spinnerman Opublikowano 27 Października 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Sławku, mógł byś dać jakiś opis do tych wykresów? Nie bardzo rozumiem o co chodzi. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 (edytowane) Sławku, mógł byś dać jakiś opis do tych wykresów? Nie bardzo rozumiem o co chodzi. Pozdrawiam.Adamie, na wykresach podane są głębokości na jakich zanikają poszczególne kolory. Oczywiście dotyczy to wody czystej. Przekładając to na nasze wody, kolory będą zanikać na mniejszych głębokościach. Najszybciej (najpłycej) zanika kolor czerwony a najpóźniej (najgłębiej) kolor fioletowy.To tak w nawiązaniu do tego wobka, którego pokazałeś powyżej - denaturacik. Wiele zależy od przejrzystości wody i nasłonecznienia. Może w tym należy doszukiwać się skuteczności niektórych kolorów w różnych sytuacjach pogodowych i czystości wody. Tak z nudów sobie gdybam . Edytowane 27 Października 2016 przez Banjo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 27 Października 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Tak myślałem. Ale czy te kolory zanikają dla oka ludzkiego czy dla rybiego? Bo to jest dla mnie istotne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Tak myślałem. Ale czy te kolory zanikają dla oka ludzkiego czy dla rybiego? Bo to jest dla mnie istotne.A po co pokazywać dla ludzkiego . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 27 Października 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Hehe, no tak, tylko ciekawe jak to zbadali??? Poza tym ryby mają bardzo zróżnicowane gałki oczne. To co widzi np. taki sandacz nigdy nie będzie w zasięgu dajmy na to takiej płotki Tak mi się bynajmniej wydaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 (edytowane) Niestety w przypadku ryb sposób widzenia nie jest ujednolicony jak u ludzi, bez zbytniego rozwodzenia napiszę, że widzenie u poszczególnych gatunków potrafi bardzo się różnić. Tabela nie tyle wskazuje zanikanie kolorów co możliwości odbicia światła od danej barwy. Niektóre Maylandia widzą w sposób normalny barwy w taki sposób jak my w promieniach ultrafioletu. Edytowane 27 Października 2016 przez guciolucky 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Ale daje do myślenia . Kuba no tak, zgadza się, ale ostatecznie jest powiązane z tym, że kolor jest albo widoczny albo nie. Brak widoczności jakiegoś koloru też może być pobudzające dla ryb zwłaszcza, gdy jest to jakiś kawałek powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Nikt nie twierdzi, że takiego oddziaływania nie ma a jeno, że jest specyficzne dla danego gatunku czy rodzaju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 I cała sztuka teraz odszukać jak poszczególne, interesujące nas gatunki to postrzegają. Oczywiście zmiennych jest więcej niż tylko nasłonecznienie i przejrzystość wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kielo Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Każda ryba ma swoje preferencje kolorystyczne i każda ma inne postrzeganie kolorów i ich odcieni jak i ilości rozróżnianych barw :-) ,inaczej widzi sandacz a inaczej pstrąg a jeszcze inaczej okoń ,dodatkowo są jeszcze inne barwy widoczne dla rybiego oka a nie widoczne dla ludzkiego :-) ,że tak powiem nie wszystko złoto co się świeci :-).Wisła się oczyściła i jak Pan łowi płytko to ćwicz Pan kolory jesieni (zgniła zieleń ,może być metaliczna ,powinna tam się jeszcze pojawić).Po za tym nawet jeśli przyjmiemy że fiolet jest widoczny najlepiej na dużej głębokości to czy na pewno taki odcień fioletu jak powyżej i czy np. sandacz w ogóle widzi różnicę między fioletem a czerwienią :-).Jedno jest pewne ,barwy i ich zastosowanie w odniesieniu do warunków to bardzo istotna rzecz lecz niestety ta wiedza wywodzi się tylko i wyłącznie z praktyki :-). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 27 Października 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Niestety w przypadku ryb sposób widzenia nie jest ujednolicony jak u ludzi, bez zbytniego rozwodzenia napiszę, że widzenie u poszczególnych gatunków potrafi bardzo się różnić. Tabela nie tyle wskazuje zanikanie kolorów co możliwości odbicia światła od danej barwy. Niektóre Maylandia widzą w sposób normalny barwy w taki sposób jak my w promieniach ultrafioletu. I właśnie do tego zmierzam. 