Skocz do zawartości

Balsa


Rekomendowane odpowiedzi

hey mam pytanie do kolegów bardziej doświadczonych ode mnie jaki resztę forumowiczów  jak się ma balsa do trwałości  .. wszędzie czytam ze nie powinno się wykonywać z balsy  woblerów boleniowych  i szczupakowych ale jak jest na prawdę czy wobler wykonany z balsy zostanie zmasakrowany przez suma bolenia szczupaka czy to  mit . Wiem że są sposoby utwardzenia balsy  przez kleje distal czy kropelka ktoś też pisał o szpachli jednak  czy bez tego wobler przeżyje spotkanie z większą sztuką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie do końca.weż takiego woba w samym lakierze na eldorado szczupakowe to dnia nie wytrzyma nie wspominając o sumach.osobiście stosuję balsę bardzo miękką.[najbardziej mi pasuje] woba koniecznie trzeba posmarować 2-3 warstwami właśnie distalem epoxydowym lub inną żywicą najlepiej epoxydową,po każdej warstwie konieczne matowanie.jeśli oklejasz materiałem to dodatkowo wzmacnia przynętę najlepiej na poxipol przeżroczysty-na koniec lakier.strasznie pracochłonne ale warto i bez obaw że coś pęknie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem serię woblerów "na Szwecję" z przeznaczeniem do szczupaczej konsumpcji. Woblery były oklejone tkaniną i pokryte 15-toma warstwami domalux`u. Jeden z nich był wykonany z wyjątkowo miękkiej balsy, pozostałe z twardej. Żaden, powtarzam żaden nie został uszkodzony przez szczupaki w ten sposób, by w lakierze powstał jakiś otwór. Ot, tu i tam jakieś ryski.

Jeśli miękką balsę pokryjesz raz lub dwa razy lakierem, to nie zdziw się, że można taki wobler uszkodzić. 

Kolejny mit to taki, że balsa nie nadaje się na woblery boleniowe. Lepiej nadaje się pianka, bo łatwiej w niej zmieścić dużą ilość ołowiu i zrobić "pocisk dalekiego zasięgu". Ale czy wszystkie bolenie łowi się "pod drugim brzegiem"? Zwykle też najcięższe "pociski" wymagają ekspresowego tempa prowadzenia, a wbrew dość powszechnej opinii, często wolniejsze prowadzenie przynęty przynosi lepsze rezultaty. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki jest sens robienia woblera z balsy i pokrywania go 15 warstwami lakieru, nie lepiej zrobić z twardszej lipy i dać cztery czy pięć warstw lakieru.Tak sobie myślę że można by zrobić woblera z gąbki i dać  trzydzieści warstw lakieru.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woblery z balsy mają rację bytu przy małych przynętach lub gdy nastawiamy się na ryby bezzębne.

Np. kleniowo -jaziowe woblery bardzo fajnie struga się z balsy bo łatwiej i szybciej obrabia się takie małe woblerki i do tego nie potrzeba super wytrzymałości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki jest sens robienia woblera z balsy i pokrywania go 15 warstwami lakieru, nie lepiej zrobić z twardszej lipy i dać cztery czy pięć warstw lakieru.Tak sobie myślę że można by zrobić woblera z gąbki i dać  trzydzieści warstw lakieru.

Dokładnie. Tak samo jak nie rozumiem pojenia Caponem balsy. Upije się i będzie a'la lipa prawie w kwestii gęstości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki jest sens robienia woblera z balsy i pokrywania go 15 warstwami lakieru, nie lepiej zrobić z twardszej lipy i dać cztery czy pięć warstw lakieru.Tak sobie myślę że można by zrobić woblera z gąbki i dać  trzydzieści warstw lakieru.

Różnica w wadze materiału, co powinno być sprawą oczywistą. Jeśli chcesz zrobić woblera pływającego lub neutralnego, a przy tym obniżyć środek ciężkości, to używasz lżejszego materiału. Przy cięższym (twardszym) jest to trudne lub niemożliwe. Dodatkowo nie jesteś w stanie uzyskać pewnych efektów malowania przy 5 warstwach lakieru. Jeśli kiedyś zechcesz nabyć któryś z moich woblerów, to się przekonasz osobiście, co może zdziałać 15 warstw.

 

 

Dokładnie. Tak samo jak nie rozumiem pojenia Caponem balsy. Upije się i będzie a'la lipa prawie w kwestii gęstości.

