e-papieros

[Riqelme]

Napisz jaki budżet masz na e-papierosa. Jaram e-fajki od końca października. Czasem przy piwku wypalę analoga. W pracy paliłem 23 LS przez 8 godzin. Teraz w pracy palę tylko e-papierosa.

 

Ja proponuję ten zestaw

 

http://www.e-dym.pl/E-papierosy/1141-Zestaw_2_x_e-papieros_MT3_Spinner_VV_900mAh.html

 

 ma zmienne napięcie i dobre parowniki dużo lepsze niż w innych zestawach. Można wymieniać grzałki. I co ważne są szczelne i nic nie cieknie. Możesz regulować napięcie tzn możesz np przy różnych opornościach grzałek uzyskać większą chmurę. W tego typu e-papierosach zwłaszcza tych tanich najczęsciej psuje sie bateria. Jak masz większa kasę do wydania to możesz kupić tzw MOD-a. 

 

http://epapierosylodz.pl/p/225/892/kamikaze-vv-3000-body-wyprzedaze.html samo body z elektroniką plus

 

http://epapierosylodz.pl/p/12/648/ladowarka-ultrafire-wf-139c-ladowarki-akcesoria-i-czesci.html ładowarka i do tego trzeba kupic akumulatorki

 

http://www.swiatelka.pl/index.php na tym forum kupisz od kolegi Woytazoo porządne akusy w super cenie. (Mam i jestem zadowolony- Samsungi 2800mha modekl 18650 za 7 zł szt.)

 

Do tego jakiś parownik , ja proponuje ten

 

http://www.e-dym.pl/Liquinatory/607-Zestaw_ViVi_Nova_Tank__v3.html

 

 dobrze oddaje smak i chmurzy ładnie. Już są zapasowe grzałki w zestawie. Tylko ten zestaw MOD jest dość duzy i gruby ale chyba w tej kasie to najlepsze rozwiąznie. Kilka miesiecy i nic sie z nim nie dzieje. I teraz najważniejsze. Liquidy. Tu najtrudniej znaleźć coś dla siebie. Pamiętaj że nigdy nie znajdziesz smaku identycznego z analogowym szlugiem. Ale można znaleźć dobre smaki. Np 555 z Blue Mista, Desert Ship z Hangsena, Camel z Blue Mista, Caramel Mocca z Hangsena, Tobacco z Ciggera itd itd. Ale to sa tylko moje odczucia i nie każdemu podejda te smaki. Ale Caramel Mocca z Hangsena chyba każdemu smakuje . Jak chcesz spróbować e-fajki to zakup coś porządnego żeby sie nie zrazić na początek. Bo jak będziesz miał dobry sprzęt to moze okazać się że akurat ci podejdzie to e-palenie i walniesz normalne szlugi w kąt. Mi zostaje miesięcznie przez e-faje jakieś 300-350zł w kieszeni.  Paliłem czesem do 2 paczek po 23 LS. Jak coś chcesz jeszcze wiedzieć to, pisz postaram sie pomóc. 

[doktorek]

Minęł juz ponad 2 lata jak rzuciłem śmierdziuchy dla e-p.

Glikol propylenowy NIE! jest szkodliwy. To zupełnie inny płyn niz ten w chłodnicach. Gdyby nie to - wszyscy e-palacze już  dawno umarliby. Jest on m.in. składnikiem (nosnikiem) substancji w inhalatorach dla astmatyków, patrz Bjoergen i reszta astmatyczek norweskich

Polecam T3 (jest o tym mnóstwo na http://www.papierosyforum.pl/) jak zresztą już pisał @daras. Podobnie o zasilaniach VV (zmienne napięcie). Taki zestaw pozwoli Ci na bezproblemowe rzucenie analogów.

[woblery z Bielska]

 

.......a popijasz czasem np.browara lub inne mocniejsze trunki? Myślisz że żaden "grubas"wtedy rączek nie zaciera?Co do szkodliwości to też nie ma co kombinować.Mam tego przykład jak to fajnie działa na ludków wychodzących rano z disco.Banda oszołomionych debili za własne pieniądze,fruwające kosze na śmieci i rozpierdzielone wystawy od czasu do czasu.Nie pomnę już o tym co w domach się dzieje po takich powrotach i to dość często.Jak ktoś jest durny i nie ma umiaru to i herbatą się zarypie na śmierć.

Myślałem, że temat to e papieros, a nie głupota co poniektórych konsumentów używek. Browara ani innych trunków nie piję NAŁOGOWO. Czy o swoim paleniu możesz powiedzieć to samo?