99,9 % wędkarzy myśli, że ryby postrzegają identycznie jak oni. Stąd się wziął m.in. wysyp tych wszystkich real fishy, których skuteczność miała razić z siłą bomby atomowej. Wszyscy to klepali, bo się świetnie sprzedawało i nawet nikt nie pytał, czy na to coś gryzie, bo wszyscy byli przkonani, że przecież musi, bo to wygląda jak żywa ryba z wody wyjęta Po real fishah słuch zaginął po dwóch sezonach... A patrzcie, taka np. Rapala Shad Rap w kolorze silver produkowana chyba od 100 lat jest wciąż bardzo pożądanym woblerem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kielo Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 99,9% wędkarzy w ogóle nie myśli o barwach :-) a real to tak działa całkiem nieźle ale tak jak napisałeś do czasu :-). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Niestety nie mogę zgodzić się z @Kielo. Obecnie potrafimy "widzieć okiem innych zwierząt" i nasza wiedza nie wynika z praktyki (czyli w tym wypadku wróżenia) tylko ze znajomości budowy oka i biochemii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kielo Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Zgadzam się możemy sobie porównywać ,eksperymentować ,wiedzieć nawet w dużym przybliżeniu ,udowadniając to naukowo jak widzi dany gatunek ale zastosowanie tej wiedzy w praktyce to już inna bajka i o tym pisałem :-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 27 Października 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 99,9% wędkarzy w ogóle nie myśli o barwach :-) a real to tak działa całkiem nieźle ale tak jak napisałeś do czasu :-).Ostatnio miałem fajną sytuację. Otóż, przyjechał do mnie po wobki pewien dosyć znany w naszym światku dobty spinningista. Zrobiłem mu sandaczówki jakie chciał i pokazałem jedną nowość. I mówi do mnie żebym mu zrobił też kilka takich pod sandacza. To go pytam czy chce jakieś konkretne kolory? Na co odpowiada, że kolor to nie ma znaczenia, najważniejsza jest praca. Więc mówię, że zrobię wszystkie czerwone... Dawno nie widziałem takiej reakcji o mało nie połknął papierosa I było yyyy, eee, no co ty, to zrób klasycznie czarny grzbiet, srebrne boki, perłowy brzuch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Nie jest to inna bajka a wiedza o której mowa jest wykorzystywana nawet w przemyśle wędkarskim, choć znacznie częściej i szerzej w przypadku oddziaływania na owady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kielo Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 (edytowane) Podaj jakieś przykłady ,chętnie poczytam.Przykład i uzasadnienie :-0. Edytowane 27 Października 2016 przez Kielo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Najprostrzy przykład to lep na muchy i jego miodowy kolor lub lampa owadobójcza i jej wabiący muchy kolor UV. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kielo Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 (edytowane) A w wędkarstwie?Kolor i uzasadnienie? Edytowane 27 Października 2016 przez Kielo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Z tego co czytam to Ty jawisz się fachowcem w tej materii? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Niemniej przykładem jest kolor zwany smoke, który potocznie w branży zwiemy wylęgiem czyli siwy dymny przeźroczysty, jego oddziaływanie na okoniowate jest dobrze poznane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kielo Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Nie nie o to mi chodziło ,chciałem napisać że w przypadku sztucznych przynęt wędkarskich mało jest fachowej potwierdzonej wiedzy ,która jest ogulno dostępna odnośnie barw oczywiście i tu trzeba mieć dużo praktyki żeby z powodzeniem stosować tą wiedzę.Widzę że na ciebie działam jak ta lampa UV :-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kielo Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 (edytowane) OK smoke czy jeszcze jakiś inny np. fluo pomarańcz ale czy ktoś pisze kiedy stosować ,w jakich warunkach a kiedy nie i dlaczego ,ja przynajmniej się nie spotkałem ,są jakieś ogólne dane ale to wszystko :-). Edytowane 27 Października 2016 przez Kielo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Absolutnie nie oddziaływujesz na mnie gdyż jak widać chętnie przekazuję Ci intetesujące Cię informacje. Może jeno doskwiera mi nieco dociekliwość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kielo Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 (edytowane) Moja dociekliwość czy twoja? Edytowane 27 Października 2016 przez Kielo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.