Skocz do zawartości

Ile wędek...


Jack__Daniels

Rekomendowane odpowiedzi

:) to ja mam jeszcze kilka pomysłów na wątki, które możnaby "storpedować" :)

1) jaki kij na klenia?

2) jaki kij na bolenia?

3) jaki kij na bolenia z łódki?

4) jaki kij na pstrąga?

5) jaki kij na szczupaka?

6) jaki kij na szczupaka z łódki?

7) jaki kij na sandacza?

8) jaki kij na sandacza z łódki?

9) jaki kij na jazia?

10) jaki kij na klenia i jazia?

11) jaki kij na troć?

12) jaki kij na troć w rzece?

13) jaki kij na toć z pływadłka?

15) jaki kij na okonia?

16) jaki kij na suma?

17) jaki kij na wzdręgi?

18) jaki kij na lipienie?

19) jaki kij na jerki?

20) jakiś uniwersalny kij?

.

.

.

 

w razie czego o kołowrotki też mogę zapytać :).

 

Sławku, odpowiesz na pytanie czy nie? Na razie odniosłem wrażenie, że wpadasz do piaskownicy i nie chcesz się bawić w to w co inni chłopcy się bawią tylko rozdeptujesz babki z piasku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zróbmy licytację, kto daje radę bez pompki. Do czasów liceum przez 3 lata śmigałem jednym kijem balzer prontospin, był to fantastyczny szklany kleniowo-jaziowo-boleniowo-szczupakowo-sandoczowo-okoniowy uniwersał. Był zielony i miał oszałamiające 6 perzelotek (wraz ze szczytową!) przy długości 2,10. Okres bambusowy przemilczę. Potem doszedł konger, a potem jeszcze jeden balzer- prawdziwie grafitowy. No i poszło. Potem odkryłem internet, a później jerkbaita i pomka była tylko kwestią czasu. Dziś jak w sezonie nie zmienię dwóch kijów i dwóch młynków czuję się jak zgwałcony, bo nie mam czym łowić. Niech nikt nie czuje się urażony. Nie mogłem się powstrzymać.    :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tylko duch czasowo nieobecnego , co nie znaczy zupełnie martwego , a zapewne tylko modelującego kolejny zbuntowany  wizerunek , przed powrotem - Krzyśka Dmyszewicza , kołuje znajomo nad wątkiem :) Co jest pomijalne ..

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tylko duch czasowo nieobecnego , co nie znaczy zupełnie martwego , a zapewne tylko modelującego kolejny zbuntowany  wizerunek , przed powrotem - Krzyśka Dmyszewicza , kołuje znajomo nad wątkiem :) Co jest pomijalne ..

Sławek czyścisz mi monitor :lol:  :lol: :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

A ja miałem 3 walizki obiektywów Nikona! Do tego 3 korpusy analog i 1 cyfrowy. Znowu zabrałem to na wakacje i znowu nawet nie wyjałem z bagażnika. I tu narodziła się decyzja, która rozszerzyła się też na 44 kije. Dopiero jak rozłożyłem na dywanie cały arsenał mogłem doliczyć sie co mam. Wszystkie techniki i "rozmiary" łącznie z surfcastingiem, dorszowaniem, trollingiem, itd.. Chora sprawa! Po 2 tyg. wyprzedaży zostało jakieś 15-18 wędek w zakresie 1g-45g i długosciach 2.20-3.20m - tylko spinning. Nie licząc egzemplarzy kolekcjonerskich tak na prawde używam tylko:

HM-80 Midnight Express 2.45m do 35g, Team Dragon 2.5m do 42g, Daiwa Samurai S 2.3m do 15g, Colmic 2.6m 1-7g no i czasem na zaśnieżonej plaży HM-80 Steelhead Chaser 3.2m do 42g

Chyba czas na kolejną wyprzedaż!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...