koval75 Opublikowano 9 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2023 Ja z kolei o tej porze roku zwykle widzę klenie I potem je łowię.Wiadomo,że nie są łatwe w niskiej I czystej wodzie ale jak najbardziej dają się powtarzalnie łowić. VideoCapture_20230728-001949_copy_499x380.jpg Screenshot_20230716_141113_copy_765x539.jpgMnie w sumie tez ale rozmiarowo nie za bogato do +\- 40cm Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziurawe Wodery Opublikowano 10 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2023 U mnie ostatnio z kleniami slabiej, nawet na delikatny zestaw + woblerki 2-4cm wpadaja glownie okonki i szczupaki tak do 60cm...chociaz to chyba i tak niezle, jak gadam z ludzmi nad woda to wiekszosc o dziwo bez kontaktu. Ostatni weekend uratowal natomiast dosyc niespodziewane ten jegomosc (plus jeszcze jeden maluszek) Oczywiscie nie jest to jakis gigant, ale na lekkim zestawie, na Wkrze z wody po kolana zawsze cieszy 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Płochocki Opublikowano 10 Października 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2023 Udało mi się poukładać robotę i na kilka godzin wyrwać się z miasta żeby pomóc przy zarybieniu mojej rzeki.Dzisiaj na bogato cały bagażnik zapakowałem. Były brzany,klenie i bolenie.Ryby wpuściłem i zostało mi jeszcze trochę czasu żeby połowić. 19 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziurawe Wodery Opublikowano 14 Października 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2023 (edytowane) Wybralem się dzisiaj nad Wkrę powyżej tamy w Bolecinie, nadal na lekko z wędka kleniowo-okoniowa (st croix premier 1-9g), 3 calowy kajtus z mała główka + i cienki przypon z fluo.Efekt? Udało się wyhodować przylow tego sezonu Szybkie foto i mama wróciła do wody Edytowane 14 Października 2023 przez Dziurawe Wodery 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SPIDERLING84 Opublikowano 17 Października 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2023 Płynę razu jednego belly po Wkrze i niemal nic, cały dzień. Wieczorem dzwonię do kumpla, i się żale bo nie moja woda, bo zła taktyka... On mówi, spróbuj za szczupłym. Zakładam gumę i w drugim rzucie mam zębatego 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziurawe Wodery Opublikowano 19 Października 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2023 (edytowane) Akurat z zebatymi na Wkrze jest dziwnie...Jak jestem nad rzeka to widze mase strzalow szczupaka, zazwyczaj zawsze w tych samych miejscach. Jak gadam z wedkarzami nad woda, wiekszosc ludzi zrezygnowana twierdzi,ze z roku na rok jest coraz gorzej, masa wyjsc na zero, a mowimy tutaj o ludziach co doslownie mieszkaja nad ta rzeka. Jak patrze na co lowia, ludzie jada na grubo, jakies kotlety po 5 kilo - wiadomo jak ktos celuje w ryby 90+ (a takie niby nadal we Wkrze plywaja) to nie ma co sie bawic w gumki na okonia, ale tez bran na 20cm przynete bedzie odpowiednio mniej. A moze po prostu kazdy konspiracja i nie chce mowic jakie naprawde ma wyniki, zeby nie spalic miejscowek? U mnie szczupaki to od wiosny glownie przylowy na lekkie zestawy okoniowe gdzie zakladam 4cm woblerka albo nieduzego mepsika, chociaz moj znajomy zartuje,ze z moim szczesciem wyciagnalbym zebatego nawet z garnka zupy pomidorowej. Ostatnio odbrazilem sie na gumy i zalozylem nieduzego cannibala (biel/roz) na zmiane z keitechem (marchewka) i glowke piatke. Poza tym 75 z posta powyzej mialem tego dnia jeszcze pistoleta, ale tez dwa calkiem grube PZW szczupaki (dorzucilem fotki, wszystkie naturalnie wrocily do wody). Ogolnie przyjemny dzien bo zaliczylem calkiem dlugi spacer w ciszy nad rzeka i nawet przywiozlem do domu nieco grzybow. Oczywiscie okonie po ktore docelowo przyjechalem mialy mnie w glebokim powazaniu, widzialem pare odprowadzen i tyle. W ten weekend obiecalem sobie,ze wezme ciezsza wedke i przynety na grubszego zwerza, pewnie tym razem zebate mnie oleja, ale moze wpadnie jakis ladny garbus? Gratulujemy ryb, proszę jednak pamiętać o zasadach publikacji zdjęć na JB (minimum dla szczupaka: 75 cm):https://jerkbait.pl/topic/17989-zasady-umieszczania-zdj%C4%99%C4%87-na-forum-jerkbaitpl/#entry1821176 Edytowane 19 Października 2023 przez mario 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Puchaczrolny Opublikowano 19 Października 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2023 Duże szczupaki we Wkrze są, ale zapewne ich ilość nie jest oszałamiająca. Umówmy się, rzeka nie jest duża, ani głęboka, presja wędkarska też spora. Myślę że bywa u tak, że duże okazy mają miejscówki średnio raz na kilka kilometrów? Jeśli brzuszku mieli szczęście je znaleźć pierwsi to mamy szansę na piękne przeżycie, tak jak ja trzy lata temu. Niecały metr Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SPIDERLING84 Opublikowano 24 