewku już ok, byłem wczoraj z dziećmi na plaży.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wylane tylko w Pomiechówku, łąki są zalane nad Narwią.

W Kosewku już ok, byłem wczoraj z dziećmi na plaży.

 

Czyli od Kosewka w dół, nie ma co jechać? Mam nadzieję że długo nie potrwa ten stan rzeczy bo mam sentyment do odcinka od Pomiechówka do ujścia. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj byłem wieczorem, chyba drugi albo trzeci raz w ogóle na wieczór. Wyrwałem się z pracy i o 18ej byłem na rzeką...woda podniesiona ale stosunkowo klarowna...natomiast ilość krzaków, pokrzyw, chaszczy....takiej ilości nie widziałem jeszcze. Niestety na ostatniej wyprawie dwa tygodnie temu podarłem spodniobuty i jeszcze nie odkupiłem, niestety w samych kaloszach do kolan nie bylo podjazdu do większości miejscówek...kleń 30, okoń 25 i mały boleń. Dwie nietrafione zbiórki bromby już lepszych ryb, parę spadów młodzieży i kilka kontaktów - ogólnie rybki aktywne, kto się dobrze nastawi i wejdzie do rzeki to połowi.

 

Pozdrawiam,

Malcz

 

P.S. to co się stało z borkowem to jest si-fi, abstrachuję od całej infrastruktury pod kajaki itp...idąc lewym brzegiem wzdłuż rzeki jest niebieski szlak pieszy, teraz jakiś baran kupił sobie działkę postawił przyczepę-domek holenderski i tak się ogrodził że nie ma przejścia bo plotek jest do samej skarpy...k..wa ręce opadają, zastanawiam się w ogóle czy ktos to weryfikuje?

Edytowane przez malcz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj byłem wieczorem, chyba drugi albo trzeci raz w ogóle na wieczór. Wyrwałem się z pracy i o 18ej byłem na rzeką...woda podniesiona ale stosunkowo klarowna...natomiast ilość krzaków, pokrzyw, chaszczy....takiej ilości nie widziałem jeszcze. Niestety na ostatniej wyprawie dwa tygodnie temu podarłem spodniobuty i jeszcze nie odkupiłem, niestety w samych kaloszach do kolan nie bylo podjazdu do większości miejscówek...kleń 30, okoń 25 i mały boleń. Dwie nietrafione zbiórki bromby już lepszych ryb, parę spadów młodzieży i kilka kontaktów - ogólnie rybki aktywne, kto się dobrze nastawi i wejdzie do rzeki to połowi.

 

Pozdrawiam,

Malcz

 

P.S. to co się stało z borkowem to jest si-fi, abstrachuję od całej infrastruktury pod kajaki itp...idąc lewym brzegiem wzdłuż rzeki jest niebieski szlak pieszy, teraz jakiś baran kupił sobie działkę postawił przyczepę-domek holenderski i tak się ogrodził że nie ma przejścia bo plotek jest do samej skarpy...k..wa ręce opadają, zastanawiam się w ogóle czy ktos to weryfikuje?

Też się zastanawiam czy ktoś to weryfikuje, chyba nikt. Bynajmniej swojego czasu zapytałem w urzędzie o podobny problem - w Cieksynie gospodarz ogrodził się do samej rzeki, niby jest furtka do przejścia ale przybiegają psy i to dość spore - uzyskałem odpowiedź, że leży to w kwestii Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Zarząd Zlewni w Ciechanowie. Co do szlaku niebieskiego to wydaje mi się, że to już PTTK.

A jak wiemy: Prawo wodne art. 232 ust. 1 -> Zakazuje się grodzenia nieruchomości przyległych do publicznych śródlądowych  wód  powierzchniowych  oraz  do  brzegu  wód  morskich  i morza terytorialnego w odległości mniejszej niż 1,5m od linii brzegu, a także zakazywania lub uniemożliwiania przechodzenia przez ten obszar.

