Skocz do zawartości

Nacięcie na ster


Rekomendowane odpowiedzi

Sdr-ów nigdy nie robiłem. Ale tak myślę zrobić nacięcie w korytku odgiać stelarz aby się schował, naciąć na ster i wygiąć ponownie stelarz. Czy by to zdało egzamin? Nie wiem.

Albo zrobić nacięcie i wkleić oczko typu sdr używając odrazu kleju do sterów za jednym zamachem wkleić ster.

Edytowane przez Zybi81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z odgięciem stelaża, to można wykorzystać Twój sposób. Problemem jest powrót stelaża to początkowej postaci. Potrzebny byłby kolejny przyrząd.

Raczej w tym przypadku korzystniejszy byłby niezbyt wysoki brzeszczot i ruch posuwisty, taki jak podczas cięcia piłką ręczną. Brzeszczot musi zmieścić się pomiędzy oczkiem a korpusem.

Jest problem do rozwiązania  ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne rozwiązanie.  :) A do wobków SDR raczej tarczka już nie podejdzie. Musiałby być ruch posuwisty narzędzia. Szukam rozwiązania dla SDR, aby zachować powtarzalność nacięcia rowka.

Jak wyżej Janusz powiedział - wyrzynarka, lub taśmówka, przy większej ilości.

A powtarzalność - połówka formy załatwi sprawę - i oczywiście prowadnica.

 

Ja osobiście zrezygnowałem z SDR-ów na rzecz tonących.

 

" Woblera osadzam w korytku wyprofilowanym tak aby ładnie w nim leżał . Wzdłuż mam nacięcie aby weszło w nie oczko do przyczepiania kotwicy." 

 

Kolegi Zybi sposób jest fajny, ale musimy pamiętać, aby danego korytka używać tylko do woblerów o tej samej szerokości - jakaś niewielka milimetrowa różnica oczywiści dopuszczalna, ale przy większych rozbieżnościach - nacięcie nie wyjdzie poprawnie - na jednym boku bedzie głębsze, na drugim płytsze.

Edytowane przez eRKa
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, dlatego prowadnica jest jedna a korytka można wymieniać. Ja sterowce strugam ręcznie i wiadomo każdy będzie troche inny. Moje korytko sprawdziło się przy woblerach 5, 6 i 7cm. Profilu w korytku też super nie robiłem. Poprostu ściąłem nożem krawędź pod kątem ok 45 stopni od zewnatrz do nacięcia i wyrównałem papierem sciernym za pomocą kawałka klocka drewnianego. W przekroju poprzecznym w korytku mamy wtedy cos na wzór litery V to wystarczy aby wobler dobrze leżał czy ma 10mm czy 15 mm szerokości. Na moje potrzeby jest to powiedzialbym aż za wiele????. Nie jest to uniwersalna metoda ale mi bardzo pomaga. Jeśli ktoś robi odlewy korpusów to jaki problem zrobić korytko np z modeliny? Jest na 1 czy 2 stronie tego wątku wspomniane. Mój sposob idealny nie jest ale myślę że kilku budowniczym przynet może sie przydać. Sam zresztą adaptuję różne pomysły z JB na swoje potrzeby więc i ja sie dzielę.

Edytowane przez Zybi81
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Patent kolegi Zybi jest bardzo dobry , ale mam pytanie czy ktoś próbował skręcić dajmy na to dwie lub trzy tarcze tnące żeby osiągnąć szczelinę na inne grubości poliwęglanu ? Moje pytanie tylko z tego powodu , że przeglądając czeluści internetu nie mogę znaleźć odpowiednich tarcz / frezów do miniszlifierki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Na fotkach to jest konkretna wiertarka(uchwyt na klucz)

i frezy piłkowe:

 

https://allegro.pl/listing?string=frez%20piłkowy&bmatch=baseline-dict43-com-1-5-1127

 

 

Znajdziesz i do miniszlifierki:

 

https://allegro.pl/oferta/mini-tarcza-do-ciecia-miniszlifierka-hss7elementow-8371398302

 

Tylko , że średnice różne więc trzeba by kilka kompletów takich tarcz mieć. I nie wiadomo jak z mocowaniem - czy wystarczy gwintu w uchwycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o to chodzi. W uchwycie zawsze można wymienić śrube. Jak czas pozwoli to pokombinuje i podzielę się tym co udało się stworzyć. A z tymi tarczami do multiszlifierki to nie mogę znaleźć grubszych niż 0.8 mm dlatego też chciałem skręcić dwie na trzpieniu a nawet 3 żeby zrobić nacięcie około 2 mm. 

Edytowane przez Pawelzen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o to chodzi. W uchwycie zawsze można wymienić śrube. Jak czas pozwoli to pokombinuje i podzielę się tym co udało się stworzyć. A z tymi tarczami do multiszlifierki to nie mogę znaleźć grubszych niż 0.8 mm dlatego też chciałem skręcić dwie na trzpieniu a nawet 3 żeby zrobić nacięcie około 2 mm.

 

Tak, to prawda. Tarczki są tylko o grubości 0,8 mm.

Także myślałem o tym, by skręcić dwie i jest to chyba wykonalne i skuteczne w użyciu.

Ostatecznie zaprzestałem robić nacięcia na ster miniszlifierką. Jest to trudne, zdarzają się zbyt częste odchyłki od poziomu. A to jedna z najważniejszych, istotnych czynność wpływająca na pracę woblera.

Obecnie wszystkie nacięcia robię w wyciętym korpusie pilarką taśmową, (blat i piła prawidłowo ustawione w kącie 90 st., zawsze dają gwarancję prawidłowego nacięcia).

Edytowane przez Harjer
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...