Woblery Ottsego

[ottsego]

Witam szanownych kolegów i koleżanki
Chciałbym przedstawić wam swoją radosną twórczość, woblerki strugam od niedawna ale myślę że warto je pokazać i poczytać wasze opinie. Woblerki strugam wyłącznie z buczyny, większość moich tworów to praktycznie same eksperymenty, choć w większość okazują się skuteczne

1. bezsterowy łamaniec - wyporność praktycznie neutralna.

 

2. nieudolna imitacja konika

 

 

4.

 

 

5.

 

 

6. 20mm pchełka

 

7.

 

8.

 

9. i cała dotychczasowa moja twórczość

 

 

 

Proszę szanowne grono o opinie

[piotro82]

Węgorz daje radę, jak to pracuje??

[ottsego]

"węgorzyk" "wężykuje" po powierzchni przy jednostajnym i wolnym prowadzeniu, przy lekkim podszarpywaniu zanurza się maksymalnie do 30-40 cm i powolutku się wynurza, jak łączę powolne prowadzenie z lekkimi podszarpnięciami to wtedy jego praca jest IMHO najlepsza W sumie jego przeznaczeniem były szczupaki w mocno zarośniętych i płytkich wodach w kilku pomorskich jeziorek

[piotro82]

Myślę że szczupłe docenią Twoje starania

[woblery z Bielska]

Woblery będą łowić. Przy okazji dając swemu twórcy masę dodatkowej radości.

Jeśli zechcesz coś poprawić, to oczka. Dla ryb to raczej bez znaczenia, ale twórcę fajne "spojrzenie" dzieła bardziej cieszy.

I witaj