spinnerman Opublikowano 17 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2013 Dobrze kombinujesz Pewnie ta tec hnika wzięła się z tego, żem jest samotnik okrutny i zwykle łowię bez towarzystwa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 17 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2013 Więc jednak komuś zabrakło szczęścia (nie odpowiedziałeś na pytanie o zrobienie krzywdy komuś podczas rzucania )Ale spoko.Mam tylko nadzieję że nie wygląda jak by go spotkał Fredy Kruger .Wszystko to głupoty ale przynęty Ci muszę pogratulować ,teraz wiesz dlaczego jak coś mi pasuje to biorę trochę więcej .Pozdro Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 18 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2013 Hmm znam jednego bezsterowca na bolenie, podobnego trochę do Twojego- to uklejka Tapsa wersja bez sterowa. Co do pracy, to uzyskać taką podczas jednostajnego ciągnięcia nie jest niczym wyjątkowym i trudnym. A odskoki od podszarpywania to można nawet i niektórymi woblerami tradycyjnymi wykonać. Masa ludzi robi sobie np. kopie sliderów czy innych jerków i wychodzi to wcale nie gorzej niż w wersji oryginalnej . Boleniowych jerków jeszcze nie ma zbyt wiele(chyba? ) ale żeby uznawać to za nowatorstwo to zdecydowanie za dużo. Po prostu ten segment rynku jeszcze się nie rozwinął na tyle, by dorównać powszechnie znanym szczupakowym woblerom. A kupować nie będę, bo raz że bolenie mnie nie pociągają. Złowić starego, rzecznego wielkiego zębacza to jest sztuka. Jak będę miał czas w zimę, to sam zrobię sobie takie woblery. Estetyka Twoich woblerów mi się podoba, dopracowanie jest godne szacunku. Nie przyjmuj tego jako krytykę lub coś. Nie mam tego na celu.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 22 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2013 Sandaczowe 9-ki DR wyjdą za około półtora tygodnia więc proszę o jeszcze odrobinę cierpliwości Ci co chcieli dostana i jeszcze kawałek sezonu obskoczą Dużo czasu pochłonęły próby dobrania właściwego steru ale wyszło naprawdę fajnie. Po malowaniu będzie filmik pzdr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 22 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2013 I bolenióweczka wertykalna Tu było sporo zabawy z obciążeniem które musi być skupione w przedniej części woblera i jak najniżej. Zamierzony efekt osiągnąłem dopiero po zalaniu ołowiem wykonanego otworu. Praca drobna z merdaniem ogonem i odskokami na boki przy szarpnięciach szczytowką. Przy 14 gramach udało się osiągnąć dobrą pracę ale z uwagi na usytuowanie oczka mocującego z lotnością rewelacji nie ma. Przydało by się chociaż 20 g ale przy tym ciężarze gaśnie praca Jeżeli ktoś ma doświadczenia z obciążeniem takich wobów to proszę o opinie 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 26 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2013 Fajny ten wertykalny ,tylko nie nadużywaj tego złotego designu .Te co do mnie doszły są luksio ,te z ciemnym grzbietem też kozak wyszły .Pencil Dog w ogóle nie wygląda jak zwykły chlapak i jeszcze pracuje w opadzie ,no zobaczymy jak się pokaże go bolkom co one na to .Jak będziesz robił dla mnie te małe bez stery to zrób mi proszę ze 3 szt. tego wertykalnego -zobaczymy z Młodym jak to będzie się jadło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 28 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2013 Spoko. Ten wertykal bardzo fajnie zamiata ogonkiem a przy expresie drobi jak shad rap więc myśle, że coś go będzie wąchać trochę słabo z lotnoścą ale za to praca jest super. Lipa nie jest tak wyporna jak piana i jak dowalisz za dużo ołowiu to wobler gaśnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 28 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2013 Wiesz ,że dla mnie wobek nie musi ważyć dużo ,byle tonął ,ja zbliżam się do ryb łajbą a nie ciężarem wobków .Byle fajnie pracował i tyle .Kocham drewno ma w sobie to coś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 18 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2013 W końcu udało się skończyć sandaczowe DR-y Za boleniówkami nie ma czasu na normalne jesienne woblery Ale dobrze, że wyszły i jedne i drugie Praca, drobny X z lusterkowaniem dobrze wyczówalna na kiju, lotne-7 gram bez kotwic- i bardzo stabilne nawet w ostrym nurcie. Stery wklejane na żywicę i zabezpieczone z zewnątrz także nie boją się rzecznych niespodzianek :)5 warstw lakieru+2 caponu. Kolorki-moje ulubione i zawsze skuteczne Miałem dzisiaj nagrać filmik z pracą ale jak na razie leje przelotnie więc odpuszczam a testy"wannowe" nie wiele pokazują Jak nagram to zapodam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 18 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2013 i jeszcze dwie fotki bo coś nie weszły hehe 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 18 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2013 (edytowane) Ale żarówy Adam ,jak byś zapakował ster pod innym kątem to bym coś chętnie przytulił .Rób te mikrusy i wertykale.Przemogłem się i kupiłem trzecie pudło do boleniówek(duuuuuuuuże),jest gdzie pchać nowości .Mam takie pudełko którego nawet sam nie otwieram ,boję się żeby ktoś nie zobaczył co tam jest .Jak zrobisz coś dla mnie to weż nie pokazuj ,pokażę je w maju z rybą .Pozdro Adam. Edytowane 18 Października 2013 przez Krystekwolf 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parf Opublikowano 18 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2013 Bardzo eleganckie. Ja bym zeszlifował dzióbek, żeby