Goście bez kombinacji, jak przy zapaleniu oskrzeli zapaliłem i mało gały z czaszki mi nie wyszły, jak pierdyknąłem je w piec a było to 6 stycznia tak do tej pory nawet do ust nie wziąłem szluga, a mam trochę lat nałogu bo 30 jak nic.Dochodzę do wniosku, że dość wspierania budzetu państwa swoim zdrowiem, albo mam jaja albo nie, nie będę palił i basta!!!!

Efekt ekonomoiczny niezaprzeczalny 13zł x 30dni = 390zł x 12miechów = 4680zł!!!!  Powinno zadziałać na wyobraźnię  . Nowa stelka +kijek full wypas   :lol: .Palacze gralulacje  . 

Wszak u mnie 2 miesiące bez nałogu  dopiero ale już 1/2  TP SW4000XG za darmo, tzn. zaoszczędzona przez walkę z głupotą  .

Jakby nie patrzeć wszystko sprowadza się do jednego "albo mam jaja albo nie"

[woblerwz]

Od 30dni , dzięki Piotrkowi @doktorek. Mody - zasilania ze zmiennym napięciem VV3000, VV 1200, Visinon Spinner 1300. Dzięki zmiennemu napięciu można dostosować i do użytego likierku i do parownika. Używam T3 , Evod i czasem niedostępnego obecnie Igo-l.  Źle wpływa na czujność, po obudzeniu się z rana mam wrażenie że ktoś mi tradycyjnego trampka z pyska pod...  

Volish to marka handlowa, te same produkty bez logo są 30-50% tańsze. Gorzej zapakowane ale to tylko tektura.

[makamba]

Co ciekawe :

 

 

Status prawny e-papierosów na świecie      Australia – sprzedaż e-papierosów zawierających nikotynę jest nielegalna

• Austria – e-papierosy są uważane za urządzenia medyczne, a wkłady nikotynowe za produkty medyczne. W związku z tym e-papierosy muszą posiadać Oznaczenie CE, a wkłady nikotynowe muszą być uprzednio zarejestrowane, by e-papieros mógł zostać dopuszczony do legalnej sprzedaży.
• Belgia – e-papieros aktualnie nie podlega żadnym obostrzeniom prawnym.
• Brazylia – sprzedaż, import oraz reklama e-papierosów w jakiejkolwiek postaci jest zabroniona
• Dania – e-papierosy są legalne, jednak w związku z przeprowadzanymi aktualnie badaniami same wkłady nikotynowe są czasowo zakazane.
• Finlandia – sprzedaż, a także kupno z zamiarem sprzedaży wkładów zawierających nikotynę jest zabronione. Ich zakup zagraniczny i jedynie dla użytku własnego pozostaje legalny.
• Holandia – używanie e-papierosa jest legalne, jednak jego reklama jest zakazana
• Hongkong – posiadanie i sprzedaż e-papierosa jest nielegalna.
• Kanada – w marcu 2009 tamtejsze Ministerstwo Zdrowia zażądało natychmiastowego zaprzestania importu, sprzedaży oraz reklamy produktów związanych z e-papierosami, zalecając jednocześnie Kanadyjczykom nie kupować i nie używać e-papierosów. Oficjalnie każdy produkt związany z e-papierosami i zawierający nikotynę wymaga pozwolenia na import, sprzedaż i reklamę. W praktyce ani jedno takie pozwolenie nie zostało wydane
• Malezja – e-papierosy są uważane za urządzenia medyczne, a wkłady nikotynowe za produkty medyczne. Mogą zostać legalnie nabyte na podstawie odpowiedniej recepty.
• Niemcy – e-papieros aktualnie nie podlega żadnym obostrzeniom prawnym.
• Nowa Zelandia – Ministerstwo Zdrowia ustaliło, że wkłady zawierające nikotynę, zanim zostaną dopuszczone do sprzedaży, muszą uprzednio zostać zarejestrowane jako lek.
• Polska – e-papieros nie podlega wielu obostrzeniom prawnym, jakkolwiek w niektórych miejscach publicznych (np. warszawskim transporcie publicznym) jego używanie jest zabronione.
• Stany Zjednoczone – według Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) e-papieros stanowi system dostarczania nikotyny i jako taki podlega uprzedniej akceptacji przez Agencję. FDA prowadzi aktualnie badania nad e-papierosem, istnieją także przypadki wstrzymywania przez nią transportu produktów związanych z e-papierosem na teren USA
• Wielka Brytania – e-papieros aktualnie nie podlega żadnym obostrzeniom prawnym

 

I trochę innego spojrzenia :

 

http://natemat.pl/224,e-papieros-ulga-czy-przeklenstwo-dla-palacza

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=8avN2sD-MAo

 

 

I dla tych co chcą sobie postrzelać z fajeczki .

