harp Opublikowano 27 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 Proszę o wpisywaniew tym temacie terminów zebrań kół do których należycie.I zachęcam do czynnego w nich udziału. Mile widziane jest organizowanie się w grupy i wspólne uczestnictwo w obradach. PZW dotąd będzie betonem dokąd my nie skruszymy własnych oporów.Zmieńmy to co nas irytuje. Przegłosujmy swoje postulaty.Proszę o terminy. Chętni na spotkanie w PZW wpisujcie się pod terminami. Tylko razem możemy coś zmienić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Standera Opublikowano 27 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 Chyba już po ptokach? w większości były przełom stycznia/lutego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 harp Opublikowano 27 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 Jeszcze są w tym tygodniu i następnym. Ale zebrania kół nie odbywają się raz do roku czy raz na cztery lata. Często spotkania organizowane są nawet co tydzień. Ja nie proponuje zbiorowego jednorazowego urrrrrrrrrraa.... Musimy uczestniczyć w życiu PZW jeśli chcemy łowić ryby.Te "Dziadki" jak ich nazywamy nie są w stanie nawet gdyby chcieli zmienić czegokolwiek. Nie te czasy , inny świat i jest ich za mało.Skoro nam młodym nie chce się zadbać o przyszłość naszego wędkarstwa to co mają powiedzieć oni?!Oni się wyłowili. A my swoją bezczynnością akceptujemy taki stan rzeczy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Standera Opublikowano 27 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 To jeśli jeszcze sa to łazić, walczyć, jak najbardziej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Jozi Opublikowano 27 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 (edytowane) Harp to nie jest łatwe.W pierwszym rzędzie potrzeba ludzi chętnych, doświadczonych z głową do reprezentowania koła w okręgu.U mnie w kole jest ok 200 członków a na zebraniu było 28osób!!!!No i o czym tu mówić?Jak udało się mi przeforsować zakaz zabijania sandaczy i szczupaków powyżej 70cm to myślałem, że mnie zlinczują co niektórzy za możliwość upierniczenia pozyskiwania białka. Edytowane 27 Lutego 2013 przez Jozi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Mariano Italiano Opublikowano 27 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 (edytowane) http://kolo5.ompzw.pl/ Tylko adres to ul.Twarda 42. Jest babol na stronie Ja osobiscie sie wybieram,zachęcam do uczestnictwa Edytowane 27 Lutego 2013 przez Mariano Italiano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 harp Opublikowano 27 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 Jozi dzięki za posta. Gratuluję przeforsowania wymiarów!!!! Jesteś żywym przykładem że można. Proszę jeśli możesz odpowiedz mi na pytania:Czy to że tak mało osób przychodzi na zebrania nie jest szansą dla nas na przegłosowanie swoich postulatów? Decyduje większość więc w Waszym przypadku wystarczyłoby 30 jednomyślnych osób.Czy wymiana zarządu jest konieczna? Czy wystarczy że decydująca większość wymusi na starym zarządzie odpowiednie postępowanie? Może masz jakieś uwagi , wskazówki dla przyszłych aktywnych członków kół? Co do lubiących białko kolegów i wymiarów o które walczyleś mam nadzieję, że obecni przeciwnicy w przyszłości podziękują i przeproszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 hoin Opublikowano 27 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 Wszystko fajnie, tylko że... najczęściej to wszystko i tak na nic.Moje koło jest nowe. Liczy wszystkiego z czterdzieści parę osób. Powstało po to by skupiać ludzi którzy myślą trochę "inaczej" niż większość szeregowych członków PZW i dlatego też do niego przystałem mimo że ze swojego miejsca zamieszkania mam do siedziby 70km.Na zebraniu było nas z 15 chłopa. Prawie wszyscy "swoi". Nawet delegat z okręgu był tak "swój" jak to tylko możliwe. To w praktyce oznacza że na takim zebraniu byłbym w stanie przepchać bez większych problemów niemal każdy postępowy wniosek. Tylko co z tego? Ja też zgłosiłem wniosek o górne wymiary dla drapieżników. Przeszło jednogłośnie. Wiem że podobne wnioski pójdą (poszły) z paru innych kół w moim okręgu. Naiwny jest jednak ten kto myśli że to coś da. Decyduje góra, a góra ma w tzw. głębokim poważaniu tego typu głosy. Oficjalne stanowisko PZW jest takie że duże drapieżniki szkodzą ekosystemowi, lub w najlepszym razie zaburzają racjonalną gospodarkę w obwodach. Ciekawe że brak drapieżników jakoś wodom czy obwodom nie szkodzi.