daniel.gajkowski Opublikowano 19 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2022 (edytowane) No myślę że to najlepszy czas dla muszkarzy...woda kryształ, zielska ładnie wyłożone, ryby aktywne...sory za zdjęcia ale nie chciały pozować w ręku a po drugie gorąco...taki jak ten wiekszy ktorego w klębie ciężko bylo objąć byly 4 a ten mniejszy 40+ 5sztuk...poza tym ze 30 takich 35-40 i ze 3 spięte grubasy w tym kedna brzana... Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu TapatalkaDo czego Ci wyszła brzana? Ja też je już namierzyłem w tym roku, ale za cholerę nie mogę ich nawet niczym zainteresować. Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka Edytowane 22 Sierpnia 2022 przez bartsiedlce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 20 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2022 No myślę że to najlepszy czas dla muszkarzy...woda kryształ, zielska ładnie wyłożone, ryby aktywne...sory za zdjęcia ale nie chciały pozować w ręku a po drugie gorąco...taki jak ten wiekszy ktorego w klębie ciężko bylo objąć byly 4 a ten mniejszy 40+ 5sztuk...poza tym ze 30 takich 35-40 i ze 3 spięte grubasy w tym kedna brzana.. Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu TapatalkaElegancki wynik, na spinning chyba nie do zrealizowania w obojętnie jakich warunkach i czasie...wysoko byłeś?? Pozdrawiam,malcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikas Opublikowano 20 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2022 Brzana wyszła w nurcie do żuczka...odwrócila sie i nawet trafiła i przez chwilę ją miałem ale zeszła...wogóle 3 pierwsze fajne ryby zeszły mi z tego żuka...po zmianie z większym hakiem wszystko już doholowane...oczywiście łowię na bezzadziory....Łowiłem na mecce kajakowej przy metalowo-drewnianym moście...[emoji1787][emoji6].. na spinning może i da radę ale brodzenie jak muszkarz no i smużaki raczej tylko... Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor84 Opublikowano 19 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2022 W czwartek udało się wyskoczyć na cały dzień na Wkrę, żar lał się z nieba, kajaków też sporo. Dawno nie byłem nie mam rozeznania. Wcześniej (kila lat temu) najwyżej w Kosewku łowiłem, teraz kolega podpowiedział żeby spróbować wyżej, ogólnie jestem pozytywnie zaskoczony na ilość ryb jakie złowiłem i ile miałem kontaktów, wszystko na Goddard Sedge , na żuki chyba nie umiem tam łowić.Postaram się wpaść po sezonie, może grubsze klenie się pojawia teraz max 40 cm złowiłem. Miałem możliwość obserwowania Czapli Białej. Ogólnie super dzień. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorroo85 Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Koledzy jak się prezentuje obecnie woda pomiędzy Borkowem a Żołędowem ? Ktoś był w ostatnich dniach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sneer80 Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Stan wody możesz sprawdzać tutaj: https://hydro.imgw.pl/. Jest niska, sporo odcinków mocno zarośniętych. Ja brodziłem w piątek na tym odcinku z muchówką, z żuczkami, więc mi roślinność mocno nie przeszkadzała, ale nie wiem, jak byłoby ze spiningiem. Kleń fajnie zbierał. Żerowania szczupaka nie widziałem. W tygodniu kajakarze nie przeszkadzają w łowieniu, da się spokojnie łowić między jednym, a drugim. W weekend poza godzinami porannymi będzie pewnie trudno. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorroo85 Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2022 Super dzięki za info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniel.gajkowski Opublikowano 30 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2022 Taki przyłów przy czekaniu na brzanę Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 31 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2022 Taki przyłów przy czekaniu na brzanę IMG_20220830_194137.jpg Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka A doczekałeś się chociaż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniel.gajkowski Opublikowano 31 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2022 A doczekałeś się chociaż?W zeszłym tygodniu miałem pierwszy ewidentny kontakt z baśką na woblera, ale mogła być kapota, bo po 10 sekundach holu spadła. Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekp29 Opublikowano 23 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2022 Dzisiaj zarybienia świnką Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Płochocki Opublikowano 23 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2022 Elegancko!Wczoraj chłopaki wpuszczali brzany. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Płochocki Opublikowano 10 Maja 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 Wczoraj wygospodarowałem kilka godzin żeby pomóc w zarybieniu mojej Wkry szczupakiem.Woda już bardzo niska.Ryb na plytkim jeszcze nie widać . 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SPIDERLING84 Opublikowano 10 Maja 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 Wczoraj wygospodarowałem kilka godzin żeby pomóc w zarybieniu mojej Wkry szczupakiem.Woda już bardzo niska.Ryb na plytkim jeszcze nie widać .Dobra robota! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bialek Opublikowano 10 Maja 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 Brawo Darku Coś mijamy się z tymi workami 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Płochocki Opublikowano 10 Maja 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2023 Hahaha. Ważne że robota zrobiona.Nie jest łatwo znaleźć ludzi do pomocy w tygodniu.Każdy pracuje. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wacha Opublikowano 6 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2023 (edytowane) Dwa tygodnie temu wraz z całą Rodziną i bliskimi znajomymi urządziliśmy sobie spływ kajakowy. Synowi i odziwo niespełna rocznej Córce pływanie kajakiem po Wkrze bardzo się spodobało, uśmiech ani na trochę nie schodził im z twarzy...chyba mają to po mnieAle z uwagi na to, że mam zamiłowanie jakie mam, cały czas bacznie wpatrywałem się w lustro wody...poza tym mieliśmy ze sobą dużo jedzenia, w tym kanapek...,więc musiałem porzucać okruszkami to tu to tam. Co zauważyłem...? Dużo drobnego klenia praktycznie na całym odcinku, na którym pływaliśmy, oczywiście więcej w miejscach charakterystycznych, bliżej brzegów niż w środkowym nurcie, po którym sunęła autostrada kajaków.Ale jedno miejsce na dłużej utknęło mi w pamięci. To właśnie tam upatrzyłem dwa kleniozaury (wiem, że woda swoje robi i ryba wydaje się większa niż w rzeczywistosci jest, ale to były dwa kabany - na moje oko +60 cm), tuż obok nich był jeszcze zgrabny boleń.Postanowiłem sobie, że odwiedzę następnym razem tą piękną rzeczkę, jednak z wędką w ręku. Cały czas w głowie przewijała mi się myśl, jak odpowiednio ustawić się we wspomnianym miejscu oraz jakich przynęt użyć. Sprawy rodzinne i zawodowe nie pozwoliły mi się wybrać nad tą wodę do dzisiaj. Dokładnie sprawdzałem wczoraj pogodę, bo ryzyko burz i dużego deszczu było niemal w całej Polsce (w tym wysyłane alerty RCB). Wykupiłem przed snem przez internet zezwolenie na ciechanowski okręg i poszedłem spać.W nocy spadło sporo deszczu, ale od samego rana zrobiło się przyjemnie, bez opadów, z minuty na minutę czuć było bardzo duże ocieplenie.Nad Wkrę postanowiłem nie brać śpiochów, tylko buty do chodzenia po wodzie. Auto postawiłem jakiś kilometr lub więcej od miejsca gdzie w szczególności miałem zamiar pomoczyc kija. Pierwszego klenia złowiłem już gdzieś w 5 rzucie pod zwisającymi drzewkami. Szybko udało mi się złowić 5 sztuk plus okonia, ale nie po to (zbyt mały kaliber) przyjechałem. Szedłem w upatrzone miejsce, trochę wodą, trochę brzegiem, gdzieniegdzie zatrzymując się na parę rzutów (tak na marginesie - ten nocny deszcz i niezbyt optymistyczne prognozy skutecznie odstraszyły kajakarzy, bo