 

 

[woblerwz]

Stan Polska, cholera nie ma akcyzy. A budżet  ...........

[Jeziorm 1]

Dla mnie e parpieros jest śmieszny, albo palisz albo nie, to jak dmuchana lala z sex shopu.W mojej firmie zrobili zakaz palenia i teraz widze te efajki wszędzie , ogólnie smieszne.

 

ps paliłem fajki baaardzo długo i dużo, rzucałem dwa razy - wracałem bo lubiłem palić  , teraz nie pale od czerwca i nie zamierzam wracać- szkoda zdrowia.

 

palenie fajek jest ogólnie do dupy.

[zetika16]

ja juz swój zamówiłem ze sklepu e-dym jutro ma być u mnie, będe jarał aż para uszami pójdzie hehe

[Jeziorm 1]

nazwa sklepu "e-dym" kojarzy mi sie z fajniejszymi rzeczami niz szlugi , ale to nie w tym policyjnym kraju....

[zetika16]

hehe może liest olejek o takich właściwościach jak piszesz

[zetika16]

szlugi sa złe, dlatego kupilem e-faje, mniejsze zło, cel do rzucenia

[doktorek]

Powodzenia! Tylko nie przesadź z ilością nikotyny

[Rajfel]

szlugi sa złe, dlatego kupilem e-faje, mniejsze zło, cel do rzucenia

Tomek , nie pale już roczek a paliłem oficjalnie od 18roku czyli 35lat. Palenie sprawiało mi zawsze przyjemność.

Przestałem palić normalnie, pół paczki + zapas + 2paczuszki które kupiła mi żona wraz z zapalniczka do szafki i 

postanowienie od dzisiaj nie palę. Żadnych półśrodków typu , cieniasy , epapierysy czy fajka. Albo pale albo nie.

Pozdrawiam

[popper]

Pierwsze, skrywane dymki jak miałem 12 lat. Ostatnie gdy zakazali mi palić, przy kompie w pracy. To już z 15 lat będzie.

Również bez półśrodków.  

Dwa lata temu jeden z kolegów miał takiego na olejki. Taki mini zlocik. Zastanawiałem się długo, po jakiego  mu gwizdek na rybach

[Jozi]

Pierwsze, skrywane dymki jak miałem 12 lat. Ostatnie gdy zakazali mi palić, przy kompie w pracy. To już z 15 lat będzie.

Również bez półśrodków.  

Dwa lata temu jeden z kolegów miał takiego na olejki. Taki mini zlocik. Zastanawiałem się długo, po jakiego  mu gwizdek na rybach

Waldek jest ciężko rzucić ale sobie powiedziałem , k... żadnych zastępczych gwizdków, albo mam jaja albo nie  .

[GRZESIEK34]

Ja byłem na tym seansie "rzuć palenie w 15 min"   i 26 lutego minęło już 2 lata jak rozstałem się z nałogiem.

[Capri]

Ja byłem na tym seansie "rzuć palenie w 15 min"   i 26 lutego minęło już 2 lata jak rozstałem się z nałogiem.

A co tam robią ? bicze, pejcze, prądem ?

[zetika16]

sklejają wszystkie palce do kupy i nie ma jak fajki trzymać

[Leśniak]

Pierwsze, skrywane dymki jak miałem 12 lat. Ostatnie gdy zakazali mi palić, przy kompie w pracy. To już z 15 lat będzie.

Również bez półśrodków.  

Dwa lata temu jeden z kolegów miał takiego na olejki. Taki mini zlocik. Zastanawiałem się długo, po jakiego  mu gwizdek na rybach

     " Zastanawiałem się długo, po jakiego  mu gwizdek na rybach"

 

Super  Panie Waldku.

 

Ja niestety palę dalej ,choć bardzo ograniczyłem. Ograniczyłem po wpadce przy myciu części,kiedy to zajarała się wanienka z częściami.

Na szczęście nic takiego się nie stało,trochę strachu i popalone włosy na rękach  

Od tamtego momentu nie palę na warsztacie i stąd te ograniczenie.