Żeby była jasność - nie zachęcam bynajmniej do bierności. Pożyteczne wnioski składać trzeba, tak samo jak trzeba dążyć do zmiany otaczającej nas przygnębiającej rzeczywistości wszelkimi innymi dostępnymi metodami. Przestrzegam jednak przed nadmiernym optymizmem związanym z przepchnięciem jakiegoś wniosku na walnym koła. Dopóki w zarządach okręgów nie będą siedzieć odpowiedni i odpowiedzialni ludzie takie wnioski będą w przytłaczającej większości przepadać. Radzę więc przyłożyć się szczególnie do wyboru delegata który będzie odpowiadał możliwie najbardziej światopoglądowo wybierającym. Z im większej ilości kół pojadą tacy ludzie, tym większa szansa na prawdziwe zmiany "u koryta" i faktyczną poprawę rzeczywistości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 francisco scaramanga Opublikowano 3 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2013 Wcześniej czy później sprawę załatwi internet. Co sądzicie o takim PZW w wydaniu "mBank", + grupy terenowe w postaci samych wędkarzy bezpośrednio zaangażowane w działalność. Ale by było ........kurka rewolucja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 harp Opublikowano 3 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2013 Rewolucja internetowa wykosiłaby dziadków. Ale myślę że to prosta droga do łowienia w sieci a nie nad wodą. Niestety duża część internetowych wędkarzy mam wrażenie że mało wędkuje. Myślę że spotkanie się i dyskusja może doprowadzić do czegoś sensownego. Internetowe gdybania i pieniactwo nie doprowadziłoby do niczego dobrego.Wiadomo że PZW oparte na koleżeństwie to piękne z założenia lecz zgubne w skutkach zjawisko. Ciężko coś zmienić. Ale nic nie zmienimy jak dup nie ruszymy. Mamy teraz czas by się w to wdrożyć . Zacząć spokojnie chodzić i badać teren, poznawać zasady działania PZW.Co Was kosztuje jeden wieczór w miesiącu? Nawet jeden na dwa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 joker Opublikowano 4 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Musimy uczestniczyć w życiu PZW jeśli chcemy łowić ryby. Skąd ludziom przychodzą do głowy takie dogmatyczne myśli.Żeby łowić ryby nie potrzebujemy uczestnictwa w życiu PZW. Żeby łowić ryby, trzeba jechać nad wodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Jozi Opublikowano 4 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Jozi dzięki za posta. Gratuluję przeforsowania wymiarów!!!! Jesteś żywym przykładem że można. Proszę jeśli możesz odpowiedz mi na pytania:Czy to że tak mało osób przychodzi na zebrania nie jest szansą dla nas na przegłosowanie swoich postulatów? Decyduje większość więc w Waszym przypadku wystarczyłoby 30 jednomyślnych osób.Czy wymiana zarządu jest konieczna? Czy wystarczy że decydująca większość wymusi na starym zarządzie odpowiednie postępowanie? Może masz jakieś uwagi , wskazówki dla przyszłych aktywnych członków kół? Co do lubiących białko kolegów i wymiarów o które walczyleś mam nadzieję, że obecni przeciwnicy w przyszłości podziękują i przeproszą. To jest dobre do przeforsowania każdego postulatu jak jest mało osób, tylko muszą być konkretni.Wystarczy, że na 30 osób na zebraniu masz np.16osób po swojej stronie, zawsze ktoś się wstrzyma od głosu i masz co chcesz.U mnie na 28 osób 10miałem za postulatem i wystarczyło bo 9 osób się wstrzymało od głosu . Jeżeli jest postulat przegłosowany, to obowiązkiem zarządu koła jest wystąpić z nim do ZO.Tam zależy jacy są ludzie, jak podejdą do tematu.Ja już szukam zwolenników w dla postulatu w Okręgu .Od tego jest komisja rewizyjna i formalnie możesz się zwrócić do niej o wyjaśnienie tematu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 harp Opublikowano 4 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Skąd ludziom przychodzą do głowy takie dogmatyczne myśli.Żeby łowić ryby nie potrzebujemy uczestnictwa w życiu PZW. Żeby łowić ryby, trzeba jechać nad wodę. Do łowienia ryb to nawet wędka nie jest potrzebna. Ryby też nie są potrzebne. Można iść i łowić.Niby można.Oczywiście moim zdaniem wystarczyłaby skuteczna straż rybacka i instytucja, która zajmowałaby się przepisami.Pzw jak na razie z tego co widzć będzie istnieć. Jego "niezniszczalność" może mieć również plusy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 bies Opublikowano 19 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Może się pochwalicie, co zostało osiągnięte po walnych zebraniach kół, czy udało się przeforsować ,,swoich" jako delegatów do okręgów itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
harp
Proszę o wpisywaniew tym temacie terminów zebrań kół do których należycie.
I zachęcam do czynnego w nich udziału. Mile widziane jest organizowanie się w grupy i wspólne uczestnictwo w obradach.
PZW dotąd będzie betonem dokąd my nie skruszymy własnych oporów.
Zmieńmy to co nas irytuje. Przegłosujmy swoje postulaty.
Proszę o terminy. Chętni na spotkanie w PZW wpisujcie się pod terminami.
Tylko razem możemy coś zmienić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.