Skocz do zawartości

e-papieros


zetika16

Rekomendowane odpowiedzi

naturalny tytoń, to chyba jedynie machorka prosto z pola...

To co jest teraz w papierosach to juz z tytoniem niewiele ma wspólnego, to raz, a dwa -

Glikol propylenowy który jest w płynach, jest również w papierosach, jako konserwant zapobiegający gniciu i plesnieniu.

Gliceryna spozywcza, jest również w papierosach, jako składnik utrzymujący wilgotność (na dodatek odparowujący w bardzo wysokiej temperaturze tworząc akroleinę która gryzie w gardło) + kilka tysięcy innych składników służacych do przetworzenia surowego tytoniu w ten uzyty do produkcji...

 

Oczywiście sa i płyny do EP które nigdy nie powinny znaleźć się w sprzedaży bo wytwarzane w firmach "krzakach" bez kontroli jakości ale jak wiadomo CCC i ludzie kupią, ale dobre markowe, lub robione własnoręcznie ze sprawdzonych składników raczej nie szkodzą ;-)

Te opary, jakiekolwiek by nie było to jednak ciało obce dla organizmu - ciężko stwierdzić czy szkodliwe czy nie, na pewno są zbyteczne.

Mnie osobiście martwiło by to że wciągam coś o niewiadomym działaniu...

Fajki jak paliłem to przynajmniej wiedziałem że szkodzą - oby się za kilka lat nie okazało że EP są szkodliwe jeszcze bardziej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papierosy paliłem od 14 roku życia, to jest od 1992 r. Przez ostatnie naście lat paczka, 1,5 dziennie, no chyba że jakaś impreza, pub (alkohol) to czasami nawet 3 :rolleyes: na drugi dzień kaszlałem brykietami :D

Prób rzucenia było kilkanaście. Najdłużej wytrwałem ponad miesiąc, ale w ciągu tego czasu nie było nawet pięciu minut, abym nie myślał o zapaleniu. Wspomagałem się gumami, plastrami. Aż w końcu w roku 2013  przygotowałem się konkretnie do ostatniej próby: założyłem konto na jednym z forum "e-pecianym", poczytałem, zakupiłem e-fajka, kilka płynów. W Poniedziałek rano zostawiłem papierosy w domu, pieniądze i karty też :) e-fajek do kieszeni i do pracy. W pierwszym tygodniu czegoś mi brakowało, ale później już z górki. Zacząłem sam robić liquidy i co kilka miesięcy obniżałem procentowy udział nikotyny. Tak zjechałem do zera, taką "zerówkę" popaliłem kilka miesięcy, a w Marcu br. rzuciłem również e-peta i od 8 miesięcy jestem totalnie wolny. Moja żona również przeszła takie samo odtrucie, tylko z tygodniowym opóźnieniem :)

Osobiście uważam, że e-papieros to najlepszy sposób na rzucenie palenia. Moje rady na początek, aby nie powrócić do "analogowych" papierosów to: wybór stosunkowo mocnego liquidu, oraz utrafienie w swój smak. Uważam także, lecz podkreślę że jest to moja subiektywna opinia , iż długotrwałe wdychanie oparów z e-liquidów nie pozostanie bez wpływu na nasze zdrowie, Zauważyłem u siebie po trzech latach palenia e-fajka dziwną zadyszkę, krótkotrwały bezdech, a także czasowe zmiany  smaku, oraz paskudny zapach z płuc, albo żołądka. Być może wpływ na to miała ilość wypalanego liquidu dziennie : 2,5 baniaka czyli jakieś 12 ml, jednak moja żona miała takie same objawy, a wypalała trzykrotnie mniej. Samo to, że wdycha się parę wodną daje do myślenia- wszak woda w płucach dobrze nie wróży :mellow:

Pozdrawiam

Zdj%C4%99cie%2028.09.2017%2C%2023%2037%2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak inaczej nazwać ta mgiełkę , która powstaje po doprowadzeniu do odpowiedniej temperatury roztworu zawierającego gliceryne, glikol propylenowy, wode destylowaną, aromat(y) oraz substancje utrwalające i ulepszajace smak?

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dzisiaj mijają dwa miesiące jak nie palę  :D . Po ponad ćwierćwieczu jarania paki dziennie - po prostu nie palę . Nie jest jakoś szczególnie łatwo  ;)  , ale wszystko siedzi w głowie . W moim przynajmniej przypadku nie zauważyłem objawów nikotynowego głodu czy głodu innej tajemniczej ingrediencji  :P . Problemem jest głód nawyków , celebrowania chwil i momentów , tego boskiego głębokiego zaciągnięcia ... I przemodelowania każdej dotychczasowej chwili i czynności na taką bez fajki . Zdaje się banalnie proste . I jest takie , choć dla każdego inaczej . Polecam niezdecydowanym  ;)  :lol: !