A dziwisz się pojeniem Caponem lipy? Nie? Zdziwienie selektywne? ;)

Bez urazy, po pierwsze capon to nieomal wyłącznie rozpuszczalnik, który odparuje. Wlej sobie do jakiegoś pojemniczka 1 cm 3 caponu i pozostaw do odparowania. Zdziwisz się ile zostanie. A po drugie, dzięki swojej innej od lipy budowie, balsa nieomal nie wchłania caponu. Balsa nie jest gorsza ani lepsza od lipy - jest inna. Do niektórych zadań nadaje się lepiej jedna, do innych druga. I tyle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem specem od drewna ale woblery robię głównie z balsy, capon-u używam tylko w celu podniesienia "włosa" i późniejszego ścięcia papierem ściernym. Nie lubię łowić zębaczy, czasem muszę ale to wyjątki, więc kładę 1-2 warstwy domaluxa silver i wystarcza. Mam woblery z Bielska i są twarde jak by były z dębu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica w wadze materiału, co powinno być sprawą oczywistą. Jeśli chcesz zrobić woblera pływającego lub neutralnego, a przy tym obniżyć środek ciężkości, to używasz lżejszego materiału. Przy cięższym (twardszym) jest to trudne lub niemożliwe. Dodatkowo nie jesteś w stanie uzyskać pewnych efektów malowania przy 5 warstwach lakieru. Jeśli kiedyś zechcesz nabyć któryś z moich woblerów, to się przekonasz osobiście, co może zdziałać 15 warstw.

 

 

A dziwisz się pojeniem Caponem lipy? Nie? Zdziwienie selektywne? ;)

Bez urazy, po pierwsze capon to nieomal wyłącznie rozpuszczalnik, który odparuje. Wlej sobie do jakiegoś pojemniczka 1 cm 3 caponu i pozostaw do odparowania. Zdziwisz się ile zostanie. A po drugie, dzięki swojej innej od lipy budowie, balsa nieomal nie wchłania caponu. Balsa nie jest gorsza ani lepsza od lipy - jest inna. Do niektórych zadań nadaje się lepiej jedna, do innych druga. I tyle...

Generalnie, to dziwie się impregnacji jakiegokolwiek drewna przy robieniu przynęt. Wybiórczości nie ma, lipy tez nie poję.

Caponu używam wyłącznie do tego samego co @guciolucky. Przy korpusach o wielkości 2-3cm ilość caponu jaka "wejdzie" w balsę przy pierwszym "namaczaniu" jest może nie wielka (ale ma znaczenie - kiedyś, dla efektu skali, napoiłem spory kawałek i na chińskie wadze wzrost wagi był o kilka procent) Po kolejnym moczeniu (gdzie te najmniejsze "kanaliki" był już pozatykane, waga wzrosła znacznie.

Wg mnie, poprzez tego typu zabiegi marnuje się jedyną zaletę balsy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam naturalnego surowca (w tym wypadku drewna) który, dałby się łatwiej "formować" niż balsa.

Przy tym posiadającego tak doskonałe własności wypornościowe. Drewno lipy, chociaż świetne do obróbki nie pozwala na taką rozpiętość stosowanego obciążenia.

Kiedy jeszcze "fabrykowałem brzydale", z balsy przy moich nieumiejętnościach manualnych powstało kilka które okazały się łowne :blink: . Najważniejszą z zalet była właśnie wyporność gwarantująca łatwe uwolnienie się z zawady. Kolejna rzecz to, duża skala mozliwosci regulacji obciążenia. Lekkie rzeczywiście mają ograniczoną lotność a stosowanie "gdzie popadnie" ołowiu nie poprawia ich pracy ;) .

Przy tym wszystkim, między bajki wkładam "rozszarpane" przez zęby szczupaka woblery :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tym wszystkim, między bajki wkładam "rozszarpane" przez zęby szczupaka woblery :D .

Szczupak w porównaniu z sandaczem (o zgryzie bulteriera) to bezzębne stworzenie.Łowię na woblery z balsy sandacze zabezpieczone trzykrotną kąpielą w Caponie , następnie oklejone folią albo śniadaniową bądź od papierosów, pięć do sześciu warstw Hartz Lacka i nie zdarzyło mi się żeby największy sandacz zdemolował mi woblera.Po szczupakach zostają tylko rysy na lakierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...