fish28 Opublikowano 27 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2017 No właśnie od poniedziałku robię sobie dietę ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ObraFM Opublikowano 27 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2017 ..........nie uświadczysz formaldehydów i acetaldehydów ! ......Ja znam super prosty test sprawdzony osobiście: pierzesz firankę wiszącą uPrzy moim paleniu dwóch paczek dziennie, .......następnie taką od e-palacza.Po kolorze wody szkodliwość ich poznasz: na jaki h...j do tego profesory potrzebni 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 27 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2017 Ja znam super prosty test sprawdzony osobiście: pierzesz firankę wiszącą u następnie taką od e-palacza. Po kolorze wody szkodliwość ich poznasz: na jaki h...j do tego profesory potrzebni Tylko ja nigdy w domu nie paliłem, zawsze na balkonie ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazyloss Opublikowano 27 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2017 dwie paki dziennie na balkonie , to nie dziwie się, że rzuciłeś , tak min 2h dziennie się wystałeś 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 27 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2017 (edytowane) dwie paki dziennie na balkonie , to nie dziwie się, że rzuciłeś , tak min 2h dziennie się wystałeś Najgorzej było zimą EditOprócz balkonu, bywałem jeszcze w innych miejscach Edytowane 27 Października 2017 przez fish28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ObraFM Opublikowano 27 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2017 Co by nie było: ja też paliłem po dwie paki, paliłem- bo jak tylko pokazały się elektroniki skończyłem z tym świństwem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 27 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2017 E to dalej dymek i nałóg, prawdziwe rzucenie liczy się wtedy, jak nie jesteś od NICZEGO zależny 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ObraFM Opublikowano 27 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2017 Oczywiście, jednak różnica w moim przypadku jest kolosalna- po tradycyjnych lekko sapałem po wejściu na strych, a po elektronikach- pomimo że minęły już lata- nie mam zadyszki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 27 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2017 Paliłem 18 lat. Na początku października minęło 7 lat jak nie palę 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 27 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2017 (edytowane) Zaglądam od czasu do czasu do watku chociaż, praktycznie mnie nie dotyczy. Nie palę już naście lat. Pewnie jakieś 18.Trudno policzyć ale rzuciłem około 40-stkiPaliłem od IV klasy podstawówki. Jedyny wniosek, jaki mi się nasuwa z tego czytania to taki, że dobrze się stało, iż wczasie gdy palenie rzucałem, nie było tych plastikowych zabawek.Pewnie, kombinując z napięciem grzałki, nigdy bym tego gówna nie rzucił. Edytowane 27 Października 2017 przez popper 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin186 Opublikowano 27 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2017 Paliłem 18 lat. Na początku października minęło 7 lat jak nie palęJa podobnie,paliłem 19lat.W lutym minie 5 jak rzuciłem, z dnia na dzień. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 28 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 (edytowane) Zaglądam od czasu do czasu do watku chociaż, praktycznie mnie nie dotyczy. Nie palę już naście lat. Pewnie jakieś 18.Trudno policzyć ale rzuciłem około 40-stkiPaliłem od IV klasy podstawówki. Jedyny wniosek, jaki mi się nasuwa z tego czytania to taki, że dobrze się stało, iż wczasie gdy palenie rzucałem, nie było tych plastikowych zabawek.Pewnie, kombinując z napięciem grzałki, nigdy bym tego gówna nie rzucił.Waldek jak ja rzucałem to już były. Ale co to za rzucanie z e papierosem? To tylko mnimalna zmiana dostarczania nikotyny do organizmu. Jeszcze bardziej niebezpieczna, ponieważ ten e papieros jest cały czas "odpalony". Edytowane 28 Października 2017 przez Artech 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 28 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 Papierosy rzuca się głową, bez żadnych wspomagaczy, inaczej to jest oszustwo samego siebie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bialek Opublikowano 28 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 Paliłem 20 lat. Od ponad 2,5 roku bez dymka. Z dnia na dzień bez wspomagaczy, pomijając ględzenie żony od paru lat Najbardziej zdziwił mnie fakt, że tydzień po tym jak ja rzuciłem to moja mama też. Ona paliła ok 40 lat. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majatony Opublikowano 28 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 Gratuluję silnej woli byłym palaczom Ja paliłem od 98 roku. Z początku niewiele bo ok paczki dziennie.Jak poszedłem do wojska w 2003 t ilość palonych fajek wzrosła do dwóch paczek. Kilka lat temu a dokładnie w kwietniu 2013 roku jakoś tak w sumie sam nie wiem jak tak z dnia na dzień powiedziałem sobie pier...e nie pale. Miałem wtedy cała paczkę malborasow czerwonych i ta paczka leży nie otwarta do dzisiaj .Pierwsze dni, tygodnie nie były lekkie, kilogramy zjedzonego słonecznika dały radę Do dziś nie palę i dobrze mi z tym Pozdrawiam Grzesiek 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 28 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 Przytyles od tego oleum? ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majatony Opublikowano 28 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 Przytyles od tego oleum? ????Wiesz co przytyłem ok 25 kg Tylko wiesz sam nie wiem czy akurat od tego... Więcej troszeczkę jadłem to wiadomo ale też się troszkę wziolem za siebie ...Rower siłownia itd Ogólnie to wtedy ważyłam ok 78kg więc przy 183 cm wzrostu wyglądałem jak wieszak na ubrania Teraz ważę tak ok setki O dyszke za dużo ale myślę że do wiosny się to zmieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 28 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 Eee, to same plusy, zdrowie lepsze i jest jak postura postraszyc ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majatony Opublikowano 28 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 Eee, to same plusy, zdrowie lepsze i jest jak postura postraszyc ????I żona nie marudzi jak stelle do szafy wyjeżdżają Bo jak by tak policzyć to ze 3 rocznie puszczał em z dymem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 29 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2017 Papierosy rzuca się głową, bez żadnych wspomagaczy, inaczej to jest oszustwo samego siebie.W początkowej fazie rzucania stosowałem plastry nikotynowe, ale nie uważam, że się oszukiwałem. Mi pomogły i skoro nia palę 7 lat to chyba się sprawdziły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huligan77 Opublikowano 29 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2017 Każdy sposób jest dobry jeśli tylko pomorze rzucić to gówno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 29 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2017 Paliłem 18 lat, nie palę ponad 6. Rzuciłem z dnia na dzień bez żadnych wspomagaczy. Tydzień po mnie mój Tata i też się trzyma Po około 2-3 miesiącach od rzucenia czułem się i czuję do tej pory jakbym nigdy nie palił. Waga skoczyła 15kg+ . Ciężko się zmobilizować jak się człowiek zastał ale trzeba.Po roku zapaliłem z ciekawości będąc dobrze "nagrzanym" i się prawie przewróciłem , nic to nie zmieniło bo nadal mam wstręt nikotynowy.Wrócił smak, zapach, głowa do alko ( teraz wstydu nie ma ), ogólne samopoczucie. Rzucić trzeba chcieć na 100%, a nie na 99%. I nie zgodzę się z tobą Sławku, że każdy sposób jest dobry bo zastąpienie gówna innym gównem po prostu nie może być dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huligan77 Opublikowano 29 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2017 Ja piszę o docelowym całkowitym rzuceniu.A tak w ogóle e-papieros uważam za gorsze chemiczne gówno od naturalnego tytoniu. P.s.Jak kiedyś pisałem pojawiło się na rynku nowe marketingowe gówno pod nazwą iqos. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bander Opublikowano 30 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2017 Rzucić trzeba dla siebie. Nie dla żony, dzieci itp. To jest ważne jeśli ma się zamiar wytrwać.Aha... Każdy sposób jest dobry, który prowadzi do celu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 30 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2017 Ja piszę o docelowym całkowitym rzuceniu.A tak w ogóle e-papieros uważam za gorsze chemiczne gówno od naturalnego tytoniu. P.s.Jak kiedyś pisałem pojawiło się na rynku nowe marketingowe gówno pod nazwą iqos.naturalny tytoń, to chyba jedynie machorka prosto z pola...To co jest teraz w papierosach to juz z tytoniem niewiele ma wspólnego, to raz, a dwa -Glikol propylenowy który jest w płynach, jest również w papierosach, jako konserwant zapobiegający gniciu i plesnieniu.Gliceryna spozywcza, jest również w papierosach, jako składnik utrzymujący wilgotność (na dodatek odparowujący w bardzo wysokiej temperaturze tworząc akroleinę która gryzie w gardło) + kilka tysięcy innych składników służacych do przetworzenia surowego tytoniu w ten uzyty do produkcji... Oczywiście sa i płyny do EP które nigdy nie powinny znaleźć się w sprzedaży bo wytwarzane w firmach "krzakach" bez kontroli jakości ale jak wiadomo CCC i ludzie kupią, ale dobre markowe, lub robione własnoręcznie ze sprawdzonych składników raczej nie szkodzą ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.