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bez fajki jestem już ponad 2 miesiące, a pomógła mi w tym bardzo, 25-dniowa kuracja desmoxanem. Nie sądziłem że tak od razu, uda mi się rzucić, a paliłem przez 20lat, ostatnimi czasy, nawet dwie paki dziennie. Puki co nie myślę w ogóle o fajce, choć pierwszy miesiąc był trudny????

Edytowane przez fish28
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bez fajki jestem już ponad 2 miesiące, a pomógła mi w tym bardzo, 25-dniowa kuracja desmoxanem. Nie sądziłem że tak od razu, uda mi się rzucić, a paliłem przez 20lat, ostatnimi czasy, nawet dwie paki dziennie. Puki co nie myślę w ogóle o fajce, choć pierwszy miesiąc był trudny[emoji846]

Może trochę krócej paliłem bo "raptem" około 12 lat, ale również desmoxan mi pomógł i już blisko 2 lata fajki w ustach nie miałem, a temat o tyle ciężki, że moja druga połówka dalej pali ;)
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre wieści ! :D od 1 stycznia 2018 miała być wprowadzona akcyza na liquidy 7zł na 10ml płynu ale się opamiętali i w 2018 będzie 2zł na 10ml.

Ja paliłem 4 lata fajki,paczka czerwonych dziennie. Następnie 2 lata e-palenia ,które bardzo dobrze zrobiły mojemu zdrowiu i portfelowi .Potem jakiś error w mózgu i powrót do pierwotnego palenia :angry: .

Znowu myślę nad powrotem do vapowania bo to zdecydowanie zdrowsza i tańsza forma trucia się  ;) Tańsza pod warunkiem że nie zrobimy sobie z tego hobby. Warto też samemu robić liquidy ,jest

taniej a to prosta sprawa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja paliłem około 20 lat, ostatnio 30-40 papierosów dziennie. Jedna próba rzucenia ze 4 lata temu i udało się - pół roku bez papierosa, bo niestety przyszły wakacje. Byliśmy na nich w sześć osób - pięć po rzuceniu, jedna paląca. Finał sami możecie sobie dopowiedzieć. Alkohol, coś tłustego na grillu, nocne pogaduchy, no i z wakacji wróciło 6 palących osób :unsure: Wszyscy mieliśmy po wakacjach rzucić. Niestety tylko mieliśmy...

W ubiegłym roku postanowiłem przesiąść się na e-papierosa. Przeliczyłem, że będzie taniej, zdrowiej, bez smrodu, etc. Efekt - tydzień wapowałem i e-pet poszedł w odstawkę, a ja parę stówek umoczonych :mellow: 

Ponowna próba rzucenia na początku tego roku. Korzystając z zimowej aury i braku wyjazdów na ryby zakupiłem Desmoxan i... wziąłem chyba ze dwie tabletki. Stwierdziłem, że jak już postanowiłem wyleźć z tego syfu, to i bez Desmoxanu się obędzie i tak też się stało. Do dzisiaj nie palę i choć byłem już na wyjeździe z palaczami i cały czas obracam się w towarzystwie palaczy, nie odczuwam zupełnie żadnej potrzeby aby zapalić. Wydaje mi się, że to już dla mnie skończony temat.

Teraz, po prawie roku nie palenia, widzę po sobie jak papierosy wyniszczają organizm. Kiedyś, kilka kilometrów na rowerze było dla mnie sporym wyzwaniem. W tym roku, parę miesięcy po tym jak rzuciłem, byłem ze znajomymi na kilku ponad 100 kilometrowych wyjazdach rowerowych, a jeden trafił prawie 180 km i żeby nie ból dupy, mam wrażenie, że mógłbym lecieć drugie tyle.

Echhh.. szkoda gadać ile to zdrowia i pieniędzy poszło z dymem... -_- -_- -_-

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Nie dokładnie e-fajki, ale coś nowego. System IQOS jest dostępny w Polsce od 1,5 roku. Został opracowany przez producenta papierosów, firmę Philip Morris. Na czym polega myk? Na zmianie filozofii palenia. Tradycyjny papieros spala się w temperaturze około 800 C, w maszynie IQOS tytoń jest podgrzewany do 350 C. To podgrzanie wywołuje produkcję aerozolu/mgły zawierającej nikotynę. Tytoń nie pali się, papier nie pali się, nie ma szkodliwych produktów spalania. Badania prowadzone były w Szwajcarii i w Polsce, pomysłodawcą jest Polak, wyniki mówią, że wdychamy 90% mniej substancji szkodliwych, rakotwórczych.

