Robert Opublikowano 7 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2007 Panie Kowalski, nie wiem co dla Pan oznacza termin „przeżywalność efektywna”. Nie ulega wątpliwości, że mierzenie jej ilością ryb odławianych prze wędkarzy ma tyle wspólnego z rzetelnością naukowa co parapsychologia z psychologią. Gdybym przyjął taki system oceny przeżywalności, to otrzymałbym wyniki którego opublikowanie miało by wymiar sensacyjno komediowy. Zarybiałem pobliskie jeziora tęczakiem. Po analizie danych od wędkarzy wyszło mi, że uzyskałem przeżywalność na poziomie 140% Dlatego swoje ostrożne szacunki oparłem na relacjach członków zarządu którzy byli stałymi bywalcami nad jeziorem. Z naszych wspólnych obserwacji wynikało, że odławiane jest przynajmniej 80% ryb. Ja też nie wiem co dzieje się z resztą, dlatego nie odważyłbym się pisać o „przeżywalności”. To nie jedyna kontrowersyjna Pana teza. Gdyby przyjąć, że wrzucanie ryby do wody z wysokości 30 czy 50 cm jest dla niej bardzo niebezpieczne to musiałbym zaprzestać dorybiania. W trakcie odławiania i załadunku ryb są one poddawana różnym niebezpiecznym zabiegom w tym wrzucaniu lub wlewaniu z małych wysokości. Jakość nie zauważyłem aby miało to dla nich zgubny wpływ. Nazwał Pan wynoszenie problemu kłusownictwa to rangi wielkie problemu, „populizmem”, a z drugiej strony angażuje się Pan w akcje przeciwko złodziejstwu. Przeczytałem opis rozpraw przeciwko kłusownikom. Dla mnie wynik tej akcji byłby pełny, gdyby zawierał on bardzo ważną informację o tym, czy udało się wyegzekwować zasądzone kwoty. Jeśli nie, to mamy do czynienia z porażką a nie sukcesem. Od wielu lat obserwuje działalność lobby od ryb łososiowatych w PZW. Nieudana reintrodukcja łososia i introdukcja tęczka. Nie ma on szczęścia, oj nie ma. Najpierw entuzjastycznie zarybiano nim rzeki aby potem zdegradować go do rangi chwastu. Teraz kolejna zmian i na fali teoria o ochronnym działaniu tęczaków. Abstrahując od słuszności tej teorii, trudno nazwać to konsekwentnym działaniem opartym na naukowych podstawach. Przypomina to raczej działanie po omacku z licznymi kiksami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 7 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2007 Zamykamy PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.