Jeżeli już rzucić  palenie to przyłączam się  do opinii którą prezentuje JOZI.   Jak już,to trzeba być twardzielem,jak na rybach w nieprzychylną pogodę .

 

 

Pozdrawiam 

Józef Leśniak

[Tomy]

Żeby rzucić bez wspomagania to już trzeba mieć betonowe jaja chyba!

[Tomy]

Ja byłem na tym seansie "rzuć palenie w 15 min"   i 26 lutego minęło już 2 lata jak rozstałem się z nałogiem.

Mój Ojciec też był i rzucił.Wyglądał czadowo jak trzymał te metalowe kule a na głowę mu dali jakiś czepek.Normalnie czarownik z krainy oz.

Edytowane 10 Marca 2013 przez Tomy

[guciolucky]

Jak ktoś jest rozpieszczony to pali i smuci, że nie może rzucić. Mój dziadek ukończył służbę wojskową w Niemczech, miał lekarstwo na moje niepokorne zachowania, wisiało w kuchni na ścianie i nazywał to pydą a był to drewniany wałek z pękiem skórzanych rzemieni na końcu, krzywdy nie robił a bolało jak cholera. Krzepki starszy pan wprawnie operujący pydą potrafi wyleczyć w kilka chwil każdy zły nawyk bezpowrotnie i nie potrzeba tu żadnej e-technologii, spokojnie analogowe hand made spełni swoje zadanie w 100%ach 

[pisarz]

Jak ktoś jest rozpieszczony to pali i smuci, że nie może rzucić. Mój dziadek ukończył służbę wojskową w Niemczech, miał lekarstwo na moje niepokorne zachowania, wisiało w kuchni na ścianie i nazywał to pydą a był to drewniany wałek z pękiem skórzanych rzemieni na końcu, krzywdy nie robił a bolało jak cholera. Krzepki starszy pan wprawnie operujący pydą potrafi wyleczyć w kilka chwil każdy zły nawyk bezpowrotnie i nie potrzeba tu żadnej e-technologii, spokojnie analogowe hand made spełni swoje zadanie w 100%ach 

Podobny wynalazek wisiał u mojego kolegi na ścianie w jego pokoju.Od czasu do czasu jego ojciec robił z niego użytek.Tylko nazywał się inaczej t. z. dyscyplina.O jego skuteczności świadczy to, że kolega i jego brat wyrośli na porządnych ludzi.

[Forecast]

Czarny albo brązowy Pan tak jakoś to zwali u znajomych mojej dziewczyny. Sam też kilka razy byłem prostowany aż w końcu przerosłem ojca

 

Co do fajek ... jak zwęszyli u mnie że jaram to ojciec w kotłowni kazał wypalić paczkę maxweli tych ciemnych gwoździ ... aż się zwróciły ... później popalałem rzecz jasna ale w technikum rzuciłem ... chyba wtedy był ostatni skuteczny moment na to po za tym kondycha mi siadała w biegach przełajowych od tego gówna i tak zostało ...

 

jak by nie patrzeć nie polecam i teraz się śmieje z hipokrytów w domu bo tylko ja nie palę

Edytowane 10 Marca 2013 przez Forecast

[guciolucky]

Wydaje mi się, że też nie zakopałem gruszek w popiele, u mnie pyda "chodziła" często-gęsto z racji mojej nadpobudliwej natury a przecież nie wolno było kręcić się przy stole czy wymigać od czarniny, nie wspominając o spóźnieniu na obiad. Jak patrzę co moja żona i córka wyrabiają podczas posiłków to od razu wracają obrazy jak dziadek ze stoickim spokojem wstaje i sięga... nigdy w domu nie było krzyków a nawet podnoszenia głosu. Patrząc z perspektywy czasu wydaje mi się, że obecnie świat oszalał, schodząc korytarzem słyszę jak ojcowie krzyczą na synów, matki na córki a czasem i odwrotnie, u mnie coś takiego było nie do pomyślenia. 

 

Jednak nad Drwęcą mogłem siedzieć ile wlazło i nawet kiedy jesienią powrót z miętusów był nad ranem dziadek witał mnie z uśmiechem na twarzy za co jestem mu wdzięczny do dziś, sam był świetnym wędkarzem spławikowym, stał w swoich woderach po pachy w trzcinowisku i trzymał swój potężny teleskop z leszczynowym dopalaczem aż do momentu kiedy ciemności powodowały, że spławik nie był już widoczny.