ziela i glonów nie łapały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 18 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2013 Ale żarówy Adam ,jak byś zapakował ster pod innym kątem to bym coś chętnie przytulił .Rób te mikrusy i wertykale.Przemogłem się i kupiłem trzecie pudło do boleniówek(duuuuuuuuże),jest gdzie pchać nowości .Mam takie pudełko którego nawet sam nie otwieram ,boję się żeby ktoś nie zobaczył co tam jest .Jak zrobisz coś dla mnie to weż nie pokazuj ,pokażę je w maju z rybą .Pozdro Adam.Powiem Ci Krystek, że boleniowych mam już po dziurki w nosie ale Twoje i kilku Kolegów są juz wycięte; cała przekrojówka od 6 do 10 cm z cienkiej listwy bo pięknie ten model połowił końcem lata i początkiem jesieni teraz trzeba brać się za struganie a czasu jak na lekarstwo a i połowić coś by się zdało hej! Pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 18 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2013 Nie łapaj Adam ,tylko rób wobki ,he he he he.Nie chcesz chyba powiedzieć ze kupiłem duuuuuuuże pudło na darmo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wildriver Opublikowano 18 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2013 spinnermanKonkretne wobki Jak zwykle zresztą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 19 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2013 spinnermanKonkretne wobki Jak zwykle zresztąDzięki za uznanie I jeszcze wersja shallow na nocnego wilkołaka na opaski i płytkie blaty. Praca delikatniejsza, drobna, zbliżona do Rapali Oryginal. Po dogięciu oczka w dół bardziej zamiatają ogonem Kto co lubi... Ja osobiście preferuję akcję woba sandaczowego bardzo stonowaną i na takie woblery najwięcej połowiłem szczególnie w miejscach z dużą presją. Miałem wiele lat temu takiego sticka Dorado który świetnie trzymał się nurtu ale praktycznie nie pracował delikatnie migocząc. Ależ to był kiler na nocne sandokeny! Niestety skończył jak większość dobrych przynęt... 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 19 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2013 To jak już jesteś taki miły to odłóż dla Krystka z jednego chociaż ,ja znajdę dla niego zastosowanie -osobiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 19 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2013 Ten wściekły żółty jest mi potrzebny do szczupakowych woblerów, świetny odcień, idealny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 19 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2013 To jak już jesteś taki miły to odłóż dla Krystka z jednego chociaż ,ja znajdę dla niego zastosowanie -osobiste.Spoko Krystek będziesz miał Wiesz, nawet dzisiaj jak testowałem we wannie tego shallowa to myślałem, że bolce go polubią; a zwŁaszcza te rafowe Ten wściekły żółty jest mi potrzebny do szczupakowych woblerów, świetny odcień, idealny.To seledyn fluo z puchy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 20 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Października 2013 (edytowane) Spoko Krystek będziesz miał Wiesz, nawet dzisiaj jak testowałem we wannie tego shallowa to myślałem, że bolce go polubią; a zwŁaszcza te rafowe No no dobrze kombinujesz Adam. Edytowane 20 Października 2013 przez Krystekwolf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 21 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2013 (edytowane) Obiecany filmik z pracy sandaczówek 9 cm DR. Miał być z nad rzeki, niestety brak czasu i pogody skłonił mnie do produkcji filmowej w laboratorium Troszeczkę może przegiąłem tutaj z tym 25 kg spinwalem ale jak wobler chodzi na takim drucie to na samej agrafce będzie bajka Miłego oglądania Edytowane 21 Października 2013 przez spinnerman 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madpaw Opublikowano 21 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2013 Film jest prywatny, muszisz go upublicznić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 22 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 Film jest prywatny, muszisz go upublicznić Poszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 22 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 Obiecany filmik z pracy sandaczówek 9 cm DR. Miał być z nad rzeki, niestety brak czasu i pogody skłonił mnie do produkcji filmowej w laboratorium Troszeczkę może przegiąłem tutaj z tym 25 kg spinwalem ale jak wobler chodzi na takim drucie to na samej agrafce będzie bajka Miłego oglądania No gościu pracuje lepiej niż myślałem , po tym jak powiedziałeś że pracę ma stonowaną.Ten z ciemnym grzbietem ,ładnie się prezentuje w wanience ,ładnie kontrastuje do białej wanienki he he he he.Odłóż dwa lepiej ,jak najbardziej naturalne.Te ze sterem na rafki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwek219 Opublikowano 30 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 (edytowane) Sandaczówki super przydadzą się na wiosnę na inne rybki W tamtym tygodniu biegaliśmy z bratem po brzegu za sandaczem jednak nic nie przynosiło efektu.Po dłuższym biczowaniu wody przyszedł czas na przerwę , korzystając z okazji zrobiłem szybki przegląd w pudełku z wobkami u Krystiana. Oczywiście musiałem mu coś skubnąć i trafiło na twój wobler. Długo się nie zastanawiałem szybka zmiana przynęty na agrafce i za czwartym rzutem bum i bolek. Niedługo uzupełnianie zapasów będę cię męczył żebyś zrobił mi kilka sztuk. Chodzi mi właśnie o taki wobler jak na zdjęciu. Edytowane 31 Października 2013 przez siwek219 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.