pierwszy pojawił się jakiś czas po 11:00, kiedy właściwie już wracałem).Doszedłem do "mojego" upatrzonego na spływie miejsca, stanąłem na brzegu i postanowiłem najpierw poobserwować dokładnie wodę. Niezmącona, przezroczysta woda, flauta na powierzchni, umożliwiała dokładne penetrowanie wzrokiem łowiska. Przy samym brzegu upatrzyłem stadko kleni, ale to nie takie które mnie interesowały. Stałem z 5 min i w końcu zauważyłem majestatycznie przepływającego kabana (wypływał z miejsca o ciemnym podłożu i roślinności, na fragment wody, gdzie dno wyścielał biały piaseczek; rybka na bank +55 cm). Adrenalinka poszła w górę...wędka idzie w ruch, ustawiam się odpowiednio...oddaję rzut niemal idealny...wobler sunie tuż przy rybie (przygotowuję sie do rychłego zacięcia), a tu nic, zero reakcji. Zmieniam przynętę i rzucam, wolno prowadzę znów przy rybie...i kolejny raz ta sama reakcja ryby. Hehe jakby była ślepa. Po chwili upatruję kolejnego kleniozaura, ten stoi nieco głębiej. Zmieniam przynętę, macham jak trzeba...no i dalej ignorowanie na maxa. Przerzucałem dwa pudełka, małe, większe woblerki, smużaczki, płytko i średnioschodzące. Nic. Rzuciłem 2 cm jasnym woblerkiem z ostrą pracą i kiedy zbliżał się do wypatrzonego klenia, ten na jego widok uciekł w siną dal. Za jakiś czas znów na chwilę powróciły, jednak nic a nic z tego co akurat miałem przy sobie im nie przypadło do gustu. Zero jakiejkolwiek reakcji, nawet krótkiego odprowadzenia. Co innego te małe, jak tylko wrzuciłem woblerka blisko upatrzonego stadka, 2-3 z miejsca zaczynały gonić przynętę. Tu nie chodzi nawet o branie, ale ewidentną reakcję - choć chwilowe zainteresowanie przynętą. Tej u tych dużych dzisiaj nie było albo inaczej - ja takiej nie doświadczyłem. Nie tak wyobrażałem sobie kontakt stricte wędkarski z tą rzeką z wędką w ręku i z widokiem na piękne ryby w zasiegu rzutu.No, ale w końcu nie zawsze trzeba łowić rekordowe sztuki, aby wracać zadowolonym. Oprócz samego łowienia ryb (holowania i ich wypuszczania), uwielbiam także wpatrywanie się w przyrodę, szczególnie wtedy kiedy dookoła jest cicho, nikt i nic nie zakłóca rytmu dnia wszelkim nadwodnym i podwodnym zwierzątkom. Kilka razy upatrzyłem zimorodka, czaplę siwą, pełno błyszczących świtezianek, na brzegu derkacz a kawałek dalej wygrzewające się w słońcu bażanty...W miejscu gdzie dno wyścielało więcej kamieni...po dokładnych oględzinach, upatrzyłem stadko małych brzan. Było ich koło 15 sztuk, wielkościowo do 20 cm. Odłożyłem wędkę już wcześniej i obserwowałem rybki niczym akwarysta...a to jest moja kolejna pasja.Pytanie do Tych, którzy częściej tu bywają plus także dbają o jej rybostan - to brzanka raczej z zarybień, czy z naturalnego tarła?Puentując...w sumie dobrze, że te konkretne sztuki są na tej wodzie trudne do złowienia (z pewnoscią niejedno juz widziały), bo znając nasze realia, gdyby były mniej ostrożne ... pewnie mogłyby już dawno skończyć na patelni, zamiast cieszyć oko takich jak ja ... no i delikatnie wkurzaćPozdrawiam,Adam W. (Wacha) NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" Edytowane 12 Sierpnia 2023 przez Jano 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wacha Opublikowano 6 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2023 "Kilka razy upatrzyłem zimorodka, czaplę siwą(...)". No i białą rzecz jasna też ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Płochocki Opublikowano 7 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2023 Brzany i z tarła i zarybień.Od jakiegoś czasu jest u nas zakaz zabierania tych ryb. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grisha Opublikowano 8 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2023 We Wkrze jak kabana widziałeś to znaczy, że on widział Cię wcześniej i choćbyś założył złotego wobka to na 90% nie weźmie [emoji16] Druga sprawa to to, że z marszu ciężko o dobre wyniki. Nad Wkrą trzeba bywać, obserwować i wyciągać wnioski [emoji41] Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wacha Opublikowano 8 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2023 We Wkrze jak kabana widziałeś to znaczy, że on widział Cię wcześniej i choćbyś założył złotego wobka to na 90% nie weźmie [emoji16] Druga sprawa to to, że z marszu ciężko o dobre wyniki. Nad Wkrą trzeba bywać, obserwować i wyciągać wnioski [emoji41] Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkZgadzam się z tym co piszesz jak najbardziej. Tak na marginesie to od złotego (jasnego wobka pomalowanego w większości na złotawy kolor) uciekał najszybciej ???? (na ciemne wcześniej nie było reakcji). Jednak chyba z większością ryb (stricte drapieżnych lub łowionych na spinning tzw. drapieżców - jak np. kleń - piszę tu o sztukach w słusznych już rozmiarach), które upatrzymy w wodzie jest tak, że nie chcą z reguły chwycić podanej im przynęty, choć zdarzają się rzecz jasna wyjątki (mam tu na myśli wody z dużo mniejszą presją wędkarską, na jednej z takich w maju br. połowiłem kleni - częściowo właśnie "na upatrzonego"). Z marszu to niemal na każdej wodzie jest u nas ciężko lub bardzo ciężko...wiadomo. Jednak taka długo wychodzona ryba smakuje (w przenośni) najlepiej. Wiem coś o tym na przykładzie innych ryb, które udało mi się przechytrzyć (np. pięknych wiślanych brzan w zeszłym roku). Fajnie jest też łowić w wodzie, gdzie (pomimo tego, że ryby akurat nie biorą) widać, że są i dobrze się mają ???? Chciałem tu tylko podzielić się ogólnymi wrażeniami o tej pięknej wizualnie wodzie z mojego letniego, dziewiczego wypadu na tutejsze klenie. Mimo, że nie złowiłem żadnej sztuki w rozmiarze takim jaki mi się marzył, wracałem z uśmiechem na twarzy. W tym sezonie i tak już sobie ładnie połowiłem ???? a rok się jeszcze przecież nie skończył. Pozdrawiam,życząc połamania Adam W. (Wacha) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koval75 Opublikowano 8 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2023 We Wkrze jak kabana widziałeś to znaczy, że on widział Cię wcześniej i choćbyś założył złotego wobka to na 90% nie weźmie [emoji16] Druga sprawa to to, że z marszu ciężko o dobre wyniki. Nad Wkrą trzeba bywać, obserwować i wyciągać wnioski [emoji41] Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkJa mam takich kilka miejsc na Wkrze, i niestety masz w 100 % rację. Jak go widzisz to nie ma szans, żeby dał się przechytrzyć. Ale jak wiesz gdzie stoją to masz szanse podejść innego dnia [emoji6]A co do brzan to miałem bardzo dużą rybę na kiju jakieś 2 miesiące temu. Niestety rozgięta kotwiczka i kijek 5lb nie pomogły [emoji3]. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniel.gajkowski Opublikowano 8 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2023 Ja mam takich kilka miejsc na Wkrze, i niestety masz w 100 % rację. Jak go widzisz to nie ma szans, żeby dał się przechytrzyć. Ale jak wiesz gdzie stoją to masz szanse podejść innego dnia [emoji6]A co do brzan to miałem bardzo dużą rybę na kiju jakieś 2 miesiące temu. Niestety rozgięta kotwiczka i kijek 5lb nie pomogły [emoji3]. Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkZdradzisz na jakiego woblera basia się skusiła? Mam kilka miejsc, gdzie je widzę, ale za cholerę nie mogę ich skusić do brania [emoji2369] Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Płochocki Opublikowano 9 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2023 Ja z kolei o tej porze roku zwykle widzę klenie I potem je łowię.Wiadomo,że nie są łatwe w niskiej I czystej wodzie ale jak najbardziej dają się powtarzalnie łowić. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koval75 Opublikowano 9 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2023 Zdradzisz na jakiego woblera basia się skusiła? Mam kilka miejsc, gdzie je widzę, ale za cholerę nie mogę ich skusić do brania [emoji2369] Proszę bardzo Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.