Skocz do zawartości

LB HM Spinnerman


Rekomendowane odpowiedzi

Taki standardzik z panicznym uśmiechem.Jeden z kilku. Nudzą mnie te główkowe maluchy. Kombinuje jak dobrac się do tych przykosowych, chociaż z brzegu cieżko. Jednak się nie poddaje i wykombinuje co i jak im podać. Najbardziej mnie martwi to, że coraz mniej czasu poświęcam kleniom

post-54418-0-41658400-1466358154_thumb.jpg

Edytowane przez bartek19176
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki standardzik z panicznym uśmiechem.Jeden z kilku. Nudzą mnie te główkowe maluchy. Kombinuje jak dobrac się do tych przykosowych, chociaż z brzegu cieżko. Jednak się nie poddaje i wykombinuje co i jak im podać. Najbardziej mnie martwi to, że coraz mniej czasu poświęcam kleniom

Bartek fajna ryba i świetna fotka. Naturalna - takie lubię ;)

Powiedz mi jak daleko są te przykosy? Może da się wykombinować coś dalekosiężnego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotka z zaszło rocznej niżowki. Przykosa jest na wysokości czerwonej obwódki około 30 metrów za końcem opaski. Przerzucam ja Paniciem 18 i rapmasterem. Myślę że to kwestia czasu i techniki jak coś się tam wydarzy.

 

Co do fotki to było wczoraj po 22 Pierwszy rzut na napływ 2 obroty i bum. Lubię tak subtelnie go prowadzić z lekkim oczkowaniem rybki dobrze się zapinają.

post-54418-0-98256600-1466372297_thumb.jpg

Edytowane przez bartek19176
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krystian porzucisz panica? Mnie też korci aby zgłosić się po cieńkiego. Spodobały mi sie bez sterowce

Bartek,Panica nie porzucę ;)

Do Cienkiego mam sentyment ponieważ złowiłem na niego swojego pierwszego dużego Bolenia,było to zaraz po tym jak się z Adamem poznaliśmy.

Będzie już jakoś ze trzy lata,nie Adaśko? :)

Wracając do Cienkiego i Panica,łowiłem i łowię nadal na obie konstrukcje i są to dwa zupełnie inne woblery,a każdy z nich znajdzie u mnie (i nie tylko) swoje zastosowanie. ;)Panic to "wariacik" natomiast "Cienki" to taka dostojna "żmija" :lol: Uwielbiam ten widok gdy Cienki "rysuje" grzbiecikiem taflę wody a za nim w pewnym momencie podnosi się woda i za chwilę czuć to piękne Łuupp! ;)

Jak będę opisywał Cienkiego to zacytuję swój tekst o Panicu,ot tak dla porównania tych dwóch woblerów.

 

Ps.Adaśko tak jak Ci pisałem w smsie,dzisiaj do Panica wyszedł mi naprawdę wielki boleń,cała akcja miał miejsce ze dwa metry ode mnie :rolleyes: :wub:

Ryba już nie zdążyła pożreć wobka i odpłynęła a ja zostałem z najeżoną "sierścią" na plecach....

Widok przezajebisty :)

Edytowane przez krystiano1981r
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryba już nie zdążyła pożreć wobka i odpłynęła a ja zostałem z najeżoną "sierścią" na plecach....

 

Miałem tak samo jak za chlapiącym paniciem szedł garb wody i pod nogami zawrócił. To miała być pierwsza rybka na niego

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek,Panica nie porzucę ;)

Do Cienkiego mam sentyment ponieważ złowiłem na niego swojego pierwszego dużego Bolenia,było to zaraz po tym jak się z Adamem poznaliśmy.

Będzie już jakoś ze trzy lata,nie Adaśko? :)

Wracając do Cienkiego i Panica,łowiłem i łowię nadal na obie konstrukcje i są to dwa zupełnie inne woblery,a każdy z nich znajdzie u mnie (i nie tylko) swoje zastosowanie. ;)Panic to "wariacik" natomiast "Cienki" to taka dostojna "żmija" :lol: Uwielbiam ten widok gdy Cienki "rysuje" grzbiecikiem taflę wody a za nim w pewnym momencie podnosi się woda i za chwilę czuć to piękne Łuupp! ;)

Jak będę opisywał Cienkiego to zacytuję swój tekst o Panicu,ot tak dla porównania tych dwóch woblerów.

 

Ps.Adaśko tak jak Ci pisałem w smsie,dzisiaj do Panica wyszedł mi naprawdę wielki boleń,cała akcja miał miejsce ze dwa metry ode mnie :rolleyes: :wub:

Ryba już nie zdążyła pożreć wobka i odpłynęła a ja zostałem z najeżoną "sierścią" na plecach....

Widok przezajebisty :)

Krystian napisałeś już to co chciałem przeczytać. Uwielbiam w ten sposób prowadzić przynętę...tą "żmiją" :) A co najważniejsze ryby  też to lubią :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyraz 'Cienki' miał u mnie do tej pory niskie konotacje,określał coś słabego... ;)

no i proszę już się zmieniło. :D

Poproszę też 'Cienkiego'...bym mógł go poszczuć na kilku zawadiaków ze spokojniejszych nurtów. :)

 

p.s.Ostatnio 'Panic' wyciągnął mnie na spacer...

no to go wypuściłem mówiąc -przynieś 'Bolka'?!

za drugim razem przytargał 65cm i jeszcze się usprawiedliwiał,że większych nie było. :lol:

Posłuszny,cichy i karmić nie trzeba...tylko lubi częste kąpiele. :)  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 g z wyzbrojeniem ;) Wobler typowo do animacji kijem. Ma bardzo spokojną, skupioną pracę,  przy szarpnięciach robi eskę i ładnie oczekuje.  Pomimo swojej niewielkiej masy wobler niezwykle lotny z racji bardzo wąskiej bryły. Jak to określił Krystian - wobler wręcz szybuje, poddając się prądom powietrza :) Naprawdę. Wygląda to czasami jakby wobler wynosił się zamiast opadać hehe

Zrobię także wersję cięższa około 18 może nawet 20 g do standardowego, boleniowego tempa. Prawdę mówiąc sam nie mogę się już doczekać pierwszych testów. Fajnie wrócić do starej, sprawdzonej konstrukcji ;)

Edytowane przez spinnerman
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...