Ehhh :mellow:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malcz, oj tak. Z każdym tygodniem ubywa miejsc, do których można w miarę swobodnie podejść. W tym sezonie myślałem, że brodzenie będzie rozwiązaniem, ale czasami na odcinku kilkuset metrów nie można znaleźć zejścia. A ponadto ta rzeka potrafi być ku mojemu zaskoczeniu na tyle głęboka, że nie da się jej pokonać i trzeba mozolnie wracać w górę... 09bbbbdb4ea65f00a8a8e0d181c99833.jpg

 

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piękna fotka !!!

ja mam działkę na wysokości Lelewa i w sumie to nie wiem co bym wybrał ..... ale chyba chaszcze i pokrzywy są lepsze od tego co pozostawiają po sobie kajakarze.... w zasadzie o tej porze roku przestaję chodzić nad wodę bo widoki i aromaty mnie rozwalają. Dopiero jesienią to wszystko jakoś się degraduje... swoją drogą zaczynam się zastanawiać czy gdzieś nie poruszyć tego tematu bo ogólnie to jest to przykry widok. Wiem że wypożyczalnie są od wydawania sprzętu i trzepania kasy ale mogliby dodawać do kajaków nawet małe worki na śmieci a później odbierać je po zakończonym spływie i do utylizacji..... ot, taki pomysł przyszedł mi do głowy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piękna fotka !!!

ja mam działkę na wysokości Lelewa i w sumie to nie wiem co bym wybrał ..... ale chyba chaszcze i pokrzywy są lepsze od tego co pozostawiają po sobie kajakarze.... w zasadzie o tej porze roku przestaję chodzić nad wodę bo widoki i aromaty mnie rozwalają. Dopiero jesienią to wszystko jakoś się degraduje... swoją drogą zaczynam się zastanawiać czy gdzieś nie poruszyć tego tematu bo ogólnie to jest to przykry widok. Wiem że wypożyczalnie są od wydawania sprzętu i trzepania kasy ale mogliby dodawać do kajaków nawet małe worki na śmieci a później odbierać je po zakończonym spływie i do utylizacji..... ot, taki pomysł przyszedł mi do głowy.

 

Też jestem zdania że to straszne brudasy, powinni zacząć ich kontrolować i wlepiać mandaty za śmiecenie. Dlatego wybieram odcinki i gdzie ich jest po prostu mniej. Np. przy tamie w Bolęcinie zauważyłem że jest ich znacznie mniej. I poniżej mostów w Pomiechówku. Też mam plus że mogę jeździć w środku tygodnia gdzie też jest ich duuuużo mniej i jak pływają to w małej częstotliwości :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Przebudowano przepławkę na zaporze we Włocławku to coraz więcej ryb tego typu będzie przechodziło. Trocie z główek w Warszawie. Teraz łosoś we Wkrze.. Coraz ciekawiej się robi. Ciekaw jestem czy jakieś tarło się uda...? To dopiero by była ciekawostka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, przywitam się ładnie [emoji846]. We Wkrze łowię od 89r. Przechodzilem różne etapy łowienia. Przeplywanki, przystawki, pickerki, przez kilka lat sztuczna mucha. W tym roku przeprosiłem się że spinningiem i złożyłem sobie zestaw kleniowy. Wędka klucha 2-14g, plecionka 0,08. Kilka ładnych kleni siadło latem, nawet jedna rapka. Przyszła jesień i zachciało mi się złowić szczupaka, którego nie próbowałem łowić chyba od 20lat. Kupiłem trochę gum i przyponów wolframowych i nad wodę. Byłem 4 razy od października. Na pierwszej wyprawie jeden mi spadl, a udało się wyciągnąć takiego 63cm. Na drugiej wystrzeliły mi do gumy 4 pistolety po 40cm. Tydzień temu natomiast trafiłem taka oto slicznote 97cm z dołka za zniszczona główką. Zestaw delikatny, opisany wyżej, więc nie było łatwo. Guma 7cm w kolorze płotki. Zapięty ładnie w szczęki. Moja ryba życia z Wkry [emoji846]. Gruba, nazarta. Oczywiście jak wszystkie złowione przeze mnie ryby, wróciła do wody. Byłem jeszcze w tej weekend, ale bez efektów.3eead186be07781e8009e42f8db5c15d.jpg

 

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

b379890985b0c7799bdd713e436ac152.jpg

Edytowane przez Puchaczrolny
  • Like 35
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...