Listopada 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2023 Mały wypad z wędką i płetwami nad piękną Wkrę. Trochę się tam zmęczyłem, ale świetnie wspominam ten wypad 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekp29 Opublikowano 9 Stycznia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2024 Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 8 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2024 Odświeżę temat - 51cm z weekendu Szczerze mówiąc zdziwiłem się, że miarka pokazała "5" z przodu, bo ryba raczej z tych chudych.Woda była podniesiona i świetnie sprawdzał się wobler Pana Józefa Sendala - przy okazji, pozdrowienia dla Twórcy 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 9 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2024 Odświeżę temat - 51cm z weekendu image0(2).jpeg Szczerze mówiąc zdziwiłem się, że miarka pokazała "5" z przodu, bo ryba raczej z tych chudych.Woda była podniesiona i świetnie sprawdzał się wobler Pana Józefa Sendala - przy okazji, pozdrowienia dla Twórcy Super!! Sendal ten najmniejszy z jedną kotwiczką? P.s. jak ogólnie z aktywnością ryby, było więcej kontaktów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 9 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2024 Coś tam się działo, ale bez szału. Ale biorę tez poprawkę na to, ze nie umiem łowić kleni. A jeśli chodzi o woblery, to modele z jedną i dwiema kotwiczkami. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 9 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2024 . Ale biorę tez poprawkę na to, ze nie umiem łowić kleni.Wiedziałem że padnie to stwierdzenie.Gdybym miało określić umiejętności wędkarskie Pawła na podstawie naszych dyskusji , a zdążają się nader często, to jest to najgorszy wędkarz na świecie. Nic nie umie , ale łowi. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 10 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2024 Wiedziałem że padnie to stwierdzenie.Gdybym miało określić umiejętności wędkarskie Pawła na podstawie naszych dyskusji , a zdążają się nader często, to jest to najgorszy wędkarz na świecie. Nic nie umie , ale łowi. Piotrze ironiczny, żebym ja w życiu złowił połowę tego, co Ty i rozumiał rzekę chociaż w połowie tak dobrze, jak Ty, to byłby sukces ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
homax Opublikowano 11 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2024 Gdybym miało określić umiejętności wędkarskie Pawła na podstawie naszych dyskusji , a zdążają się nader często, to jest to najgorszy wędkarz na świecie. Nic nie umie , ale łowi. To co by było jakby umiał 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 11 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2024 Paweł tak pisze, aby go pocieszać i chwalić Trochę jak w domu z żoną. Zaczyna się niewinnie od "chyba nie umiem gotować", a niech tylko człowiek spróbuje przytaknąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 11 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2024 Piotrze ironiczny, żebym ja w życiu złowił połowę tego, co Ty i rozumiał rzekę chociaż w połowie tak dobrze, jak Ty, to byłby sukces Paweł , z rzeką jak z żoną . Niby dobrze ją znasz i wydaje ci się że ją rozumiesz , a i tak potrafi cię totalnie zaskoczyć. To co by było jakby umiał Czasami do mnie dzwoni i się żali . Byłem dwie godziny nad Wisłą i tylko jednego bolka złowiłem , taki nawet fajny 70+. A sezon taki , że koledzy piszą że już 4-6 -tą wielogodzinną wyprawę schodzą na zero . I jak tu nie ironizować. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 14 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2024 W sobotę znowu udało mi się wyskoczyć na Wkrę. Uznałem, że będzie to lepszy dzień na rzucanie drobnymi woblerkami, bo prognozy pokazywały porywisty wiatr na dzisiaj. I miałem rację. I tak było mocno niekomfortowo i ciężko było celnie rzucić. Druga rzecz, która mnie zaskoczyła, to jak bardzo opadła woda w ciągu tygodnia. Osobiście wolę przybór i trąconą wodę Pierwszy rzut i od razu branie - zepsute. W drugim rzucie mocne przyładowanie i ryba na kiju. Uśmiech od ucha do ucha - "będzie piękny kleń z '5' z przodu" myślę sobie Ryba idzie dnem, uśmiech rośnie, a przy brzegu... kleń okazuje się być boleniem - z "5" z przodu Ogólnie był to "dzień przyłowów" - oprócz tych ze zdjęć poniżej był jeszcze jasio, uklejka(!) oraz okoń. Kleni kilka, ale niewielkich (pewnie max koło 35cm) i drugie tyle szarpnięć/szturchnięć czy zepsutych brań. Dodatkowo jadąc zastanawiałem się, jak to możliwe, że do tej pory nie miałem żadnego szczupakowego przyłowu.... No i wykrakałem w myślach. Holowałem klenika, koło 25cm, gdy nagle przy samym brzegu miałem potężne przywalenie, fontannę wody i odjazd na kilka metrów Oczywiście ciśnienie w górę na maxa. Przez dłuższy czas nie mogłem podnieść ryby do góry, ale od razu domyśliłem się, co się stało. W końcu pokazał się pod powierzchnią. Szczupłego szacuję na +/- 70cm. Klenia wypuścił, ale patrząc na stan ryby, nie daję jej dużych szans na przeżycie. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 16 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2024 Super! Ja byłem we czwartek w godzinach 12-16, plany były trochę inne, ale tak wyszło - co zrobić...Co ciekawe kleni nie znalazłem w ogóle, za to jazie były dość aktywne. Jedna ładniejsza ryba spadła, jeden wyjęty pod 40 + kilka zmarnowanych brań. Generalnie woda już mocno żyjąca co o podobnej porze roku w poprzednich latach nie było standardem. Wszystko ogólnie na bardzo duży plus - pierwszy wypad 2024 zaliczony.I poniżej klasyczny JJ - Joniecki Jaź. Pozdrawiam,malcz 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz79 Opublikowano 16 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2024 Czy ktoś może mi sensownie wytłumaczyć jak to w końcu jest na tym forum?Czy można wstawiać zdjęcia ryb w okresie ochronnym czy nie można,bo w temacie kanał Żerański szczupak został usunięty,a w temacie Wkry bolki są.Czyzby byli równi i równiejsi ,czy pewnych znanych person nie można urazić i zwrócic uwagi????? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 16 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2024 Czyzby byli równi i równiejsi ,czy pewnych znanych person nie można urazić i zwrócic uwagi?????Kolego, jeśli pijesz do mnie, (a chyba tak ????), to zapewniam, że żadna ze mnie „znana persona”, ani nie mam na tym forum specjalnych przywilejów czy znajomości. Nie obrażę się też, jeśli admin usunie te zdjęcia albo nawet cały wpis, jeśli budzi to tyle emocji. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziurawe Wodery Opublikowano 19 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2024 Super! Ja byłem we czwartek w godzinach 12-16, plany były trochę inne, ale tak wyszło - co zrobić...Co ciekawe kleni nie znalazłem w ogóle, za to jazie były dość aktywne. Jedna ładniejsza ryba spadła, jeden wyjęty pod 40 + kilka zmarnowanych brań. Generalnie woda już mocno żyjąca co o podobnej porze roku w poprzednich latach nie było standardem. Wszystko ogólnie na bardzo duży plus - pierwszy wypad 2024 zaliczony.I poniżej klasyczny JJ - Joniecki Jaź. Pozdrawiam,malcz IMG-20240411-WA0002.jpgTez udalo sie zadebiutowac w koncu na Wkrze, bardzo na lekko (glownie wobki 3-4cm). Na razie powyzej tamy w Bolecinie, pewnie w ten weekend zaatakuje Joniec zobaczyc co sie tam dzieje. Duzo wody nadal, chociaz wg relacji spotkanych wedkarzy zaczela powoli opadac. Wpadlo kilka okonkow, obowiazkowy zebaty z przylowu i pare spudlowanych klenikow, doslownie spod nog. Fajnie zaczyna sie dziac, ryby zbieraja zyjatka z powierzchni, nie moge sie doczekac maja. O dziwo na starorzeczach cisza, znalazlem tylko - niestety - martwego okonia ~43cm, chyba za bardzo sie lajdaczyl w trakcie tarla. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 21 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2024 Wczoraj wkurzyłem się na siebie, że nie pojechałem, bo "pogoda mało kleniowa", więc dzisiaj, mimo gorszej pogody, zwlokłem się z łóżka prawie bladym świtem. Stwierdziłem, że pogoda nie sprzyja, więc pojadę na rekonesans nowej miejscówki. Gdy wysiadłem z samochodu po przyjeździe na miejsce, pomyślałem, że może lepiej nie wyjmować wędki z samochodu - północny wiatr i niewiele ponad zero na termometrze Był to najgorsze i zarazem najlepszy dzień tego sezonu - najgorszy, bo zaliczyłem tylko 3 brania. Najlepszy, bo poza okoniem, który był pierwszy, udało się trafić dwa fajne klenie - 48 i 45cm Ryby grube i waleczne, zatem dały dużo frajdy! Niestety później zupełnie odcięło ryby. Nauczka jest taka, że każda pogoda jest dobra na ryby - nawet na klenie 18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Płochocki Opublikowano 24 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2024 W tym roku nieco wcześniej niż zwykle zaczynamy zarybienia szczupakiem.Udalo się znaleźć chwilę i pomóc kolegom. Jutro i pojutrze też wpuszczamy. 22 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 6 Maja 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2024 Czołem. 03.05 - było mega ciężko, woda dużo bardziej trącona niż 2 tygodnie temu, sporo opadła...ale w końcu jeden sympatyczny jegomość się ze mną przywitał i potwierdził że jednak są.... Ponadto jeden boleń pod 50, który wziął w modelowym kleniowym miejscu, w modelowy kleniowy sposób, na modelową kleniową przynętę...póki się nie pokazał był potencjalnym Panem +50..... Z ciekawostek nad wodą odwiedził mnie klasyczny przedstawiciel wkrzańskiej fauny Ostatecznie i tak, było jak zawsze bajkowo - pomimo bardzo słabych brań. Pozdrawiam,malcz 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.