Skocz do zawartości

mobilith - quantum jakby ktoś potrzebował


Rekomendowane odpowiedzi

Ja tam zapodałem kilka razy smar do przerzutek, wodoodporny z decathlon i też jest ok, jeszcze tylko muszę się douczyć właściwych proporcji smarowania i będzie dobrze.

A smar ma dobrą konystencję, jest tani, czerwony i moje rowery już od kilku lat na nim zasuwają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie wniosek jest taki, że jeżeli ktokolwiek z łbem na karku w jakimś Quantum lub innym Pennie, załaduje seryjne smarowidło i nazwie je hot sołus to jest to super smar można za niego płacić cenę x100. Kit, że dobrali go z serii ogólnie dostępnych jako smarowidło bla bla co już dawno wykazał forumowy samarytanin.

 

Panowie, czapki z głów przed wami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co na to Kolega @slider@ ? Może ma jakieś doświadczenie w tym temacie i się wypowie.

 

Tak olej do silników dwusuwowych syntetyczny (czerwony) nadaje się. Przeserwisowałem nim wszystkie swoje multiplikatory i śmigają bd dobrze. Zero żadnych problemów. Różnica w cenie pomiędzy quantumem a olejem do silników jest spora, za 350ml płacimy 14zł. Nie odczułem żadnej różnicy pod względem używalności z olejem quantum'a  czy olejem za 14zł z castoramy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak olej do silników dwusuwowych syntetyczny (czerwony) nadaje się. Przeserwisowałem nim wszystkie swoje multiplikatory i śmigają bd dobrze. Zero żadnych problemów. Różnica w cenie pomiędzy quantumem a olejem do silników jest spora, za 350ml płacimy 14zł. Nie odczułem żadnej różnicy pod względem używalności z olejem quantum'a  czy olejem za 14zł z castoramy.

 

 

Podaj linka lub foto tego oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej mineralny nie pogryzie się z syntetykiem........w końcu są takie oleje jak półsyntetyki, a mit o ważeniu się oleju, to pokutuje jeszcze z czasów komuny....oczywiście wiedza zasłyszana od pana Henia - mechanika co w stodole auta naprawiał ;) 

 

Nawet w samochodzie przeszedłem z minerala (bo poprzedni właściciel taki zalał) na syntetyk. W temperaturze roboczej mają taką samą lepkość, a to że jest rzadszy na zimno to tylko na plus.......ale koniec OT

 

....czerwony mineralny widziałem - nawet na opakowaniu napisane było  STILH zamiast STIHL....zamiana literek a jaka różnica :lol:....półsyntetyczny widziałem - np orlenowski trawol i pilarol i pozostałe z oferty.......syntetyczny też widziałem oryginał stihl'a........zielony husqvaarny 

 

Hmm mam jeszcze oliwkę shimano od curadziaka, ale przetestuję oleje 2T na Abu ProMax

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...