Ile w tym prawdy? Nie wiem. Od dziś testuję urządzenie i palę/ wdycham Heets'y, czyli wkłady do grzałki IQOS. Obiecuję napisać więcej po kilku dniach użytkowania. Teorię znajdziecie tutaj - https://pl.iqos.com/sklep/produkt/

Polecam kontakt przez zakładkę https://systemiqos.pl/iqosnaprobe/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dokładnie e-fajki, ale coś nowego. System IQOS jest dostępny w Polsce od 1,5 roku. Został opracowany przez producenta papierosów, firmę Philip Morris. Na czym polega myk? Na zmianie filozofii palenia. Tradycyjny papieros spala się w temperaturze około 800 C, w maszynie IQOS tytoń jest podgrzewany do 350 C. To podgrzanie wywołuje produkcję aerozolu/mgły zawierającej nikotynę. Tytoń nie pali się, papier nie pali się, nie ma szkodliwych produktów spalania. Badania prowadzone były w Szwajcarii i w Polsce, pomysłodawcą jest Polak, wyniki mówią, że wdychamy 90% mniej substancji szkodliwych, rakotwórczych.

Ile w tym prawdy? Nie wiem. Od dziś testuję urządzenie i palę/ wdycham Heets'y, czyli wkłady do grzałki IQOS. Obiecuję napisać więcej po kilku dniach użytkowania. Teorię znajdziecie tutaj - https://pl.iqos.com/sklep/produkt/

Polecam kontakt przez zakładkę https://systemiqos.pl/iqosnaprobe/

 

Fakt.W Szwajcarii bardzo popularny.Użytkuję od 3 m-cy...Fakt,mniej szkodliwy...

Palę coraz mniej Heets-ów i coraz bliżej do całkowitej rezygnacji... :)

Moja ,,druga połowa,, już przestała z tym nałogiem.Nie wiem czy dzięki Iqos-owi.Mówi że tak...

Absolutnie nie jest to reklama Iqos...

Edytowane przez chlodnica
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarąbisty sposób na utrzymanie rynku i przejęcie tego co pozostało po "tradycyjnych" efajkach...

Philip Moris - firma która była głownym graczem i lobbystą we wprowadzeniu ustawy ograniczającej sprzedaż i nakładającej restrykcje po których rynek w kraju prawie padł. Nadal można sprzedawać heetsy - papierosy pocięte na połówki, ubrane w marketing i zawierające nadale te same 2000 nitrozamin, trucizn, metali cięzkich i wszystkiego co jest "dobrodziejstwem" w tradycyjnych papierosach, przy okazji dwa razy droższe od zwykłych, bo to jednak połówki a nie całe.

Nadal mają nikotynę - czyli główną truciznę wytykaną e-papierosom. aby po podgrzaniu mogła się wytworzyć "para", heetsy muszę mieć odpowiednią wilgotność i tutaj jest "haczyk". Srodkiem utrzymującym wilgotność, analogicznie do zwykłych papierosów jest glikol gliceryna roślinna, a konserwantem (również bioracym udział w wytwarzaniu "chmurki") glikol propylenowy. Oba srodki podgrzane do dedykowanej temperatury 350 stopni częściowo zmieniają się w akroleinę - toksyczny rakotwórczy związek. W "tradycyjnych" e-fajkach temperatura "parowania" znajduje się dużo poniżej 180 stopni w których to tłuszcze wydzielają akroleiny.

Innymi słowy dalej następuje dymanie ludzi, tym razem pod szyldem "nowych lepszych papierosów". Kasa Big Tobbaco się zgadza, konkurencja wygryziona zeszłą do podziemia, a monopol na rynku zachowany ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest różnica w dawnych papierosach a tych dzisiejszych. Koncerny dodają jakieś ciulstwo co uzależnia. Zresztą jak do innych produktów. Glutaminian sodu czy inne. Wszystko teraz jest gorsze jakościowo. Wszystko. Bo zaraz mi ktoś napisze że linki mocniejsze i wędki lżejsze. A ryb mniej!!! Kto pamięta szynki HAM? Głupia turystyczna była pyszna. Wcześniej te papierosy też były inne. I żeby nie było jestem nałogowym palaczem...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja bez fajki jestem już ponad 2 miesiące, a pomógła mi w tym bardzo, 25-dniowa kuracja desmoxanem. Nie sądziłem że tak od razu, uda mi się rzucić, a paliłem przez 20lat, ostatnimi czasy, nawet dwie paki dziennie. Puki co nie myślę w ogóle o fajce, choć pierwszy miesiąc był trudny????

Dzisiaj mija rok od rzucenia palenia ????

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...